lida74
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lida74
-
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny Ale mi Was brakowało Od czwartku mam kompa, ale nim doczytałam wszystkie strony od 97....... no i na dodatek mój mąż przyjechał na \"wakacje\" do domu :-) nie było go od 2.01; teraz ma posiedzieć z 2 tygodnie; fajnie Ale konkrety: po \"walentynkowej\" wizycie u moich gin\'ów trochę mi lepiej; co prawda masa dzidziuch mnie nie oszołomiła, ale jest całkowicie w normie; tylko mówili mi, że 2 tygodnie to mało, żeby (biorąc pod uwagę margines błędów pomiarowych) zauważyć dynamiczny wzrost masy; dzisiaj kończę 30 tydzień a młodzian ważył w czwartek 1270g; czyli pomimo uszkodzeń tętnic pępowina i łożysko pracują nadal dobrze; pomiar tętnicy w mózgu też o.k. przed wizytą odwiedziłam jeszcze neonatologa; kierowały mną obawy, że ginekolog ma innego pacjenta niż pediatra, a mnie szczerze mówiąc chodzi o synka; trochę mnie uspokoiła, kilka rzeczy zasugerowała.... wstępnie umówiłam się z ginem na podanie sterydów za jakieś 2, tygodnie, żeby przygotować dzidzię w razie W do wcześniejszego przyjścia ; zobaczymy jak wyjdzie; a póki co to kopie niemiłosiernie a od czasu powrotu Tatuśka jakby to wyczuł ze wzmorzoną siłą; fajnie; Agatha 2007 tak, tak; my też czekamy na synka (drugiego) Balbinka przykro mi bardzo z wiadomego powodu; ale całuski dla Misia; jak umierał mój tato, to Borys miał 6 miesięcy; do dziś pamiętam jak obaj ściskali się za ręce na godzinę przed śmiercią; Amichasia witaj; u mnie podobnie po łyżeczkowaniu w 10tc - okres po miesiącu; czekaliśmy 3 miesiące (ale to ze względu na mój stan zdrowia - nadciśnienie) i po 2 cyklach starania jestem w 30tc; głowa do góry - mimo wszystko Marghi , oj!!!! ja nigdy nie trzymam laptopa na kolanach ;-) pilnuj się! Lola.... gratulacje! dziewczynki na tym topiku jak widać są na wagę złota :-) Monika29 Przykro mi bardzo; cóż mam napisać; mój synek przy urodzeniu już nie żył; to chyba łatwiejsze...... Pozdrawiam wszystkie.... Jejku, tak się rozpisałam, że pewnie wlecę od razu na 105 :-) Pa -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
niestety; na uszkodzone tętnice nie ma sposobu; zostały uszkodzone przez nadciśnienie; i oby dały radę jak najdłużej odżywiać dziecko; dzisiaj dzwonię jeszcze do mojego gina z pomiarami ciśnień; ma zdecydować czy wyśle mnie do kliniki hipertensji (sjologii??) czy weźmie mnie do kliniki na trochę i tam ściągnie kogoś na konsultacje; pozostaje tylko czekać i być dobrej myśli... Narka; w najbliższym czasie to się chyba do kompa nie dorwę; Pa -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i jeszcze jedna dobra wiadomość w tym wszystkim: kopie jak szalony, więc siły chyba jeszcze ma o.k... -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam wszystkie Przyjechał brat i od razu podebrałam mu laptopika; A le w sumie.... nie zrobiłam 3D, bo nie usłyszałam dobrych więści; co prawda obydwoje ginów tłumaczyli mi, że to i tak dobre wiadomości w tym wszystkim, ale.... czas pokaże Dobre wiadomości to takie, że Synuś rozwija się prawidłowo; pozostaje pytanie: jak długo; mam uszkodzone przepływy w obu tętnicach macicznych; fakt, że o tej porze w 1 ciąży dzidzia miała 680g, czyli rozwój zatrzymał się miesiąc wcześniej, a teraz już ma 1190g; oby wytrzymał jak najdłużej.... za dwa tygodnie mam powtórkę z wizyt Pozdrawiam Was wszystkie... Pa -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam korzystając z okazji chciałam się pożegnać... jutro oprócz wizyty u gin oddaję kompa do naprawy; odpoczniecie trochę od mojego smucenia... Dbajcie o brzuszki (jakieklwiek by nie były) Pa -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinka :-) to jest nasza pokrętna logika-matki; jak nie śpi to się człowiek wkurza; a jak da odpocząć to go człowiek "poszurchuje" żeby sprawdzić czy na pewno nic mu nie jest; też tak mam; -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
goba1 prawda jest taka, że na każdej porodówce może być dobrze ale..... wiadomo co do 3D być może spłycę problem; jednak pytałam mojego gina o to 3D; czy przy mojej chorobie (nadciśnieniu) wniesie ono coś więcej do obrazu ciąży, czy jest to tylko dla lepszego samopoczucia rodziców; uśmiechnął się tylko; więc.... być może w jakichś sytuacjach jest ono pomocne, ale nie trzeba chyba pędzić obowiązkowo -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gabrysia (pozwolę sobie po imieniu), kurcze faktycznie, nie ma nic piękniejszego lak lazur morza i błękit nieba w tamtych stronkach.... a u nas szaro. :-( malawronka co prawda nie jestem obeznana w temacie prolaktyny (rzuciłam tylko okiem w necie, żeby wiedzieć w czym problem) ale i tak trzymam kciuki, żeby było o.k. A mnie dzisiaj smutno. dzisiaj mija 4 lata od śmierci mojego pierwszego synka; fakt, wszędzie wpisuję 30.01, ale już dzień wcześniej mówiłam na wieczornym obchodzie, że jest coś nie tak (tylko komu chce się biegać wieczorem...) pozdrawiam cieplutko pa -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gabrysia (pozwolę sobie po imieniu), kurcze faktycznie, nie ma nic piękniejszego lak lazur morza i błękit nieba w tamtych stronkach.... a u nas szaro. :-( malawronka co prawda nie jestem obeznana w temacie prolaktyny (rzuciłam tylko okiem w necie, żeby wiedzieć w czym problem) ale i tak trzymam kciuki, żeby było o.k. A mnie dzisiaj smutno. dzisiaj mija 4 lata od śmierci mojego pierwszego synka; fakt, wszędzie wpisuję 30.01, ale już dzień wcześniej mówiłam na wieczornym obchodzie, że jest coś nie tak (tylko komu chce się biegać wieczorem...) pozdrawiam cieplutko pa -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurka, poprawka do przedostatniego postu przydaRZyło!! a nie przydażyło przepraszam Kobiecie w ciąży to czasem i rozum odbierze! -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i bez kwiatków jest :-) -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny Faktycznie jakiś przestój; ale jak sobie pomyślę, że znowu mam pisać o tym co się przydażyło biednej kobiecie w ciąży (czytaj: mnie) to ręce opadają; wczoraj zadzwoniła do mnie sąsiadka, że zalewa jej łazienkę (mieszka pode mną); wczoraj zakręciłam dopływ wody; dzisiaj sprowadziłam fachowca; wywalił brodzik i co tylko mógł - sucho; jutro czeka mnie skuwanie płytek na połowie ściany i szukanie dziury w rurach; a ja mam się nie denerwować przy moim nadciśnieniu; jak??? ale dobra wiadomość jest taka, że jutro też odbieram naprawione autko.... do czwartku jeszcze tylko zrobię badania i pędzę do gina... czuję się o.ki więc chyba będzie dobrze Meggi a nie ogarnął Cię już syndrom "wicia gniazdka"?? Powoli byłby już czas.... ;-) Pozdrawiam Trzymajcie się zdrowo i dbajcie o Wasze Istotki P.S. Ja nie mogłam się nigdy zmusić do Harrego Pottera (może szkoda) -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ojej, ale się smutno zrobiło... Ja w takim razie tylko \"odhaczę\" obecność, bo też mi jakoś ostatnio... :-( Pozdrawiam Wszystkie i Michałka oczywiście też Pa -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej ale dzisiaj miałam... rozkraczyła mi się bejca 15km od domu; jak już załatwiłam hol to się okazało, że nie można holować, bo koło zablokowane. no i laweta!! I to wszystko kobiecie w ciąży... ale jeden facio to był nawet "gentelmen", bo stanęłam akurat w jego bramie a on chciał wyjechać; kazał mi ją przepchnąć; pokazałam mu bębenek i powiedziałam, że ma sobie sam tę "krowinę" przepchnąć. I wiecie, że dokonał cudu i to zrobił. Musiał bardzo chcieć wyjechać ;-) W czwartek jadę na US-a do Poznania; bardzo się denerwuję; ale jak na Doppler'ze wyjdzie wszystko dobrze to może nieśmiało poproszę o 3D.... Raaria nie załapałam się na maila z opisem twojego życia zawodowego, ale jeśli te wyjazdy są z tym związane to.... Cię podziwiam Narka -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie ja jadę na US-a w przyszły czwartek; bardzo się denerwuję; ale jak na Doppler\'ze wyjdzie wszystko dobrze to może nieśmiało poproszę o 3D.... -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
raaria jak trafić na twój blog; chętnie obejrzę psiuta, bo jestem \"psiara\" (teraz bardziej teoretycznie, bo musiałam uśpić) i lubię ten temacik bardzo -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja tylko bębenek mam fajny :-( ale to nic! Wczoraj miałam zdarzenie: spotkałam w sklepie znajomą ekspedientkę no i gadamy... wiadomo o czym; mówię jej, że zupełnie nie mam wpływu na to gdzie i jak tyję; ona, że rozumie bo ona sama w ciąży przytyła 30kg (!); ja, że żaden problem, potem będę się martwić jak pozbyć się balastu; a na to druga przysłuchująca się ekspedientka (chciała chyba zabłysnąć): No ale dobrze, że pani tak z humorem do tego podchodzi, bo inna na pani miejscu to by wpadła w depresję.... !!!! To co?? znaczy, że ja powinnam?? Jezuuuuuu? Nie wiedziałam, że to już taka masakra, żeby już z domu nie wychodzić ;-)) Ale się uśmiałam. -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agatha a może to tak, że ludzie na stanowisku wiedzą, że w razie \"W\" mogą sobie skorzystać ze sprzętu służbowego? to po co inwestować; ja tak miałam kiedyś; a teraz kultura: Doppler, 3D, co dusza pragnie.. Pytanie ogólne: dziewczyny tyle tu fachowości; orientujecie się może w temacie Argininy (czy wyszła już z fazy badań), i czy faktycznie stosuje się tylko w sytuacji nadciśnienia indukowanego ciążą? Bo czytając informacje na forum nt. leków i leczeń zaczynam się zastanawiać czy słusznie w pełni zaufałam mojemu gin? I sama nie \"drążę\" niektórych tematów. Pozdrawiam -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
minimisia ale wiesz jak to jest z prywatną kliniką.... dopóki ciąża przebiega szablonowo (zresztą mowa o wszystkich \"przypadłościach\", \"\"dolegliwościach\" i chorobach) w pryw. jest super; ale jeśli przypadek się komplikuje i potrzebne są sprecjalistyczne sprzęty i kompetencje to i tak wywiozą na klinikę :-( niestety) z Lutycką nie mam doświadczeń, szczerze mówiąc nawet nie wiem w którym kierunku Poznania trzebaby się udać ;-)) -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie Paula_81 Szczerze, to przed ciążami wyśmiewałam wszystkie z mojej prowincji, które pędziły tam myśląc, że będzie rewelacyjnie - bo to w końcu poznańska klinika; ja byłam ostatnią, która sama by tam pojechała; jednak gdy trafiłam do naszego miejskiego szpitala sami mnie tam \"wyeksportowali\"; pomijając efekty tamtej ciąży poszczęściło mi się; trafiłam na dobrego gina, który się mną zaopiekował i tak zostało; jednak trochę czasu tam spędziłąm i mogę śmiało powiedzieć , że jest jak wszędzie... jeśli nie masz kogoś \"swojego\" to szału nie ma.... Minimisia pozdrawiam szczególnie, znaczy się łączy nas: ciąża, termin i okolice.... :-)) Pozdrawiam wszystkie -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
lida74 odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam wszystkie Przepraszam, że się wtrącę; nie jestem z Poznania, ale 40km oddalona; \"nałogowo\" rodzę na polnej; teraz jestem w 25 tc i znów mnie czeka klinika; Sylwia newada 80 nie wiem czy pytanie odnośnie 3D jest aktualne; w Poznaniu prowadzi mnie 2 ginów; jeśli chcesz namiar na 3D (fachowe) to na GG mogę Ci podać; Pozdrawiam -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
lida74 odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pozdrawiam wszystki oczekujące Ja mam termin 29.04.2008; moją obecną zmorą jest bezsenność (nocna) bo w dzień to sen atakuje znienacka -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marghi!! Zapomnisz o ciemnej gwieździe jak dociągniesz do końca i będzie Bobo! Zobaczysz (leżysz??) Agatha mój doc właśnie w 16 tyg (specjalnie sięgnęłam do karty ciąży) już znał płeć mojej Dzidzi; co prawda sam zaczął temat; przypomniał sobie \"co mam\" w domu i w związku z tym powiedział, że mi na razie nie powie; no to sobie sama dopowiedziałam; okazało się, że słusznie; i super! myślę, że pary \"po przejściach\" nie mają odwagi ani chęci wyrażania życzeń co do płci dzieciaczków; bo przecież to na dobrą sprawę nie ma żadnego znaczenia; czy synuś czy córcia równo wyczekiwani i kochani; Grunt, żebyśmy zdrowi byli ;-) !! Pozdrawiam -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam tylko o poranku Aaaaa.... To już troszkę jaśniej :-)) Pa -
Po stracie- staranka i ciąża
lida74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurcze, ale zrobiłam... nie dość, że dłuuuugi wywód to jeszcze puściłam go 2X??? Sorry dziewczyny za bałagan. Nadal szczerze przyznaję, że czytam na bieżąco i ... czarna magia. Mamuśka, tatuś, wnuki, siostry. Ale może nie trzeba wszystkiego wiedzieć zaraz. Trzeba czasu. Pozdrawiam wszystkie; u mnie o.k. Młodzian odzywa się regularnie, więc trochę mniej mnie martwi. Piszę Młodzian, bo żadnej koncepcji na imię nie mamy :-(, a powoli czas by był na decyzję. Marghi wiem, że wy tu jesteście, żeby się pocieszać; ale ja z natury jestem pesymistką; kłucia (ja nazywałam to \"ciągnięcia\") miałam i chyba słusznie tłumaczyłam sobie, że to rozciąganie macicy. Jak sobie to tak tłumaczyć to było nawet fajne - taka świadomość, że ten ból czemuś służy; tydzień temu też bolały mnie jajniki; czułam się jak przed @; przeszło; brzuch napinał mi się już we wczesnych tygodniach, choć lekarze mówili, że to niemożliwe; teraz mam to częściej; niefajne uczucie ale szybko ustępuje; jeśli ten stan się utrzymuje dłużej, to może jednak odwiedź gin.? (szukałam w postach kiedy masz wizytę a tam, że ty straszny pesymista; no to jesteśmy niezła parka :-)) kurcze 7 luty jest strasznie daleko; wiem, że boisz się tych us-ów, ale to chyba \"mniejsze zło\". Pozdrawiam wszystkie pa