axxk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez axxk
-
ja równiez witam po 9 bede luz miala to popisze
-
gargamelko babcia jest rok po wylewie i ma niedowład lekki lewej strony
-
witam w niedziele wczoraj od rana do 19 cały dzienw ogrodku, nawet deszcz nas nieodstraszył. niecierpie tego ale chce doprowadzic do porzadku i miec siwey spokój... trawka zasiana, rooze posadzone, stosy perzu leżą... wczoraj babcia sie wywrocila w pokoju i tak leżala na podlodze z pól godziny niemogla wstac, wolala ale nikt jej niesłyszał na podwórku. Niewiem co to było ale całą sie trzesa i niemozna bylo jej posadzic bo bezwładnie leciałą na lewa strone.. do tego goraczka prawie 39 i zero sił, wieczorem jakby jej przeszło a wnocu wstawałą po wode i nowu to samo.zastaanwiam sie czy po lekarza niedzwonic i coto moze byc. czy jest przeziebiona i ma goraczke i przez to tak osłabla itp, czy cos ja bierze a goraczka jest konsekwencja. boje sie kolejnego wylwu....
-
http://www.smog.pl/wideo/17641/prison_break_chomika/ http://www.smog.pl/wideo/10730/chomiczek_taniec_z_torba/ tak na poprawe humorku dla miłosnikow gryzoni:)
-
witam tulipanku nie trac nadzie, ja te tak kiedys maialam, szukałąm pracy i szukalam a tu nic, apotem jak znalazłam i dostalamw koncu to worek ofert sie rozwiazał i wiele razy bylam namawiana na zmiane... jeszcze troche cierpliwosci i na pewno sie uda w koncu:) a jakiej czesciPolski jestes?ciezka sytuacja na rynku pracy u was jest? ja jestem z samych krancow wschodnich, same byłe pGry ale widze ze ofert coraz wiecej wiec i uciebei bedzie dobrze :) u mnie dzisiaj sie szykuej pracowity dzien w ogrodzie:) mama z tatem znowu maja przyjsc i pomagac:) w planie eszce urzad skarbowy i pity. o ile uda mi sie MM dobudzic po całym tygodniu jezdzenia dosc intensywnego wczoraj o 20 padł. jak siedział tak zasna i tak spi do ej pory pod kocem w ubraniu i dobudzic go niemozna. to sie nazywa zmeczenie:) ja wczoraj wieczorem ugotowalam rosolek na dziisaj, ale chyba musze zrobic cos innego, bo wlasnie mama dzwonila imowila ze gotuje rosol i przyjdzie dopiero okolo 10, wiec glupio karmic ich rosolem skoro w domu maja:) zrobilam znowu paste z makreli:) mniam ale pisze chaotycznie:) wiec moze skoncze. ciekaw czy pogoda da popracowac troche:) niebo zachmurami ale słoneczko nieśmialo wyglada. cala noc lało...
-
witam i zycze miłego dnai, narazie udaje ze pracuje:) popisze potem
-
o dziewczynki patrze a tu przy temacie ładna liczba 22220 :) ale mamy wpisów
-
no teraz to zaparzam i zapraszam
-
witam, o dzsiaj nie jestem pierwsza:) moja staa pora na poranna kawke to około 7,40 jeszcze zawczesnie:) ale moze ktos inny sie przyłączy:) wpadłąm pochwalic sie ze spałąm dzisiaj:)
-
witam jaka drzemka Emmi ja o 5 z pracy wrocilam dopiero pogoda straszna zimno bardzo i leje cały dzien, Mm w trasie a ja dzisija jakas niespokojan cały dzien
-
Tatarku sprawdz @ :)
-
witam o poranku. kolejna noc nieprzespana za mna, jestem juz tym zmeczona, kiedys to chociaz 2 godziny przesypiałąm a teraz t o juz wogole porazka. poczytam was poxniej jest zimno i leje fuj, musze piec włączyc bo niecałe 16 stopni w pokoju na termometrze
-
zawsze jak ja jestem to was niema:) a jeszcze dodam ze zdecydowałam sie i jade na Krym chociaz MM troche nosem kreci bo mu szkoda:) a 10 znowu jedziemy z pracy ae tylko na 1 dzien do lwowa:) kurde i kiedy tu sie uczyc:( mam juz plan wycieczki- super!!! ogladałm zdjecia w necie tych miejsc i jeszcze bardziejsuper):
-
witam wczoraj wróciłam późnym popołudniem i poszlam od razu do ogrodua potem to juz bylkam tak padnieta ze poszlam spac od razu i nie zajrzalam do w as niemoge nadal dogadac sie z promotorem, ciagle wydziwia i zmienia całą moja koncepcje.. i postanowilam ze bede bronic sie we wrzesniu
-
witam, macham i uciekam zaraz:) jade na uczelnie do promotora, ale jak pomysle o tych 5 godzinach jazdy to odechciewa mi sie:(
-
witam i macham
-
witam i macham na razie bo nic sensownego nie mam do powiedzenia :( dzisiaj dostałąm całą skrzynke sadzonek truskawek wiec grzebanie w ziemi czeka:(
-
a ja moze na wycieczke pojade:) odemnie z pracy jest wycieczk w ten majowy weekend na Krym i zastanawiam sie intensywnie:) w sumie to planowałam z MM gdzie sie wybrac, ale wiadomo gdzie wole:) zobaczymy co on na to
-
witam dzisiaj nie miałam czsu zagladac wiec teraz to zrobie:) i awet poczytam
-
ojeju nie wierze Quentino -witamy
-
pogoda u mnie jest dziwna słonce swici az razi. a przytym tak wieje, że jak drzwi otwierałam, żeby Sonie wpuscic to mi je wyrwało z reki gwiżdże, stuka czym sie da,a wczoraj deszczy padał, a nawet lał. jestem zła i odbiore juz ptakom kamnik. mam na balkonie na barierce, w sobote wyszorowałąm barierki, podłoge szczotką dokładnie a dzis obsrane totalnie cały bok gdzie jest karmink. Koniec darmowej stołówki. pościel chciałąm wywiesic a tu znowy trzeba szorowac. Powiem wam jeszcze , że Mam problem z psami i niewiem co robic... otóż moja towarzyska Sonia zaprasza sobie kolegów i koleżanki róznej maści i wielkości. pomijajac fakt, że wszystko jest zryte (niema mowy o grzadkach) to do tego dom z przodu wygląda jak pobojowisko. psy przychodze niewiem któredya potem próbuja wyjsc przodem, robią straszne podkopy i siatke gryzą i szarpią, jak sie wprowadzaliśmy była cała,a teraz same dziury az wstyd. co robic jak sobie z tym problemem poradzic??? Na razie niemmay nawet złotówki na zbyciu wiec niemam mowy o płocie myśleliśmy żeby siatke kupic i wymienic poprostu,ale jak znowu sytuacja sie powtórzy??
-
oj mas zracje pusto tu zaginełiw akcji? a może poszli gdzies zbiorowo bez nas?? ide nastawic wode. co komu zaparzyc? dziisaj proponuje herbatke waniliowa ipomarańczową, a najlepiej smakuja razem:) a ja kakwuje tradycyjnie:)
-
zaczyamy kawka dzień 8:)
-
witam dzisiaj 2dzien w domu i ostatni, jutro do pracy trzeba wracac.. dzisiaj ciag dalszy zmagań z moją konceptualizacją pracy. kurde ludzie w maju bronic sie chcą, a ja dopiero zaczynam pisac. wiecie utknełam i niewiem co pisze sie w konceptualizacji w punktach \"Doniosłość poznawcza i praktyczna tematu\" powiedzcie mi bo nigdy nie skoncze:(
-
witaj kasiu:) ankara a ten złom trzeba sortowac?? ja mam całe wielkie stoły itp, bo kiedys tu był zakład lastrykarski