Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lida74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lida74

  1. my po ćwiczonkach; a właśnie Pigi Liliankas, co u Was w tej kwestii? jeszcze czy juz nie? Isa gratuluję; ja miałam taka sytuację jak wracałam do pracy po starszym, ale odmówiłam; a teraz przy moim wychowawczym i dwójce dzieci to sama złożyłam wniosek o przeniesienie mnie potem na mniej odpowiedzialne i niesamodzielne stanowisko; przynajmniej w razie czego zawsze ktoś mnie zastąpi; ola31 przykro czytać, że jednak sie nie układa; mój mąż tez ma syna z pierwszego małż., no ale nie mieszka z nami; tylko jak mąż wraca to tydzień z nami mieszka, a jak wakacje to dłużej; akurat w kwestiach wychowawczych jesteśmy zgodni ze sobą (dzięki Bogu); zgrzyty powstają na innych płaszczyznach; i jak to w życiu... raz euforia, raz załamka; tylko Wy wiecie, czy to problemy do \"przeczekania\" czy ... mnie pozostaje życzyć słusznej decyzji; ściskam Cię, buziaki;
  2. hej goba fajnie, że Wika lepiej moniś zdjecia super; ale Wam zazdroszczę takiej sesji; nasz Oli wtedy tak krzyczał, że mu fotki odpuściliśmy :-( my dzisiaj maraton; z Bubu spotkanie w bibliotece - fajne i tam się dowiedziałam, ze w naszym domu kultury organizują rytmike dla dzieciaków; szkoda tylko, ze także we wtorek; więc jak konie na wyścigach sprintem oblecieliśmy wszystko; ale i tu i tu super Bubu sie bawił; Oli troche dzisiaj przeze mnie zaniedbany; ale jutro jego dzień, bo lecimy na rehabilitację... pa
  3. no normalnie wyrzuty sumienia wzbudziłyście :-P ale prawda jest taka: czasu ciut mniej; poza tym, zanudzać o tym co u mojej szarańczy nie chcę, a nie potrafię pomóc żadnej dziewczynie w żadnym problemie, bo tematyka prolaktyny czy progesteronu jest mi zupełnie obca; więc nie chcąc truć tylko Was podczytuję;
  4. Wielki gratulacje; zdrowia dla mamy i dzidzi; więcej przekazałam na NK pzdr
  5. no to faktycznie fajna nocka ci sie zapowiada.... dobrze, że mi przypomniałaś; ja jutro muszę zarezerwować termin na bioderka, bo juz 2 wizyty były ale na tej drugiej mi powiedział, że brak jąder kostnienia; no i jak zwykle... czekać i kontrola po 6 miesiącu; a to juz w sumie niedługo;podobno maja prawo się wykształcać do roku; i znowu nerwy
  6. agoosia a ja własnie się zawiałam czy u Was imprezka w trakcie czy juz po :-) teraz czekamy na fotki; u nas płaci się w biurze kilka dni przed więc taka wpadka nie grozi :-P a ja mam nadzieje, ze dzisiejsza nocka będzie spokojna bo wczorajszą Oli od 1 średnio co pół godziny marudził i połakiwał; a ja już odwykłam od tego
  7. ania oczywiście skopiuj linka i usuń spację w SPECJALIS TA oraz po /ep
  8. dobrywieczorek ale padnięta jestem; wybralismy sie całą ekipą na zakupki do Poznania; po czapkę dla Ola; i.... wiecie jak się skończyło... te lumpki na wieszaczkach tak mnie wołały... takie oczy spanielowate miały... i tak prosiły.... :-D a ja mam tyle litości w sercu.... oby mąż miał jak najpóźniej neta; bo jak konto zobaczy to uuuuu... ;-) kredytówka dzisiaj działała jak GPS ale ogólnie super było; Oli w większości czasu chrapał; Bubu też do okiełznania; tylko kopytka troche mnie bolą; ale już o 20 w domciu sytuacja była opanowana i cisza..... papa
  9. hej no w sumie wczoraj, to nie wiem.... a dzisiaj przeorałam Waszą metropolię :-P oczywiście jak wlazłam do sklepów dzidziuchowych to gdybym była już na tym głodowym wychowawczym, to.... już bym go nie miała po odejściu od kasy ;-) jaki człowiek durny; Oli ma lumpki zimowe po Bubu, ale po co... jak takie ładniuśkie na tych wieszaczkach tak sobie wiszą... i się uśmiechają... i nawołują.... weź mnie! mnie wybierz! poza tym fajny dzień; jeszcze plac zabaw i spacerek przed powrotem na prowincje zaliczyliśmy :-) papa
  10. a ja chyba jakąś polską komedyjkę romantyczną włączę, bo jakoś mnie naszło... taki lajcik, coby umysłu nocą nie nadwyrężyć :-P (o ile coś tam jeszcze pod dekielkiem mam) a w sumie nastrój mam płaczliwy, bo nawet się popłakałam przed chwilą jak na TVNStyle puścili \"uciekaj moje serce\" Krajewskiego :-P (az mi wstyd za się!) a cisza u nas jak makiem zasiał od 20-ej papa do jutra
  11. no dokładnie agoosia i ściany z gumy, żeby osprzęt się zmieścił; faktycznie jak wgryzłam się w temat to jednak większość to \"kubły\", czyli jednak technologia przez 3 lata nie poszła aż tak do przodu :-D
  12. hejka ale macie oferty... wykorzystane lub nie ale zawsze; u mnie z wyjazdami cisza z ciekawostek... w nocy odwiedziła nas krwiożercza bestia i pokąsała mojego najukochańszego młodszego synka w pięciu miejscach tzn. dwa razy polik, raz ucho, raz karczycho i raz łapka; biorąc pod uwage duży odczyn wygląda makabrycznie; z rana uruchomiłam matczyne pokłady energii i dopadłam zarazę - na suficie; widocznie jeszcze nie strawił niewinnej krwi; wróci mąż - będzie malowanie :-P agoosia z racji że krzesełko mial juz Bubu nie wgryzalam się wiele w tematykę ale te mi na takowe wyglądają (choć może się mylę) http://www.allegro.pl/item443995028_rabat_fisher_price_krzeselko_zen_najnowsza_kolekc.html ale po ogólnej analizie (cenowej) lepiej chyba nie wydziwiać :-D Pzdr
  13. no i proszę... czytanie ze zrozumieniem agooosia przecież napisałaś, że masz coś takiego, a ja Cie ostrzegałam :-P no szkoda z tym kubełkiem; dlatego ja Olinka trzymam tam tylko niezbędne minimum; Iwonka to sobie może tam Lukę przetrzymać :-) a my całe popołudnie przepękaliśmy na dworze, bo było tak super; szkoda tych chyba powoli ostatnich ciepłych dni; papa
  14. Agatha my dzisiaj po fryzjerze czyli podrzucilam tam Bobuta; wyczułam pismo nosem, bo Bubu poznał dziś w nowej fryzurze 3 nowe koleżanki lat: 4,2 i 1miesiąc; tak, że pełen przekrój :-D a widziałyście jak Michałek balbinki tupta? pisałam jej, że wygląda prawie tak jak ja "za młodu" gdy wracałam czasami w weekendowy wieczór ;-) ale super wygląda!! pzdr wszystkie dziewczyny pa
  15. hahahhaha a to się Gobie chciało popisać :-D a jak sie tygodniami nie odzywała, to...... no, no, no, koleżanko! no bo pisałam na GG, pisałam a Ty.... ignor my dzisiaj po fryzjerze; wyczułam pismo nosem, bo Bubu poznał dziś w nowej fryzurze 3 nowe koleżanki lat: 4,2 i 1miesiąc; tak, że pełen przekrój :-D no właśnie, mamameli, hipcia i kto jeszcze....... hop, hop...
  16. liliankas w tym moim po zdjęciu blacików idealnie można dopasować do wysokości stołu; oprócz tego poręcze które zostają po demontażu też można podnieść w górę co ma znaczenie przy starych fasonach stołów, które mają poprzeczne deski pod spodem; myslę, ze ten ma to samo
  17. hej hej ola31 życzę zdrówka; a w sprawie krzesełka... ja x-lat temu pracowałam w hurtowni z artykułami dziecięcymi (z przedstawicielem wlaśnie Hauck\'a) i też sprzedawaliśmy te krzesełka; fajne,ale koniecznie trzeba zwrócic uwagę żeby stół był masywny albo nawet taki mocowany do podłogi, bo inaczej niestety przeważy; kiedys jeden gość chciał kupić i miał \"świetny\" pomysł, że będzie montował to krzesełko do parapetu :-D marysia mieliście szczęście :-) my jesteśmy w PZU, ale tak bardziej symbolicznie; trzebaby chyba polatać i poorientować się gdzie i co... agoosia my mamy takie samo krzesełko, tylko firmowane przez Baby Ono; inna kolorystyka; ale zwróć uwagę, co maja na myśli pisząc o trzystopniowej regulacji pochylenia oparcia; bo w naszym jest, ale jest to regulacja całego siedziska (czyli działa jak kubełek); a teraz fajniej byłoby jednak odchylic tylko oparcie
  18. u nas bez sensacji czyli nawet nie zanudzam; no może to, że dziś fiknął na brzuch przez drugie ramie czyli możemy umiejętność odhaczyć; ale muszę napisać bo wlazłam na pocztę :-) Lukresia super już siedzi i faktycznie łobuzerski wyraz :-) torcik i anieliczka no i Staś..... nie mogę się napatrzeć; na tym jednym zdjęciu w basenie taki dłuuuuugiiiiii jak roczniak wygląda papa
  19. hej hej! u nas kolejny rekord: Ol spał od 19.30 do 6.30 :-D Miodzio!! ale muszę dodać, że to ma swój oddźwięk w ciągu dnia; dwie króciusieńkie drzemki a poza tym niedosyt poznawania otoczenia (czytać: noszenia na rekach) Ola31 fajnie, że Antolkowi przeszło; i nie dziwię się, że tak \"pracujesz\" :-) denim a skąd to \"drzewiej\" ?? agoosia muszę wejść obejrzeć tego plywaka; a jak buziak? wygojony? nam się nie udało; dzisiaj zaszłam do przychodni do jedynej dermatolog w \"naszej wsi\" i nawet by mnie przyjęła, ale miała prawie 39 temperatury i \"prątkowała\"; sami zrezygnowaliśmy; pielęgniarka w recepcji poradziła żeby zast. Sudocrem i Clotrimazolum :-D :-D; przyznałam się, ze nie skutkuje; została mi jeszcze jedna koncepcja maściowa; stosuję od rana i wieczorem było jakby lepiej; ale też dwa dni Oli nie jadł w obiadku marchewki a boję się, zeby to nie chodziło o nią; pigi ja tez bym chciała, zeby Oli juz siedział ale on na razie jest tylko \"obrotowy\" w sprawie krzesełka to na razie Olin pożycza od starszego brata; mamy z Baby Ono; a niestety nie ma odchylanego oparcia; jedynie całe siedzisko więc Oli siedzi tylko tyle ile musi przy jedzonku ; a to rosnące body to chyba z ciekawości kupię :-) to z nogawkami chyba toksyczne mamusie pamiętajcie, ze wychowujecie synków nie dla siebie tylko dla ..... SYNOWEJ!! ;-)
  20. witam jakoś w ciągu dnia nie mogę się zebrać w sobie, zeby cos napisać, bo zaraz starszy chce pograć, albo coś zobaczyć w necie.... wolę nie kusić i nie otwierać laptopika; Od soboty Oli zaczął świadomie (czytać: notorycznie) przewracać się z plecków na brzucha przez lewe ramię; dotychczas były to próby (czyli tzw. \"chińskie i\") w tym tygodniu najprawdopodobniej pojedziemy do chirurga na kontrolę w sprawach małżeńskich trudno radzić; a może łatwo radzić a trudniej byc w sytuacji i zdecydować.... u mnie tez bywa różnie; ale na razie do przodu :-) wiem, że mnie zlinczujecie za postawę \"gwoździa do trumny\" ale jako, ze ostatnio jestem pod wrażeniem twórczości Czesława Mozila pozwolę sobie tematycznie zamieścić: http://pl.youtube.com/watch?v=oQJUux7qSCA&feature=related Pzdr
  21. cześć ale Was przestraszyłam tą pocztą... OK; to był tylko pomysł, zresztą zerżnięty, bo na \"kwietniówkach\" tak mają i fajne to; a Wy od razu zamilkłyście :-D my ogólnie zdrowiejemy więc idzie ku lepszemu :-) pa
  22. wiadomosc od Sary: na www.anticipate.bloog.pl dodałam zdjeciaz dzisiejszego spotkania ; raaria (19-09-2008 23:47) prosze o duuuzo kometarzy\'
  23. agoosia pamiętam; to samo zresztą usłyszałam wczoraj jak z nim byłam u pediatry; ale tam już zaoponowałam: jak długo jeszcze będziemy go tym tłumaczyć ;-) już czas żeby się zebrał w sobie i działał!! Uśmiała sie doktorka. przykro mi z powodu każdej straconej ciąży, nawet tej cudzej; w pewnym sensie cieszę się, że to wszystko juz za mną i już raczej nie będę podejmować ryzyka ciąży; ojej... ale to zabrzmiało... ale wiecie co mam na mysli a z tym glutenem to piszą, że jeśli nie poda sie w 5,6 miesiącu to potem dopiero w 10; chyba poczekam; papa
  24. widzę, że jesień za pasem to się tutaj pomarańczowo zrobiło.... wiecie co? jak byłam z Olim u laryngologa (dawno już) to dostałam zalecenie właśnie w temacie kataru którego słychac a nie widać: maść majerankową ale aplikować po pół do 1 cm tak trochę głębiej do noska i dopiero po pół godzinie woda i za trochę oczyszczać nosek; to ja CC jak Cię czytam to Ci zazdroszczę.... tak ekologicznie to wszystko robisz; ja też bym chciała; wiem; powiesz, że nic nie stoi na przeszkodzie; ale ja juz chyba jestem cywilizacyjnym straceńcem :-( (lenistwo, wygoda i co tam jeszcze) papapa
×