me_36
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez me_36
-
Amita - super! gratuluję!
-
i jeszcze inne modele http://search.ebay.pl/_W0QQsassZagnielle mogę wylicytować - a płatność i przesyłka już w Waszej gestii - znajomej w taki sposób komplet biżuterii zamawiałam
-
http://cgi.ebay.pl/Suknie-WIECZOROWE-us-uga-szycia-tkanina-SUBTELNA_W0QQitemZ230191401025QQihZ013QQcategoryZ105523QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem kolejne suknie - do rozmiaru 44 i wcale nie są jakieś porażająco drogie! gdyby coś mogę przez ebaya zamówić
-
dzień dobry przez tego wirusa przechodzi mi koło nosa wyjście na dyskotekę :O kusi mnie, zeby iść, ale zdrowy rozsądek mowi, ze debilką totalną bym była - gardło boli nadal, nos zapchany - kobieto pozwól sobie w końcu wyzdrowieć!
-
ok będę trzymała!
-
dzień dobry w piątkowy poranek spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaać!
-
zrób biszkopt z rózową pianką - dzieciakom strasznie się kolor podoba (a i smaczne to jest bo truskawkowe)
-
wysłalam Wam 2 śmiesznostki i jedną prośbę - prywatę uskuteczniam ;)
-
http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_11.gif dla Hogi z życzeniami naj! w dniu 40-tych urodzin! :D no a ja się pochwalę - jestem (sic!) \'dziewczątko o migdałowych oczach\' (o kształt a nie kolor chodzi) - normalnie lubię być komplementowaną kobietą od razu humorek lepsiejszy ;)
-
dzień dobry pracowo już - przebijam się przez maile :( się nazbierało..... miłego dnia
-
spójrz na te modele http://www.ullapopken.pl/ullapopken/artikel.up?pk=ON2hTa32R8B3xi7i6jePKd-1&sppk=QjBeoUEDoZV6xi7i6jePKd-99&catid=woBgCeXb6rv0xi7i6jePKd-142 http://www.ullapopken.pl/ullapopken/artikel.up?pk=kXeXyFwRT8B3xi7i6jePKd-1&sppk=hMM0maXhGwZ6xi7i6jePKd-99&catid=woBgCeXb6rv0xi7i6jePKd-142 http://www.ullapopken.pl/ullapopken/artikel.up?pk=bLMaJWQnkYx6xi7i6jePKd-1&sppk=oWpbUlMnkYx6xi7i6jePKd-99&catid=woBgCeXb6rv0xi7i6jePKd-142
-
Kruszyna tu luknij moja siostra sobie chyba ich katalog zamawia http://www.ullapopken.pl/ullapopken/home.up;jsessionid=1C4C36A9C6F8F2AEC598682F3794E790?language=pl&mand=pl
-
no więc dokładnie tak zamierzam zrobić
-
Amita dla mnie to też miało być coś w rodzaju podsumowania - zamknięcia lub otwarcia sobie drogi na innego faceta.... któremu mam wrażenie na mnie zależy i z którym zaczęłam się spotykać ale nie byłam do końca przekonana czy dać mu i sobie szansę, czy może jednak dalej \'czekać\' na tamtego bardzo cyniczne podejście? czysty egoizm?
-
acha a i tak mi sie nie podobają ;)
-
Behemotko - bardzo mi przykro... i też myślami jestem z Tobą.... w sumie rozmowa była o tyle dziwna, ze zanim cokolwiek napisał to baaaaardzo dlugo to trwało - w każdym razie ja się odsłoniłam po całości, on na pewno nie..... nieważne - w sumie to nawet się nie popłakałam.... więc....sama nie wiem czego i kogo chcę tak własciwie - to się nazywa kalectwo uczuciowe.... Mychulec nr 19 i 99 to co to są za perfumki - kupowałam ostatnio kiecunię na ebayu i babeczka mi takie próbki gratisowo podesłała - zupełnie nie w moim stylu, ale ciekawa jestem co naśladują.... Silviak a Ty gdzie się podziewasz? zniknęła po angielsku...
-
:( czego się mozna było spodziewać....
-
Amito - mam wrażenie, ze niekoniecznie - po prostu ostatnio tylko w takim temacie rozmawialiśmy - dużo złego się u niego działo i tak jak kiedyś dawało się z nim pogadać i cokolwiek wyciągnąć ostatnio było tak, ze wszystkie pytania ignorował totalnie... a widać było bardzo wyraźnie - chociażby po opisach w gg, ze jest nie halo... jak powiem, ze robię za 1/2 babskiego pogotowia ratunkowego też to będzie to bardziej zrozumiałe - z jego byłą sobie kilka godzin porozmawiałyśmy i miałyśmy podobne odczucia, ze źle się dzieje... hm... mam wrażenie, ze z jej strony mam zielone światło.... co będzie dalej się okaże - nigdy w życiu, aż tak szczera w mówieniu o swoich uczuciach nie byłam i powiem tak - boję się tej rozmowy...
-
Barbamamo - mi sie czapula podoba :D a od poniedziałku fajne czapki, szaliki i rękawiczki w lidlu mają się pokazać - wczoraj zajrzałam wracając od lekarza i zabrałam nową gazetkę
-
sto lat dla młodego mężczyzny.... do rozmowy nie doszlo wczoraj - jeszcze w ciągu dnia go przekonywałam, zeby się wieczorem zgłosił - ciiiiiisza to co pisałam wcześniej - ma kłopoty sam ze sobą i ostatnie nasze rozmowy to były rozmowy o nim....więc od razu był jeż - ze jak rozmowa o nim to nie ma o czym rozmawiać....i nie dotarło do niego, ze nie o nim (no nie powiedziałam, ze o mnie i o moich uczuciach) w końcu jeszcze wczoraj przed udaniem się w objęcia Morfeusza napisałam mu, ze jestem uparta i nie odpuszczę i ze przecież mówiłam, ze nie o nim ma być rozmowa.... dziś rano odpisał, wchodząc w domysły czy o radę jakąś go proszę albo coś, ze nie wie czy podoła, ale pokaże się wieczorem po prostu chcę, zeby nie był w pracy - zeby siedział tak jak ja w domku i już... na rozmowę twarzą w twarz odwagi nie mam więc dobrze sie stało, ze jestem na zwolnieniu.... czyli sorry - ale apel o trzymanie kciuków nadal w mocy - zwłaszcza dziś wieczorem....
-
wszystkie chlopy są głupie - ale o tym potem bo teraz już mówię dobranoc
-
Maxia zrobilam porządki na poczcie - już nie mam przepisu - jedyna nadzieja w Hodze! serwer kafe się muli kurde ostatnio - myślałam, ze tylko u mnie... a tu proszę zwielokrotniony wpis Maxii ;)
-
zwolnienie do środy przynajmniej jak dzisiejsza rozmowa zakończy się łzami będę miała okazję dojść do siebie....
-
sarkastyczna - tę Twoją piekłam - mój przepis nazywał się czeski miodownik ;) całkiem dobre, tylko placki muszą mocy nabrać
-
gg stanęło na wysokości zadania teraz nie chcę nim rozmawiać bo jest w pracy ale niemalze wymusiłam rozmowę wieczorem wiem, ze ma zły czas i tym bardziej boję się tej rozmowy.... normalnie aż się trzęsę..... ech