me_36
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez me_36
-
Jestin - musiało mnie nie być w kraju! nie znoszę jak się przenosi życie zawodowe na towarzyskie... no i czasy kiedy byliśmy wychowywani już dawno za nami...
-
Misiu - to była świadoma prowokacja ;) wiesz jak się namęczyłam, żeby to tak napisać? ;) ale z Amitą w bojach jesteśmy zaprawione - śmy trenigowały na topiku o jaszczombach ;) w każdym razie - błędy zdarzają się każdemu i nie ma co ich wytykać bo to jest po prostu nie na miejscu.... jak to stało napisane - kto jest bez winy niech pierwszy podniesie kamień..... Tala napisała to pod czym się podpisuję \'oboma ręcyma\' ;) - zaglądamy tu w celach wyłącznie towarzyskich i nie liczy się to jak piszemy ale to o czym piszemy - czasem przelewając myśli na klawiaturę z szybkości robimy błędy... jak to jeden z wieszczy rzekł był kiedyś \'chodzi o to by język giętki powiedział wszystko co pomyśli głowa\'.... a przeniesienie tych myśli na słowo pisane wcale nie jest takie łatwe jakby się wydawać mogło.... ja co prawda jestem ekonomistką z wykształcenia ale daaaawno, daaaawno temu zdobyłam wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie literackim - \'Uwaga debiut\'....
-
Ktosiu - uspokuj sie czy ktoś coś kiedyś wspominał o tym, rze mamy robić za jakiś tam dobry pżykład? hyba nie o to w tym fszytkim tu hodzi wienc albo siem pżyzfyczajisz albo...... w karzdym razie - nie podoba mi sie, nie zgadzam się i nie bendem tolerowała takih zahowań a zdażyć siem morze karzdemó.... kórde!
-
Ktosiu - mam podobnie jak Mychulec... prośba o pohamowanie swych belferskich zapędów - poniekąd dorośli jesteśmy i nikt nas pod tablicą nie stawia.... piszemy jak chcemy - najważniejsze, ze wiadomo o co chodzi....
-
heloł porannie spaaaaaaaaaaaaaaaaaać u mnie na wsi czarne chmury a w stolicy całkiem słonecznie kurczaki - musiałam okulary zmieniać na przyciemnione! bo bym się zapłakała po całości!!
-
no i ja już po pikniku jechalam po nieletniego w saunie prawie - tak duszno i gorąco w autku... a jak już dotarlismy na miejsce - jeszcze jedna koleżanka się zabrała to się zrobilo znacznie chłodniej i padał deszcz nawet troszkę Misiek zadowolony - zaliczył - jazdę na kucyku, na dziecięcych quadach, zjeżdzalnie dmuchane takie, scianę wspinaczkową (na samą górę wlazł), skoki na pseudo-bungy (czyli batucie)... ciotka ze w ramach atrakcji strzeliła sport prawie ekstremalny - zasiadłam za kierownicą terenowego jeepa takiego wyprawoweo i fru na tor przeszkód - góry dolinki, kamulce, trzęsionka itp... przeżyłam (pasażerowie - czyli Misiek i Beatka zachwyceni, ze fajna jazda) a ja wysiadlam z auta na miękkich nogach... ale się gratulacji do oczekujących na swoją kolejkę nasłuchałam - pani prezes jednej spólki jak się okazało z zapartym tchem oglądała kobietkę za kierownicą, ze takie opanowanie itp... a jak wysiadłam to krzyknęła zdziwiona - Basia! nie poznałam! super! potem jeszcze już gdzie indziej mnie spotkała i dalej głową kręciła, że takie opanowanie i ze w ogole ę i ą i gwiazda jestem.... zdjęc mam kilka - ale przede wszystkim Miśka - postaram się jednak coś Wam wysłać miłego wieczora ale jestem zmęczona na fest!! w sumie to jednak odpowiedzialność spora tez była - cudze dziecko ze sobą wziąć i jeszcze dbać o całość jego osoby nie tylko podczas pikniku, ale jeszcze za kierownicą...
-
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3493359&start=0
-
maxmaro - ja ją kiedyś z biblioteki miałam.. ale przez co najmniej 10 lat szukałam bezskutecznie.... bo wydanie z 1969 roku to jest.... aczkolwiek chyba było jakieś wznowienie bo szukając w internecie natknęłam się na aukcję gdzie facet sobie za nią zyczył 46 zł!! to musi być nowa!! hm.. sprawdziłam własnie tę aukcję - to samo wydanie, a ja kupiłam za zł 12.... jak nie znajdziesz to pożyczę jakoś ;) aczkolwiek jeden czytacz już w kolejce a dziś pewnie kolejny się zgłosi - mam dwóch kolegów którzy chętnie zagłębiają się w czeluście historii II-giej wojny światowej i pamiętam o nich mając pod ręką takie książki...
-
nie chcecie ze mną rozmawiać to nie! idę sobie od Was - książkę poczytam - wyszperana w antykwariacie w Poznaniu.... jednak dzięki netowi świat się kurczy... książka to \'Komando fałszerzy\' Oskara Skali - oparta na jego własnych przeżyciach dotyczy mało znanego epizodu (?) II wojny światowej - Rzesza chciala zalać Wielką Brytanię fałszywymi banknotami - i do produkcji tychże fałszywek wykorzystywala więźniów obozów koncentracyjnych... czyli - do napisania - może jutro... ale niekoniecznie - bo jutro mamy piknik firmowy - jako osobę towarzyszącą zabieram zaprzyjaźnionego 8-o latka - to największa frajda własnie dla dzieci jest! i mam nadzieję że miło spędzę czas pozdrawiam
-
Mychulec - a u mnie zdjęć ani widu ani słychu... protest!!
-
a teraz już przykawkowo i pracowo - dzień dobry bardzo
-
heloł porannie
-
świat czarownic też mam kompletny! ale inne książki Nortonki mi już niekoniecznie podeszły - no ew. Smocza magia i Twierdza na moczarach... lubię jeszcze Zelaznego - przede wszystkim za cykl o Amberze.... a coby się nie odmózgowic to czytam sporo książek po angielsku - no i Ann Rice tę od Wywiadu z wampirem odkryłam i się w niej zaczytuję i po polsku i po angielsku.... ;) dobra kobietki idem spać!
-
wycięło mi to co napisałam! ale już ledwie ciepła jestem idem spac więc zarobiłam całe 34 zł netto na tych 3 aukcjach ;) - kosztów wysyłki nie liczę...
-
Tytusa chyba też większość mam... muszę stanowczo wykopaliska u rodziców przeprowadzić! Thorgala zabrałam w końcu i dokupiłam 2 ostatnie części i mam cały komplet!! i się okazało, ze 2 zeszyty są podwójne - a nówki sztuki wiec wystawiłam... hm.. mam też calą Stawkę większą niż życie - komiks i książkę (2 tomy).... a komiksy zaczełam czytać w takich zeszytach co się chyba Relaks nazywały - kojarzycie?
-
komiksy już też się sprzedaly - pojadą do.... Torunia ;) Behemotko - o ile wiem wystawienie aukcji na allegro jest płatne - ebay nie każe sobie (przynajmniej na razie....) płacić... no normalnie w szoku jestem chyba zabiorę od rodziców resztę komiksów - chyba Kajko i Kokosz jest i też powystawiam.....
-
Maxmaro - to jest kotka ;) i wcale nie jest wypasiona - gdyby nie tyle siersci to wyglądałaby prawie jak zachudzone biedactwo...;) wystawiłam książkę Andre Norton z cyklu Świat Czarownic- to taka seria fantasy jest - ja mam cały komplet a tę mialam podwójną :) wystawiłam też 2 zeszyty komiksu o Thorgalu.... hm.... to co nieco swe zainteresowania odsłoniłam... fantasy, komiksy - czyli bajki dla dorosłych ;)
-
Silviak - super! oby tak dalej!
-
Pulsik - fajnie, ze się odezwałaś - nam także Ciebie brakuje... \'listy gończe\' już prawie rozsyłałyśmy!
-
a komp pracuciowy pozwolił zdjęcia obejrzeć ;) tak więc ja już też nie marudzę wcale a wcale witam przykawkowo |_|) miłego dnia
-
i jakby się kto pytał, to ksiązka poszła na pniu! juz po aukcji!
-
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,4222446.html coś wspaniałego! a ja się pochwalę - właśnie wystawiłam 3 aukcje na ebayu ;)
-
a to nie plucie! to trzymanie kciuków niezbędne - przez kogo się tylko da! przestaję pracować i zaczynam palce krzyżować itp!
-
no jestem jestem jakoś nietypowo faktycznie dzień zaczęłam - pracuję i pracuję....
-
Misiu........och! trzymaj sie....