nineczka...

Zawsze ktos wlezie i miesza:( Co za ludzie!

Jestem juz czarna:)

Heja Ninka podziebiona. Dzisiaj goraczki nie ma- jeszcze. Zobaczymy, caly dzien przed nami. Czytam, ale do pisania brak sil i weny. Buziaki.

Dorotko GRATULACJE:) Dacie sobie rade:)

Aniolku

Ambaa oczywiscie gratuluje:) Gapa ze mnie!

Kasiu, zycze Wam cudownych wspolnych dni Dmko jeszcze ja zostaje konkubina wiec sie nie martw. A u mnie nie zapowiada sie na zmiany, bo nie chce i mi tak jest dobrze:) A Cat. ma racje albo tesciowie/nietesciowie sa ok albo nie. Moi nie fracaja sie, ale oni tacy sa. Jak ja slysze, ze dzieci wciagaj ok200 czegokolwiek to lo bozzzze. U mnie przechodzi 60-70 obiadku. I w dodatku musi byc bez grudek. Nie zje z grudkami, wlasnie przed chwila olala. Jak dam do lapki ziemniaki, marchew czy makaron to ok, zje. No i uwielbia rosolek z indyka z makaronikiem. Tego zje ok90:) Ja i tak jestem szczesliwa bo juz cos je. Do niedawna to byl koszmarek?) Ale cycolenie nadal jest czeste. Bez wzgledu ile zje i tak musi byc. I przypomnialo mi sie, ze kiedys Ambaa pisala, ze uzywa przewijaka. My tez uzywamy:) Po kapieli i wciagu dnia :) Czyli caly czas jest w uzyciu. To zakup, ktory najbardziej zostal wykorzystany. No oprocz wozka i bujaka, z ktorego tez jeszcze korzystamy. Raz dziennie jak ide sie kapac, Za cholere nie zostanie z W. Musi mi towarzyszyc:) Dobra to narazie tyle:)

Heja Jenki ja przez ten brzuszek, padne. Dzisiaj pobudki prawie co godzine. Cycolenie 8 razy. Sutek mam w malych rankach- 2 ranki, ale cholerstwo boli i krwawi. Cat. glupia taTwoja szwagierka szkoda gadac. Tez musze sie wybrac na badania. Wsyd sie przyznac, ale jeszcze po ciazy nie bylam. Ciagle cos wypada:( Stawy mnie bola. No i juz przestaje Wam marudzic:) Fajnie, ze Kajusi mija:) Kasiu Twoj dzien zaraz nastapi:) Ninka biega super. Szybko jej poszlo i obylo sie bez guza:) No i ogolnie taka madruchna, wszystko rozumie:) Do tego jest nieco zlosliwa, taka mala zolza:D I oczywiscie robi to czego nie powinna z ogromnym usmiechem:) No i jestem wniebowzieta, z emam takie pogodne, usmiechniete dziecko:) Budzi sie i momentalnie usmiech i bierze sie do zycia. Nie ma marudzenia po spaniu i noszenia zeby sie calkowicie obudzila. Jest bosssska:):) Buziaki dla wszystkich

Basiu zycze Ci duzo spokoju i sily w tym ciezkim momencie

Hej Bozzeeeeeeee, druga nocka do dupy! 2 dni temu tak slicznie spala , po raz pierwszy i pewnie ostatni byly tylko 2 pobudki!!! Normalnie szok!! A wczoraj, dzisiaj 6,7,8? Nawet nie wiem. Cholerne baki! Iona takie minki zalosne robi:( Ide po kawke. Basiu

Basiu, tak mi przykro [ serce] Sciskam Ciebie cieplutko.

Dmka nie gadaj glupot! A Twoja przyjaciolka ma pewnia takie dziecko a nie dlatego, ze tak super jest konsekwentna i je tak wychowala. Na to za wczesnie:) Wiec sie nie zamartwiaj. Igo jest pewnie bardziej zywy i ma charakterek. Ninka tez jest wymuszacz a ja nie jestem na tym etepie zbyt konsekwentna. Nie widze takiej potzreby. No chyba, ze chodzi o jej bezpieczenstwo to mowie NIE i tego sie trzymam. Wiec nie zawracaj sobie glowy pierdolami. Jestes super mama i tego sie trzymaj:) A jezeli chodzi o P. to hmmm nie dziwie sie Twoim nerwom. Oj Ci faceci.

Heja Mala spi a ja od 5.30 nie :( Ambaa, ale rozbijasz sie po kinach :D Platynko buciki eleganckie. Obcas ok, tylko ten czubek mnie przeraza:) Bedziesz wygladac bajecznie:) Spodnica taka sliczna nic tylko licytowac:D Kitek kiedy przeprowadzasz sie do nowego lokum? Balb. u mnie nie ma taego sklepu wiec nawet sie nie napalilam na te zabaweczki:) Platynko moj nie skrzypi-u uff ciesze sie:) Nasmaruj kolka powinno pomoc. W moim Roanie skrzypialy ,ale po nasmarowaniu(2 razy) przestalo. Jestem zla na W. - znowu- echh Aniolku niech Ci sie wszystko pouklada. No i niech tesciowa wraca do zdrowia. operacja w tym tygodniu? Ambaa ja kiedys pisalam prace jak praca zawodowa i zycie rodzinne wplywa na samoocena kobiet. Chyba jakos tak to bylo. Musze poszperac:) Leb mi peka:( Ninka wczoraj wieczorem zjadla proszek do zmywarki:( W. mnie wkurzyl swoim podejsciem. Oczywiscie to moja wina i malej. On jest bez winy. Mala budzila sie co chwila -cycoliila co 1,5 goziny. Ale nie dlatego,ze byla glodna, tylko zle sie czula. ciagle poplakiwala. Teraz spi ladnie.

A i jeszcze to cholerne szczepienie! Lekarka powiedziala, ze musi sie skonsultowac z alergologiem. No i jak dojdzie do szczepienia to bedzie chciala, zeby alergolog tez przy tym byl. Ciekawe co poradzi jak doszloby do wstrzasu???? I juz kurwica mnie bierze.

U mnie weny brak. Kasiu gratuluje zakupow. U Nas ok. Brzuszek Ninki- odpukac w porzadku. Moja pannica od 3 dni fajnie zaczela jesc. No i co najwazniejsze nocki bez placzu. Nadal cycolenie czeste. W tym temacie bez zmian. Obojetie ile by nie zjadla posilku mlecznego nie odpusci. Ja ciagle stoje przy garach i cos jej pichce:) Dogadzam Malej a ona czesto to docenia i je:) Bylysmy dzisiaj u lekarza bo ma katar, ale taki wewnetrzny. Nic nie chce leciec. Dostala masc z antybiotykiem. Moze dzisiaj bedzie spokojniej spala bez tego okropnego charczenia. Dzisiaj myslalam, ze bede miala lepszy nastroj, ale....nic sie nie uklada. Rano przez tel. poklocilam sie z W. Totalnie mnie wkurzyl, potem siedzialam w przychodni 2 godziny. To juz mnie dobilo. Potem wydawalo mi sie, ze zgubilam 50zl. Okazalo sie, ze zostawilam w domu, ale mleka nie wykupilam. Musialam leciec znowu do apteki. Echh i inne drobiazgi i nie drobiazgi. Moja siostra ma problemy z bylym konkubentem i ciagle mysle i staram sie cos pomoc. W dodatku sedzina zasadzila smieszne alimenty a komornik sciaga dopiero po 3 miesiacach.... eee nie chce juz mi sie nawet pisac. Dzieci cierpia, kasy nie ma a faceci sie bawia. Dupa. No i widzicie po co tu przylazlam jak marudze??? Buziaki dla wszystkich razem i osobno.

Zyje:) Pozniej moze cos skrobne. Teraz lece do lekarza. Buziaki.

Zyje:) Pozniej moze cos skrobne. Teraz lece do lekarza. Buziaki.

Pamietajcie, ze im dziecko jest calowane, przytulane, pieszczone to tym lepiej bedzie wchodzilo w relacje spoleczne, bedzie bardziej otwarte i odwazne. To tak z psychologicznego punktu widzenia:D Platynka, Kasia szykujcie sie do waznego dnia:) Czas ucieka:D Ninka znowu ma katar:( Co 2 tygodnie jak w zegarku:( Nie wiem, moze ja cos zle robie? Byla siostra z maluchami i mam sajgon. Ninka teraz poszla spac wiec pojdzie spac pewnie ok 23- echhhhhhhh. Kolejna nocka bedzie przesrana. Teraz winny bedzie katar. Dalam banana bo chciala no i po cholere?? Teraz bedzie brzuch bolal. Ide sie pochlastac. Jestem zmeczona i ledwo zyje. Od tygodnia ledwo spie- dzrzemie i nie zapowiada sie na odpoczynek. Nastroj mi nawalil. A W. zapytal sie czy dzisiaj bedzie seksik. Jasne, chyba stane na rzesach!

Netka ja tez mam pustke w glowie i narazie nie zapowiada sie na zmiane:) Dmka, wg najnowszych badan naukowcow bardzo dobrze jak dziecko spi z rodzicami nawet do 3 roku zycia, no i ja tego bede sie trzymac :D

Ja tez mam pamiatke po ospie na czole:) Prawie na srodku:) To byla najwieksza krosta i strasznie mnie korcilo co jest pod nia:D Wiedzialam, ze nie moge sie drapac w koncu mialam ok 10 lat,ale.... ciekawosc zwyciezyla:D Oj Panny Mlode szykujcie sie, bo to juz niedlugo:) Kasiu trzymam kciuki zebys dostala ten najwazniejszy i tak bardzo oczekiwany prezent :) Dzisiaj znowu bede stac przy garach i ksiezniczce pichcic:) Zjadla rano 50ml kaszk, wiec postep jest. Moze cos jeszcze zje?? Oby. Nie licze ogorka kiszonego. Niedlugo je znienawidze:) Tylko ogorek i ogorek az oczy sie jej blyszcza. Szalona! :) Dziewczeta odzywac sie i meldowanko zaliczyc. Gdize sie podziewacie jak sie nie odzywacie? No, ja sie grzecznie pytam??

Hej :) No mam nadzieje, ze dzisiaj tu takich pustek nie bedzie! Kitek, mam nadzieje, ze bedziesz szczesliwa i tego Ci zycze:) Gratulacje dla Majeczki, malego tuptaka:) Mojaspineczko, gratuluje Kajeczce pierwszych pijanych kroczkow:)eraz to juz tylko bedzie lepiej:) Ja za Ninka przez 2 dni latalam, bo strasznie sie balam. Okazalo sie, ze sobie niezle radzi. A dzisiaj prawie miesiac po lata, biega, prze prog przechodzi. I jest taka szczesliwa:) Hmmm, w sumie to ona zawsze jest szczesliwa. Byla i jest. Dzisiaj od 3 cycolilam co godzine. Uwazam to juz za przesade. Zgodzilam sie n a2 godziny. Powiedzialam to malej a ona z rana mnie wysmiala:D Uwazala, ze cos bardzo zabawnego powiedzialam. Echhhh, dogadac sie z dzidzia. Mam nadziej, ze dzisiaj cos bedzie jadla. Luxorku duzo zdrowka. Kup sobie cos dobrego na gardlo! Zebys sie jak najszybciej wykurowala. Cholerka musze konczyc. No i jestem zla i juz nie mam czasu naskrobac, dlaczego!

Ale pustki! U nas od 5 dni cycolenie+ ogorek kiszony. Idzie oszalec! Z brzuszkiem w nocy lepiej. Nie bolal i baczkow tez nie bylo. Pobudki co 2 godziny, ale bez placzu i wiercenia sie. Caly dzien siedze w kuchni i cos jej staram sie robic do jedzenia. Wszystko laduje w koszu - echhhh Pozdrowieia dla mamusiek niejadkow i jadkow:)

Heja U nas kolejna nocka do dupy. Placz i brzuszek dokuczal. Jem od paru dni ciastka bez mleka- sladowe ilosci.Hmmmm moze tam wiecej jest niz sladowe ilosci. Musze sobie je darowac. No i ma wysypke na raczce taka typowo- mleczna jak kiedys, kiedys. Glupie gofry, wszystko glupie!!!! E nie mam nastroju. Zimno za oknem. Aneczko, normalnie Swinie!!! Wykupuj mleczko a jak by co to daj znac to tez wykupie i podesle:) Nie ma sprawy:) A jezeli chodzi o kolczyki to chrzestny chcial kupic,ale wczesniej mnie zapytal o zdanie. Powiedzialam, ze nie mam nic przeciwko przeklutym uszom- sama mam, ale mala przekluje sobie jak bedzie starsza i bedzie chciala. To bedzie jej decyzja. Jakos nie widze przekluwania uszu u takich malenstw. Oj Kasiu, ale bedzie weselicho:D Juz trzymam kciuki, zeby sie udalo. Trema Cie nie zje, bedzie super:)

Ambaa ja wlasnie czytalam, ze to lipa z tymi karami. W przychodni trzeba napisac oswiadczenie, ze nie szczepisz.