axxk

zazik uwielia góry stołowe... kiedys byłam na koloni w Głuchołazach tylko strasznie daleko z 15 godzinjazdy... dziubas 2 tygodnie sam na sam z TN bez żadnęgo skrepowania itp, ciekawe co sie bedzie działo..... :) poczytałam was trochę.... jak ja wam zazdroszcze tych urlopów... u mnie w firmie w tym roku zapanowała moda na dlugie urlopy.. dziewczyny chodza na 3-4 tygodnie, a ja nawet nie moge na tydzien:( ale zalanowałam ze we wrześniu pojde i koniec, tylko jak to u mnie bywa zaplanowałam sobie też remont na wresień i juz zamówiłam fachowca.... ale dziewczynki chce mi sie pojechac gdzieś chcociaz an kilka dni.... a tak ze spraw beżacych -wczoraj odwiedzila mnie psiapsiólka z ktora z rok sie nie widziałam juz i posiedziała cały dzien, super pogadałysmy troszke.. w tym tygodniu w pracy niebardzo moglam popisac bo pod nieobecnosc szefowej zabralam sie za zakupy do firmy itp. pamietacie ten projekt ktory pisalam i dostał kase teraz zaczynamy ją wydawac. pokupilam komputery ksera drukarki i kupe innych rzeczy, bo pomimo tego, że "powazny" urza to lipa totalna z wyposażeniem... kupiłam sobie tez telefonik słuzbowy wiec mam zabawke nową do rozgryzienia :) kurde juz po 9 wiec musze zmykac do przetworów i roboty, bo zaplanowalam az 4 rózne sałatki .... -masakra

witam sobotnio. na dziisaj zaplanowałam sobie robienie przetworów i to sporej ilości, więc cały dzień z głowy... ale narazie wyleguje się jeszcze w łóżeczku i poczytuje

no i jestem lekko ochlodzona ale to mało....

witam. pomimo wieczorowej pory jest masakrycznie gorąco i duszno, nie da sie wytrzymac...az dziwne bocały tydzien byl chłodny ciągle lało i nagle taka zmiana..... siódme poty człowieka oblewaja, a jeszcze ta okropna pełnai, paśc mozna i kolejna noc nie przespana bedzie.... juz tylko ta i nastepna... NIECH KTOŚ WYŁĄCZY JUZ TEN KSIĘZYC!!!!!!!!!!!!! teraz spadam do wanny pełnej wody z pianką..

przemeblowanie w pracy:)

witam wszystkich wczoraj nie popisałam w pracy był mały sajgonik i komputery były odłączone.... pozdraiwam spadam meble przestawiac:)

witam na weselisku wybawiłam sie ,bylo nawet bardzo fajnie, tylko dziisaj jakis leniwy dzien. .. wrocilam przed 5, a osattnio zdazało sie ze okolo 2 bylam w domu, więc było super... :)

ja rowniez witam sobotnio, juz od 2 godzn na nogach, bo moja psina jak widzi ze o 6 spie to musi mnie zbudzic i koniec, malotego jak juz wstane calkiem to ona wtedy idzie spac grzecznie... taki chodzacy budzik z niej i tyle z mojego ambitnego planu wyspania sie przed weselem...

jestem znowu mi net nie działal.... ale naprawilam. kurde jakies problemy sa z rozdzielaniem na 2 kompy, wieszas sie an amen...

dziubas ja tez mam male dochody ale ta kwote 30 zl miesiecznie napewno dam rade wygospodarowac... ja jestem zdec ydowanie za adopcjami normalnymi.. ale juz mam przeciez jedną schroniskowa pociechę...

na chwile znikam trzeeba dom troche ogarnąc chociaz poodkurzac bo juz koty fruwają po katach.... a teraz ide zjesc pyszne sniadanko, serwuje jajeczniczje z papryką - moja ulubioną..... komu zrobic??? jeszczenie dodalam ze zostalamw domu bo juz niemoglam tak mnie bola plecy, chyba naderwalam sobie kilka dni temu jakies sciegno lub mięsien bo mam typowe objawy, plecy bola okropnie, obracam sie jak robokop :) wiec dzisiaj zostalam w domku i siedze wysmarowana konkretnie maścią przeciwbolowa.. a co trzeba dojść do siebie wbo w sobotę kolejne weselicho....

pozwolcie ze ja nie bede sie wypowiadala na poruszany temat.. gonisiu ja wlasnie nie rozumiem ludzi ktorzy zamiast pojezdzic pozwiedzac poszalec wola miec dzieic, obowiazki pieluchy itp, a szczegolnie zaraz po slubie. sorki ale uwazam ze po slubie to chociaz 2 lata powinno psowiecic sie dbycia razem itpla poznawanai siebei

ja obecnie wyleguje sie w łózku z kubkiem kawki, troche nie wygodne ale... laptopik spisuje sie na medal, firma jednaj jest ok dba o klienta, pomyłka sprostowana, dosłali brakujace rzeczy i nawet wyszłam na plus bo teraz mam 3 giga pamieci a nie 2 jak powinnam. wiec jak ktos bedzie zainteresowany zakupami to polecamfirme a co myslicie o tej adopcji wirtualnej???

buszuje po allegro zeby spelnic po raz kolejny moj obywatelski obowiazek i wziac udzial w jakiejś aukcji charytatywnej na rzezc biednego psiaka alezczelam sie zastanawiać intensynie nad wirtualna adopcją. czy ktos z was ma wirtualnego psiaka??? juz nawet mam swoj typ biedaka... chyba wieciejaka rasa..

no jasne jak ja jestem to wszysycy uciekaja...

witam z kubkiem kawci z mlekiem, dziisaj zadzwonilam ipowiedzialam ze nie przyjde do pracy wiec w domku:)

witam przysiadam sie z kubkiem kawki:) ciekawe czy ludziska dadza poczytac

witam wpadłam sie tylko przywitac narazie, wczoraj nic nie pisałam juz bo o 23 przyjechałam taka wykonczona ze tylko mycie i spanie...... trzeba zbierac si e do pracy po mału :( z rana musze jechac w teren i dopiero potem sie odezwe... od dzisiaj szefowa ma 2 tygodnie wolnego :) pisalam osattnio ze mamy miec nowego pracownika i niestety zrezygnował... :( niekt nie chce do nas???!! ciekawe niechca byc urzędnikami ludzie. od sierpnia miala tez przyjsc dziewczyna na staz i druga na przygotowanie zawodowe i tez zrezygowały...

witam w niedziele bardzo pochmurno jest u nas i chlodno , z tym chlodem to nawet dobrze po takiej fali upałów.... oby tylko nie lało... plany na dzisiaj.. zgarniamy moich rodziców i wybieramy sie na wycieczke po naszym pieknym roztoczu.. w planie jest skansen, kilka ciekawych miejscowosci, a na koniec koncert czerwonych gitar, to atrakcje głownie dla moich rodiców, ktorzy nigdy nie mieli samochodu i niestety niemogli poznac wszystkich urokow naszego regionu, a Czerwone gitary to ulubiony zespół mojej mamy, a nigdy nie byla na ich koncercie. wiec trzymac kciuki za pogode....

gargamelka miłego wypoczynku:) witam sobotnio..

witam. juz piatek. weekend dzisiaj :) co prawda po południu,, ale..... juz dzisiaj posprzątałąm, poprałam i wogóle wiele rzezcy zrobiłąm:) teraz tylko do pracy zebrac sie i pójsc no iprzezyc ten dzien. dzisiaj sajgon i zachrzan niezły, trzeba miloin spraw dograc przed szefowej urlopem... no i od dziisaj mamy nowego pracownika, zobaczymy co za tym. Mam nadzieje, ze jakas normalna dziewczyna, a nie kolejna do mojego ulubionego fanklubu wrednych małp...

np laseczki niby wszystko gra, jutro mam odebrac od kuriera laptopa, a brakuja \"części\" doslą mi w poniedziałek. (mam nadzieje) przyznal pan w koncu ze pomylaka jest ich winą system nawalił itp i ze przez pomylke wysłąny inny

witam własnie sie od 2 godzin uzeram z firma ktora chce mi wcisnąc innego laptopa niza zamawialam, kurier przywiózł cos innego ja nie przyjelam i probuje wyjasnic trzymajcie kciuki zeby sie udało co mnie skusilo do kupowania przez internet.....

witam, dziewczynki napsze tylko na razie tyle: juz niemoge w tej robocie zaraz zaczne ryczec chyba. niewytrzymuje wszystko sie pieprzy..... wybuchnę zaraz!!!!!!!!!!!!!

witam dopiero teraz zagladam bo od rana \"paca w terenie\" dopiero dotarlam do swojego biurka co za dzien... masakra , sajgon jakich mało, nie wyrabiam sie z niczym a na dworze ze 40 stopni koszmar trzymajcie kciuki zebym dozyla do 15:30 a potem przezyła droge do domu w tymupale