Milka76
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Milka76
-
PM przeczytalam ze ci ta tesciowa niezle numery wykreca, jezeli nie bedzie cie to kosztowalo zbyt wielu nerwow to musisz jej wygarnac prosto w gebe co o tym wszystkim myslisz. I jasno warunki postawic, ona musi sie z toba liczyc. Tworzysz z mezem rodzine, odrebna jednostke, macie prawo do wlasnego zycia, i nikt nie moze w to ingerowac.
-
Dziewczyny widze ze juz spicie, to milej nocki zycze:)
-
Elmirka oj to swoje przeszlas:( A teraz bedziesz miala dzidzie, wynagrodzi ci wszystkie cierpienia. Dziewczyny zycze wszystkim zebysmy tego cewnikowania nie musialy przezywac. bikm fajnie ze podzielilas sie swoimi wrazeniami z porodu rodzinnego, ja tez bez meza na porodowke nie jade.
-
Lece barszczyk gotowac, ale bede zagladac:P
-
He, he dobre PM
-
Pomysl sobie Alkatraz ze szkoda nerwow na cos co nie boli i trwa pare sekund.
-
O PM dzieki za ciacho, ty to jestes fahura w kuchni:) A jak lasgne wychodzi? Alkatraz no cos ty, ja juz sie do igly przyzwyczailam, bo przed ciaza mialam pewne problemy hormonalne i co chwila pobierali mi krew do badania. Moja rada: Odwroc glowe i nie patrz na reke, zobaczysz ze nie boli nic. Mnie przeraza cos innego mianowicie cewnik przy cesarce. Mialyscie kiedys zakladany? Panika mnie ogarnia na sama mysl, blee
-
Alkatraz jak mezowi zalezy to tymbardziej powinien byc z toba, nie odtracaj go. Wyglad naprawde nie jest wazny w tym momencie.Zreszta wydaje mi sie, ze jak dostaniesz boli, to bedziesz chciala miec meza przy sobie. Goba teraz medaliona zjadlabym apropos kurola, tak czytam, czytam i dopiero teraz zajarzylam ze o kurczaka chodzi, ale jeszcze nie tak do konca jestem pewna.
-
A wyglad w czasie porodu no trudno napewno nie wyglada sie wtedy najpiekniej, ale chyba w tym momencie facet nie zwraca uwagi na urode.
-
Alkatraz ja chce z mezem rodzic, wydaje mi sie ze facet ma lepsza wiez z dzieckiem potem. Wyobraz sobie ze porod to jest przezycie silniejsz od np. slubu czy nawet smierci. Tak wiec jak myslisz jakie podejscie do malzenstwa mialby maz nie biorac udzialu w slubie?
-
Elmirka to okropne z tym g....em:P Wybor masz ciezki w takim razie.
-
PM zapisalas sie do szkoly rodzenia? Wiesz,ze kasa chorych pokrywa wszystkie koszty, tylko mezus musi za siebie zaplacic. Ja wybralam kurs tylko dla kobiet, a w tym sa 2 spotkania rowniez dla osob ktore beda przy porodzie. Apropos osob towazyszacych, ogladalam dzisiaj program wlasnie o porodach, i pokazywali dziewczyne rodzaca, a przy niej jej maz, mamusia i tatus!!! A rodzice to juz mozna powiedziec dziadkowie. Wyobrazacie sobie w tak intymnej i bolesnej chwili mamusie i tatusia?
-
No u mnie pewnie byloby podobnie po tylu miesiacach abstynencji:P Pare kieliszeczkow i odlot:) Elmirka no to dziwne bo Brzeg w koncu nie jest takim malym miastem, a taka kaszana. Slyszalam ze w Olawie jest niezle, lekarze i polozne ok, ale to tylko opinie paru znajomych.
-
Przyszla Mamuska ja juz waze 65 kg!!! A przed ciaza 52. Te dodatkowe kilosy czuje na kosciach, normalnie jak zrobie przysiad, to potem podniesc sie nie moge. Tak sie zastanawiam jak ja urodze, skoro taki glupi przysiad tyle wysilku mnie kosztuje.
-
No nie wiem czy od rozchodzenia ci przeszlo. Dziewczyny ktore juz urodzily mialy takie bole przed porodem Elmirko, takze jak bedziesz u lekarza to niech sprawdzi czy szyjka sie nie skrocila. Ale tez zrelaksowalas sie wczoraj i to ci dobrze zrobilo.
-
Elmirka przeszly juz ci te bole? Bierzesz jakies leki?
-
To po porodzie zorganizujemy jakas popijawe moze byc u mnie:)
-
Wlasnie koncze sniadanko croisants z dzemem jezynowym, pycha
-
Przyszla jak tam brzuszek? Bo moj rosnie w oczach, a jeszcze ponad 3 miesiace do porodu
-
Jedno opakowanie makaronu moze nie wystarczyc lepiej zaopatrzyc sie w dwa. przyszla to ja sie dolaczam
-
OK Kasia tylko nastaw sie na troche roboty. Oto przepis: Wczesniej przygotowac sos beszamelowy z zoltkiem i galka muszkatolowa. Przepis wez z ksiazki kucharskiej. Potrzebne skladniki 1. Opakowanie platow makaronowych do lasagne 2. przecier pomidorowy w kartoniku 2 op. 3. mieso mielone 0,5 kg 4. marchew, zabek czosnku, bazylia, oregano sol pieprz 5. ser zolty w plastrach Wykonanie Mieso podsmazyc na oliwie ok 10 min, nastepnie wlac przecier pomidorowy i gotowac ok 45 min, mieszajac od czasu do czasu. Pod koniec gotowania dodac starta na najdrobniejszych oczkach marchew, i roztarty zabek czosnku. Dodac reszte przypraw , sol, pieprz i odstawic z ognia. Mieszamy sos beszamelowy z pomidorowym Teraz uwaga troche zadymy z platami makaronowymi, bo ja je parze przed pieczeniem W osobnym garnku zagotowac wode z odrobina oliwy. Na wrzatek wrzucamy platy tak po 4 sztuki (wiecej mogloby sie skleic) Po krotkiej chwili wyciagamy Obok mamy przygotowana blache, i dno pokrywamy sosem, na to warstwa platow, sos, ser zolty. Znowu parzymy platy, sos, ser i znowu platy Wykanczamy lasagne sosem, a na wierzch dajemy ser zolty Przykrywamy folia aluminiowa i do nagrzanego piekarnika tak 180 stopni wkladamy na 30 min Smacznego:)
-
Jest tam kto? Hallo!
-
O Goba ten krupniczek to mozesz mi podeslac, bo ja barszczyk zaplanowalam, a zjadlabym krupnik. Wkoncu kupilismy meble do kuchni, hurraa:) Zacznie sie zadyma z remontem w srode.
-
Hej dziewczyny! Przyszla ja mam swietny przepis na lasanie oryginalny z wloch od mojej siostry. Robie juz pare lat i zawsze pyszna wychodzi. Twoja tesciowa lubi intrygi, ja sie zawsze trzymam z dala od takich osob, a wtedy one szukaja sobie innego obiektu, oby wkrotce brat twojego meza znalazl sobie zone:) Poki co ograniczylabym kontakty do minimum. Elmirka, Surfitka ciesze sie, ze juz dobrze sie czujecie. Goba moja mala chyba z Kubusiem ostatnio sie dobrali, jest spokojna jak nigdy, w srode do lekarza jade, to zobaczymy czy wszystko ok. Normalnie po sniadanku zawsze aktywna byla a dzisiaj... zaczekam jeszcze godzinke.
-
Czesc dziewczyny, ja zyje, zyje, tylko ostatnio duzo jezdzimy z mezem za kuchnia, musimy nowa sprawic, bo poprostu nie mamy porzadnej, a jak dzidzia sie urodzi to juz tak czasu nie bedzie. Do tego mam jeszcze dola, bo pozegnalam sie tydzien temu z przyjaciolka(wyjechala do Polski na studia), jedyna osoba z ktora maglam normalnie szczerze o wszystkim pogadac. Teraz czuje pustke i nie wiem czym ja wypelnic:(. Tutaj na obczyznie trudno znalezc kogos \"od serca\". O jej, hmm, jakos musze sie pozbierac, bo przecierz Zosia w brzuszku rosnie, a ten smutek chyba tez jej sie udziela ba jakos slabiej sie rusza kurcze. Goba znalazlas juz wozeczek, czy dalej dylemat? Dziekuje za pamiec Surfitka kuruj sie i odpoczywaj w domku. Ja nie pracuje od poczatku ciazy tak sie zlozylo u mnie, ale tez nie rozpaczam z tego powodu, bo ma to takie plusy, ze skuppiam sie bardziej na dziecku, mysle o niej przez caly czas. Dobrze moge sie odzywiac, i wysypiam sie do woli, ale brak kontaktu z ludzmi powoduje ze ciagle wisze na telefonie, no i moj niemiecki pogorszyl sie:O Przyszla Mamuska to ci Eliasek w zoladku sobie nozki grzeje, he, he