Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BLUE

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez BLUE

  1. czasem mam takie wrażenie że \" fascynuje i pociąga\" nas chamstwo? czy zauważyłyście to kiedyś, że dobrzy faceci i dobre kobiety zawsze dostają po tyłku.
  2. Katinka, żeby Cię pocieszyć to napiszę Ci jak mój mnie kiedyś potraktował...Umówiliśmy się w naszym mieszkaniu, że spędzimy razem pół nocy. Wsiadam do jego auta a on pyta ile mam czasu , bo on musi jechać do domu. Żona zawiozła synka do swoich rodziców a on chciał sobie zrobić porządek w szufladach. DOSŁOWNIE. TO BYŁA DLA MNIE PORAŻKA. Odwiózł mnie do domu zapłakaną i miał wszystko w dupie... Ja uciekłam w ramiona męża, poprosiłam go i wyjechaliśmy sobie z synkiem nad morze na weekend. Pomogło, może Ty też idź w tym kierunku. POZDRAWIAM I JESTEM TU CAŁY CZAS.
  3. dobry wieczór nie mogłam nic wysłać wcześniej bo mąż i ta fucking coffee nie pozwalali mi. Katinka, witam Ciebie gorąco bo Ty takjak ja świeża ciałem a duchem od .... ZAWSZE??? JTW, z mojego doświadczenia to jest jak mówi Katinka( ile było tych pożegnalnych kolacji i po koleżeńsku, kto by to zliczył...) .Ale nie daj się tak od razu, PAMIĘTAJ trzeba twardym być, nie mientkim. Trzymam za Cieibie rączki mocno zaciśnięte. Milky, a my to rybki z ferajny jezdeśmy i do tego z białymi grzywami klaczki.
  4. Milky, temat przeciągania nas na lince przez naszych współmałżonków przez miasto za autem jest numero uno. ps. uważam Milky ze jesteś NAPRAWDĘ TAK SUPER OSOBĄ, że brakuje słów żeby Cię opisać. pozdrawiam Was bardzo gorąco i dziękuję że jesteście!!!
  5. Milky, temat przeciągania nas na lince przez naszych współmałżonków przez miasto za autem jest numero uno. ps. uważam Milky ze jesteś NAPRAWDĘ TAK SUPER OSOBĄ, że brakuje słów żeby Cię opisać. pozdrawiam Was bardzo gorąco i dziękuję że jesteście!!!
  6. Milky, temat przeciągania nas na lince przez naszych współmałżonków przez miasto za autem jest numero uno. ps. uważam Milky ze jesteś NAPRAWDĘ TAK SUPER OSOBĄ, że brakuje słów żeby Cię opisać. pozdrawiam Was bardzo gorąco i dziękuję że jesteście!!!
  7. Milky, skąd wiedziałaś o lince? To nasz ulubiony temat. Ale ja zawsze mu mówię że to mój Husband go przeciągnie przez miasto a jego koledzy będą mu najeżdzać na nogi. ps Czasem się zastanawiam : jaka ja jestem nienormalna? Macie tak też? wysyłałam tego posta 258 razy , ŁAJ-no nie mogę ???
  8. Milky, skąd wiedziałaś o lince? To nasz ulubiony temat. Ale ja zawsze mu mówię że to mój Husband go przeciągnie przez miasto a jego koledzy będą mu najeżdzać na nogi. ps Czasem się zastanawiam : jaka ja jestem nienormalna? Macie tak też? wysyłałam tego posta 258 razy , ŁAJ-no nie mogę ???
  9. Milky, skąd wiedziałaś o lince? To nasz ulubiony temat. Ale ja zawsze mu mówię że to mój Husband go przeciągnie przez miasto a jego koledzy będą mu najeżdzać na nogi. ps Czasem się zastanawiam : jaka ja jestem nienormalna? Macie tak też? wysyłałam tego posta 258 razy , ŁAJ-no nie mogę ???
  10. Milky, skąd wiedziałaś o lince? To nasz ulubiony temat. Ale ja zawsze mu mówię że to mój Husband go przeciągnie przez miasto a jego koledzy będą mu najeżdzać na nogi. ps Czasem się zastanawiam : jaka ja jestem nienormalna? Macie tak też?
  11. Milky, ale może to Chuj przez H bo ten od Wielkigo Wozu?
  12. JIW wysłałyśmy posty w tym samym czasie, wiesz co to znaczy ??? Dam sobie rękę uciąć że WSZYSTKIE to znAcie, TO PRZECIEŻ PRZEZNACZENIE, JESTESMY DLA SIEBIE STWORZENI, TO ZNAK !!!
  13. JIW wysłałyśmy posty w tym samym czasie, wiesz co to znaczy ??? Dam sobie rękę uciąć że WSZYSTKIE to znAcie, TO PRZECIEŻ PRZEZNACZENIE, JESTESMY DLA SIEBIE STWORZENI, TO ZNAK !!!
  14. Milky, wyobrażasz sobie powagę sytuacji, prawda? Kiedy powiedziałam : JEST WIELKI .... każdy facet pomyśli o jednym a my durne romantyczki o DRUGIM. Ciagle w gwiazdach... Ja teraz juz jak patrzę w niebo usmiecham się do siebie i tego WAM też życzę, bo jeszcze w Sierpniu lezeliśmy na molo i patrzyliśmy na spadające gwiazdy. Ciekawe jakie były jego życzenia? Pewnie cos w stylu chciałbym mieć naj....go i SL\'a. ON MNIE ZABJIE JEŚLI SIĘ DOWIE CO JA TU PISZĘ.
  15. Milky, wyobrażasz sobie powagę sytuacji, prawda? Kiedy powiedziałam : JEST WIELKI .... każdy facet pomyśli o jednym a my durne romantyczki o DRUGIM. Ciagle w gwiazdach... Ja teraz juz jak patrzę w niebo usmiecham się do siebie i tego WAM też życzę, bo jeszcze w Sierpniu lezeliśmy na molo i patrzyliśmy na spadające gwiazdy. Ciekawe jakie były jego życzenia? Pewnie cos w stylu chciałbym mieć naj....go i SL\'a. ON MNIE ZABJIE JEŚLI SIĘ DOWIE CO JA TU PISZĘ.
  16. jiw, rozumiem że to ten Twój były ideał teraz Ci się oświadzył ( ten z którym mieszkasz) ? Jeśli tak to Pani M. poszła w odstawkę ? FACECI SĄ CHORZY ! Jeśli tylko na moment pokażesz im że Ci zależy trochę bardziej to już przegrałaś ... ps. zmienię jeszcze tylko temat na moment bo miało być dziś śmiesznie. Oto moja historia: Byliśmy kilka dni temy na spacerku wieczorową porą. Przytuliłam się mocno do niego i spojrzałam w górę, po czym powieziałam : JEST WIELKI ......... WÓZ !!!! Nie odzywał się do mnie przez kilkanaście minut, tak wziął sobie to osobiście, ha ha ha !!!
  17. jiw, rozumiem że to ten Twój były ideał teraz Ci się oświadzył ( ten z którym mieszkasz) ? Jeśli tak to Pani M. poszła w odstawkę ? FACECI SĄ CHORZY ! Jeśli tylko na moment pokażesz im że Ci zależy trochę bardziej to już przegrałaś ... ps. zmienię jeszcze tylko temat na moment bo miało być dziś śmiesznie. Oto moja historia: Byliśmy kilka dni temy na spacerku wieczorową porą. Przytuliłam się mocno do niego i spojrzałam w górę, po czym powieziałam : JEST WIELKI ......... WÓZ !!!! Nie odzywał się do mnie przez kilkanaście minut, tak wziął sobie to osobiście, ha ha ha !!!
  18. No to fajnie, bo wychodzi na to że jeśli mają wyrzuty że nas wykorzystyją to napewno to NIE jest prawdziwa MIŁOŚĆ. Jeśli ich sumienie gryzie to znaczy że nie mają takich zamiarów wobec nas o jakich nam mówią. HA!
  19. dobre mi wyszło CHOŁPAKA- kołpaka
  20. Jiw, powiedz mi dlaczego tak jest że jak Ty nie chcesz to oni jak do lepa ??? A jak się Q..na angażujesz to oni w drugą stronę. Wiecie dzis rozmawiałam ze swoim wspólnikiem na temat miłosci i stwierdziliśmy że taka prawdziwa to istnieje tylko wtedy kiedy jesteśmy młodzi, poznajemy pierwszego chołpaka, dziewczynę. Wszyscy nam dobrze życzą, pobieramy się mamy dzieci itd. a wszystko to co się rodzi później jest już sztuczne, jest fałszywe, bo ma jakieś ukryte intencje. JEST GRĄ w kt. można wygrać fajny seks i przegrać swoje zdrowie. Milky ja juz z doświadczenia wiem że własnie najlepsze są spółki ciche, tylko że tam odp. się całym majątkiem, ha ha ha
  21. Jiw, powiedz mi dlaczego tak jest że jak Ty nie chcesz to oni jak do lepa ??? A jak się Q..na angażujesz to oni w drugą stronę. Wiecie dzis rozmawiałam ze swoim wspólnikiem na temat miłosci i stwierdziliśmy że taka prawdziwa to istnieje tylko wtedy kiedy jesteśmy młodzi, poznajemy pierwszego chołpaka, dziewczynę. Wszyscy nam dobrze życzą, pobieramy się mamy dzieci itd. a wszystko to co się rodzi później jest już sztuczne, jest fałszywe, bo ma jakieś ukryte intencje. JEST GRĄ w kt. można wygrać fajny seks i przegrać swoje zdrowie. Milky ja juz z doświadczenia wiem że własnie najlepsze są spółki ciche, tylko że tam odp. się całym majątkiem, ha ha ha
  22. jiw - to ja chcę pogratulować i cieszyć się z Tobą i wszystkimi pod jednym warunkiem - jeśli Ty jesteś szczęśliwa... ps.wiesz Milky jestem w Sp. zoo. kotki misie i te sprawy.
  23. Mam 32 lata i jestem Anonimową Kochanka od 3 lat. Po pierwszym związku z \" Miłościa mojego życia, sory moich marzeń \" ( trwał, ten związek 2 lata) tak się mocno wyleczyłam że już naprawdę przestałam go kochać ( chociaż mam z nim kontakt non stop i on ciągle pakuje mi te farmazony o miłości do głowy ) . Po 10 miesiącach pozanłam sobie fajnego kolegę. Zaczęło się od rozmowy i żartów ( mamy oboje współmałżonków i dzieci, więc oczywiście ustatiliśmy na początku że tylko seks i małe radości wchodza w grę) a teraz po 4 miesiącch okazało sie że te małe radości to było sranie w banie a zosało materacykowanie... Jestem wq..., bo jak jakaś p....nięta dałam się złapać po raz drugi na to samo. F! F! F! F! FUCK !!!!
  24. ta głupia piosenka zawsze poprawia mi nastrój , może komuś by pomogła : jak dobrze być barankiem i wstawać sobie rankiem wybiegać na polankę i śpiewać sobie tak be be be kopytka niosą mnie be be be kopytka niosą mnie gorace pozdrowianka dla wszystkich jak ja z tego topicu.
  25. 95 % Mężczyzn żeni się z jedną kobietą i zostaje z nią do końca życia To ona jest wybrana na matkę ich dzieci i nie szukają na to miejsce już nikogo innego. Z natury są poligamistami więc muszą mieć kogoś jeszcze na boku kto bedzie ich dowartościowywał, kochał no i przede wszystkim uprawiał seks. Jeśli zainteresowana osóbka świadomie wchodzi w taki układ to musi sobie włączyć blokadę na uczucia, bo inaczej się wykończy. A im bardziej będzie chciała żeby on zostawił swoją żonę tym bardziej on będzie od niej uciekał. I nie mają w tym momencie znaczenia piękne słowa i zapewnienia o miłości . ONE MAJĄ TYLKO ZNACZENIE DLA MĘŻCZYZN W CHWILI KIEDY SĄ WYPOWIADANE!!!! Po kilku minutach kiedy do nas to dociera oni już myślą co inego np. jak dobrze im jest w wygodnym domu, tu naprawdę sobie odpoczywają, są wyluzowani. Przeżywałam rok temu to co wy dziewczyny . Było okropnie. Zafundowałam sobie najgorszy koszmar w moim życiu na własne życzenie. Ale wyszłam z tego bo się poddałam, zaczęłam płynąć z prądem. Psycholog po którejś sesji powiedział niech pani da spokój z tym ciągłym odchodzeniem i powrotami. Jeśli pani wie że nie da rady skończyć to niech pani jeszcze poczeka. A nie wbrew sobie. Pomogło mi to bo nabrałam większego luzu. Kiedy dostawałam od niego \"kopa\" kolejny raz, bo żona była ważniejsza .... mówiłam ok to do usłlyszenia i płakałam brałam prochy. Poznałam miłego kolegę który pisał do mnie równie piękne rzeczy i tak czas mijał aż zaczęło powoli przechodzić....
×