Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lida74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lida74

  1. pzdr wszystkie kasztanowa głowa do góry; badz dobrej mysli; balbinka buziaki dla Michalka; fajny na tych zdjeciach na NK a my walczymy z kolkami; masakra; dla mnie to nowizna, bo Bubu był bezkolkowy; w zasadzie dopiero od lekarki dowiedziałam sie, ze to TO! spóźnione zyczenia dla mamus oraz dla tych przyszłych oczywiscie tez :-) narka
  2. juz wróciliśmy; ale płakał; musiały go 3 razy kłuć po stópkach, bo nie chciała krew leciec :-(
  3. hejka u nas w nocy 3 godziny.... mojego snu; teraz oli pije; ma zadanie specjalne: zrobic siusiu do woreczka po który byłam juz dzis rano w aptece; zaraz potem pedzimy do laboratorium na morfologie pozdrawiam wszystkie wyspane i niewyspane :-)
  4. kucze dziewczyny.... normalnie załuje, ze nie byłam na takim topiku trzy lata temu. ale byscie mi zazdroscily bobo; a teraz.... zwroccie uwage ze znow bez polskich liter :-p
  5. hej nie będę opisywać z detalami; powiem tylko tak: gdyby starszy był jako niemowle taki jak Oli to byłby do dziś jedynakiem; ;-) teraz go delikatnie odłożyłam; gdyby nie goście, którzy nas wczoraj \"nawiedzili\" i wymieniali go sobie na rękach miałabym go chyba 20 godzin na dobę na rękach; narka
  6. witajcie ja na chwilkę; powiem Wam tylko, że Olek 10 lipca będzie miał operację; pzdr pa
  7. witam w nocy wkurzająco aczkolwiek śmiesznie; po tym jak Olinek przespał prawie caly dzień i wieczór nadeszła godzina 1 w nocy iiii.... moje dziecko dostało oczy jak koperety, wzrok rozumny i mimikę godną Jimma Carrey\'a. I wszystko ładnie, pięknie dopóki było światło; po zgaszeniu zaczynał się lament; no i niestety przechodził w płacz; do wrzasku dopuścić nie mogłam z racji przepukliny - fuksiarz. obudzilismy sie wspólnie w moim łóżku rano :-) agooosia przykro mi baardzo :-( pędzę się szykować na wyjazd do tego szpitala; przed nami 50 km... ale mi sie nie chce
  8. jejku... sama ciągnę ten topik? Goba fajne zdjęcie; spakowana już? monis a ten odkurzacz juz kupiłaś? :-) a my jutro jedziemy na Szpitalną do chirurga usłyszeć wyrok pa
  9. o 22 "dokonałam napojenia"; teraz znów Olinek śpi; booooję się; pewnie zbiera siły na nockę ;-)
  10. aaaa... jutro jadę z Olinkiem do Poznania do chirurga usłyszeć wyrok Narka
  11. hejka kurcze dziewczyny... jakoś mi głupio teraz u Was pisać; po porodzie moje problemy drastycznie się odmieniły; w zasadzie pewnie mało Was to .... ale czytuję, czytuję :-) Justynka powrót jest na pewno trudny; ale myślę, że więcej będzie gadania za plecami i spojrzeń niż pytań; w moim przypadku w momencie pojawienia się na korytarzu firmy wszystkie panie akurat tam przechodzące rozpierzchły się po pokojach; zrobiło sie pusto ;-) sama ocen co gorsze.... Zazdroszczę wypoczętym wczasowiczkom i pozdrawiam wszystke a w szczególności ciężarówkom życzę szczęśliwego dotrwania terminu i.... braku rozstępów ;-) Pa
  12. hej my dzisiejsze przedpołudnie spędzilismy na utulaniu bobo od 14 zasnął o 18.30 brutalnie go obudziłam na kapanko i zaraz potem zasnął - do teraz :-) alex dobre było :-) Isa pomimo 51 cm Olka przy urodzeniu zaczynaliśmy od 45 rozmiaru; teraz sukces: 56 agoosia niekoniecznie z tą krzywicą; mój starszy miał nawet zwiększaną dawkę d3 specjalnie na te okazję i nic; chyba taka jego uroda - pocąca się główka czy nieśmiało mogę się wpisać????? mama..dziecko..data ur. tydzień najniższa masa..aktualna waga...cm przy ur...cm teraz -1967-..Luka.....05.04....2600/2460...7 tydz...4000...51cm...?. pigi...Oliwia......18.04....3250....5tydz...4400...54... ? alex81..Oskar....17.03....3930....9tydz..6000....58cm... 63cm agoosiaa..Staś...17.04....3840....5tyd...4440....60cm... ? no wiec mama.....11.04....3029....6tydz..4690....56cm....?cm isa-22...............02.05.....3640...2tydz.. 4200....58 ....? Motka..............03.04.....3080....7tydz....5000...53. .? Anna_śl...Kubuś...12.04....3100/2980...5tyg...4150...53/ 59cm Lida74--Aleksander--11.04...2550/2450...5tydz...3980...51cm..?
  13. nikogo niet? to tylko podpisuje listę chwaląc sie jedynie, że dziś tez zapowiada się błoga, spokojna noc Pa
  14. ups! wyszło jak na forum erotycznym!! "macałam" znaczy bylam zachwycona jedwabistościa mojego ciała.... :-) :-)
  15. A ja miałam najcudowniejszą noc od kilku tygodni; mały pospał po \"północnym\" piciu pospał do 5; rewela alex nazywa się DEBRIDAT - wspomaga i poprawia pracę jeli (podobno w każdą stronę); i tym sposobem wczoraj zrobił aż 3 kupki i to prawie bez wysiłku; sukces; ale do kolek to chyba on się nijak nie ma :-( 1967 jak w poniedziałek obkupiłam (opkupiłam?) się w drogerii kosmetykami do pielęgnacji ciala to przez dwa dni chodziłam zadowolona i sama sie \"macałam\" :D :D TPM a mój maludek widzisz ma prawie 6 tygodni a poniedziałkowe ważenie wykazało 3950; chociaz dla mnie to sukces skoro startował z 2500; a poza tym zaczął \"mówić\" GEEE !!! :-) Pzdr
  16. hej normalnie poemat.... Olek dostaje od wczoraj cudowną "miksturę" zapisaną przez panią doktor; chyba ruszyły mu już te jelitka, bo spal grzeczniutko od 19; a przed chwilą obudził się krótkim miałknięciem, wypił i zasnął znów cichutko; dlaczego tak nie było wcześniej :-) przynajmniej oszczędzamy tę jego nieszczęsną przepuklinę dobranoc
  17. a przed chwilą obudził się krótkim miałknięciem, wypił i zasnął znów cichutko; boszeee, dlaczego tak nie było wcześniej :-) przynajmniej oszczędzamy tę jego nieszczęsną przepuklinę dobranoc
  18. denim mój Olek właśnie dzisiaj też tak się uśmiechał; za pierwszym razem machnęłam ręką bo często juz widziałam te jego grymaski, ale za drugim i trzecim razem to juz nie był przypadek; zatem \"świadomy uśmiech\" odhaczony! :-) no a poza tym wczoraj lekarka zapisała mu cudowną miksturę na wyregulowanie pracy jelit i dziś właśnie śpi od godziny 19 do nadal bez żadnego miałknięcia; a wcześniej budziły go skręty jelit, aż żal było patrzeć.
  19. TPM komu jak komu ale mnie tego tłumaczyć nie musisz :-) u mnie na dodatek mąż wraca co 3,4 tygodnie na tydzień; fakt, że pomaga mi moja mama; ale od niej wymagać nie mogę, tylko pozostaje liczyć na jej inicjatywę;
  20. moniś BINGO! u mnie taki młyn, że drugie śniadanie zjadłam o 16 a obiad o 21 dzisiaj robiłam Bubu morfologię itd... od wczoraj miałam stresa jak on to przeżyje; a on jak zwykle mnie powalił, bo jeszcze z panią od pobierania dyskusje prowadził :-) no a Oli ma wytrzymac jakies 3 miesiące o ile da radę, bo chirurg mówił, że lepiej coby nabrał ciałka i wigoru przed operacja; a jak nie to niestety jak najprędzej poza tym znów ma katar - a ja mam dość poza tym człowiek uczy się całe życie nie pisze się przepuchlina tylko przepuklina ;-) narka
  21. agoosia aha: a pępkowa to po prostu przy płaczu pępek wyskakuje jak trąbka w górę ;-) Tyle A poza tym czy wy dziewczyny macie jakąś tabelke kto się kiedy urodził, bo jak czytam o przewracaniu na plecy to mi przykro, że mój 5tyg. nic nie umiiiii chociaż dziś usłyszałam u niego jakieś inne dźwięki typu "auu" marysia78 ty też wielkopolska? alicja mój mały z 2500g zrobił juz 3900 w 5 tygodni; faktycznie mała musi się zmobilizować; jak chcesz to z nia pogadam; ja zrzucam to jej mogę podrzucić ;-) pozdrawiam wszystkie pa
  22. siema nasze nowości: Oli ma wytrzymac jakies 3 miesiące o ile da radę, bo chirurg mówił, że lepiej coby nabrał ciałka i wigoru przed operacja; tym bardziej, że jest po zapaleniu oskrzeli; powiedział że teraz na bank dostałby zapalenia płuc i dłuuuugo pobyłby pod respiratorem; a jak nie to niestety jak najprędzej :-( poza tym znów ma katar - a ja mam dość poza tym człowiek uczy się całe życie ;-) nie pisze się przepuchlina tylko przepuklina ;-) agoosia zaczyna się od tego, że nie zarosło się miejsce gdzie zstepowało jądro do moszny (w przypadku pachwinowej) a potem to jest taki błędne koło: ma przepuklinę TO WTEDY ma kłopot z kupką TO WTEDY płacze TO WTEDY przepuklina się powiększa TO WTEDY problem z kupką itd..... Ania to wygląda jak taki balonik powietrza pod skórą i jak go wciśniesz to chowa się z powrotem; podobno kłopot zaczyna się wtedy gdy się nie schowa; wtedy zabieg na gwałt; a Ty nie przeoczysz bo nie będziesz miała czego przeoczyć!!
  23. a u nas? dzisiaj robiłam Bubu morfologię itd... od wczoraj miałam stresa jak on to przeżyje; a on jak zwykle mnie powalił, bo jeszcze z panią od pobierania dyskusje prowadził ;-) no a Oli ma wytrzymac jakies 3 miesiące o ile da radę, bo chirurg mówił, że lepiej coby nabrał ciałka i wigoru przed operacja; a jak nie to niestety jak najprędzej :-( poza tym znów ma katar - a ja mam dość poza tym człowiek uczy się całe życie ;-) nie pisze się przepuchlina tylko przepuklina ;-) narka
  24. hej dziewczyny od niepamiętnych czasów włączyłam lapa dopiero ok.22 ;-) ale dzisiaj młyn; balbinka - fajnie, że oko odpuszcza; a mówiłam, że pogadam z nim ;-) kait 3maj się marghi faktycznie wyczuwam pozytywne nastawienie i energię, która cię chyba roznosi (bo podwójna) :-) kasztanowo- ruda jasne; topiki miesięczne są super; ale u mnie kwietniówki sprawdziły sie dopiero jak urodziłam; najlepiej jest tam gdzie są wspólne problemy (jednak) uleczka to trudna decyzja i nikt nie pomoże Ci jej podjąć; musisz posłuchać siebie kf ja niestety długo nie pokarmiłam; niestety produkcja zawiodła a bieganina w domu jej nie pomogła; ale Ty bądźwytrwała; madusia :-( meggi jak to się mówi?? Szerokiego Pasu Startowego życzę ;-)
×