axxk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez axxk
-
gargamelka ty to jestes cieplolubna chociaz 17? u mnie 18 to juz max przy 19 to sie gotuje:) widze ze nadal dzieciowe tematy:) kurde ja nielubie dzieci i nawet nielubie o nich pisac, jestem antydzieciowa całkiem
-
no dziewczynki chwila relaksu z kawka, bo jestem juz strasznie padnieta myslenie i pisanei nieidzie mi juz:(
-
ratunku!!!! tyle sprawozdan i dziwnych rzeczy ze sie niewyrabiam!!!!
-
jestem przed chwila wrocilam dopiero pogoda fuj leje jestem głodna jak wilk nic dzisiaj jeszcze niejadłam post na całego w środe popielcowa:) znikam na am
-
witam i znikam bo jade do wielkiego miasta na szkolenie :)
-
witam wiecie co ostatnio wracam tak wykończona z pracy ze juz niemoge nic robic głowe mam pełną aż mi ją rozsadza:) a o nauce niema mowy kurde ujestem wściekła na MM i jego prace. cały czas mówiłam zeby dopilnował wszystkiego jeszcze przed lutym,a on niechchiał bo powiedziałm mu nowy szef że niema żadnych problemów przyjdzie 1 i wtedy wszystko sie załatwi. no i efekt jest taki, że niechce mu dać umowy teraz tylko od marca bo kombinuje że dostanie z PUP kasę na utworzenie nowego stanowiska pracy, A ja wiem , że niema takiej możliwośći bo z Urzedu Pracy mozna dostac jak sie zatrudnia osobe bezrobotna od 24 miesięcy kurde a mM niewidzi problemu. Po pierwsze przez miesiżc brak ubezpieczenia, i w sumie niewiem jakie jeszcze moga być konsekwencje potem w braku ciągłości pracy???? w pracy do konca tygodnia niema szefowej wiec bedzie atmosfera luźna
-
jestem ale zabiegana bo o 10 szkolenie duze a teraz szykowanie moze w biegu sie kawki z wami napije
-
jasne ze możesz chociaż u nas dzisiaj (jak zazwyczaj w niedzielę ) pustki ja juz po obiadku takiego dobrego juz dawno niejadłam :)
-
ale nudy, ziemniaki obrane do obiadu stos marchewki pokrojony- :) juz całe wieki niejadłam marchewki z groszkiem:) a MM nadal śpi was niema.... życie jest do .....
-
ale nudy, ziemniaki obrane do obiadu stos marchewki pokrojony- :) juz całe wieki niejadłam marchewki z groszkiem:) a MM nadal śpi was niema.... życie jest do .....
-
witam z rana kakwkuję oczywiscie zeby ktoś niepomyślał ze moze byc inaczej :) dzisiaj pozwolono mi pospać prawie do 7, piesa wyprzytulana, reszta jeszcze nie, obejrzałam Mjak miłośc rano a teraz kafe ipogram korzystam z ciszy i spokoju -MM śpi kurde od 2 dni boli mnie dziąsło strasznie z lewej strony na samym końcu za ostatnim zębem okropne Wczoraj się pośmiałąm wieczorem troche, oglądałam Rysia i niewiem czy ten film był tak głupkowaty ze az tak się śmiałąm, czy to dzieki piwom, które wypiłąm ale uśmiałąm sie jak szalona.. a niewiecie jak tam wczorajszy dzień świstaka??? zobaczył swój cień czy nie? bo zastanawiam sie czy am być zima czy wiosna
-
macham popołudniu:) zrobiłam wieeelkąąą michę sałątki z makaronem i nawet pycha jest, kto chce?
-
witam serdecznie w sobtę. jak zwykle przyporannej kawce, niema to jak nałóg. dzisiaj jak zwykle pobudka o 6.30 bo moje zwierzaki to chodzące budziki i nigdy nawet o minute dłuzej niepośpię. dałam jesc wypusciłam na dwór(oczwiscie tylko te które potrzebują) i położyłam się jeszcze raz do łóżeczka. U mnie codziennie rano są pewne rutuały nawet w sobote. Musze wstac isc do \"dużego\" pokoju walnąć się na wersalkę wtedy moja Sonia wskakuje i przez 5 minut przytula się łasi itp, jak czasami niemam czasu to potrafi cholera wskoczyć na kolana jak siąde na chwilę i sie łasić. A dziisaj Sonia przyszła szczesliwa po spacerze i woła mnie a ja mwie idz jeszcze spać ja śpie. to poszłą, potem wstałóam do łazienki i znowu sytuacja sie powtarza, jaka była radość jak w koncu wstałam i powiedziałąm teraz chodź sie przytulić :) oczywiscie mje świństwo w postaci Pysi jak otwieram oczy zaczyna biegać jak szalona i wrzeszczec budząc wszystkich do okoła :) wesoło u mnie est corano. MM po pierwszym dniu w nowej pracy zmęczony okrutnie co w starej rzadko sie mu zdarzało. jakos dziwie bo iedostał umowy pierwszego dnia ani zakresu obowiązków.... A jakie plany dziewcznki macie na ostatnią sobotę karnawału? http://www.ewa.bicom.pl/zyczenia/dlakobiet/dk13.htm
-
Jestem i czytam uważnie zaczynam od strony 677 więc mam troche do poczytania Ciekawe co się u Was działo O Papużka się pojawiła Oj wiało wiało swojego czasu, braki w prądzie były TV niedało się oglądac Dziubas i widzisz obie rozmowy z 1 i drugimi rodzicami poszły gładko, i poco te nerwy były?? Edytkuś gratuluję 5 kurde z matmy, matma to dla mnie abstrakcja Kurde dziewczyny MM tez musi koniecznie udać się na to szkolenie, nawet zapłacę za nie!!!! Emmi czytam o tobie twoim M z 30.01, mam nadzieje ze poprawiło się do dzisiaj, u mnie przez ostatni tydzień jest koszmarnie, nie mozemy się dogadac ciągle kłócimy brrr koszmar Może to przez te wiatry i pogode Edytkuś to nie przez ten awans mnie mniej tylko miałam takiego doła, że nawet pisac nie mogłąm. W pracy ciągle byłam w terenie, albo na szkoleniu, albo gdzieś, a jak siedziałam przed kompem to szefowa wiecznie się kręciła, a popołudniu nawet niechchiało mi się do domu wracac, łaziłam godzinami po mieście bez celu.. We wtorek to w ogóle….. wróciłam pod dom na to moje zadupie, postałam z 10 minut i tak strasznie niechchiało mi się tam wracac że zawróciłąm aziłam znowu po miescie i wróciłam po kilku godzinach… Brrr jakoś zimno idę piec podkrecić i sprawdze ile mam stopni w pokoju hmm niby16,8 jakos tak zimno No to mi się podoba temat pączkowy ja dostałam od mamy dużooo pysznych domowych pączusiów z wisienkami bo takie uwielbiam Mała witaj oj jak napisałaś ze czasami chcesz żeby na kilka di wyjechał…. Jakbym siebie czytała, mysle ze w każdym związku przechodzi się rzez ten etap. Najpierw było wszystko nowe inne, fascynujące a teraz przeszliście do szarej rzeczywistości, gdzie oprócz radości śa tez smutki problemy. Tak tak musicie to przejsć i się dotrzeć. Gwarantuję ci, że będzie jeszcze wiele chwil radosnych i wiele smutnych.. Własnie zabrałam pościel z balkonu, wietrzyłam ją dzisiaj od rana i zrobiła się taka… duża i mieciutka, słoneczko tak świeciło bardzo ze musiałam ja wynieść, teraz zaczęło wiać okropnie, tak jak tydzień temu i szaro się robi… Dzisiaj MM pierwszy dzień w nowej pracy, ciekawe jak mu tam.. przyzwyczaiłam się ze kończymy otej samej porze, a teraz będę przychodzic do domu i jeszcze 2 godziny sama siedzieć, ale to i dobrze może Ostatnio mam strasznego lenia, nic niesprzątam, nie piore nieprasuje, obiadu niebyło ani razu w tym tygodniu.. Mam ambitny plan dzisiaj coś porobić, np. poprać bo mi się w końcu czyste rzeczy skończą, ale jak pomyśle ze jak upiorę to znowu trzeba będzie prasować, to odechciewa mi się Kurde w pracy nawał obowiązków, ale cały nastepny tydzień szefa niema i luz względny ale niestety robote trzeba odwalić. Luty i marzec to będzie jeden wielki koszmar w pracy, więc niezachecajaco zaczyna się miesiąc W tym tygodniu na poprawe humoru wybrałam się na zakupki, kupiłam sobie 2 pary spodni i torebkę i jestem bardzo zadowolona, co rzadko mi się zdarza (po zakupach oczywiście) W tym tygodniu zirytowała mnie straż miejska. Pewnego dnia prószył sobie śnieżek przy zerowej temperaturze, akurat jak wychodziłam do pracy to zaczynał, i popruszył do południa. Przed południem zaczęli chodzić ze straży miejskiej i wlepiać mandaty za nieodśniezenie tych 2 centymetrów, babka zaczeła im płakac itp. Także nam się udało ale sąsiadom nie bo zostawili mandaty w skrzynce. Wyobrażam sobie ich minę po powrocie z pracy gdy zobaczyli mandat p bo do 4 to już nawet śladu po tym śniegu niebyło
-
witam jeszcze raz:) chyba jeszcze spie bo wlazłam na cudzy topik i sie wpisałam zamiast do WAS:) naszczescie nierozpisywałam sie tylko to napisałam witam tylko macham dzisiaj w domu wiec pozniej zasiada z kawką i poczytam kilka stron wstecz ale ja jestem:) a tamten temat jest Emmy
-
http://www.paczekdlaciebie.pl/278477
-
witam i macham niemam nawet jak poczytac od kilku dni ale potem wydrukuje i poczytam:)
-
dziewczynki witajcie. niesttey pusto tu narazie, w weekendy tak bywa czasami Rozówa musisz sie trzymac i byc dzielna masz córcie i to własnie dla niej musisz żyć Annek cos wydaje mi sie że znajdziesz tu bratnie dusze, bo niektóre dziewczyny miały podobne problemy. Piszczie do nas często, bo te rozmowy naprawde pomagaja w trudnych chwilach
-
dziewczynki co sie dzieje z rózowym? niema?
-
witam serdecznie:) wczoraj to myslałam ze na miotle odlece tak wiało:)
-
witam dzisiaj zafundowałam sobie spacerek 4 godziny po miesic bez żadnego celu tak poprostu chciało mi sie połązic
-
szkoda ze Was niema, to spadam grac:)
-
skoro o mezach rozmawiacie to dodam, że moj sie okropnie stara cały tydzien, przy kompie siedzi jakmnie niema albo śpie:) Nimfa dlaczego dopiero sie chwalisz teraz? przecez to dla ciebie najwieksze szczesce, nieładnie ukrywac dobre rzeczy, radościa trzeba sie dzielić!!!
-
witam serdecznie dziisaj z domu, urlopuje sie ale nei leniuchuje, juz wysprzatałam, ugotowałam zupke kalafiorowa z duzą ilością koperku, 2 pranie sie pierze, zwierzaczki dopieszczone:) wiecie co aj zrobilam na mojego dola wielkiego?? jakos niepisałam wczesniej z braku czasu, w środe po pracy poszłam do mamy, ale niegadałąm z nia(zawsze miałysmy kiepski kontakt i nigdy ierozmawaiałysmy o niczym istotnym) ale poprostu posiedziałam kilka godzin na \"starych śmieciach\" zamknelam sie w moim starym pokoju posiedziałami jakoś tak lekko mi sie zrobiło:) wczoraj w pracy kupiłam flaszke podrinkowałysmy troszke i było wesoło (niewszystkim) teraz super świeci słoneczko, ale wczesniej rano było bardzo ciemno i deszcz okropnie padał
-
no to chlup ja zaraz ide na spacer bo mnie deprecha łapie