Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

me_36

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez me_36

  1. kruszyna to moje cudo z l\'oreala też do prostownicy sie nadaje - koleżanka, co je polecała własnie z prostownicą używa i wcale a wcale nie ma włosów zniszczonych i się tu warzywami nie zasłaniaj - wchodzisz w napad?? jaką chcesz kominiarkę?
  2. tylko powiedzcie jakie kolorki se zamawiacie tak coby twarzowe były i się dobrze komponowały (np. z makijażem ew. kolorem oczu ;) )
  3. me too to o toyotce mowa... tylko skąd kasę wziąć????????????
  4. a co się stało wczoraj? mój wpis z 15:50 jest ostatni.... dziwne zawsze jeszcze gaworzyłyście sobie porą popołudniową.... no to pora na kawusię.... |_|D
  5. to jest aygo gold... limitowana edycja.... czyli autko maleńkie... po prostu dla mnie ;) luknijcie do tego linka, który wkleiłam - tam jest cennik w formacie pdf i dokładnie tam widac co i jak ;)
  6. 39500 za full wypas - wg mnie jak na takie autko to nie najgorzej... w opelku przy zniżkami mi wyszło ponad 40 tysiaków
  7. na razie nie zmieniam autka... zaproponowali jazdę próbną to się przejadę - a co! ;) bardziej się mi uśmiecha to cudo... http://www.toyota.pl/cars/new_cars/aygo/gold/index.asp ale skąd wziąc kasę??!! czyli na razie pozostaję wierna mojemu sc ;) aparacik fakstycznie przed wyjazdem chcę sobie sprawić - stąd poszukiwania czegoś sensownego a nie drogiego....
  8. Kruszyna ----> aaaaacha... no cóż ja autorką tej książki sałatkowej nie jestem... też ją dostałam i nie znam wszystkich przepisów.... odrałam wczoraj kolejną przesyłkę z kolczykami nabytymi na ebayu - AnnAntonina z Torunia naprawdę cudne rzeczy robi - przyznam, ze se kolejne 3 pary zamówiłam.... toż to już prawie nałóg.... w sobotę się wybieram na jazdę próbną opelkiem corsą - kupić nie kupić - przejechać się można... a w niedzielę na giełdę fotograficzną - może zakupię sobie jakąś cyfrówkę porządną w cenie przystępnej.... Pulsik - hop, hop - gdzie jesteś?
  9. Mychulec - masa do mojego ciasta różanego - wersja z serem a nie makiem przełożenie: 125 g twarogu skórka z cytryny 5 dag cukru 4 – 5 kropli o.migdałowego Wszystko wymieszać. tylko weź co najmniej podwójne proporcje i możesz dorzucić jajko albo np. ze 2- 3 łychy jogurtu naturalnego jak dodasz bakalii - rodzynek i skórki pomarańczowej też nie będzie źle....
  10. Gosik - trzymaj się.... musi przejść przez taki wiek buntu i naporu.... Kruszyna - nie indyjska, jeno sułtańska - czyli coś bardziej arabska ;) - znaczy twórczość radosna moja własna... a wszystko przez mamę bo kiedyś przez pomyłkę kupiła tuńczyka w curry zamiast w sosie własnym - kobieta okularów nie wzięła - i tak mi smak podpasował, ze od tamtej pory jak ja produkuję sałatkę tuńczykową to własnie z curry... (które se z Tunezji przywiozłam, a że jako się kończy to się na Djerbę wybieram w celu uzupełnienia zapasu)... no i moim pomysłem jest dodanie rodzynek i orzechów! - ja też ją robiłam na te święta ;) dodałam jeszcze migdały w słupkach.. a moja mama jak sie dosiadła to tak ze 2/3 michy wchamała - no nie za jednym przysiądnięciem of course! ale jak widać też ma smaka na curry... hm.. zwazyłam się.... no kilogram więcej niż przed swiętami.... czyli nie jest najgorzej! ale i tak zęby zaciskam i się za siebie biorę! nie będą mi gupie pigułki bruździły - fakt, ze już mam mniejsze sensacje po nich - czyli aż tak źle się nie czuję jak wcześniej..... no to do roboty! miłego dnia
  11. nowa reklama cu są 3 - z Kingą Rusin, z Sistars i z Zamachowskim.... kieckę z tej reklamy z KR można było wylicytować u mnie w pracy... z tym gipsem to po prostu ręce i nogi (i biust też) opadają!
  12. barbamamo - święte słowa! profilaktycznie nawet na wagę nie wlazłam.... czyli zęby zaciskam i do odchudzania! a pochwalę się, ze wczoraj od rodzicieli wybyłam po 15 kategorycznie odmawiając spożycia obiadu!!
  13. a reszta bandy gdzie? kobietki cóż to za leserka!? nikt nie chce ze mną rozmawiać.... :(
  14. dzień dobry poswiątecznie spaaaać!! w rankingu życzeń zwyciężył sms mojej koleżanki ;) życzę ci aby na wielkoano robotę w kuchni odwalił zając, baranek potem posprzątał stoły a tobie zostały sex i pierdoły.... muszę jej powiedzieć, ze więcej życzeń takich poproszę - zwłaszcza, ze moc sprawczą mają i się spełniają... w końcu poza sałatką z tuńczyka nie robiłam nic do jedzonka... a sobotni wieczór spędziłam w bardzo miłym towarzystwie i w bardzo przyjemny sposób ;)
  15. heloł u nas też pogoda nie rozpieszcza :( w przerwie między świętowaniem pozdrawiam ;)
  16. jako, ze wena twórcza mnie jakoś w tym roku opuściła to życzę Wam tylko: wesołego jaja!
  17. SAŁATKA BROKUŁOWA 1 brokuł świeży lub paczka mrożonych; 1 duża czerwona papryka lub dwie mniejsze 1 puszka kukurydzy 4 jajka ugotowane na twardo 1 większa cebula sól, pieprz majonez
  18. witam z pracuni :( wczoraj mieliśmy w dziale zrzutkowe \'jajeczko\' każdy przyniosł coś dobrego do jedzonka moja koleżanka wyprodukowała super sałatkę - wizualnie pięknie się to prezentuje i fajnie smakuje 6 jajek ugotowanych na twardo 2 puszki tuńczyka w sosie własnym 200 g żółtego sera (startego na tarce o grubych oczkach) majonez myślę, ze fajnie zagra też z posiekanym szczypiorkiem urok tej sałatki polega na tym, ze jest warstwowa - w salaterce (analepiej takiej co ma taką samą szerokość na dnie jak i u góry - i fajnie jakby była szklana i przezroczysta - ale nie koniecznie) układamy następujące warstwy 1. białka jajek pokrojone w kosteczkę 2. tuńczyka - odsączonego z sosu rzecz jasna 3. ser żółty 4. majonez 5. pokruszone żółtka 6. posypać szczypiorkiem każdy sobie na talerzu doprawia do smaku przyprawami - a to żółciutkie żółtko posypane zielonym szczypiorkiem prezentuje się naprawdę rewelacyjnie!!
  19. a ja zamierzam upiec na święta ciasto z grilla - czyli \'prawie sękacz\' ( wcale nie jest skomplikowane!!!) - 250 g miękkiego masła lub margaryny - 250 g cukru - 1 cukier waniliowy - 6 jajek - 4 łyżki rumu - 150 g mąki pszennej - 100 g mąki ziemniaczanej - 3 łyżeczki proszku do pieczenia masło utrzeć na puch - dodawać cukry a następnie 2 całe jajka (no bez skorupek), 4 zółtka i rum mąki zmieszać z proszkiem do pieczenia i dodawać do masy maślanej niewielkimi porcjami białka ubić na sztywną pianę i wmieszać delikatnie do ciasta włączyć piecyk na jakieś 200 stopni przygotować blaszkę - keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia nabrać niewielką chochelkę ciasta i wylać do foremki - rozprowadzić równomiernie (łyżką albo pędzelkiem) piecyk przełączyć na funkcję opiekacza (od góry) - zostawić włączony termoobieg (jak się ma) - piec ok 4 minut na lekko zabrązowioną pierwszą warstwę wlać kolejną łychę ciasta i znowu rozsmarować równiutko - piec ok.3 minuty operację powtarzać do zużycia całego ciasta - czas podpiekania kolejnych warstw skracać (do 2 minut) po upieczeniu ostatniej warstwy wyjąc ciasto na blaszkę - ściągnąć papier - a ciasto wstawić na 5 minut do gorącego piekarnika (już wyłączonego) a potem wyjąc ostudzić i się zajadać
  20. Gosik - prosisz - masz ;) zajrzyj do skrzynki
  21. a miałam napisać i zapomniałam w naszej najnowszej kampanii reklamowej wzięła udział Kinga Rusin - może już widziałyście którąś z reklam? w pozostałych dwóch występują siostry Przybysz (zespół Sistars) i Zbigniew Zamachowski... ale do Kingi wracając - jest w reklamie scena żywcem skopiowana z Tańca z Gwiazdami... suknię w której Kinga tam występuje możemy (pracownicy) wylicytować - kasa pójdzie na ośrodek pomocy społecznej.... moja koleżanka bierze udział w licytacji - więc ja się powstrzymam, ale nie przeszkodzi mi to w próbie wbicia się w kiecunię ;) dziś mamy się wybrać! i jak Beata nie zapomni wziąć aparatu to się w kreacji tej sfotografować zamierzamy.... łał - znaczy będziemy gwiazdorowały - pod warunkiem, ze moje tłuste dupsko się w kieckę zmieści... jak się zmieści, a koleżanka nie zapomni aparatu - to obiecuję fotki rozpowszechnić! miłego dnia
  22. heloł :) Kruszyna - sałatki do Ciebie pomknęły już ;) a co do sękacza - chyba przepis już wklejałam, hę? jak nie - oto on - se składniki przypomnę bo zakupy trza by uskutecznić.... ciasto z grilla - czyli \'prawie sękacz\' ( wcale nie jest skomplikowane!!!) - 250 g miękkiego masła lub margaryny - 250 g cukru - 1 cukier waniliowy - 6 jajek - 4 łyżki rumu - 150 g mąki pszennej - 100 g mąki ziemniaczanej - 3 łyżeczki proszku do pieczenia masło utrzeć na puch - dodawać cukry a następnie 2 całe jajka (no bez skorupek), 4 zółtka i rum mąki zmieszać z proszkiem do pieczenia i dodawać do masy maślanej niewielkimi porcjami białka ubić na sztywną pianę i wmieszać delikatnie do ciasta włączyć piecyk na jakieś 200 stopni przygotować blaszkę - keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia nabrać niewielką chochelkę ciasta i wylać do foremki - rozprowadzić równomiernie (łyżką albo pędzelkiem) piecyk przełączyć na funkcję opiekacza (od góry) - zostawić włączony termoobieg (jak się ma) - piec ok 4 minut na lekko zabrązowioną pierwszą warstwę wlać kolejną łychę ciasta i znowu rozsmarować równiutko - piec ok.3 minuty operację powtarzać do zużycia całego ciasta - czas podpiekania kolejnych warstw skracać (do 2 minut) po upieczeniu ostatniej warstwy wyjąc ciasto na blaszkę - ściągnąć papier - a ciasto wstawić na 5 minut do gorącego piekarnika (już wyłączonego) a potem wyjąc ostudzić i się zajadać
  23. panie po trzydziestce... nononono cóż to za burza hormonów?? spadam już do domu kurde 10 i pól godziny!!
  24. sylviak - wysyłam Ci na maila książkę sałatkową
  25. ja robię moją tuńczykową - z curry, rodzynkami, orzechami i ananasem ;) przypomnę - tuńczyk w sosie własnym, torebka ryżu na sypko, 3 łyżki majonezu + 3 łyżki jogurtu naturalnego, łyżeczka curry + inne przyprawy i cała reszta jak wyżej ;) a piec będę babkę sękaczową....
×