axxk

witam tak tylko zajrzalami poczytałam bo narazie nie do życia jestem, wczoraj poszlismy do baru z kolezanka której dawno nie widziałam i popiwkowało sie troszku za dużo.... jedza podziel sie prepisem na ciacho

zajrzalam tylko i spadam poplewilam w ogrodku po chwast byl za kolana, trocheprzejrzysciej sie zrobilo chociaz tylko te długie powyrywałam :) a teraz ide zrobic ze sliwek cos bo mam jakies 3 kg wegierek i chyba sprobuje tą nutelle z wegoerek zobaczymy co to za ustrojstwo... a na obiadek bedzie spagetti chce ktos? a na kolacje leczo:) zapraszam

witam sobotnio :) przyłaczy sie ktos do kawki bo samotnie smakuje gorzej....? Nimfo ogladałam zdjecia, super wygladacie razem a synio rośnie jak na drożdzach...

juz wykompana ale zato szambo wylał coby zadobrze mi nie było....

witam ponownie a ja dzisiaj złapalam jakiegos doła od rana i przerabialam etapy od strasznej złosci az do placzu, wyplakalam sie jak durna i nawet niewiem dlaczego... apotem dostalam takiego pałera z nerwów ze wzielam sie za porzadki, wypralam chodniki w tym te syfiaste z korytarza na ktore nigdy niemialam ochoty i to tarlam je jak szalona, potem wziełam sie za podłogi cały dół i schody szorowałam szczotą... a teraz czekam azsie woda do wanny naleje i sie wykapie bo 7 poty mnie oblały... tylko jeszcze trzecie pranie powiesze.... no i takim sposobem nerwy troche pusciły

ja tez nie do życia jakas dzisaj wiec macham tylko kurde jutro juz sobota i znowu wesele... juz mam dosyc jakos nie potrafimy sie zdecydowac czy jechac niby dobry kumpel i wielu znajomych bedzie, ale 400 km autobusem....

witaj Nimfo czyzbys zapomniała że na zły humorek i wszelkie dołki najlepsze jest kafe??? posiedź z nami od razu świat zobaczysz przez różowe okulary.. wiesz przykre jest że czlowiek nie może liczyć na osoby od ktorych teoretycznie powinien mieć najwieksze wsparcie.. ale doskonale cie rozumiem

kurde ale sie rozpisalam, a to przez to ze siedze i popijam kawke i to w moim ulubionym kubeczku tym duzym niebieskim 0,7litra i jaka dobra z duzym mleczkiem słodką i z przyprawą do kawy... mniam wiecie tak sobie mysle gdzie by pojechac.. pomozcie wymyslec cos moze wasze okolice sa ciekawe..? promójcie "swoje" mam ochote i pozwiedzac troche i wybrac sie na romantyczne spacerki ..

kuchnia sprzatnieta, wielki kawal trawy skoszony i ugotowałam przepyszny kompot, taki dobry wyszedl ze sie podziele chetnie.. co do wolnego mojego to MM ma do odebrania sporo nadgodzin jeszcze tamtych z wiosny pamietacie? tak go w tej nowej pracy wysyłali ciagle gdzies w Polske... a ja w zwiazku z tym że mam tą umowe zlecenie to biore wolne pod pretekstem załatwiana tamtych spraw projektowych. dziewczynki apropo mojego projektu to wyplata sie zbliza i to jaka od stycznia troche sie nazbierało... tzn dla mnie to jest bardzo duza kwota dla innych moze nie w zaleznosci od regionu i zarobkow. przypominam ze ja jako \"urzedas\" po wielu podwyzkach zarabiam 900 z małym hakiem, wiec jak mi tu wpadnie 10000 zł to dla mnie to kwota kosmos :) no i przekonałam MM ze musimy kupic jakis samochodzik jakiegos wiekowego... hm i tu sa 2 typy moje na ktore nawet przystal.. :) chcemy wydac do 7000 na samochod do tego zrobic łazienke na dole tzn malutkie cos co przypomina lazienke , gdzie bedzie brodzik tylko i kibelek, niewiem ile to wyniesie ale zamowiony robotnik na koniec wrzesnia.. no i chocby sie walilo i paliło to musze wyjechac z MM gdzieś chociaz na kilka dni

witam tradycyjnie pomimo tego ze mam wolne, wstaje z samego rana, i jak tu wypocząć...

juz moge w spokoju c i popisac.. wlasnie wzielam prysznic ( przez z moment lodowaty nawet) a teraz leze i czytam.. penumbra a kiedy byliscie na siłowni ostatnio?? i co boli TN? najbardziej? czyzby sie zakwasy pojawiły:) ?? dzisiaj jakimś cudem wyrobilam sie ze wszystkim w pracy i... no właśnie az musze to wykrzyczeć: WEEKEND JUZ MI SIE ZACZYNA!!!!!! dzisiaj byl u mnie w pracy znowu MM poł dnia, instalowala pozostałe komputery itp ale nawet niemiałam czasu żeby z nim posiedziec ..to nic mamy wolne razem co sie rzadko zdarza

sorki dziewczynki ale mam taki sajgon w pracy ze niemam kiedy popisac....

puk puk dziewczynki gdzie jestescie?? cos pusto,, ja serwuje dziisaj kawke i herbatke poranną komu?

witam poniedziałkowo, dzisiaj zachrzanw pracy i to od.... 5 rano:) musze dograc kilka spraw i jak sie uda to wieczorkiem na piwko lub winkozapraszam...

mamaba krance wschodnie, zamojszczyzna. u nas zawsze jest naczej niz w reszcie kraju, bo my to juz bardziej Ukraina niz PL skonczylam z przetworami, sałatka nr 5 wyniesiona na piwnicy!!!!!!!!!!

witam, cos mi sie net buntuje ale mysle ze nakafe jeszcze go wystarczy, u mnie dziisaj przyjemny chłodek... po tym co działo ise przez ostatnie 2 dni to luksus jakich mało, i słonca nie widac.. :) a u moich znajomych termometr nie wytrzymał wczoraj i pękł, nie dziiwe sie jak w cieniu było 36 to na s loncu...

a pochwale sie ze zrobilam 2 rodzaje salatek dzisia przy tym skwarze i jeszzce 2 przedemna... jak jeszcze 10kilo ogorkow obiore to padne...

wiecie co jest masakra, nie ma czym oddychac, nie da sie wyjsc z domu, w cieniu jest 36 stopni... i żeby chociaz jakis ruch powietrza....

zazik uwielia góry stołowe... kiedys byłam na koloni w Głuchołazach tylko strasznie daleko z 15 godzinjazdy... dziubas 2 tygodnie sam na sam z TN bez żadnęgo skrepowania itp, ciekawe co sie bedzie działo..... :) poczytałam was trochę.... jak ja wam zazdroszcze tych urlopów... u mnie w firmie w tym roku zapanowała moda na dlugie urlopy.. dziewczyny chodza na 3-4 tygodnie, a ja nawet nie moge na tydzien:( ale zalanowałam ze we wrześniu pojde i koniec, tylko jak to u mnie bywa zaplanowałam sobie też remont na wresień i juz zamówiłam fachowca.... ale dziewczynki chce mi sie pojechac gdzieś chcociaz an kilka dni.... a tak ze spraw beżacych -wczoraj odwiedzila mnie psiapsiólka z ktora z rok sie nie widziałam juz i posiedziała cały dzien, super pogadałysmy troszke.. w tym tygodniu w pracy niebardzo moglam popisac bo pod nieobecnosc szefowej zabralam sie za zakupy do firmy itp. pamietacie ten projekt ktory pisalam i dostał kase teraz zaczynamy ją wydawac. pokupilam komputery ksera drukarki i kupe innych rzeczy, bo pomimo tego, że "powazny" urza to lipa totalna z wyposażeniem... kupiłam sobie tez telefonik słuzbowy wiec mam zabawke nową do rozgryzienia :) kurde juz po 9 wiec musze zmykac do przetworów i roboty, bo zaplanowalam az 4 rózne sałatki .... -masakra

witam sobotnio. na dziisaj zaplanowałam sobie robienie przetworów i to sporej ilości, więc cały dzień z głowy... ale narazie wyleguje się jeszcze w łóżeczku i poczytuje

no i jestem lekko ochlodzona ale to mało....

witam. pomimo wieczorowej pory jest masakrycznie gorąco i duszno, nie da sie wytrzymac...az dziwne bocały tydzien byl chłodny ciągle lało i nagle taka zmiana..... siódme poty człowieka oblewaja, a jeszcze ta okropna pełnai, paśc mozna i kolejna noc nie przespana bedzie.... juz tylko ta i nastepna... NIECH KTOŚ WYŁĄCZY JUZ TEN KSIĘZYC!!!!!!!!!!!!! teraz spadam do wanny pełnej wody z pianką..

przemeblowanie w pracy:)

witam wszystkich wczoraj nie popisałam w pracy był mały sajgonik i komputery były odłączone.... pozdraiwam spadam meble przestawiac:)

witam na weselisku wybawiłam sie ,bylo nawet bardzo fajnie, tylko dziisaj jakis leniwy dzien. .. wrocilam przed 5, a osattnio zdazało sie ze okolo 2 bylam w domu, więc było super... :)