Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

axxk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez axxk

  1. witam mnie tez malo bo ostatnie 2 dni spedzilam w ogrodku no i pomalu przestaje juz straszyc .... dzisiaj mam ambitne palny pisania pracy.. szkoda ze wczorajsze zakupy nie wypalily bo cały tydzien czekalam, ale mam nadzieje ze jutro sie uda.. nie udaly sie bo MM chory calkiem i niemial sily zwlec sie z łózka...
  2. a moze mi pomozecie szukam przepisu. jadlam ostatnio jajak w sosie i byly przepyszne. byly to jajka na twardo sostaki gesty w kolorzejakby rózowym. byly pyszne niby słodko ....jakies nikt nie mógł odgadnąc ale po pewnym czasie czuło sie lekki chrzanowy posmak. moze wiecie co to mogło byc??
  3. witam. dzisiaj wdomku. wczoraj mialam taki sajgon w pracy ze poprostu ze wszelkich sił opadam wiec w domku i popisac spokojnie moge. pranko nastawione ja sama bo babcia w szpitalu na wlasne życzenie.. a co do wyjazdu, byl bardzo męczacy zajecia do ciemnej nocy, co prawda poszlismy wieczorem zbiorowo połazic po Kazimierzu ale nic nie było wida bo dodatkowo mgła była okropna. wiec nasze łazenie nocne skonczylo sie na posiedzeniu w malej knajpce na rynku kazimierskim :( wiecie ja bardzo czesto jestem w Kazimierzu wiec znam go dobrze, ale ci co byli pierwszy raz byli niezadowoleni hotelik fajny był taki klimatyczny w starym spichlerzu http://exploris.pl/x.php/1,897/Galeria-zdjec.html
  4. Edytkus kawka dla ciebie juz jest, moze ktos jeszzce cos chce?? jakąs dobra herbatke?? plany na dzis w zwiazku z tymze mam duuuzo do zrobienia to do 10 popracuje osto a potem na zakupki sie urwe:) moze jakies kozaki uda mi sie kupic:)
  5. witam i zycze milego poniedziałku, ja znikam do środy. jadę się szkolić do Kazimierza :)
  6. Emmi i co goscie sie zjechali??? a ja bylam dzisiaj na specerku w lesie jest tak kolorowoi cieplutko super
  7. witam,pusto tu wiec mam nadzieje, ze weekend mija rodzinnie bardzo.. a moze takie melancholoijne nastroje was dopadły w to szczególne święto????
  8. witam zaraz jade do mojego ulu bionego promotora . wiec ciezki dzien 6 godzin jazdy drugie tyle czekania pod drzwiami....
  9. witam dzisaj jestem wykonczona niewiem dlaczego ale jestem padnieta tak ze niemoge nawet siedziec zrobienie 5 krokow to koszmar musze odpoczac z pol godzinki poczytac cos a poem chyba niedam rady pisac ani czytac wiec musze troche posprzatac chociaz pokoj odkopac spod sterty gratów zwaonych tu na czas remontu. kurde trzeba mi cos co mnie an nogi postawi jakis cudowny specyfik
  10. witam wtorkowo:) mam nadzieje ze dziisejszy dzien bedzie ciut lepszy:) wszystkim zycze spokojnego miłego dnia
  11. macham tylko bo pisze czytam pisze czytam, obłedu dostaje....
  12. dziewczynki co do mgr to seminaria zaczely sie dopiero w marcu plamowane byly od stycznia ale wczesniej nie zjawil sei ani razu. a ostatnie bylo na poczatku maja bo potem niemial czasu. na seminariach o ile byl trzexwy to opowiadal farmazony gadal o pogodzie itp.. gosciu jest stary jak swiat i \"nieruszalny\" szef calej katedry. o zmianie czy wyborze nie bylo mowy. podzielono nas odgórnie i tyle, my od razu jak sie dowiedzielismy ze to ten u ktorego ludzie po 3 lata bronia sie chcielismy zmienic ale co z tego... czyta calosc pracy wszystko przeinacza treba pisac pod jego dyktando i najlepiej 300 stron. obrona u niego o ile ktos dotrwa to jeszce wiekszy koszmar, godzina przepytywania z calej wiedzy socjologicznej do tego łazi i wytrzasa sie nad tobą , wyzywa....
  13. witam dziisaj nie mialam jak popisac z pracy. wlasnie z jezykiem na brodzie przybieglam z pracy i niewiem czy mam sie brac za sprzatanie, malowanie grabienei lisci czy pisanie pracy...... dziewczynki jestem zalamana. w zyciu sie nie obronie ten nasz psychol tak gnebi ludzi... az boje sie jechac do niego w czwartek. kolezanka juz 16 razy cala prace poprawiala i znowu stwierdzil ze doniczego i calosc trzeba od poczatki pisac........ jejku u niego ludzie po 3 lata sie bronią... ....ja juz nie mam siły na to wszystko dłuzej
  14. oj Emmi masz racje ale mam nadzieje ze w koncu nadejdzie taki czas gdy bede mogla sie poprostu ponudzic lub zrobic przez 1 dzien cos dla siebie... wlasnie zrobiilam chrzest nowej łazienki wzielam prysznic i jest super :) jest ładna bardziej mi sie podoba niz ta na gorze moja a jest w niej tak cieplo, az za bardzo... co w moim zawsze zimnym domku jest cudem. i wiecie mam gorącą wode leci od razu nie mussze czekac 10 minut:) no i leci ciśnienie na dole jest ok a balam sie ze bedzie sie tylko sączyla tak jak na gorze... wiec podsumowujac, warto bylo sie przemeczyc z naszym dziwnym majstrem przez ten miesiac :)
  15. witam niedzielnie, wlasne obiadek zjedzony wiec chwila przerwy i zaraz znowu albo do roboty albo do pisnaia mojej mgr dzisiaj juz kuchnia wysprzataan na ganc nawet w szafkach wszystko powymywane . MM dzielnie maluje korytarz na dole . jestesmy trpche zmeczeni ale to juz koncowka remontu. wiecie potrzebuje chociaz 1 dnia odpocyznku bez pracy remontow szkoly.. problemy ze snem znowu sa i to z wielkim nasileniem wrociły, ale co zrobic trzeba sie cieszyc z tych 2 godzin przesypianych. wczoraj caly dzien tez zasuwałam, kosilam trwae a u mnie jest tego duuuuzo to bylo meczace zajecie szczegolnie ta za domem od 2 miesiecy nie koszona mokra z blotem zbita, fuj
  16. witam żuczki jak zwykle zapracowana, zabiegana i nadal w trakcie remontu.... ja to chyb nigdy zaległosci na forum nie nadrobie...
  17. dziewczynki nie ma mnie bo ogromny sajgon w pracy wracam bardzo poxno z pracy do tego remont sprzatanie codzienne z tej gładzi itp gotowanie dla robotnika i dla nas i schodzi do pólnocy potem jeszcze ze 2 godziny w paierach itrzeba isc spac bo juz prawie czas wstawac.... ale obiecuje ze niedługo popisze
  18. witam i macham wlasnie wrocilam. teraz kąpiel rozpakowywanie brudow mokrych i spac bo rano do pracy
  19. witam i zegnam:) dzisiaj podbój Krakowa a jutro Zakopane:)
  20. jestem. połaziłam po miescie długo, od tak bez celu. bylam u fryzjera itp. jakos nie jest mi lepiej bo głowa takboli ze szok, kurde rano jade, a nie chce mi sie nawet pakowac nie mam pomysłłów co brac i nie wiem czy wogole chce mi sie jechac..... no ale w Zakopanem jeszcze nie bylam..
  21. ugotowałam wielki gar pomidorówki ma ktos ochote??? u mnie dziisaj słoneczko swieci wiec znikam okan myc
×