nineczka...

Wkurzylam sie :( Nie bedzie chrzcin na swieta. Chrzestna miala byc siostra W., ktora chodzi na pielgrzymki, do kosciola itd, ale....jest rozwiedziona. No i proboszcz nie dal zezwolenia. Beznadzieja! Czlowiek czlowiekowi sam klody kladzie! Caly ten kosciol jest taki urzedowy, ze coraz mniej miejsca jet w nim na wiare. Ech, porazka. Prawdopodobnie bedziemy chrzcic w kosciele ewangielickim. Chrzest tu czy tu jest tak samo wazny. Podpisali jakies wspolnie papiery i mona w jednym kosciele ochrzcic a w drugim komunie. Z kosciola katolickiego zrobil sie Urzad. W. byl w kosciele ewangelickim i rozmawial z ichnim ksiedzem. Gadali godzine. Ksiadz mial czas i mial ochote na rozmowe. W kosciele katolickim ksiadz machnal reka i powiedzial, ze nie chce mu sie gadac (nie mamy slubu). Powiedzial, zeby zaplacic i przyniesc papierki od chrzestnych. Brrrr. Ja jestem niewierzaca i coraz bardziej mam dosc ksiezy, instytucji kosciola, ktora ludzi dzieli na lepszych i gorszych. Moja Nina tez piszczy, ze szok. Jest tym zachwycona :) Pluje, babelkuje i robi duze oczy ze zdziwienia i smieje sie. Jest boska :)

Bziczku, ciastka przetestowane :). Do wczoraszego przepisu mozesz nie dac jajek i beda ciasteczka dobre. Podczas pieczenia troche sie rozleja i zrobia sie takie male nalesniczki. Dlatego ukladajac je na papier zrob wieksze odstepy (nie ma jajek wiec sa luzniejze, jajko scina). Sa bardzo slodkie wiec jak nie lubisz to mozesz dac mniej cukru. Dziewczyna, ktora podala ten przepis daje pol szklanki cukru . Ja dalam tyle ile trzeba. Mniam.Polecam. Aaaa, na cieplo nie wiem jak smakuja- te z jajkiem jak sa cieplutkie to pychotka a te dopiero na zimno jadlam. Wrocilam wlasnie z jogi. Na koniec jak byla chwila relaksu to prawie zasnelam. Oj, pospalabym.

Martazet10 mi lekarka kazala podgrzac parafine i cieplutka polozyc na glowke po godzinie do kapieli :) Mi pomoglo smarowanie mascia bepanthenem. Rewelka! Po posmarowaniu. odczekiwalam pol godzinki i wyczesywalam. Super schodzilo! Oliwka mi nic nie pomogla, a parafinki jeszcze nie stosowalam. Pozdrowionka dla wszystkich :)

Witam Bziczku dzisiaj wyprobuje nowy przepis na ciasteczka bez jajek na kleiku ryzowym. Zobaczymy. Jak zrobie dam znac co to wyszlo. A co do pomaranczek, no coz, robmy swoje a beznadziejni ludzie niestety istnieja i tego juz nie zmienimy. Lece na spacerek. Trzymajcie sie cieplutko :)

Oliwia, Twoje dziecko prowadzi pediatra, czy alergolog? Ja mam pediatre do dupy i mysle zeby wziasc skierowanie do alergologa. Mam juz dosc postepowania na wlasna reke. Nie jem nabialu i jest zle. Wprowadzilam po 3 miesiacach jajka.No i moze za duzo ich jest w mojwej diecie? Od jutra zrezygnuje i zobacze. No i make pszennna tez staram sie wyautowac. Cos mi sie wydaje, ze tez jest winowajca.

sili co to za lekarka? Sterydy sie podaje jak juz nic nie pomaga i zmiany sa silne a nie male suche placki. A szczegolnie trzeba uwazac przy takich malutkich dzieciach. Oj lekarze nieraz ida na skroty.

Bziczku jest jeszcze sernik, ale Ty chyba tez nie mozesz nabialu?

Biszkopt z maki ziemniaczanej 4 jajka 1 szklanka cukru 1 szklanka maki ziemniaczanej 1 łyzeczka proszku do pieczenia (celiko) Białak ubić z cukrem dodac zółtka cały czas ubijać na końcy wsypać make z proszkiem i delikatnie wymieszac .Piec w w sredniej wielkości tortownicy ok 40 mni w tmperaturze 170* Wczoraj zrobilam. Pychotka. Kokosanki 3 białka 15 dkg cukru 20 dkg wiórków Białka ubić dodac cukier i wiórki Blache wyłożyc papierem ,wykładac łyzka ciastka i piec na złoty kolor w temperaturze ok 180 * Z tego przepisu mozna takze upiec bezy nalezy je suszyc w lekko nagrzanym piekarniku ok 2-3 godziny

oto przepis na ciastka: paczka kleiku ryzowego, kostka margaryny, 3 jajka, 3 kopiaste lyzki wiorkow kokosowych, lyzeczka proszku do pieczenia, szklanka cukru, Z podanych składników zagnieśc ciasto, zrobic kulki wielkości orzecha i klasc na pergamin. Ciastka piec w temperaturze 180 * na złoty kolor . Pychotka . Ja zrobilam z polowy skladnikow na probe. Wyszlo i polecam!

TAK

Wlasnie upieklam ciasteczka bez maki! Wczoraj byl biszkopt bez maki pszennej. Zastapilam ja maka ziemniaczana. Pychotka, lepszy niz normalny. A ciasteczka mowie Wam super! Proste, szybkie. Kokosowe. A to wszystko, ze nie chce uzywac maki pszennnej, poniewaz podejrzewam, ze mala moze miec na nia uczulenie. Kombinuje jak kon pod gore :) No , ale cos nadal jej szkodzi. Oczywiscie sama na te przepisy nie wpadlam tylko sciagnelam z forum dla bezglutenowcow.

Caterina, Platynka fotki wyslane. Czekam na Wasze bobasy :).

Caterinka podaj maila to wysle fotki Ninki :)

Luxor, Madzia, dzieki za zdiecia:) Sliczne bobaski. Olenka wyglada na drobna dziewczynke a Szymek to juz \"kawal chlopa\" :) Wyslalam Wam fotki NIny. Ninka jeszcze sie nie obraca na brzuszek, ale jest juz blisko. Obraca sie na boczek i sie siluje.Wiec lada chwila wyladuje na brzuszku. Destiny fajnie, ze wspomnialas o kropelkach- musz zmienic. Diamencik ja niby karmie na zadanie, ale Nina chodzi co 2 godziny spac wiec przed drzemka ja karmie. Wieczorem nieraz czesciej -jak sie domaga.

Dziewczyny tylko od Kasi W. dostalam fotki. Moze jeszcze ktoras mi wysle fotki bobasow?:)

Destiny- ja zaczelam dawac gripe water od wczoraj, dotychczas dawalam kropelki- bobotico. Nieraz pomagaja , chociaz ostatnio niespecjalnie. Ciezko z tymi maluszkami :). Trzeba uwazac na to co sie daje im jesc i liczyc na to , ze w koncu jelitka dojrzeja. Pozdrawiam.

oliwia06 czesc:) Ja bardzo chetnie dowiem sie jakich kosmetykow uzywasz i ogolnie jak pielegnujesz swoja mala. Ja stosuje diete. Myje w emolium i smaruje Balneum intensiw a buzke kremem oillatum. Lekarka do, ktorej jezdzilam powiedziala i napisala w ksiazeczce atopowa dobrze wypielegnowana skora:) Brzmi smiesznie tak jakbym ja wypielegnowala atopowa skore. Pozdrawiam i czekam na wiadomosci.

Bziczku trawy sa u mnie sporym alergenem. Kiedys bylam odczulana co roku(szczepionki). Teraz raz jest gorzej a nieraz nie odczuwam. Z czasem stalam sie odporniejsza. Do 2 roku studiow non stop mialam zapalenie oskrzeli- srednio co 1,5 miesiaca. Teraz jest ok. Ale bez zyrtecu na wakacje sie nie ruszam:)

Ja z pewnoscia nie jestem uczulona na jodzonko. Ale moze mala? Jablka, seler, ryz? Wyeliminuje i bede obserwowac. Fajnie, ze przynajmniej wiem. Dzieki, dzieki.

bziczku maki?- buuu. Moze ta brzydka wysypka jest wlasnie od tego? W tym dniu zjadlam tez sporo biszkoptow. Lo matko i znowu kombinowac jak to zastapic. No i obserwowac. Dzieki bzicczku .

Bziczek ja jestem m.in. uczulona na pylki traw. jak mam sie dowiedziec z czym to sie krzyzuje? Tylko lekarz moze powiedziec? ja mam do dupy lekarza w przychodni:( Czekam az minie pol roku i sie przepisze, ale to jeszcze 2 miesiace. Mam fajna lekarke 20 km ode mnie no i z kazda pierdolka nie bede przeciec jezdzic. Tym bardziej, ze ona prowadzi w szpitalu patologie noworodka. A malutka do patologii ma daleko:)

Witanko U nas tez wichura, pada i jest okropnie:(. Mielismy jechac zobaczyc ziemie ktora kupilismy, poniewaz ja jej jeszcze nie widzialam. Kupilismy ja jak ja bylam w ciazy i nie moglam sie z domu ruszyc. No ale , ale w taka pogode nigdzie sie nie ruszymy. Sili ja tez nie jem nabialu i mozna jakos wytzrymac. Jajek i ryby nie jadlem przez 3 miesiace. Teraz juz wprowadzilam. Malutka miala juz przez kilka dni ladna skorke a teraz znowu cosik sie pojawilo niby delikatnie. Na glowce- na skroniach pojawila sie brzydka wysypka, takie jakby krostki ropne. Przedwczoraj wciagnelam 2 paczki- buuuu i to chyba to. Na glowce wysypka caly czas jest.Nieraz zasuszona a jak cos zjem (chyba) to jest brzydka. A my chrzciny bedziemy mieli w swieta- chyba. Chemikal a skad zastoj? To musi byc okropne:(. Zeby tylko cos gorszego Ci sie nie zrobilo. Dmka wspolczuje tej calej roboty. My tez bedziemy w domu robic, ale ja nie gotuje. U mnie w domku gotuje moj W. wiec ja mam z glowy chociaz codzienne obiadki :) Pozdrowionka dla wszystkich:)

Witam To straszne co opisala Balbinka. A Oskarek, ile takich dzieci jest...? Plakac sie chce.:( Mamo Amelki, ale sliczna dzidzia:) jakie fajowe wloski. Glos oddalam:) O malutka sie obudzila. Lece.

aniolek28 a probowalas pic melise? Melisa dziala na produkcje mleczka a szalwia na zatrzymanie laktacji. Ja zaczelam pic tydzien po urodzeniu 3 razy dziennie i jak dotad nie mialam zadnych problemow z mleczkiem. Lekarka kazala mi pic meliske wiec mozeTobie tez pomoze.

Hej A propo watku okresowego, ja tez jeszcze okresu nie mialam!!!:) Ciesze sie bardzo i im pozniej sie pojawi to tym lepiej:) Chemikal jak wejde na link to mi pokazuje, ze mieszkam w Gliwicach a to nie prawda, mieszkam w Zabrzu. Niby blisko, ale jednak to nie to.