me_36

witajcie :) wczoraj do domku wróciłam i jak mi się phone rozdzwonił do skończył po 3 godzinach.... już jedenasta dochodziła - więc się ukąpałam i palulu.... ;) tylko do blaszki po cieście z bitą smietaną i kremem na bazie advocata wody nalałam coby odmiękło - czyli mieszkanko wygląda jak pobojowisko.... nic moze dziś wyjdę z pracy wcześniej i uda mi się nad tym bałaganem zapanować ;) miłego dnia

jesteście KOCHANE!! ciastami częstuję wirtualnie - ale przepisami podzielę się na pewno.....

:D

dzień dobry i dziękuję :D zapraszam na słodkości... to ciasto z wiśniami jest dla abstynentów - względnie do zjedzenia teraz zaraz już... bo potem mogą być przykrości z alkomatem... :) ciasto- na to wiśnie - na to bita śmietana - na to hm.. krem tortowy waniliowy, ale nie rozrobiony mlekiem tylko advocatem - całe pół litra poszło.... mówię Wam moc to to ma niezłą!! miłego dzionka ja mimo, ze święto to mam dziś co robić.... ech życie.....

cześć i czolem :) brawa dla siatkarzy :D POLSKA - biało czerwoni!!! chudnę bo nie jem - bo nie miałam czasu na obiady jak latałam na fizykoterapię.... i jakoś organizm się przestawił.... i wcale się mi nie chce jeść... a może zakochana jestem albo coś?! byłam u dentystki - niestety okazało się, ze kanałowe mnie czeka więc ząbka mam zatrutego :( a to może pobolewać.... ech... tak to jest jak człeka ząbki nie bolą.... zaraz jadę umyć autko a potem do domku piec smakowitości na poniedzialkowe pracuciów częstowanie ciastka kruche cynamonowe rogaliki drożdżowe z makiem ciasto czekoladowe globetroter ciasto z bitą śmietaną, wiśniami i polewą advokatową..... któraś ma chęć się załapać? miłego łykenda

me też się najeść dziś coś nie może.... :( no ale portki wiszą na tyłku więc nie ma to większego znaczenia....

oj, zeby to było takie proste :( nic nie dzieje się prosto i szybko - niestety.... tak więc nadal w zawieszeniu - ech życie, czemuś ty nie jest prostsze? generalnie - będzie dobrze bo musi być.... i już... czyli o dobre myśli (zwane trzymaniem kciuków) się nadal ładnie uśmiecham :D u nas jeszcze nie przymroziło.... 1 grudnia a temperatury takie do których w październiku człek przyzwyczajon jest... a gdzie nam Misia wywiało?

witajcie piątkowo porannie.... jestem pierdołowatą pierdołą! wczoraj zapomniałam z pracy kluczy do domu.... i się zorientowałam dopiero na poczcie już u siebie.... uuuuuuuuu.... więc alarm - tatuś ratuj i tatuś dziecku klucze zapasowe jakie u nich są podrzucił.... jakbym miała do pracy wracać to bym z jakieś 2 godziny zmarnotrawiła... a tak w ciągu 40 minut klucze dotarły..... miłego dnia ja mam dziś dzień pod hasłem urwanie głowy - skończył się miesiąc więc trza go rozliczyć... a i tak wiem, ze większa część pracy nam na poniedziałek wpadnie...

dzień dobry czwartkowo andrzejkowo :) Pulsik 3/4 etatu to 6 godzin dziennie - cały etat 8 godzin... może chociaż te nadgodziny masz płatne? miłego dnia wszystkim i bardzo ślicznie dziękuję za wspaniałe życzenia

dzień dobry czwartkowo andrzejkowo :) Pulsik 3/4 etatu to 6 godzin dziennie - cały etat 8 godzin... może chociaż te nadgodziny masz płatne? miłego dnia wszystkim i bardzo ślicznie dziękuję za wspaniałe życzenia

wielkie gratulejszyn

łapiemy oddech ;)

Polska - biało czerwoni :D

przeżyjemy ;)

and now?

no to wiem... ;)

ja nie pominę :) też się upraszam o informowanie.... jak jest??

słodkości zaplanowane są na poniedziałkową barbórkę :D zapraszam....

dziękuję a licznik mam od początku jak tu mieszkam i raz lepiej a raz gorzej na tym wychodzę...

ja tam wiem czego chcę ;) ale.....

no 29-te bo przecież szanująca się kobieta do 30-tki nie przyzna się przed 60-tką.... faktycznie to ja pani po trzydziestce jestem... ech już 7 latek po.... o boziu ale ja już stara jestem!! :O

ja miałam wczoraj ten opisik - też mi się spodobał.... hihi... zwłaszcza, ze wczoraj miałam urodziny - hm... 29-te??

no ja dziś też - na 11 na rehabilitację a potem kiele 15 już muszę stąd zmykać bo mają mi wodomierze wymieniać - straszą, ze jak nie zmienią to będę ryczałtem płaciła... wrrr.... a umawiałam się z chłopami już we wrzesniu (przed urlopem jeszcze) to mnie olali kurde!!! hm.. mam swoją teorię co do umawiania się z facetami... są na czas (albo nawet przed czasem...) wtedy kiedy jednego chcą ;)

Mychulec... Ty spać nie możesz?? oczka ze zdumienia przecieram!! i karnie maszeruję po kawkę miłego - mglistego (protest!) - dnia ;)

Szanująca się kobieta nie przyznaje się do trzydziestki przed sześćdziesiątką... ;)