Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gapiszon76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gapiszon76

  1. Dobra kawa wypita,biorę się za robotę,bo czas leci a u mnie bałagan jak smok:-P Spokojnego dnia życzę i do wieczorka. Aaaaa ptasie mleczko zostawiam---jakby co;)
  2. Taaa uciekły.....pochowały się przed Tobą,jak żeś chłopa dopadła po takim długim ''nie używaniu''to się wystraszyły:-D Ty przemów do nich czule wieczorkiem,to zobaczysz jak się przylepią do ciebie:-P
  3. ja dziś barszczyk zapodam,już od wczoraj marudzą że by zjadły ---to zobaczymy jak to będą jeść:-P
  4. U nas panie tak organizują jednego roku ''dzień chleba''innego''dzień ziemniaka''i tak imprezki dzieciaki mają a i rodzice sie ubawia przy tym;) Dziś niestety szybko zleciało,ale i tak było fajnie..A u Ciebie widzę po niku staranka na całego???
  5. Wierszyki to z okazji dnia chleba...a ucho to nie wiem,mam otosklerozę czy jakos tam,ale to chyba nie przez to. A ptasie mleczko proszę zjadać:-D
  6. no to sie uśmiałam,ty to masz stronki nonono,ale na pozątku to zamyśliłam sie o co hodzi kuźwa:-D
  7. Wróciłam właśnie ze szkoły przedstawienie było,fajne,córcia wierszyk trajkotała to trzeba było zobaczy. Popijam kawkę teraz,ogarnę chatkę,cos ugotuję i do lekarza do kontroli lece na 16.Nic mi te antybiotyki nie pomogły ,dalej mnie ucho boli jak czort,tylko że dziwne bo nie strzyka tylko normali boli jak fiks:-O A co Wy porabiaie? Justynka co z ta kawa jest?Ja do kawy ptasie mlezko stawiam;)
  8. kuźwa z tym hotelem jest wyczesane:-D,normalnie dzieko mi sie zbudziło tak się uśmialam:-D.Wy to potraficie człowiekarozweselić;) U mnie lepiej choć do ideału to jeszcze ze cztery tygodnie:-P. Leje u mnie dziś cały dzień,a gdzie ta zima tak zapowiadana????:-O Buziolki dla Was babeczki
  9. Cześć dziewczynki moje drogie,u mnie dziś sypało troszkę,ale gdzie to jeszcze do zimy:-O.Miesiąc mi został i dwa dni do mojego M,wlecze się ten czas kosmicznie...A co do prezentu to mogę napisać ,bo słonko moje wie co dostanie ,dokupię cosik jeszcze co by jednak jakąś niespodziankę chłopina miał;)Jak narazie kupiłam laptop,bo jak jeżdzi po hotelach to go nieraz i ze trzy tygodnie nie widzę...tylko tak ja to sie nie bardzo na tym znam,polegałam na doradach pani i mam nadzieje że mnie nie wkopała w jakiś szajs:-P.Ale mój chłop to ani tyle co ja sie nie zna to i tak się ucieszy hihihihi:-Pa na niespodziankę to nie wiem jeszcze co:(,jakoś pomysłów brak. A tak poza tym to ja mam takiego lenia że szok...nic mi sie nie chce,słabam jak kot i brak motywacji żeby coś robić...Zmęczona jestem i znużona i marudzę jak stara baba,byłam wczoraj u lekarza znów łykam antybiotyki,mam zapalenie ucha fuj co za tydzień... Napiszie co wesołego żebym sie pośmiała;) Buziaki dla Was,zdrówka i UŚMIECHU:-D
  10. CZEŚĆ Babeczki :-DSlim-kamelia cudo normalnie;).U mnie też dziś pomidorówka była:-P,dla mnie to zupki mogą nie istnieć,więc miałam dietetyczny dzień,ale to potrzebne bardzo ...zwłaszcza miesiąc przed przyjazdem M:-P Poza tym to się normuje{odpukać },telefon działa,pralka dziś naprawiona,pan był ...taki se-wcale nie przystojny za to wesołek że nonono;)i co najważniejsze naprawił gadzinę:-D.Zima się zbliża---tak se przynajmniej wmawiam,zakupiłam Swojemu M już prezencik pod choinkę dzisiaj.To mam nadzieję że zleci jakoś szybko...... Ania jakimi liniami lata Twój mąż?Podobno odwołane loty są Ryanaira,ale nie wiem do kiedy,a wnecie to tak piszą...że nic nie piszą:-O. Buziaki dla Was dziewczynki
  11. No i co nic nie piszecie????Nonono dupska zleje i na tym się skończy temat;) Pisać co tam u Was babeczki .... U mnie rewela:-P spierdzielił mi się telefon,potem pralka,lodówka franca też zaczyna warczeć...nic tylko kląć i kląć:-P Żeby było weselej to tylko komórkę mam gwarancję,pralce wyszła w ...pażdzierniku....kulwa!!!!! Poza tym to smutki mnie opuściły:-D,dowcip się wyostrzył,do świąt już blisko HURAAAAAA!!!!!!! Buziaki dla Was i Waszych dzieciaczków Oczywiście i waszych małżonków pozdrawiam. i pisać tu cosik;)
  12. Cześć dziewczynki,u mnie to jakoś smutaśnie się zrobiło i ani pisać się nie chce...nawet nie wiem dokładnie o o chodzi...ehh te babskie nastoje... Jola dzielna kobietka z Ciebie:):)Buziolki dla niuni i niech zdrowieje szybko Justynka Ty też się kuruj i zdrowiej nam.Niech Cię tam mąż wygrzewa--będzie szybciej:-P Anna to co nic się nie odzywa??? Kładę się spać,popiszę jutro do Was więcej. Spokojnej nocy
  13. Czeeee laski:-D,wiedziałam że moje dziecko mnie ni zawiedzie i da czadu w szkole,tak że bedzie ubaw.... Wię moja cória ,ta co do drugiej klasy chodzi jest jeszcze większa aparatka niż ja;).Pani ostatnio pokazuje na mapie gdzie leży Kraków Warszawa i takie tam większe miasta,a moje dziecko gdzieś trupta poza grupą,pani pyta co ty kochanie robisz?dlaczego nie słuchasz co pani opowiada?A ona na to,,ja ćwiczę kroki do przedstawienia,bo w tyh wszystkich miastach byłam, to ja wiem gdzie one są...\'\' Dzieci w śmiech,pani w śmieh i szlag trafił lekję:-D Ale tak poważnie mówiąc,to lekko się boję co to będzie dalej,jak to wyszczekane dzieko moje ogarnie dalszą naukę i dyscyplinę:-O.Narazie to luzik,bo to jeszcze maluchy i mają różne pomysły...ale za kilka lat...Wiem po sobie że lepiej czasem zmilczeć --choć to trudne jak diabli dla mnie:-P.Teraz to już spadam spać,mamy do wtorku luz od szkoły---hurrrrraaaa!!!!! Spokojnej nocki dziewczynki
  14. cześć laski:)Co tam u Was noweo się dzieje? U mnie jakiś leń,czy smutasy,czy jakieś dziwne myśli ...uż sama nie wiem o co chodzi,a jak nie wiadomo o co chodzi to musi to być brak mojego słonka:-O. Czasem mnie tak dopadnie cosik,że sama nie wiem co myśleć robić ... Ale cóż...życie... Mam dziś zebranie w szkole to na 100% się ubawię --jak zwykle zresztą;) Miłego dnia życzę,żadnych smutków i odzywać mi się tutaj nooo!!!! Justynka zdrowiej kobiecinko,bo śnieg ma padać to kto na sanki poleci he? Jola Ty to urodzona optymistka widzę jesteś:-D,z takimi ludzmi trzeba właśnie rozmawiać i rozmawiać i rozmawiaćććććć,a wszystko wyda się łatwiejsze i prostrze:-D Piję kawkę ktoś się przyłączy?? Buziole dla Was i rodzinek
  15. Czeeee u mnie dalej wiosna:-P,pokręcony ten świat ostatnimi czasy...,ale mam plana na dziś...będę robić nic--nic będę robić:-D. Ale za to jutro to muszę iść po jakie skierowanie na zabiegi ,albo jakie masaże bo te moje plecy to masakra:-O.robię jakieś mini masaże wodą,smaruję maściami i co?---i dupsko nic,bolą dalej jak fiks że ledwo się z łóżka mogę rano zwlec,w ciągu dnia z nadzieją że się rozruszam naginam jak świrek,a tu zamiast mniej to bardziej bolą---ojjjj ten wiek:-P. Ale się poskarżyłam Wam;)hihihihi. A co u Was ,mało tu zaglądacie cosik baby!Fajnego dnia życzę;)
  16. Cześc babiszonki ,jak tam zleciał dzionek? Masz rację Ania czapki z głów dla Jolci:-D.Ja to się najbardziej boję o język a raczej jego brak:-P.Jestem normalnie ciemna w tej kwestii a co gorsze,to nic no normalnie nic mi się z tego głowy nie trzyma-klapa na całej linii:-P. Z resztą to jakoś bym poradziła sobie---myślę... U mnie dziś zakręcony cały dzień,jakoś zleciał tak szybko że ani nie wiem kiedy.A padniętam jak mało kiedy...to chyba starość...albo jesień...albo i jedno i drugie:-O Spokojnego wieczorku ,Jolci mogę nawet namiętnego życzyć;) Buziole
  17. Wicek mowi do Kazika: Ej Kazik luknij przez windol czy moja kara stoi przy stricie. Czerwony Kapturek do babci: - A dlaczego masz takie wielkie mięśnie?? Na to babcia: - Bo pracowałam w biedronce!!! Co zaczyna się na K kończy na S, jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn? Kokos. Syn pyta ojca: - Tato, co to jest POLITYKA? Ojciec odpowiada: - Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!!! Zrozumiałeś synku??? Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go: - Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA?? - TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!! TO JEST POLITYKA!!! Wchodzi facet do sklepu i mówi: -Chciałbym kupić jakieś puzzle, ale takie naprawdę trudne. Sprzedawca mówi: -Może w takim razie ocean - 1000 elementów? -Eeee nie, to łatwizna! 5 min. układania i gotowe! -No to może pustynia - 2000 elementów? -Eee, no co pan? 10 min. układania i gotowe! Chcę coś naprawdę trudnego! -Hmm... to może niebo nocą - 3000 elementów? -15 min układania i gotowe! Nie macie tu czegoś n a p r a w d ę trudnego?! Może jakieś trójwymiarowe? -Trójwymiarowe i trudne, pan powiadasz? Wiesz pan co? Idź pan kup sobie bułkę tartą i ułóż rogalik! Anglik udowadnia Polakowi, że jego język jest najtrudniejszy: - Na przykład u nas pisze się Shakespeare, a czyta Szekspir. - To jeszcze nic. W Polsce pisze się Bolesław Prus, a czyta Aleksander Głowacki. Poranek w alpejskim kurorcie. Na taras wychodzi Anglik i wola: - How wonderful! Wychodzi Niemiec i wzdycha: - Das ist wunderbar! Wychodzi Rosjanin i dziwuje sie: - Kak prikrasna! Wychodzi Polak i stwierdza: - Ja pierdolę! Kowalski poszedł z żoną na imprezę, a tam okazało się że jest to seks grupowy. Zgasło światło .... mija 10 ... 15 ... 20 minut. W końcu Kowalski zapala światło i mówi: - Stop, kurwa, stop! Trzeba ustalić jakieś zasady, trzeci raz pod rząd robię loda!
  18. laski co tam u Was nowego? Jolcia kurujcie się,u nas też się zaczynają wirusy jakieś .W szkole mało dzieciaków,bo chorują.Aż strach pomyśleć co będzie jak się pogoda spieprzy na dobre,narazie to wiosna nie jesień:-P.Ja nie wiem...Mikołaj za miesiąc a tu ciepło 20 stopni---toż to szok!!!! A tak co do Mikołaja,to listy napisane??????;) Ania,widzę że i Ty wybierasz się do męża z maluszkiem---to fajnie:-D,i tak jak ja masz stracha ....Tylko Jola odważna kobita i nas tu teraz dopinguje:). A jak tam u Waszych mężów z pracą?Coraz częściej się słyszy o zwolnieniach polaków...Mój jak narazie nic nie marudzi ,ale już kilku zwolnili.Czasem to mi się wydaje że to TV wyolbrzymia problem,żeby pokazać jak to rząd świetnie radzi sobie z emigracją i polakami wracającymi...takie sranie w banie,bo ludzie wyjeżdżali i wyjeżdżać z tąd będą zawsze---niestety.... Powiem szczerze,że chyba nawet bym się ucieszyła jakby mój M pobył już z nami przez te zwolnienia rzekome;):-P Ale u mnie to tak jest,że jak już czegoś chcę to nic z tego hihihi,więc pozostaje czekać...oby do czerwca.Zleci bo już za kilkanaście dni święta,potem mamy komunię córci,a potem to już tylko miesiąc do wakacji:-D Spokojnego dzionka życzę i odezwijcie się co u Was
  19. Hejka laski:) Najlepsze z tym publicznym jedzeniem banana:-D,tylko że co nam nie wolno czy nie wypada czy co ...???Bo ja lubię czasem chapnąć publicznie banana:-P:-D. Jolcia ,dziękuję za zaproszenie,napewno gdziesik sie spotkamy,jak nie na cukierkach to na innym wydziwadle angielskim;). Ania super że się już nie przejmujesz tak bardzo panią teściową,i że mąż po Twojej stronie:) U mnie cały dzień nagonka gości,padam na pyszczek już,ani mi się sprzątać nie chce.Pewnie zostanie do jutra--toć sprzątanie nie zając nie ucieknie:-P A widzicie miałam Wam już kiedyś powiedzieć że i ja zaczęłam serial oglądać\'\'Londyńczycy\'\' w środy.Nawet taki fajny,dołujący czasem...ale cóż życie to nie bajka nie głaszcze nas po jajkach:-P,to i film taki musi być... Spokojnego wieczoru życzę i kolorowych snów
  20. Przychodzi facet do sklepu i pyta: - Przepraszam, czy jest odświeżacz powietrza? - Nie. - A jakieś inne tanie perfumy dla teściowej? Teściowa rozmawia z zięciem: - Wiesz chciałabym mieć piękny pogrzeb po swoim odejściu. - Spokojnie mamusiu, ja to załatwię - powiedział zięć po czym wyszedł. Wraca pod koniec dnia kompletnie pijany. - Gdzieś Ty był tyle czasu? - pyta ze zdziwieniem teściowa. Na co zięć: - Nie pytaj, gdzie byłem ani jak to zrobiłem, tylko bądź gotowa na czwartek. - Tato, tato, dzik zaatakował babcię. - Jak sam zaatakował, to niech się sam broni. Dlaczego teściowa jest podobna do słońca? - Bo na to i na to nie można patrzeć. Telegram z Californi: - Teściowa nie żyje. Pogrzebać czy skremować zwłoki? Odpowiedź z Londynu: - Jedno i drugie, lepiej nie ryzykować. Jaka to jest teściowa na 102? - 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią Rano w biurze: - Stary, skąd masz takie limo pod okiem?! - A, bo jak się wczoraj wieczorem modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy "ale zbaw nas ode złego", to niechcący spojrzałem na teściową...
  21. 20;40 i Ty Justyna kawę popijasz jeszcze??To ja jestem kawosz ,ale tylko do 16,potem niestety siobatka co by w nocy pospać;),ale pewnie jakby moje słonko było w domu to i o 20 bym żłopneła:-P. No to wstawać na tę kawusię---stawiam:-D Ania--teściowa jest jak skarb...trza ją głęboko zakopać żeby jej nikt nie znalazł:-P ;) Mistrz w pchnięciu kulą do trenera: - Dziś muszę pokazać klasę... na trybunie siedzi moja teściowa. - E! nie dorzucisz... :-P Jak ta Twoja teściowa tak lubi filmy,to może wypożycz jej jaki ciekawy z serii\'\'starsza pani musi zniknąć\'\'albo co podobnego:-P;-P A tak poważnie to nie przejmuj się nią za bardzo,to już wiekowa babka co to zmienić się jej nie da raczej...Nie pokazuj że Cię boli to co ona robi--po co ma się cieszyć,i pomyśl że już putaki na domek kupione:-Dto tylko czekać jak się wyprowadzisz:-D.Uszy do góry,bedzie dobrze!!! Jolcia jak tam po tych hallowenach u Ciebie?Byłaś na cukierki:-D?Jak ja tam pojadę to pierwsze co zrobię to se sprawię przebranie i Cię znajdę w noc Hallowenową hihihihi;). Lecę narazie coś popracować,może do kościoła się wybiorę,choć nie wiem bo mi już jedno marudzi że głowa boli i gardło:-P,zaczyna się jesienna zawierucha z chorobami... Buzioreczki i miłego dnia życzę
  22. Jak działaja pigułki antykoncepcyjne: 1. Kobieta bierze pigułki, a następnie wydala je wraz z moczem. 2. Żaby w wodzie wchłaniają te hormony i w następstwie nie mają potomstwa. 3. Bociany nie znajdują żab na polach więc giną z głodu... 4. ... i nie ma kto przynosić dzieci. http://hubi1910.wrzuta.pl/audio/npMNcEBSaa/shaun_baker_-_hey_hi_hello :-D
  23. Penis jest jak pies: plącze się miedzy nogami lubi jak się go głaszcze cieszy się razem z panem ... Ojciec z synem poszli na krytą pływalnię. Po wyjściu z basenu ojciec stanął pod prysznicem, żeby zmyć resztki chloru, a synek bawiąc się biegał koło niego. W pewnej chwili maluch pośliznął się na mydle. W ostatniej chwili ratując się przed upadkiem, złapał się za ojcowego ptaka, podciągnął się trochę i pobiegł dalej. Tatko popatrzył czule na pociechę i pomyślał: "No, a gdyby był dziewczynką i myłby się teraz z matką to by się wziął i wypierd*lił..." Mąż Sue był zawodowym żołnierzem, i pojechał na misję do Bośni. Był już tam od ponad pół roku, gdy nadszedł czas na ginekologiczne badania okresowe Sue. Sue poszła do lekarza, doktorek zbadał i zadał rutynowe pytanie: - Czy używa pani jakiegoś środka antykoncepcyjnego? - Tak, jednego, ale bardzo skutecznego. - Doprawdy? A jak się nazywa ten cudowny środek? - Ocean Atlantycki. Jak nazywa się naturalna metoda antykoncepcyjna z użyciem kalendarzyka? - Watykańska ruletka...
  24. KAWAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!WSTAWAĆ ŚPIOCHY!!!!!!!!! :-D Ja od świtu na nogach,chatka posprzątana,pranie się robi,kawa stoi i czeka na panie;). Zaraz spadam sprzątać do kościoła---moja kolejka:-P,potem na cmentarz do teścia i oczywiście ukochaną teściową trza odwiedzić,a co niech se nie myśli że jej dzień spokojnie minie hihihihi:-D. Więc znów cały dzień w drodze,ale to dobrze bo szybciej czas zleci :). Ania mi się zawieruszyła gdziesik i zgubiłam rachubę ile to jeszcze nam czekania zostało:) Aaa muszę Wam powiedzieć że mój M nas podczytuje czasem;)
×