me_36
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez me_36
-
to się jakoś na tego 9 musimy umówić!!
-
dzięki może przeżyję... a Twoja wizyta w stolycy aktualna?
-
chłodny?? Mychulec - bluźnisz!! ja dziś jeno bluzę dżinsową na grzbiet zarzuciłam.... przed 6-ą na termometrze miałam już ponad 10 stopni.... będzie upał!! a generalnie - protest!! inny monter się mi trafił do interneta niż ten co kablówkę przyłączał.... znaczy ocząt nacieszyc nie miałam czym o świńtuszeniu (werbalnym!) znaczy flirtowaniu nie wspomnę - czyli żadna atrakcja....buuuu
-
oj boli... ząbek :( kanał był robiony - ale to już prawie 2 tygodnie temu, a ząbek boli tak, ze cała szczęka aż a nawet oczodół.... buuuu - znaczy MUSZĘ dziś iść do dentystki - mimo, ze zapisanam dopiero na 10-go maja....
-
o nie nie nie co za dużo to niezdrowo!! i tym optymistycznym akcentem kończę dzisiejsze siedzenie na necie... dobranoc kolorowych snów :D
-
kawy nie ma to i wena odeszła ;) z rana miałam chętkę się wygadać solidnie, ale skleroza nie boli i koniec i kropka... zresztą ja z reguły z rana mam gadane... potem mi przechodzi ;)
-
hurra! jest kafe! cały dzień się dobijałam i tylko jakiś błąd się pokazywał - u Mychulca toże samo się działo... więc - ucywilizowałam się totalnie.... czyli net w dom - koleżanki kafeteryjne w dom!
-
Mychulec - wysłałam Ci coś... u mnie już jako tapeta jest...
-
hejka :) się wczoraj na netię wkurzyłam! umowę na net podpisałam i czekam na intalację - pytałam jak w bok rozmawiałam, bo only jedno gniazdo telefoniczne i to w przedpokoju mam.... a tu wczoraj info, ze usługa aktywna i się mogę logować.... to z kompem w przedpokoju mam siedzieć??? dzwonię do bok - a tu dziewczę, ze skąd oni mieli wiedzieć - no mówiłam.... i pan powiedział, ze 2 tygodnie... to ja zamówienie mogę przyjąc, ale to płatne jest... hihi - czyli pic na wodę fotomontaż z tą 1 zł promocją.... ok - poproszę... ale po kilku minutach se myslę - a zadzwonię do aster.... no i podpisałam umowę z aster - jutro ma się pojawić magik od instalki (ten sam co od kablówki może ;) ).... a od umowy z netią odstępuję - kurde - nie dość, ze to ja więcej wiedziałam niż pan na infolinii to jeszcze zero informacji na temat takiego przyłącza... w aster płacę 19 zł za instalację - ale tu w cenie mam wszystkie niezbędne akcesoria!! ja w łykend pracuję :( nawet 3-go w pracy będę.. ale się z szefem dogadałam, ze 30mam free za ten 3-ci własnie więc w piątek po pracy kierunek puszcza zielona - wracam 1-go.... miłego dnia.... a i powiem Wam, ze się z Mychulcem zamierzamy spotkać przy okazji jej szkolenia w stolicy :)
-
Kruszyna - ja też chcę zdjęcia!! Mychulec - bez przesady!!
-
wszystkiego naj dla Wojtusia złapałam oddech i dużą dawkę tlenu ;) tam na północnym wschodzie znacznie chłodniej niż tu w centrum - o znacznie spóźnionej wegetacji roślin ale i tak było extra zdjęcia albo na stronę wystawię, albo Wam roześlę... pozdrawiam
-
dorotki też brak... i pulsik ledwie co czasem listę podpisze...
-
doszły??
-
mój serwer zablokował poszatkuję i wyślę w kilku mailach... ech życie
-
poszły zdjęcia... ciekawe czy dojdą do wszystkich - że serwery tak dużą wiadomość przepuszczą.... dajcie znać jakby co pozdrawiam
-
witajcie wzięłam z Was przykład i też fryzjerkę odwiedziłam - podcięłam kudełki bo już mi w oczka właziły... no to koleżanki sympatyczne wyślę Wam ciutek wprawek z mojego aparatu... jako, ze ja pstrykałam mnie na nich nie zobaczycie....
-
melduję się i ja..... a jutro po pracuni kierunek puszcza zielona :) znaczy jadę na wieś i będę tetsowała nowy aparat :) pozdrawiam
-
http://www.sport.pl/sport/1,74696,4068996.html no właśnie..... żeby nie było tak, że będziemy musieli się wstydzić...
-
gdzie one są? ja na szkoleniu już...
-
heloł ;) co do prezentów komunijnych - albo w poradniku domowym, albo w claudii jest poradnik własnie pod kątem prezentów takowych maxmara - Ty się nie wygłupiaj z totkiem - po co ja te kominiarki dziergam, hę? ;) albo raczej dziergać zamierzam.... na razie się sql\'a uczę - fajna sprawa... się jeszcze na programistę przerobię może - hihi... miłego dnia....
-
heloł cześć Oliwia nigdzie nie wyjechałam..... 5 minut spacerkiem od biura mam to szkolenie.... i wolę tu rano się przytelepać nić wbijać się bezpośrednio na szkolenie - chyba bym oszalała w tych korkach.... mam nadzieję, ze nie oszaleję ;) ech.... starzeję się, starzeję.... ;) ale za to obiecywam, ze postaram się zdjęcia cykać i na bieżąco bardziej się dzielić ;)
-
zbieram się i znikam na szkolenie - do czwartku włącznie... hasło sql ;) ale rano będę zaglądała coby kawkę z Wami wypić czyli do napisania
-
o 5:40 to byłam uprzejma poranny prysznic brać... ;) dziewczynki - kupiłam sobie wczoraj na giełdzie fotograficznej aparacik fotograficzny sony o taki o: http://www.sony.pl/view/ShowProduct.action?product=DSC-W55&site=odw_pl_PL&pageType=Overview&category=DCC+Digital+Still+Cameras no i cywilizowania się ciąg dalszy - mam notebooka - od siostry se maxdatę odkupiłam.... teraz tylko internet se założyć... i będę on line... to jest straszne!! przez 5 lat się bez kompa i bez telewizora obywałam a teraz kurcze wszystko na raz.... ja to jestem..... miłego dnia :) a i donoszę, ze testuję na sobie nowe cudo inneov - czyli preparat do picia antycellulitowy.... się zobaczy czy to coś da...... przypominam też, ze cudo do włosów to l\'oreal hot gliss - z serii studio line pozdrawiam
-
a miejsce? ;) no to sobie pokeździłam opelkiem - bajerek -w zeszłym roku te jazdy przed kupieniem sc też na corsie miałam - ale ta nowa to normalnie full wypas jest... i taka jednak sporawa.... ale się jechało jak po masełku - a potem zgrzyt - wsiadłam do mojej błękitnej strzały i chrajst!! głośne i zgrzytające...
-
lustracja?? please uprzejmnie: http://lavira.pl/lustracja wszyscy jesteśmy agentami ;)