nineczka...

Lece do dentysty. Mam nadzieje, ze nie bedzie bolalo. Oczywicsie znieczulenie to podstawa:) , ale i tak mam stracha.

Asiu a gdzie zawitasz na Slask? Moze sie spotkamy razem z Balbinka??

Uzupelnilam galerie o siodmy, osmy, osmyi pol miesiaczka. Mam tam misz masz. Nie wiem co zrobic zeby bylo jakos porzadniej. Nowe albumy sa dzies w srodku galerii i nie wiem dlaczego.

Platynko, ale nabilas :D A ja ugotowalam malej zupke i poraz kolejny ja olala:( Nie gotuje!!! Buuu jak nie chce to nie. Fajnie Jagodka wczoraj sobie pojadla, u nas to marzenie. Narazie nic nie wskazuje zeby ruszylo cos z miejsca. Je zupke, kaszke, owoce w tej samej ilosci max 20 ml. Jezeli ma apetyt :) Ale oczywiscie nie zawsze wszystko razem. Za to max ilosc zawsze ta sama :) Eeee cycolenie do 18-stki. Juana na prezent hmmm... samochodzik? Aneczka kiedys fajny wypatrzyla i ja sie powoli zabieram do kupna. Czekam tylko na jakis przyplyw gotowki :) Chemik to krzeselko super! Tamto wypatrzylam niechcacy, czegos innego szukalam , ale Twoje fajowe. Czyli czekam na przyplyw gotowki:D Aaaa, gratulacje dla Jagodki, teraz lada chwila jak ruszy z kopyta to... bedzie sie kurzylo:):) Dorotko, pytam sie za Platynka, jak obrona?????????? Monia, malutka pewnie teskni tym bardziej, ze to teraz taki etap. Nie martw sie bedzie coraz lepiej. Juleczka da sobie rade:) U nas tez kiepska nocka. Co 2 godznki karmienie. No, ale nie co godzine pobudka co u nas czesto bywa. Wiec na poczatek 2 kawy i do dziela :) Ninka jest taka pogodna. Ciegle sie smieje i zaczepia do wyglupow. Sama slodycz:) No i jak jest wyspana -tak jak teraz to bawi sie sama a mamusia moze troszku popisac:D No narazie to tyle :)

A u nas juz kapanko i zaraz spanko. Hmm... milusio:D

Aneczko, gratuluje urlopiku:) I co to znaczy : nie wypada sie chwalic? Wypada, wypada:D

Spineczko Kaja tez nie chce jesc? To fajnie, ze Nina nie jest sama, bo juz zaczelam lapac schizy, ze cos nie tak i faktycznie bede karmic do 18-stki :) Jestem za tym zeby zalozyc FAN CLUB CYCOLENIA :D

Ja bym pewnie udawala, ale podobno widac po mojej minie niezadowolenie :D Ambaa nie wiem jak odzwyczaic od smoka mi nie udalo sie przyzwyczaic:) a probowalam dzielnie:)

My sloiczek 120 mamy przy bardzo dobrych wiatrach na 3 razy. A i to sie zdarza czasami od swieta :)

Mojaspineczko, rozumiem doskonale!!! Niecierpie jak ludzie nie dzwonia wczesniej!!! Diamencik dla mnie ta ilosc jest meeega!!! Ninka nawet 1/10 tego nie je.

Oj, twarda z Ciebie sztuka :D Foch dobra sprawa, powiedzialabym podstawa zycia:D

Ja tak twotrczo awarii nie wykorzystalam :)

Co my bysmy zrobily bez kafetki :) - wspolnych pogaduszek:) Normalnie nuuuda :)

A juz mi bylo smutno :)

Ooooooooo, nareszcie dziala:D

Ale jestem gula, gula,gula Julko, Amelciu i Olku 100 lat!!! Duzo buziaczkow i zdrowka zycze a takze radosci z mamusiek i tatusiow!!! No wlasnie Monia, dorabiasz czy na stale wrocilas do pracy? Jutro do dentysty ide a moze w czwartek, piatek uda mi sie skoczyc na pobranie krwi. Hmm, mam nadzieje. Sili zycze Ci zebys jakos przetrwala te kryzysy. No kurcze w koncu musi sie polepszyc! Ale wspolczuje Ci wszystko na Twojej biednej i madrej glowie:)

http://www.allegro.pl/item389927573_krzeselko_do_karmienia_kidskit_4_pozycje_hit.html Co o tym myslicie??

Jenkiiii a ja znowu sama gryzmole :D Ide sie ubrac i na spacer.

Powiedzialam, W. ze Ninka bedzie z nami spala do 2-3 lat :D Zrobil, lekko zdziwiona mine, ale chyba sie z tym od razu pogodzil. Wie, ze nie moze ze mna walczyc :) tzn. z nami kobietkami:)

U nas wyro opuszczone, ale mala w nim nie spi:) W sumie powinnam zlikwidowac, bo mala spi i bedzie spala z nami:D Teraz jej materacyk lezy kolo naszego- slodko to wyglada. Kazdy spi u siebie:) - separacja jest. To nie wazne, ze nieraz wciskam sie na jej materacyk:D Mala trzymaj sie. W koncu kiedys bedzie lepiej, latwiej , prawda?

Witam :) Balbinko, calus dla Michasia Monia wspolczuje anginy :(. oja siostro to samo przerabia. jej 5-latka teraz ma angine a 2 tygodniu temu miala operacje-wyciecie migdala i niby chorobska mialy sie skoncyc. Hmmm, narazie jest kichowato. W dodatku maly sie zarazil i ma w domu sajgon, a ja nawet nie moge jej pomoc :( Ambaa waga stoi a ja sie czuje fatalnie!!! Pomocy!!! :) Kurcze musze isc na badania, na anemie. Wybieram sie od kilku miesiecy i wybrac sie nie moge. A Ninka coraz ciezsza i wczoraj to myslalm, ze nie dam juz rady brac jej na rece. A W. jak na zlosc wrocil dopiero okolo 20. No nic nie ma co marudzic.:) Za oknem super pogoda moj Skarbek juz na nozkach :) Chemikal jak Lusia to robi, ze tylko jest w obrebie dywanu?? Kurcze Ninka lazi po calym mieszkaniu i odkryea nowe, brudne katy. Na nozkach ma 2 male siniaczki, ale juz przyzwyczjaja sie do golych, twardych dech. Ja ja sadzam na puzzlach i chwila i jej juz tam nie ma. Nie wiem ile ona robi dziennie kilosow :) Jak ja ide do kuchni, czy do sypialni to lazi za mna. A szgolnie do lazienki, bo wie, ze nie wolno. Slysze tylko male tuptanie, jakby piesek lecial. Bo leci jak oszalala:D No i zaczyna podciagac sie do stania:) Ambaa niezly sen:D A mi tez dzisiaj sie snila jakas dziewczyna od nas. Mialam zapamietac i dupa blada zapomnialam:D Nie bylo na sabacie Balbinki?? Co z wozkiem??

Dmka, Ninka tez uwielbia buty papcie ,dzwi i wszystkie ciemne, brudne katy. Wyglada pod koniec dnia jak dziecko z meliny :)

Oj Luxorku, nie wiem czy z bimbrem cos zlowia :)

Aniolku

Czesc :) U nas nocka przesrana. Co godzine czy poltora jedzonko. Uhhhh. Czy kolejny zab sie szykuje?? Ja nieeeeeeeeee chce:( Kazdy zab to 3 noce do dupy. Po kazdej 3-dniowce jestem wycienczona i mysle dluzej nie dam rady:( Prze miesiac wyszlo 6 zeboli, czyli 18 nocek do bani. Dmka????? Wozek fajny. Moze trza by kupic:D ? Szukam wozka, lekkiego, wygodnego i taniego:D Na wypady pociagiem do Katowic do siostry. U nas wszedzie sa schody i sama z moim ogromnym wozkiem nie dam rady. Z Ninka wazy tyle co ja:D Fajnie ,ze Szymus wraca do zdrowia :)