lida74
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lida74
-
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
lida74 odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to ja CC z powodu cesarki nie miałaś dziecka ze sobą? w Poznaniu na Polnej, bo tam byłam dziecko trafia od razu z matką na pooperacyjną; no chyba, że cos z nim nie tak; ale w innym przypadku matka traktowana jest jak po porodzie SN -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
lida74 odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie Moja teoria, że wszystko zależy od wychowania legła w gruzach; starszy synek sypiał w łóżeczku jak aniołek; a Olek w dzień śpi równie dobrze; ale gdy 20 wybije.... to ma \"ataki\"; i to wcale nie kolkowe; bo po przeniesieniu poza promień kilku metrów od łóżeczka przechodzi mu jak ręką odjął; i tak MjakM obejrzałam razem z nim; i kto go tak wychował; noce też spędza u mnie na brzuchu; ale poza tym chyba jest wszystko ok; jutro jadę do lekarza na osłuchanie; mam nadzieję, ze po zapaleniu oskrzeli śladu nie ma; chociaz nadal co jakis czas musze mu nawilzac nosa.. alex lepiej podawaj tyle ile zalecił lekarz; chyba wie co robi; no chyba, ze nie masz zaufania to moze po prostu zmienic go? a kaszel ma taki do oklepywania; moze by pomogło? ide odłozyc malenstwo.... -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
karmię butelką; teraz się juz Oli trochę wyregulował, ale wcześniej nastawiałam budzik żeby nie przeoczył karmienia; -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka ja tylko na chwilunię kf26 życzę powodzenia; z rad swieżo ciętej - pamiętaj, że zanim wstaniesz z łóżka (szpitalnego) dobrze pomyśl co masz do zrobienia (żeby za często bez sensu nie wstawać) ;-) bo, faktycznie najgorzej jest wstać z łóżka a jak juz sie rozruszasz to rodzące SN cie nie dogonią :-) ja miałam pokarm na drugi dzień; a Olek oprócz niskiego poziomu cukru był o.k. zarządzili dokarmienie i poziom wzrósł; Marghi nie wiem czy jestes zwolenniczką czy przeciwniczką, ale dobrze do szpitala wziąć smoczek dla malucha; wiecie co??? dziś na zakupach położyłam portfel na dachu autka i odjechałam... i wyobaźcie sobie, że jak juz mialam na linii bank i zastrzegałam karty to mi gość przywiózł portfel do domu!!!!! istnieja jeszcze uczciwcy!!! Pzdr -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka minimisia cieszę się, że doszłaś do siebie; ja też czuję się ok; chociaż pierwszą CC wspominam jakoś lepiej; teraz chyba byłam juz bardziej świadoma tego co po kolei mnie czeka i towarzyszył temu większy stres; a czy ty nie masz przypadkiem synka starszego? mój starszy ma niecałe 3lata i to chyba dlatego inaczej podchodzi do brata; w zasadzie mozna to ująć tak, że mu nie przeszkadza; najważniejsze to chyba jednak to, że nie jest zazdrosny; ale tez my na uszach stajemy, zeby nie czuł przypadkiem, że jest "drugi"; aaa... i poproszę małą fotkę na GG idę budzić małego niedźwiadka, bo śpi już 4 godzinę.... a musi jeść; oj, musi... ;-) pa -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
lida74 odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam kwietniówki Pewnie nie pamiętacie, kiedys do Was zawitałam jednak wciągnęłam się na innym topiku i tak wyszło; ale teraz Was podczytuję i ... problemy mamy podobne; przyjmiecie mnie? plisssssss ;-) ja urodziłam 11.04; w 37 tc; CC; synek 2550g; teraz przechodzi juz biedulek zapalenie oskrzeli :-( :-( tak więc Liliankas ja z nosem walczę non stop a jeśli mogę sie od razu wymądrzać: Anna_śl mój starszy syn miał stwierdzony trądzik niemowlęcy; miałam 3 razy dziennie na zmianę smarować pyszczek sudocremem i clotrimazolem; no nie wyglądał urodziwie; do dzis zostały mu na policzkach małe dziurki; ale moze to o czym piszesz to tylko niedojrzałość tych wszystkich mieszków i gruczołów.... Pzdr -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam kf26 nie wiem na ile aktualna jest ostatnia tabelka ale w takim razie wychodzi, że będziesz miała CC w 37tc? Ja miałam w 37 +3 dni; życze powodzenia marghi nie wiem czy mówimy o tym samym; ale pamiętasz, ja przy pozycjach jakie opisujesz tez mówiłam o twardym brzuchu; jak byłam w klinice to całymi godzinami przez kilka dni leżałam pod KTG i to nie wychodziło jako skurcz; więc chyba mozna trochę sie uspokoić poza tym przepraszam, że nie zabieram głosu w innych sprawach; ale widzę, że jestem \"cienizna\"; opisywane tu problemy są mi zupełnie obce; ja tylko cisnienie i ciśnienie i..... Narka -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam wszystkie w ten dłuuugi weekend już jestem; wczoraj pożegnałam mojego męża; wyjechał po całym miesiącu urlopu; ale się przyzwyczaiłam do \"dobrego\"; i smutno mi i pewnie ciężej będzie... :-( bo teraz musze ogarniać dwójkę Bubu skończył na wziewach i kolejce do alergologa a Oli walczy z zapaleniem oskrzeli; dzisiaj byl w szpitalu na \"osłuchaniu\" - idzie ku lepszemu; aha! wiecie jak trudno kupić rozmiar 45 dla niemowlaka! nie pisałam tego wcześniej, bo mąż mi tak troche przez plecy zaglądał w ten topik; ale teraz mogę trochę \"posłodzić\"; Przyjechał do domu w dzień kiedy ja poszłam do szpitala; za mnie przechodził syndrom \"czystego gniazdka\" ;-) wysprzątał, poszykował łózeczka, nawet pralkę w środku umył ;-) ;-)robił zakupy dla nowego bobo, i wogóle jeszcze się zajmował Bubu; wiem, wiem; kobity robia to na codzień i nikt się nie zachwyca; ale on naprawde mnie tym ujął; tak mi było miło i wogóle; jak słyszałam telefony kobiet w szpitalu do mężów to byłam z mojego dumna; koniec peanów; marghi a\'propos majtek jednorazowych - u nas w klinice położne o nie upędzały; ale wcale nie dlatego, że nie można; mówiły, ze przez nie się wogóle nie oddycha, czyli wszelkie cięcia, szwy itp... są szczelnie zatkane; mówiły, ze lepiej zakładać jeśli juz trzeba koniecznie najzwyklejsze bawełniane; Pzdr -
to już nadinterpretacja :-) :-) :-) ale sympatyczna
-
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka No niestety w piątek całą rodziną wybraliśmy się do przychodni; starszy zmiany na oskrzelach (na razie cudem uratowalismy go od zastrzyków) a młodszy katar ale profilaktycznie ze względu na niesprzyjające otoczenie (czytaj: starszy brat) antybiotyk; a dzis tułałam sie z najmłodszym od oddziału dziecięcego do pogotowia i spowrotem do oddziału.... bo na moje oko mu się pogorszyło i wszędzie mi mówili, ze sie nie znaja na noworodkach.... Czujecie to?? a ja myślałam, że u nas jest normalnie i tylko w Fakcie wypisuja takie bzdury; no ale podobno nadal ma tylko katar; chyba tylko kaszleć się nauczył; Goba ładny wózeczek A kiedy zajrzy tu minimisia podzielić się wrażeniami? Pzdr -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzis tułałam sie z najmłodszym od oddziału dziecięcego do pogotowia i spowrotem do oddziału.... i wszędzie mi mówili, ze sie nie znaja na noworodkach.... Czujecie to?? a ja myślałam, że u nas jest normalnie i tylko w Fakcie wypisuja takie bzdury; no ale podobno nadal ma tylko katar; chyba tylko kaszleć się nauczył; KF26 to teraz Ty w kolejce do matkowania :-) za resztę 3mam kciuki; narka -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurczę, wcięło mi wczorajszego posta!!! no chyba, że mnie oddałyście do cenzora ;-P a ja tam tylko pisałam Gosi, że ulotek leków nie należy czytać, bo zawsze piszą że w ciąży nie można; trzeba zaufać lekarzowi a jak nie to go zmienić (ale na tym etapie ciąży co Ty Gosiu to chyba znaczy, że mu jednak ufasz??) Agatkę podziwiam za wytrwałość w nauce w ciąży; ja bym chyba odpuściła; a poza tym u mnie drobiazg się pochorował; x2 najmłodszy ma straszny katar; kupiłam wynalazek do odsysania wydzieliny; trudno mi się było do niego przekonać ale jest dużo lepszy od starych \"gruszek\" Pzdr -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jestem przede wszystkim gratulacje dla świeżej mamy i życzenia zdrowia dla świeżej \"dziewuszki\" :-) a u nas sama juz nie wiem; borys niby lepiej, ale jutro chciałam jeszcze z nim jechać do słuchania; a Olek rośnie, ale od wczoraj jakoś tak \"mokro\" oddycha, jakby mu się katar przypałętał; nie ma wycieku z nosa a ja zachodzę w głowę czy złapał coś od starszego, lczy go może źle oczyścili czy po prostu jak zwykle panikuję goba 7 tygodni wbrew pozorom szybko minie; Pa -
wczoraj w M jak M Marta z sąsiadem siedzieli po ciemku przy świecach a za oknem jasno!!!!!!
-
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny mnie nie ma na necie z dw och powodów: 1. od dwóch dni zaprawiam najmłodszego na świeżym powietrzu; 2. coś się knoci z netem na moim lapie; teraz tylko siadłam do mężowego, bo wiecie.... mecz na dwójce :-) justynka niektórzy lekarze faktycznie powinni chodzić na kursy przekazywania złych wiadomości; ja też kiedyś na USie usłyszałam wiadomość - nie żyje; ale pomimo, że to był wielka sala z kilkoma stanowiskami usg i dużą ilością lekarzy, stażystów i całej reszty jakoś delikatnie mnie potraktowali; tym bardziej potem od razu relanium itp.... Marghi a Ciebie bolą pachwiny czy kości miednicy? bo jak jeszcze pamiętam ( ;-) ) to ja nie mogłam się gwałtownie podnosić dopóki się nie "rozchodziłam"; ale to były kości; Balbinka Olkowi oczko jeszcze tylko ciut ropieje; przykro mi, że u Was to tak się ciągnie; a jako pracownik nie powiem jakiej instytucji mam w obowiązku zwrócić Ci uwagę, że od 10 lat nie istnieje coś takiego jak L4!!! Teraz to jest ZLA! :-) :-) :-) Narka -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej w temacie progesteronu nie wypowiem się ponieważ żadnej ciąży nim nie podtrzymywałam; u mnie problem wynikał z czego innego; Sara.... jejku; ja nie wiem o co chodzi z tym masowaniem oka; chodziło mi tylko o przemywanie naparem ze świetlika; no i myślałam, że to ma znaczenie w którą stronę; a musiałam to robic chociażby po to żeby Olkowi \"rozkleić\" oko; w kazdym razie dzisiaj jest duzo lepiej i (odpukać) juz prawie nie ropieje; nie myslałam, że doprowadze do furii :-) :-) :-) Trzymam kciuki za starające i oczekujące No i sie pochwalę.... Głupio trochę, ze na NK ale nie chciałam sie już ładować w żadne albumy internetowe ;-) http://nasza-klasa.pl/profile/2007321/gallery/9 Pzdr -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki dziewczyn; czyli dobrze robię; a u nas w domu dantejskie sceny; walka Adamka na Polsacie to pikuś; Oli Zaklejone Oko nie wiedzieć czemu chce być noszony, a Bubu walczy (godzine temu miał 39stopni, majaki itp..) my kursujemy z pokoju do pokoju, żeby uratować sytuację A ja jeszcze po drodze zahaczam o kompa, żeby przeczytac wskazówki ;-) Dzięki Spadam -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sara, Balbinka ratujcie oświećcie \"glapę\" i nie śmiejcie się ze mnie w którą strone przemywa sie oko? od zewnątrz w kierunku nosa czy odwrotnie? Oliemu ropa po prostu wylewa sie z pod powieki na moich oczach; przemywam co chwilę świetlikiem i zakrapiam Sulfacetamidum i boje się, ze mogę coś niechcący jeszcze zaczopować albo co.... ja robie to od zewnętrznej będę wdzięczna za odpowiedź pa -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o Jezu... teraz przeczytałam, co napisałam wczoraj! Oluś ważył 2555g! :-) Fakt, że to tylko 300 gram różnicy ale zawsze! Tak czy inaczej MALEŃSTWO, to prawda. Ale jest bardzo PORĘCZNY; spokojnie można go trzymać w jednej ręce ;-) Goba cudów nie ma pewnie, że bolało; ale dopiero PO cewnik był, ale zakładany dopiero po znieczuleniu; a przy wyciąganiu nie boli; życzę zdrówka; u mnie powoli tez robi sie szpital polowy; oby najmłodszy nie załapał... Narka Pzdr -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ha ha mam nowy suwaczek :-) :-) :-) -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej zacznę od modnego tematu.... rozstępów; no cóż.... mam; kilka konkretnych od pępka w dół; ale czy to jest najważniejsze; meggi ja myślę, że powstawanie ich to niestety nie tylko kwestia tego co napisałaś; to jeszcze geny; czasem można smarować, chuchać, dmuchać i tak będą :-( ale nie martwcie się; słyszałam, że u kobiety rozstępy to jak dla zołnierza blizny po walce ( u nas dosłownie po walce :-) ) my wariujemy w domu; Borys rozłożony chorobą; ja nie nadążam odciągac pokarmu; mąż kursuje dom, sklepy, mama, teściowa; młyn na kółkach.... muszę zrobić jakiś dzień organizacyjny i ułożyc plan działania ;-) Pa -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie Jestem; nie pisałam wcześniej, bo chciałam najpierw przeczytać zaległości; a na to naprawde brakło mi czasu; jejku dziewczyny jak urodziłam Borysa to po powrocie do domu była sielanka... młody pić, spać; a ja wtedy Eldorado; a teraz owszem; Oli pić, spać; ale potem to muszę zrekompensować brak siebie Borysowi; wczorajszy dzień był w sumie pierwszym całym dniem w domu; wierzcie mi, że nawet sie nie przebrałam z piżamki; masakra; a ulatana byłam, że hej; ale mąż mnie uspokaja, że wszystko dopracujemy; poza tym Olo jest super; urodził się o 8.56; resztę parametrów znacie; zabrali go na kilka godzin na neonatologie na obserwację, ale potem było o.k. Tylko w poniedziałek wyszło, że ma żółtaczkę (a ja im już w niedzielę to mówiłam!); niby normalka, ale w klinice mają teraz jakieś wynalazki i zamiast brać dzidzi na naświetlania to mają takie specjalne łóżeczka (solaria ;-) ) i dziecko zostaje przy tobie; pewnie fajnie; ale one są 3X mniej skuteczne od starej fototerapii; leżała dziewczyna, która trzy dni trzymała dziecko w takim właśnie łóżeczku a potem i tak skończyło się starym sposobem i na następny dzień mieli wypis; więc jak mi wjechali tym \"wynalazkiem\" do pokoju to ja w ryk; wiadomo; hormony pomogły; na drugi dzień w ynikach zero poprawy; perspektywa weekendu (dodam, że z tego łóżeczka wyciągasz tylko dziecko na karmienie i to szybkie); ale wzięłam się w garść polatałam po neonatologii, bo podobno nie było miejsc w inkubatorach do naświetlań i po godzinie Oli był we właściwym miejscu!!! położne z oddziału na któym leżałąm chodziły obrażone i udawały, że mnie nie widzą; bo to one same mi gadały, ze młody sie nie kwalifikował na skuteczniejszy sposób; a ja im udowodniłam, że jednak można :-) w dniu wypisu do ostatniej chwili trzymali nas w niepewności czy wychodzimy razem, bo nie podobał im się poziom leukocytów u modego; ale po kilku badaniach i obchodzie zapadła decyzja, że on tez wychodzi; Hurra... i tak jesteśmy w domu; tylko właśnie mąż jest z Bubu u lekarza, bo ma straszny kaszel a wczoraj 38; no nic nie może być super; zawsZe coś .... a dzisiaj czekam na położną; zawsze mnie zastanawia po co ona przychodzi????? No niby wiem; ale po co do mnie??? ;-) A cesarka on-line?? chyba by nie przeszła, bo było tyle ludzi na sali, że na pewno by kamerę zakryli ;-) fakt, że to ja wyraziłam zgodę, zeby studenci się przyglądali; a jak sie kolorowo zrobiło na sali... żółto, czarno itd... wszystkie rasy; dobrze tylko, że był też mój mąż; bo nie wybaczyłabym sobie, że pół świata się przyglądało a on nie mógł ;-) Tyle o nas Dziewczyny bądźcie cierpliwe i dzielne bo naprawdę warto!! Niektóre są już bliżej końcowego efektu; ale wszystkie dacie radę; zobaczycie!! Narka -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka Dzięki za życzonka i gratulacje; od godz. 15 jesteśmy w domu; ale więcej napiszę może jutro bo musze odsapnąć Pa -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam dzisiaj wróciliśmy do domu; obydwoje; do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy czy Olek nie zostanie na oddziale; ale ostatnie wyniki były O.k. i już jesteśmy w domciu; ale więcej napiszę innego dnia bo jestem padnięta; tyle dni poza domem... Pzdr; Minimisia WYGRAŁAM :-) :-) -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Paula : Gdzie siedzicie? na Szpitalnej? fajnie znać datę ale wolałam ją znać przy pierwszej cesarce; teraz mam trochę cykora, bo wiem co mnie czeka.... ale i tak się cieszę!!