nineczka...

Balb. targ jeszcze jest. Slepu muzycznego juz nie ma,ale targ jest:) Jest od kiedy tu jestem:) i przede mna tez byl:) Wiec przyjezdzaj. Dmko, oj te nocki:( Szlag by czlowieka trafil. Dzisiaj nie spalam od 24do 2 i masowalam brzuszek. Cholerne baki szly. No kurcze, kiedys bedzie lepiej, co? Bylam u lekarza i zapisala mi syrop na te grzyby.Moze w koncu pozbede sie ich. W aptece jak zobaczylam cene to z butow o malo nie wyskoczylam. BYlam po zakupach i zostalo mi 30 zl a syropek 40zl. Juz mialam wizje, ze lece do domu, usypiam mala a pozniej znou ubieram i lece. Ufff na szczescie znizka obowiazywala i razem z wit.D zaplacilam 17zl:) Ale szczegolowy opis Wam walnelam:D Mojaspinko lec do solarium,chociaz na chwilke:) Zobaczysz ten blysk swiatla i jasniej Ci sie zrobi:) Kasiu oby to nic groznego z tym uchem nie bylo.

Lece o 14 do lekarza z mala. Uchhh mam juz dosyc tego latania. Ninka nadal ma grzybki w buzi. Niech lekarka przepisze cos innego bo szlag mnie trafi.

Bozzze Mala nie gadaj glupstw To ostatnie zdanie mnie ruszylo. Wiem, ze Ci ciezko, ale ja mysle, ze te nasze dzieciaczki wyrosna z tego budzenia sie. Ninka dzisiaj tez z rykiem budzila sie, puszczala baki, kulala sie po lozku. Kiedys to minie. No bez pomocy jest ciezko, wszedzie trzeba tarmosic dziecko, do kibelka, do sklepu. Znam to:) A Ninka nawet jak przyjdzie W. to i tak chce tylko do mnie na rece. Wazne, ze zdrowe te nasze dzidziolki:) Slonce zaswieci, bedzie lepiej:)

U nas odstawienie zacznie sie za jakies pol roku. Mam nadzieje, ze Ninka juz bedzie jadla. Wczoraj tylko cycolila. Nic jesc nie chciala. Ale za to lepsza nocka. Z drugiej strony powinna zaczac lepiej jadac. Taka juz duza jest:) Ale jelitka nie sa gotowe. Co zrobic?:) Chyba zwyczajnie czas jest potrzebny:)

Luxorku a dlaczego zakonczylas cycolenie?

Dla Jagodki

Aniolku ja tez mam metlik z tymi szczepionkami i zaczelam sie bac. Wczesniej nie myslalm a teraz z tymi doniesieniami o autyzmie:( Ostatnio nawet jakas konferencja byla na ten temat. Sama juz nie wiem co myslec.

Hej:) Komputer mi padl! Ech, zlosliwosc komputerowm nie ma granic:) Pustki okrutne. Moze od poniedzialku sie rozkreci:) Balbinko ja na spotkanie w tym tygodniu sie nie pisze. Mam tydzien zawalony, bede latac z wywieszonym jezykiem. A po drugie po ostatnim spotkaniu mialam wrazenie, ze sie mocno zdystansowalas do mojeje osoby. Pamietam, przeciez jaka wczesniej bylas. Troche czulam soi jak 5 kolo u wozu. No, ale to moja subiektywna ocena:) Ninka znowu miala nocke przesrana. Monia ja sie dopatruje przyczyn zdrowotnych tych nocek tylko wtedy gdy ona budzi sie czesto z placzem. Do czestych pobudek przyzwyczaila mnie i wiem, ze moje dzoecko takie jest i z tego nie wyrosnie:D Do 18-stki:D Caterinko u nas tez podstawa zywieniowa to cycolenie. Luxorku jak Olenka zrezygnowala w ciagu dnia z piersi? Od 2 dni pisze o ktorej mala je i ile. Wyszlo, ze cycoli 6 razy dziennie. O nocy nie wspomne. Bo to ok8. Nieraz wiecej mniej rzadko:) Dmko wyniki beda ok. Trzymam kciuki Beybe mozesz mi wyslac nr gadu gadu swojej kolezanki? Szkoda, ze Folicum nie odzywa sie. Ona w dziecinstwie byla uczulona na gluten Narazie lece. Cmokasy dla wszystkich

Zapomnialam ja tez podaje

Hej:) Dla Karolinki i Patryczka moc caluskow U nas 3 noc do bani! Pobudki co pol godziny, co godzine:( Poplakiwanie. Wczoraj przed 5 obudzila sie i lazila po lozku. Dzisiaj cycolila ponad 10 razy i dluuugo. Mam wrazenie, ze nie spie. Alba zeby, albo te grzybki w buzi albo.... Brzuszek chyba nie. Zreszta nie ma co czy od czego ja bolec. Co rano mowie sobie, ze ide sie powiesic:) i mam dosc cycolenia a tu do 18-stki:) Ech, zycie.

Beybe, podpytaj o wszystko co bedzie chciala Ci powiedziec:) Od kiedy, jakie objawy itd.

Oj Czakus zebys miala racje:)

Ninka od 2 dni znowu zabrala sie do dreptania. Strach minla, po tym jak rozciela sobie warge. Tak smiesznie wyglada. A ja boje sie panicznie, ze znowu nie zdarze. Narazie chce, zebym byla bliziutko i wyciaga raczki:)

Banany wlasnie jakis czas temu wykluczylam bo bolal brzuszek. To juz bylo 2 podejscie. Za jakis czas znowu sprobuje.

Dmko mam nadzieje, ze to Wasza ostatnia wizyta i Igo jest juz zdrow:) Celi nie slyszalam o rabarbarze tzn o kuracji rabarbarem. Jak buzka Ninki? Przechlapane z tymi cholernymi alergiami!

A my juz wrocilysmy od lekarza:) Pytalam sie o gluten kiedy alergia mija. Powiedziala, ze moze nie minac i najdluzej sie utzrymuje:( Biedna Ninka. Mamy calkowity zakaz podawania glutenu a za pol roku bedzie prowokacja. Moze jelitka sie uszczelnia? Za bardzo w to nie wierze, no ale moze. No i walczymy z grzybkiem w buzi- echhhh.

Natalka Maya, Ziemowit 100 lat i duzo zdroweczka

Moze faktycznie moderatorka moglaby sprawdzic pomaranczowy wpis, aczkolwiek zgadzam sie, ze to czrne wiecej szkody robia:)

Caterinko ja juz sprawdzilam:) Fotki piekne:) Policzki boskie- uwielbiam je:) Jestem ich fanka:)

Bozzzzzzzeeeee Mala, ale z Ciebie kuchareczka:) Uwielbiam ruskie pierogi- miaaaaaaaam

Hej:) Celi, nie moglam spac w nocy i myslalm o krostkach Twojej Ninki. W koncu nie napisalas gdzie dokladnie one sa. Przypomnialo mi sie, ze Ninka jakis czas temu przez kilka tygodni miala na buzce w okolicy ust czerwone, male krostki. Moim zdaniem to bylo od wkladania wszystkiego do buzi i obfitego slinienia. Smarowalam kilka razy dziennie bepanthenem i po kilku 2-3 tygodniach a moze ciut dluzej? zniknelo. Wiktorku, Kubusiu 100 lat! Nasze male maja delikatna i wrazliwa skorke wiec tak pewnie musi byc:) Ucaluj Ninke:) Ja nie mam konta na NK wiec nikt mnie nie wyrzuca:):) Jak pisalysmy wspolnie tobylo ok a teraz jakies fochy i odkrywanie innego :\"ja\" ? W sumie na tyle babek to i tak dogadujemy sie niezle:) Luxorku wspolczuje. Dmko, Asiu macie przesrane z tymi pazurkami- brrrr

Celi tak to ten krem. Krem specjalny. Nam dobrze sluzyl. Jak byly duze krosty i duzo ich bylo to nie pomagal, ale mialam wrazenie, ze mniej ja swedzi. Za to na takie male, poczatkowe to fajnie dzialal:) Domyslam sie, ze moga byc duze kawalki a Ninka je hmm.. ociupinke:) Krolika nie tkne za cholere- brrr. Indyka wciagam razem z mala. Musze zerknac na jagniecine.

Oj Monia to faktycznie jeste w kropce. Fajnie byloby z Mala posiedziec, no ale jak kasy nie ma... Ech te pieniadze!

Celi nam jeszcze na krosty na glowie pomagal krem Emolium. Lagodzil swedzenie. I jak bylo malo to ladnie je goil.

A co do sinlacu to od tygodnia przyzwyczajam ja do placuszkow z sinlacu + troche maki bezglutenowej. Wczoraj z tego przepisu zrobilam jej gofry w gofrownicy. Nawet troszke zjadla.