Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

axxk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez axxk

  1. wita was zdechlak na antybiotykach i zwolnieniu:)
  2. oj zgadzam sie w zupelnosci... a tak wogole to witam i melduje sie jako pierwsza dzisiaj...
  3. Lina no w koncu bratnia dusza :) tu są same zmarźluchy. ja uwielbiam zimę :) śnieg
  4. nie rozumiem dlaczego narzekanie na pogode, u mnie od tygodnia juz takie słonce swieci jak w srodku lata. Jolciu juz wszystkie errory poszły precz:)
  5. Lina pomarudz moze lepiej ci bedzie. jak to dobrze ze jest ten internet zawsze to jakas namiastka człłowieczenstwa:). zawsze tak raźniej jak ktos jest chociaz po drugiej stronie kabla, przynajmniej mi to pomaga i nie czuje sie tak osamotniona. a moze masz jakiegos futrzaka do przytulenia w domu? one tez super poprawiaja humorek i dodaja otuchy... Trzymam kciuki za TM napewno bedzie dobrze, w czwartek sie zobaczycie to nic ze daleko, Tobie szybko droga minie bo będziesz czekac na spotkanie i bedzie dobrze:)
  6. Lina witaj w naszym gronie. pisz na co masz ochote, my poto tutaj jestesmy zeby wysłuchac podniesc na duchu albo poprostu odciagną na chwile od złych przygnebiajacych myśli... moze na poczatek cos o sobie? Ankara tak to bywa że wszytsko musi zawsze an raz zwalic sie na glowe....nie wiem dlaczego tak jest ale jest i tyle
  7. witam Nimfa moze pojedziesz odpocznecie wszyscy stesknicie sie za sobą i bedzie lepiej. to chyba dobry pomysł. ja jakos na mysl ze jutro w pracy mam sajgon okropny juz dzisiaj sie dołuje.. no i w nocy snił mi sie mój ulubiony promotor wiec zaraz za pisanie sie biore...
  8. witam dopadło mnie choróbsko niestety. na dworze słonce az razi 15 stopni a ja chora gardło boli katar zatoki zawalony... czuje sie koszmarnie
  9. witam mnie tez malo bo ostatnie 2 dni spedzilam w ogrodku no i pomalu przestaje juz straszyc .... dzisiaj mam ambitne palny pisania pracy.. szkoda ze wczorajsze zakupy nie wypalily bo cały tydzien czekalam, ale mam nadzieje ze jutro sie uda.. nie udaly sie bo MM chory calkiem i niemial sily zwlec sie z łózka...
  10. a moze mi pomozecie szukam przepisu. jadlam ostatnio jajak w sosie i byly przepyszne. byly to jajka na twardo sostaki gesty w kolorzejakby rózowym. byly pyszne niby słodko ....jakies nikt nie mógł odgadnąc ale po pewnym czasie czuło sie lekki chrzanowy posmak. moze wiecie co to mogło byc??
  11. witam. dzisiaj wdomku. wczoraj mialam taki sajgon w pracy ze poprostu ze wszelkich sił opadam wiec w domku i popisac spokojnie moge. pranko nastawione ja sama bo babcia w szpitalu na wlasne życzenie.. a co do wyjazdu, byl bardzo męczacy zajecia do ciemnej nocy, co prawda poszlismy wieczorem zbiorowo połazic po Kazimierzu ale nic nie było wida bo dodatkowo mgła była okropna. wiec nasze łazenie nocne skonczylo sie na posiedzeniu w malej knajpce na rynku kazimierskim :( wiecie ja bardzo czesto jestem w Kazimierzu wiec znam go dobrze, ale ci co byli pierwszy raz byli niezadowoleni hotelik fajny był taki klimatyczny w starym spichlerzu http://exploris.pl/x.php/1,897/Galeria-zdjec.html
  12. Edytkus kawka dla ciebie juz jest, moze ktos jeszzce cos chce?? jakąs dobra herbatke?? plany na dzis w zwiazku z tymze mam duuuzo do zrobienia to do 10 popracuje osto a potem na zakupki sie urwe:) moze jakies kozaki uda mi sie kupic:)
  13. witam i zycze milego poniedziałku, ja znikam do środy. jadę się szkolić do Kazimierza :)
  14. Emmi i co goscie sie zjechali??? a ja bylam dzisiaj na specerku w lesie jest tak kolorowoi cieplutko super
  15. witam,pusto tu wiec mam nadzieje, ze weekend mija rodzinnie bardzo.. a moze takie melancholoijne nastroje was dopadły w to szczególne święto????
  16. witam zaraz jade do mojego ulu bionego promotora . wiec ciezki dzien 6 godzin jazdy drugie tyle czekania pod drzwiami....
  17. witam dzisaj jestem wykonczona niewiem dlaczego ale jestem padnieta tak ze niemoge nawet siedziec zrobienie 5 krokow to koszmar musze odpoczac z pol godzinki poczytac cos a poem chyba niedam rady pisac ani czytac wiec musze troche posprzatac chociaz pokoj odkopac spod sterty gratów zwaonych tu na czas remontu. kurde trzeba mi cos co mnie an nogi postawi jakis cudowny specyfik
  18. witam wtorkowo:) mam nadzieje ze dziisejszy dzien bedzie ciut lepszy:) wszystkim zycze spokojnego miłego dnia
  19. macham tylko bo pisze czytam pisze czytam, obłedu dostaje....
  20. dziewczynki co do mgr to seminaria zaczely sie dopiero w marcu plamowane byly od stycznia ale wczesniej nie zjawil sei ani razu. a ostatnie bylo na poczatku maja bo potem niemial czasu. na seminariach o ile byl trzexwy to opowiadal farmazony gadal o pogodzie itp.. gosciu jest stary jak swiat i \"nieruszalny\" szef calej katedry. o zmianie czy wyborze nie bylo mowy. podzielono nas odgórnie i tyle, my od razu jak sie dowiedzielismy ze to ten u ktorego ludzie po 3 lata bronia sie chcielismy zmienic ale co z tego... czyta calosc pracy wszystko przeinacza treba pisac pod jego dyktando i najlepiej 300 stron. obrona u niego o ile ktos dotrwa to jeszce wiekszy koszmar, godzina przepytywania z calej wiedzy socjologicznej do tego łazi i wytrzasa sie nad tobą , wyzywa....
  21. witam dziisaj nie mialam jak popisac z pracy. wlasnie z jezykiem na brodzie przybieglam z pracy i niewiem czy mam sie brac za sprzatanie, malowanie grabienei lisci czy pisanie pracy...... dziewczynki jestem zalamana. w zyciu sie nie obronie ten nasz psychol tak gnebi ludzi... az boje sie jechac do niego w czwartek. kolezanka juz 16 razy cala prace poprawiala i znowu stwierdzil ze doniczego i calosc trzeba od poczatki pisac........ jejku u niego ludzie po 3 lata sie bronią... ....ja juz nie mam siły na to wszystko dłuzej
×