Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

vanilla2008

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez vanilla2008

  1. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Tak mało się udzielacie, żę musiałam nieźle sie naszukać tematu :O Iza słyszałam o tych pawich piórach - też kiedyś wyrzuciłam - ale pech mnie nie opuścił :O:O Wczoraj się przegłodziłam, dzisiaj też nie jest źle, w pracy do 18.00 potem po młodego do ogniska i razem na zakupy więc w domu późno i juz się nie najem. Tylko jestem strasznie zamulona kawami, właśnie wypiłam 3 ze smietanką i aż mi niedobrze
  2. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Iza wcale nie do przodu, sporo odtyłam z tego co schudłam w stresie i emocjach. Wczoraj jeszcze u mamy piłam ajerkoniak jadłam tez rafaello a na kolację jadłam pyzy. Czułam sie koszmarnie dzisiaj czuje sie grubo i .... wiem że nie powinnam ale.... poratowałam sie Meridią dzisiaj. Musze jakoś zaskoczyć, oby tylko poczuć że znów się chudnie to dalej pójdzie gładko.
  3. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Taka tam dołączaj witamy.
  4. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Jak tu sie odchudzać jak właśnie dostałam od interesantki torbe słodyczy :O:O:O
  5. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Pod koniec września wyjeżdżam na 3 tygodnie do sanatorium podleczyc kręgosłup. orzed wyjazdem koniecznie chcę byc choć tydzień na ścisłej DC a tam wezmę sobie diete 1000 kal.
  6. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Wczoraj wieczorem zjadłam 1/2 słoika Nutelli :O:O
  7. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Jak się słucha o takich tragediach to nasze problemy wydają sie takie błache. W zasadzie to żadne problemy. Wczoraj w supermarkecie widziałam całkiem młodą kobietę na wózku bez dwóch nóg! To samo sobie pomyslałam - Kobieto! ty nie masz żadnych problemów!!!!! Syn poszedł dzisiaj normalnie tak jak się zobowiązał - wiedziałam o tym znam go. Tak zadecydował tak sie zobowiązał i normalnie poszedł - wczoraj sam nie wie dlaczego tak się zachował. Tylko teraz sie martwię żeby nic go tam nie zraziło :O:O
  8. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Ja dopiero teraz zajadam batonika Cambridge. Bardziej z nudów niż głodu. Po weekendowym obżarstwie czuje się jeszcze najedzona. Dzisiaj chyba tylko 2 posiłki DC zjem. Aha i rano łyknęłam 3 Xenny :O
  9. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Już po imprezie, było na słodko wcale nie takie dobre rzeczy ale czuję sie zasłodzona i przejedzona. Tęsknię za tym stanem pustego żołądka i chudnięcia :( Asia ja zazdrosna w związku to nie jestem ale w tym przypadku tak bo zawsze chcę być jedyną i najważniejszą - tylko że od początku ustalaliśmy z kumplem, że związku nie bedzie a jesteśmy ze sobą naprawdę blisko, coraz bliżej :O
  10. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Iza ja z tego co czytam to wydaje mi się że ty mało nie jesz jak na twoją wagę, bo ktoś gruby to pewnie by chudł. Jesz sporo węglowodanów, które przecież są bardzo kaloryczne i może dlatego nie możesz się pozbyć tej oponki? Ja jakbym tak jadła na pewno też nie chudłabym. Myslę że dietetyk pomoże tylko od razu zrób mu rozpiskę dokładnie co jesz w ciągu dnia.
  11. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Ależ skąd - jakie tam zauroczyłaś chyba po prostu moja zabocza natura wzięła górę, lubie być jedyna i zapominam czasami, że.... to tylko kumpel :P Bardzo go lubię po prostu. Właśnie jem zupkę Knorr goracy kubek serową - głowa boli coraz bardziej mimo proszków. Nie moge sie doczekać tej imprezy i smakołyków.
  12. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Oj dziewczynki głowa boli - ale wcale nie od alkoholu bo nic nie piłam może od palenia sziszy? Kumpel kupił sobie do domu i u niego sporo popaliliśmy a potem poszliśmy potańczyć ale była tak denna muzyka że o 1 wyszliśmy. Troche się pokręciłam ale nie na tyle żeby jakieś kalorie spalić. Kurcze - robię się o niego zazdrosna, o jego koleżanki "super laski" to zły znak przecież, co sie dzieje???!!!! Dzisiaj na śniadanie zjadłam drożdżówkę, musiałam coś zjeść żeby wziąć proszki na ból głowy. Potem w pracy mam imprezę więc pojem - to na co mam ochotę. Od jutra postaram się wrócić na DC a jak się nie uda to na 100% od poniedziałku. Monia ty już pewnie 1 nogą na urlopie. Iza pomysł z dietetyczką dobry - tylko trzeba sie stosować do jej zaleceń :P - ja byłam przecież i nic mi niepomogło - brak silnej woli. Wydaje mi się że ty po prostu mało ważysz i potrzebujesz naprawdę mało kalorii żeby chudnąć.
  13. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Jem właśnie sniadanko - batonik cambridge.
  14. Witam. Niestety urlopowałam troche ostatnio i zaniedbałam diete i juz czuję że przybywa w pasie. Od dzisiaj biore się za siebie ostro znowu. Co do tabletek - awaryjnie biore czasami Meridię bardzo pomaga - kompletnie sie jeść nie chce.
  15. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Eeeee tam zonk. U mnie tak zawsze. Już nie liczę że sie szczęśliwie zakocham. Ciągnie mnie do jedzenia. Potrzeba mi stresu :P:P
  16. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Jestem już z wami. Pierwszy dzień dzisiaj w pracy po urlopie. Opalona, ciut utyta :D i średnio zadowolona. Średnio bo nowy facet zakochany po uszy, a ja..... nie. Od dzisiaj powracam na DC bo w pasie ciut przybyło, rano porobiłam zapasy na tydzień.
  17. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Ale pustki. Iza widziałam nowe fotki na NK jesteś bardzo szczupła. Nadal twierdzę że to ja jestem z was wszystkich najgrubsza, nawet jeszcze teraz jak schudłam - ale.... i najstarsza :( a w pewnym wieku wychudzenie nie wygląda ładnie - więc się nie przejmuję, oby tylko nie wróciły te kg to najważniejsze, nie musi już być mniej.
  18. Witam. Pewnie mnie nie pamietacie bo strrrrasznie dawno tu nie zagłądałam chyba od kwietnia czy maja. W końcu schudłam w zasadzie tyle ile chciałam - 8 kg. Byłam na diecie Cambridge ale troche dojadałam. Bardzo pomogły mi też w schudnięciu stresy a wtedy kompletnie tracę apetyt a miałam trochę napiety okres ostatnio i dużo zmian w zyciu. To że objadałąm się słodyczami, miałam wahania wagi było czymś spowodowane - nie bez przyczyny. Teraz jem w miare normalnie ale już czuję że ciut mi przybywa więc zamierzam znowu na jakis tydzień przejść na DC. Pozdrawiam i postaram się zaglądac do was częściej.
  19. Ja na chwilkę tylko się przywitać, żebyście o mnie nie zapomniały :P:P Wróciłam z krótkiego opalania - za gorąco na dłużej, ogarnęłam się i lecę dalej, mam jeszcze kilka rzeczy na miejscu do zrobienia a jutro chyba wyjeżdżam. Pozdrówka!!
  20. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Iza ja wcale juz nie szukam - to osoby które już znałam, tego teraz to juz dawno odrtącałam, zaczęło się niezbyt udanie ale on nie odpuścił i okazał się normalnym facetem i jest we mnie wpatrzony niesamowicie - a ja to baaardzo lubię - tylko że piekny nie jest :( Ale.... on nie piękny ale młody, a ja stara - to sie wyrównuje :D:D:D:D - nie moge wymagać nie wiadomo czego w moim wieku :O więc dałam mu szansę jak się okazało że z moim \"ideałem\" na pewno nic poważnego nie będzie. Placki z kurczakiem: bardzo proste: po równo mąki, jajek i majonezu - czyli np. na 2 jajaka 2 łyżki majonezu i 2 łyżki mąki - tylko osobno pianę trzeba ubić to wychodzą takie puszyste. Oczywiście sól pieprz do smaku. W to ciasto wrzuca sie drobno pokrojonoego surowego kurczaka - pierś i smaży na wolnym ogniu - naprawdę dobre bo takie delikatne i puszyste. Ja to jadłam polane takim sosem do hamburgerów i z surówką. Wróciłam z opalania ogarnęłąm się i teraz lecę dalej - pozdrówka
  21. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    bułki - oczywiście :D
  22. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Kurcze zjadłąm juz sniadanie - 2 kromki byłki z żołtym serem. Chyba na urlopie juz mi sie nie uda byc na DC, dopiero jak wróce do pracy, bo niedługo wyjazd a tam wiadomo - nie da sie byc na diecie. zaraz jadę sie poopalać
  23. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    A teraz piję 3 drinka :( też kaloryczne ale chociaż płynne i juz nie jem. Może jutro się uda wytrzymać na DC?
  24. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Oj kolejny dzień na straty - normalnie jem :( mama upiekła sernik taki pyszny żę zjadłm dzisiaj 3 kawałki :(: muszę sie opamietać. Z tym poznaniem II połówki to ja akurat jestem innego zdania - uwazam że szczęsciu trzeba trochę pomóc - samo nie przyjdzie - no bo gdzię? książe nie zapuka do moich drzwi. Ja trochę wyszłam losowi na przeciw i zapowiada się teraz nieźle - naprawdę nieźle. A wyjazd? Chyba Mazury ale to nic pewnego możę nad morze? Zdaje sie na niego nic na razie nie wiem - wiem tylko że gdzieś nad wodę gdzie można sie poopalać i poodpoczywać.
  25. vanilla2008

    pamiętnk odchudzania - 10 kg

    Dziewczyny zajrzałam tylko sie pożegnać z wami na kilka dni. W zasadzie to nie wiem kiedy wracam najwcześniej w poniedzialek a najpóźniej w przyszły weekend. Pewnie nie będe miala dostepu do netu. Trzymajcie sie dietetycznie. Asia wspanialej zabawy ci zyczę. Buziaki
×