Witajci eod samego rana. Jestem już w pracy i jak obiecąłam tak piszę:)
Oko- co do tych piersi t mnie tylko na początku bolały, al enie jakoś strasznie. Zobaxczymy jak to będzie dalej.
Jeśli chodzi o wizyty u lekarza i usg - ja już się ni mogę doczekać. Kolejne usg mam w środę i będzie to już 13 tydzień. Muszę Wam się przyznać, że teraz ciągle żyję tym lekarzem, chce wiedzieć czy wszystko jest ok no i tak jak oko czuję taki wewnętrzny niepokój...a niby powinnam myśleć chyba o ślubie, który w sumie za niecaly miesiąc. Jeszcze tyle spraw do załatwienia, ale jakoś zupelnie mi to nie w głowie:)