Oczywiście też się wpisuję, bo już mam dosyć bycia tą nieszczęśliwą i porzuconą! Wierze w siebie i szczęście, które gdzieś na mnie czeka!
Dziweczyny napisze wam coś co podniosło mnie na duchu, przysłał mi to kiedyś jakiś nieznajomy chłopak, za co jestem mu ogromnie wdzięczna:
\"...jest gdzieś na świecie kobieta, która potrafi żyć tak poprostu. Nie szukać winy, nie pytać dlaczego - tylko robić to samo, pić gorzkie wino w zimnej porannej rosie, popatrzeć czasami przez okno wcześniej niż wszyscy inni...wrzasnąć ok 2.00 w nocy z rozkoszy, kiedy namiętność przerodzi się w szczyt uniesienia...wreszcie rano przywitać biały snujący się dymek wonnej mocno palonej kawy...to jest życie...wiem, że to Ty i że potrafisz to wszystko..\"
Wierze, że każda z nas jest taką kobietą. M.- zależy mi na Tobie, ale to chyba nie Ty.