Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

me_36

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez me_36

  1. dobra zbieram sie do znachora trzymać kciuki coby moje \'śniadania\' nie zaczęły znów zaczynać się od garści tabletek odezwę się jak wrócę
  2. kombinuj kombinuj ja tez cały czas kombinuję
  3. no właśnie... wczoraj nawet znalazłam na mapie tę Twoją miejscowość faktycznie daaaaaaaaaleko
  4. i jeszcze http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3857781.html kolega mi podesłał o czym ci gówniarze myśleli?
  5. http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=318179
  6. joki - to ze względu na pogodę dziecka wcześniej w domu?
  7. capivit to nic innego niż wit a+ e a o tym już pisałyśmy ;) że maxmarze nie pasi.... a raczej nie pomaga...
  8. a próbowałaś jakieś kremy ultranawilżające? teraz jest jakieś cudo w ofercie yves roches... ja też mam suchą cerę - ale od kilku już lat mam nawyk, że dziób na noc i na dzień traktuję kremem nawilżającym - uprzednio \'umywszy\' tonikiem (najchętniej różanym w żelu bielendy) i jakoś to idzie.... no własnie - kurde - nie mogę nigdzie nabyć pianki do higieny intymnej bielendy... buuuuuuuuuuuuuuu
  9. dzień dobry porannie z dużą kawą... |_|D ciekawe, czy mój nastrój się mi poprawi w końcu czy nie? maseczki - nie poradzę, nie doradzę.... aczkolwiek zamiast maseczki - hm... może witaminę a+e łykać? co do malowania - na jeden bal pracowy wizażysta mnie malował... kolega koleżanki z pracy... naprawdę fajnie i ciekawie.... od tamtej pory zresztą sama praktykuję podmalowywanie cieniami dolnej powieki :) a bezcenne było usłyszeć od tegoż pana, że mam urodę gwiazdy filmowej ;) naprawdę można się było podbudować ;) po takim komplemencie!!
  10. brawo alexandria witaj północo wschodzie ojczyzny naszej ;) ja się tyż maluję i zajmuje mi to max 10 minut.... podkład - np. yves roches \'niebrudzący\' oczka - cienie na górne i dolne powieki (zamiast kresek) i wytuszowane rzęsy ew. lekko pędzelkiem upudrzonym dzioba jeszcze potraktuję i usta błyszczykiem - szminką w jednym.... fajny jest gosha ale ostatnio se zanabyłam za jakieś smieszne pieniądze w lidlu... (hm.. usta w kolorze mam do śniadania.... bo potem to już li i jedynie pomadka pielęgnacyjna bezbarwna)
  11. nie widać tych buraków ani marchwi ;) koleżanka (piekąca!!) mnie pochwaliła za pyszny keks ;)
  12. kobietki - przepis na coś co piekłam na poniedziałek.... składniki są zaskakujące - ale wynik zaskakujący... hihi - dodam, ze konkurs ogłosiłam moim pracusiowym, zeby zgadli co tam w srodku siedziało - i nikt nie zgadł!! nie dość tego jak już powiedziałam co i jak to usłyszałam - buraki!! w życiu!! PRZEDSZKOLAK 4 jajka 1 szklanka cukru 1 cukier waniliowy (zrezygnowałam) 1 olejek migdałowy (dałam cukier migdałowy) 1 szklanka oleju 2 szklanki mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1/2 szklanki grubo utartej marchwi 1/2 szklanki grubo utartego buraka orzechy, rodzynki - jajka ubić z cukrami a następnie, cały czas ubijając dodawać sukcesywnie mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia a później olej - dodać porcjami warzywa oraz bakalie - przełożyć do przygotowanej blaszki (wysmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką) - piec ok. 1 godzinę w średnio nagrzanym piekarniku (piecyk z termoobiegiem ~170 stopni) - po upieczeniu i podstudzeniu można potraktować polewą z białej czekolady lub innym lukrem smacznego
  13. ciasto, którego składniki były dla mnie zaskoczeniem... ale wynik przeszedł najśmielsze oczekiwania!! warto było zaeksperymentować!! PRZEDSZKOLAK 4 jajka 1 szklanka cukru 1 cukier waniliowy (zrezygnowałam) 1 olejek migdałowy (dałam cukier migdałowy) 1 szklanka oleju 2 szklanki mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1/2 szklanki grubo utartej marchwi 1/2 szklanki grubo utartego buraka orzechy, rodzynki - jajka ubić z cukrami a następnie, cały czas ubijając dodawać sukcesywnie mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia a później olej - dodać porcjami warzywa oraz bakalie - przełożyć do przygotowanej blaszki (wysmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką) - piec ok. 1 godzinę w średnio nagrzanym piekarniku (piecyk z termoobiegiem ~170 stopni) - po upieczeniu i podstudzeniu można potraktować polewą z białej czekolady lub innym lukrem smacznego
  14. heloł :) porannie w nastroju jak z dowcipu - czyli z terrorystą można negocjować.... co do bon prixa - kupuję i jestem zadowolona - ale uwaga zdarza się mi odsyłać - a) ze względu na oversize b) czasem jakość (czegoś innego - innego materiału np. się spodziewałam patrząc na zdjęcia) ale porządna firma i nie ma problemu ze zwrotem kasy.... więc od czasu do czasu ryzykuję.... ;) co do samotności w sieci - mi się książka nie podobała - jest przereklamowana i bardzo dużo nieścisłości - jak się człek skoncentruje na wątku romantycznym to ich nie zauważa, ale... się zastanawiam co to miało być - obyczaj z ambicjami? - bo wyszło romansidło fuj.... bo pornografią nazwać tego nie można... nieścisłości - hm... pamiętacie zbiórkę kasy w stanach dla białej dziewczynki chorej na białaczkę i że nawet murzyni się dokładali pomimo że nie dość że dziecko białe to jeszcze i choroba sie ewidentnie kojarzy - nic bardziej bzdurnego - białaczka po angielsku nie ma nic wspolnego z białym kolorem po prostu leukemia (akurat byłam swieżo po lekturze Grishama w oryginale gdzie jeden z bohaterów walczył z tą chorobą więc mnie to bardzo uderzyło) a filmu nawet oglądać nie zamierzam bo nie trawię mdłej Cieleckiej - ona jest tak bezbarwna, ze aż przezroczysta..... uuuuuu się wyżyłam..... Tala dziękuję za zdjęcia ;) miłego dzionka życzę wszystkim
  15. jedną już wcześniej awaryjnie namówiłam, więc.......... może się uda....................
  16. behemotko - zgadłaś :( szukam innej towarzyszki - moze się uda...
  17. zabiję moją siostrę - i każdy sąd mnie uniewinni!!
  18. heloł porannie nie lubię gupich buntujących się systemów - se ponarzekałam! alexandria - sugestia - przerób się na brunetkę czyli zarezerwuj sobie nick\'a i napisz jeszcze skąd jesteś ;) hanemex - to jak Ty też trójmiastowa to może (trzymać kciuki coby moja siostra w końcu się wypowiedziała na tak) się większą bandą w lutym spotkamy - jak będę w Rumii... kobietki - trzymajcie za mnie kciuki - wpadam w wir kontroli pod kątem tarczycy - dziś wysysanie krwi, jutro usg, a w czwartek wizyta u endokrynologa - czuję się dobrze więc mam nadzieję, ze wszystko ok, ale strzeżonego itp.... co do wyprzedaży - w czwartek odstawiłam autko do mechanika (jednak trza było wymienić alternator bo przebicie na nim było) i w piątek jak go odebrałam to na pocieszenie się ze znowu kasę weń władowałam (450 zł w tej cenie jeszcze wymiana paska klinowego) podjechałam do auchan i wpadłam do h&m..... wyprzedaże, wyprzedaże - zniżki 50-70% więc se sweterek zanabyłam - cena pierwotna 119 zł po zniżce 70% zapłaciłam niecałe 36 zł..... (size xs - to też pocieszające ;) ) - hm... inna sprawa, ze kiecka, którą kupiłam za 119 zł też w wyprzedaży z 70% zniżką - no ale nie było mojego rozmiaru więc aż tak bardzo sie nie zdenerwowałam.... miłego dzionka wracam do walki z wiatrakami - czyli próbami wyciągnięcia danych z opornego systemu!
  19. Mychulec - zjeść! jak to mawia mój kolega, wiecznie sie odchudzający - mak ślicznie kiszki przeczyszcza ;) czyli koleżanko dobrze robi!
  20. 170 cm i aktualnie coś z 58-59 kg.....
  21. hm... widać... mniej więcej po połowie widziałam już bardzo ładnie zarysowane mięsnie ale ja to jestem z gatunku tych co się wagę starają utrzymać - z powodzeniem od lat 3 już... więc teraz to tylko praca nad sylwetką tudzież po to, coby gnaty nie bolały... bo mam problemy z kręgosłupem - zwyrodnienia szyjnego i lędzwiowego, tudzież skolioza w piersiowym...
  22. ale jeśli dopiero zaczynasz odchudzanie - to radziłabym poczekać z intensywnymi ćwiczeniami z jakiś miesiąc bo jak zaczniesz cwiczyć teraz to może się okazać, ze waga uparcie będzie stała w miejscu (mięsnie rosną) i się zniechęcisz... poczekaj miesiąc - albo nawet 2... ja przez pierwsze 2 na 1000 kcal zjechałam jakieś 12 kg..... a potem dopiero dołącz ćwiczenia
  23. skończyłam A6W całą serię (6 tygodni) a teraz robię to samo ale z obciążeniem stóp - ale zaczęłam od środka (bo to by było zbyt banalne zaczynać od 1x6) generalnie staram się codziennie ćwiczyć przez conajmniej pół godziny dziennie - przede wszystkim mięśnie brzucha i inne ćwiczenia na kręgosłup - bo inaczej bym sie wcale ruszać nie mogła...
  24. hanemex - jestem fanką 1000 kcal :)
×