NALA

Nie zostań ze mną!!:D:D Wiesz tutaj jest zimny wiatr a tak to widac, że nadeszła wiosna:) Nie licząc tego że w środę padał śnieg:P

Dobranoc Kig:) Miłych snów:) Do jutra:)

No moja mama też jest niezły agent i z tata tworzą mieszanke wybuchową, ale masz rację to w końcu rodzice, bądz co bądz najważniejsze osoby w życiu... Cieszę się już na jutrzejsze ciepełko:) A jak tam u Ciebie?Jaka jest pogoda?A w ogóle jutro idę popatrzeć i mam nadzieję pogadać z kelnerem:)

Kig gratuluję Ci pracy:) Na pewno soboe poradzisz:) Jejku dziewczyny kurczę nie wiem co mam napisac po tym co Wy napisałyście...przykro mi naprawdę...chyba macie rację, zacznę doceniać staruszka w końcu on to robi dla mojego dobra...Ściskam Was mocno i dziękuję za to ze uświadomiłyście mi parę rzeczy....

Owieczko doszedł mail:) dziękuję Ci bardzo:) Wiesz ja uwielbiam piosenke Jose mhm...:D:D a Anita matko kiedyś na nią chorowałam!:):) Też Wam dzisiaj znowu spróbuję wysłać bo ten mail to jest niezła szkoła jazdy:D:D

daj spokój głupio nam było troszkę ale Natalia się śmiała z tego tak przyjaznie:) :) Owieczko wyślij te pioseneczki:) O rany właśnie czekając na porcję pierożków zjadałam wuzetkę...:O Musze zacząć dietę:)

hehe no właśnie!:) Ja miałam ostatnio takie małe zaćmienie, razem z moją kumpelą dowiedziałyśmy się , ze nasz facet od historii z liceum wyzdrowiał i podbiegłyśmy do Natalii bo byłyśmy pewne że ona chodziła z nami do szkoły! A ona takie oczy i zaczęła się śmiać z nas że mamy niezłą sklerozę:D:D:D A my to zrobiłyśmy w pełni przekonane o tym że ona chodziła z nami do klasy!:D:D

Owieczko ona jest z mojej mieściny tu spod częstochowy:) Jeśli studiujesz w Czewie to możliwe że ją znasz:):) A tata niech sobie pomarudzi przejdzie mu jak znam życie do wieczora:)

Kasiu dostałam Twoje zdjecia:) I dziewczyny mają rację jesteś chuuuuudziutka i masz śliczna figurę! I nie chcę słyszeć narzekań!:):) Bardzo ładne zdjęcia dziękuję Ci bardzo za maila:)

Wam dziewczynki też dziękuję za poradę:D A ja na szczęście juz nie palę ale dołączam się do słów Bombastycznej:) Mnie też zawsze mówią wszyscy abym nie ścinała a ja zawsze robie na odwrót i czasami żałuję:P

Nie no ale się wkurzyłam na ojca! Najpierw stwierdził że mam uzaleznienie ineternetowe bo nic nie robię tylko siedzę i gapię się w monitor! A dupa blada że tak powiem! Robie i to dużo a on jest ślpey chyba grrr...potem zaczęła się wojna o komputer i niezle sie pożarliśmy...eh.. Idę chyba dzisiaj na piwko przynajmniej zobaczę Darka i się uspokoję... Ja włoski farbuję gdzieś tak od 14 roku życia:) Chyba są już niezle zniszczone ale jeszcze nie wypadły:P powiem Wam że ten czekoladowy kolor to mi się bardzo podoba:) Kig dziękuję za porade a Wam dziewczynki za troskę Mówiłam Wam już że jesteście KOCHANE?:D:D A co do jedzenia to ja wprost kocham jeść!!Zaraz idę ugotować sobie pierożki ruskie i nie będę nic robić na znak protestu :P A tak codziennie obiecuję sobie, ze już nie będe tyle jadła, że schudnę., że wakacje idą...i lipa nic z tego:P Wracam do ukochanego batonika Kinder Bueno i nici z odchudzania:P:D Kig trzymam kciuki za pracę:) Owieczko ja też mam praktyki w wakacje tyle że my będziemy biegac po pięciu śląskich miastach przez dwa tygodnie i robić ankiety wśród ludzi:):) Ale będzie fajnie już nie mogę się doczekać:) I dołączam się do Was w związku z zupką pomidorową:) Ją mogłabym jeść na okrągło:) Owieczko farba z Joanny też jest bardzo dobra:) Czasami farbowałam nią:) Ale powiem Wam że ja chyba jestem uzależniona od farbowania włosków:) I ja chcę się zapisać do klubu sprzątaczek świątecznych:) :) Kasiu czekam na kolejną próbę maila może teraz dojdzie:) Mam nadzieję:) A jutro dziewczynki ma być 18 stopni:D:D:D Dobra ja idę zjeść te pierożki:) Wiecie co ale się rozpisałyście za te trzy godzinki:) Podoba mi się to i już jesteśmy na 20 stronie a to początek dopiero:) Aż się boję co będzie dalej!:) :) :) Pozdrawiam!!!

Rumianku cieszę się razem z Tobą!!!!!:D:D Anussska farbowałam farbami z Garniera bo one tak nie niszczą włosów jak te z Palete choćby( nie wiem czy napisałam poprawnie:P) A farbowała mnie mama albo moja kuzynka tak po domowemu, ze tak to nazwę.:D Ale nawet okej im to wychodziło ale stwierdziłam, ze czas na odmianę małą i pierwszy raz w życiu mam blond na sobie( pasemka:)) i nawet mi się podoba:D

Cześć dziołszki że tak gwarowo zacznę:D Słuchajcie byłam u lekarza i okazało sie ze to moje mięśnie biedne są przemęczone i brakuje mi witamin. Dała mi jakąś maść i zapisała jakieś witaminki:) mam nadzieję,ze pomoże. Teraz bolą mnie juz trochę mniej ale ciężko mi sie chodzi:( A tu jeszcze gonią mnie do pracy w domu...eh:) Anussska tak to ja musiałam wstac po piątej ale już się przyzwyczaiłam w miarę:D A dzisiaj zaczyna sie juz weekend i wyśpię sie jutro wreszcie gdzieś moze do obiadu:D:D Rumianku jak będziesz sprzątac pomyśl o mnie, ze ja też gdzieś tam latam ze sciereczka:D:D Anussska jaki dołek! Trzeba go zkaopać! Zaraz tam przyjedziemy do Ciebie i zasypiemy go piachem na dobre:D:D Proszę mi się ładnie uśmiechnąć:) Główka do góry!:) Albo zrób tak jak radziła Bombastyczna proszę iść się przytulić do swojego ukochanego:D Bombastyczna dalej nie mam Twoich zdjęć...kurczę może mam coś z mailem... Owieczko napisz jak z tymi praktykami koniecznie:) A co do farbowania włosów, to zawsze robiłam to domowym sposobem a teraz oddałam sie w ręcę fryzjerki i na głowie mam włosy o kolorze czekolady a na to blond pasemka:) Pozdrawiam Was moje kochane!!! Kig jak będziesz mogła to się odezwij:)

Witajcie moje kochane. Cóż za pierońska godzina ale niestety nikt nie powiedział, że życie będzie łatwe:P:P O tak piątek dobry początek moje drogie, ale dzisiaj niestety nie pójdę do knajpki, bo umówiłysmy się już na mały babski wieczór w domku...:( Ale jutro czemu nie?:D Wiecie co z tymi nogami to dalej mnie bolą...jak wrócę z uczelni to nie wiem czy nie pójdę do lekarza...i tak mają mnie za małego hipochondryka:P:D Więc co tam:D Ale na serio chyba jestem zmęczona i to się odbija na nich... Rumianku ja dostałam pioseneczki:) Kasiu za to Twoich zdjęć nie:( Dobra myszki idę pod prysznic:) Ojciec powiedział mi właśnie, ze wystawi mi komputer z pokoju bo się uzależnię;) Ja już chyba to zrobiłam:D Wybaczcie te głupoty ale o tej porze moja główka nie doszła jeszcze do pełnego myślenie:PMatko ale pierniczę:)Dobra idę. Miłegooooo dniaaaaaaaa Anussska słońce to na pewno tylko chwilowe to małe załamanie, jestem pewna, ze przejdzie szybciutko:)

Owieczko z tą moją zgrabnością to wiesz kłóciłabym się:P Dziękuję za pomysł właśnie idę zanurzyć sie w ciepłej wodzie i poplumkać trochę:P:D A potem wsmaruję sobie maść:D Trzymam jutro kciuki:D I słodkich snów Ci życzę :D Niech Ci sie przyśni coś pięknego:)

Owieczko właśnie nie wiem co jest grane...bolą mnie gdzies w okolicach łydki, taka czuję się zmęczona i jak ide to mam wrażenie jakbym nie szła...nie licząc tego że mnie łapie skurcz....eh...ja mam nadzieję, ze to chwilowe bo jutro muszę jechac rano na uczelnię... Miśku nie martw się na pewno bedzie ze mną dobrze:) Ale dziękuje za troskę

Anussska ale on mi bardzo pasuje:D A zapatrzyłam sie w te jego oczka , ze hej!:D

Myślę Anussska , że uśmiał by się w pozytywnym znaczeniu tego słowa z naszych głupot:D:D A brunecików też wolę i kurde coś mi tu nie pasuje, że ten jest blondyn ale trudno...:D Proszę się nie śmiać z moich błędów ale dzisiaj jestem zakręcona na maksa:D:D:D A w sobotę ma być 18 stopni hehe:D

Kig mam na sobie takie duże pluszowe gatki:D Tak że w nóżki mi ciepło tylko coś mi szwankuja bo ledwo mogę chodzić...dlatego siedzę przed kompem z herbatka z cytrynką w ręcę i czekam na Was jak coś napiszecie;) Mnie jutro czeka jak będę w stanie dokończenie sprzątania domku :) A z tym ang to niezłe matko wiem coś o tym,że oni niekiedy tak niewyraznie coś powiedza, ze ni w pięć ni w dziewięć ci nie pasuje...:O :) A kelner ma na imię Darek, pracuje w takim jednym z moich ulubionych knajpek tutaj, jest blondynem, ma duuuuże piwne oczka i słodki uśmiech...Dobra rozmarzyłam się:P:D A szczerze mówiąc to ja wolę brunetów ale ten jest taki no inny ...:P

Kasia to Bombastyczna:D A mnie miło Cię poznać jestem Magda:) Kurczę ja mam na sobie bluzę i zaraz chyba założe jeszcze coś na to...jak można tak zaniedbac to że w domku nie ma ciepełka...eh...ten mój ojciec wydaje mu się, ze chyba na Kanarach mieszkamy, a tu tylko szara brudna mieścina w Polsce:D:D Ale mi odbija...:) Aha jeszcze coś mi się w nogi stało ledwo chodzę...O! Mam moze powiem kelnerowi aby mnie zaniósł gdzieś na rękach albo zrobił masażyk:D:D O mój Boże ale ja pieprzę czasami głupoty:D

Kasiu ja jeszcze nie dostałam maila:( Ale moze nadejdzie:) A z tą gorrrącą herbatka i kelnerem to jest niezły pomysł!!!:D:D Co ja bym bez Was zrobiła;) Owieczka zgadzam sie z Tobą:Młode sama to napisałaś , a Ty musisz być bardzo dziwnym psychologiem skoro lubisz wprowadzać zamęt dzieweczko, no ale nie interesuje mnie to, są ciekwsze rzeczy niż myślenie nad tym co Ty wypisujesz... Moje kochane właśnie wróciłam z rosyjskiego i biegłam na busa myślać, ze płuca wypluję gdy wpadłam znowu na mojego byłego...grr....a on taka minka i co słychać...a guzik miałam mu powiedzieć;) No ale na busa zdążyłam:D A z tą drukarką to pomógł mi trochę kumpel z grupy który uświadomił mi ciemnej masie co mogłam spieprzyć i się udało, tyle że kolorowy tusz się skończył i lipa...ale co zrobić...eh... A u mnie świeci słoneczko pomimo że mieszkam na jakimś zadupiu doszło i tutaj:D Buziaczek będę tu zaglądać

hej moje drogie:D Wiecie co ale żem się zbulwersowała tą wypowiedzią dzieweczki, ze tak nie gramatycznie to napisałam;):D Nie chce to niech nie zostaje ja się po takiej wypowiedzi na pewno jej prosić nie będę. Dobrze mi tu z Wami. Anussska to z tym kelnerem wymyśliłaś bombastycznie( zapożyczę sobie słówko od Kasi;)):D A właśnie Kasiu tęsknię za oczkami kelnera, a moja przyjaciółka nie ma czasu pójść tam ze mną...eh...chyba się odważę i sama pójdę:D U mnie dziewczynki świeci słoneczko i nawet jest fajnie tylko wiaterek trochę zimny...ale co tam:) Rumianku ja Cię rozumiem z tym sprzątaniem...Mnie zostało jeszcze pół domu czyli weekend mam z główy..:O Ale potem miło będzie leżeć w święta do góry tyłkiem i patrzeć na efekty pracy:D:D Buziaczki dla Was moje drogie:D Idę pouczyc się angielskiego i jakiś cholernych zdań wielokrotnie złożonych czy coś w tym stylu których za nic nie mogę pojąć...te wszelkie who, which , where jeszcze kapuję ale jak przyjdzie pozamieniac zdanie poj na złożone to się gubię...eh...:O A Kasiu informatykiem to ja na pewno nie będę!:D Rumianku cieszę się razem z Tobą na wyjazd od Niemiec, szkoda że nas opuścisz na trochę ale za to pózniej będziesz miała duuuużo nam do opowiedzenia;) Owieczko, Kig buziaczki odezwijcie się jak będziecie mogły:) Miłego dnia

Miałobyć dobre na początku tamtej wypowiedzi:DMoje roztrzepanie i mylenie literek jest genialne;)

dobra na arabski;) Na to jeszcze nie wpadłam:) A ile się nagadałam do siebie i naprosiłam drukareczki aby drukowała ale nic to nie dało:D Muszę zadzwonić po kogoś bo ona mi jest cholernie potrzebna:) :)

Przykro mi Rumianku:( Ale mam nadzieję, ze naprawi się:) Na pocieszenie może sie uśmiechniesz powiem Ci, ze ja jestem tak zdolna, ze ostatnio przestawiłam w drukarce funkcję na skaner i teraz nie umiem tego przestawić z powrotem:) Chyba będę musiała zadzwonić po fachowca:D No coż informatykiem to ja nigdy nie będę;)