do2do

Kochane mi łepetyna peka bo jakiś cymbał postanowił sobie trawę kosić od 6.00 rano normalnie jak dorwę dziada to mu jajca wyrwe by już nigdy przyjemności nie miał :D

Ja kawkę chwytam kochane :)

SERUM- dobrze że już ten huragan mija i że córa bezpieczna :) jedyne co ci moge napisac tak na matczyne ukojenie nerwów że medja zawsze wszystko wyolbrzymiają wiem to z własnej nie jednej emigracji :) no i super że masz cały czas kontakt z córą :) A co do bycia w pokoju to chyba sama miał bym doła po takim siedzeniu .I GRATULUJĘ spadku kilosków:D Dziewczyny macie jakies namiary na fajne drzwi do szafy ??? bo wertuję i nic mi nie wpada :(w oko :(

KICIA- no właśnie nie :( :(:( jemu to nie koliduje 3 przystanki ( maleńkie) piechotką i jest w szkole :(

KICIA- własnie czytałam :O:O i tylko jedno K U R W A M A Ć !!! ciekawa jestem jak 6 klasy mieć będą ?! MAJKA- coś wierz???? KICIA ale wam dobrze :) Mój młody się załamał :( ale i tak na 1 meczu będzie :) więc wagary ma juz murowane :) dodałam kilka fotek na Fb :) I od razu uprzedzam TIJA- następnym razem dzwonię :D

MAJKA- halo , jakie 29 czerwca :O:O:O nie osłabiaj :O:O?????

Witam kochane :D jestem , jestem złapałam chwilkę za ogon :) A mianowicie jak to po wakacjach w praniach ,prasowaniach siedzę i jak by tego było cos nam się z prysznicem spitoliło to znaczy z tą "słuchawką " i pojechaliśmy w sobotę do obi i.........jak to z moim mężem nie skończyło się na kupnie nowej 'słuchawki" bo małżonek stwierdził ż eon pierdzli beze i czekoladę w przedpokoju bo tak co u drugich znajomych jest w domu i........kuypilismy jesienną jarzębinę ...:) z jarzębina ma to niewiele wspolnego bo własciwie to taki bordo :) więc w sobotę było malowanie wyglada faktycznie fajnie tylko teraz drzwi szafy chcemy zmienic na vengę wiec te co mam muszę komus sprzedać albo oddać moja siostra cioteczna robi teraz szafę wnekowa i może weźmie od nas to muszę teraz nowych drzwi szukać no i chcemy taka komode niską na buty ale taka by za ławeczkę mogła robić więc mam co robić ;) jeszcze z młodym po zeszyty i jakies inne duperele musze leciec bo gorok szkolny zastanie , a jak na razie tylko książki i plecak zeszłoroczny ma bo i nowego nie chciał ( mądre dziecko ) i chyba stwierdzą że doba mi nie wystarczy :O co do mnie i odchudzania to kochane w 12 włażę :D i w parę rzeczy w roz 10 tylko tak na wcisk :p no ale najgorsze jest to ż emoże i zarys tali jest i wciecie nawet ale ten brzuchol sterczy :( no i uda i przdłokcie faluja tłuszczem a mój cyc nie opada i dalej 75F więc jak beka wyglądam normalnie załamka stwierdzam że takie kardyple jak ja wygladaja okropnie jak przytyja :( wysokim jednak łatwiej :):p

KICIA- ja pamiętam że jak chodziłam na siłkę to waga tyci spadał ale tego nie było widac może dla tego że masa mięsniowa się kształciła :O a co do mojej wagi to ja jestem nie gruba ale otyła i pewnie dla tego mi lecą cm ale jak znam życie to do czasu :( A tobie zapału do ćwiczeń zazdroszczę :D i już :D

KICIA- ale masz przynajmniej motywacje by ćwiczyć :) a ja .....tak mi trudno do ćwiczeń się zmobilizować raz tylko cały półwysep helski zjechałam w prawo i w lewo to nogi 2 dni czułam :(jeśc raczej nie podjadałam jak rybke to paniery nie jadłam bo i ryb smażonych nie lubię :o wolę grilowane albo wędzone frytek nie jadłam lodów też nie raz na gofra się skusiłam z bitą śmietaną i jakąś strzelającą czekolada to nim do połowy doszłam to juz mnie mdliło więc chłopu sprzedałam za to dzisiaj mnie dziki głód dopadł :(:(:( ale cholera muszę wytrwac bo po mimo tych cm z pasa co już mi ubyło i tak jak poączek w pełni wyglądam ( widziałaś z resta na fb)a pod koniec wrzesnia mam weselicho i brak czego kolwiek w co się mogę wbić :( A o moim bimie to ja pisac nie będę :p

OK uciekam jeśc bo mega głodna jestem a wędzony dorszyk i makrelki i halibut patrzą na mnie :) i mówia jedz mnie , jedz mnie , jedz mnie ;)

CUDNIE- procenty były ale w granicach rozsądku jak to na wakacjach :p

JACEK- buziaki dla FRANKA

MYSZKA- wracaj , wracaj i PISZ:D:D:D:D

MAFINKA- o co chodzi z 63 pietrem ??????zintrygowałas mnie łobuzico

MAJKA- w pobierowie bardzo dawno byłam , a co do międzyzdrojów to faktycznie dzikie tłumy :) ja dla tego cenię np. kuźnicę pusto cicho dwa stragany z muszelkami :) na plaży spokojnie koc od koca po 800m-1000m :) dzieci nie lataja piachem nie sypią :) no i jak na plazy zimno to nad zatoka ciepełko :) Mnie mój zaskoczył tym że mu się chciało dłużej zostać ale fajnie było tylko pogoda taka że jak było słońce to tak pizgało że mało głowy nie urywało:O

KICIA- ty jak ja w rozjazdach hihi:D i jak waga była grana ? tesciowa podtuczyła ? z ciebie taka lasecja że normalnie tobie z 2kg to nie zaszkodzą :)

TIJA- kochana przykro mi z powodu dziadka :( przyznam Ci się że ja dzisiaj byłam w Toronto :) i cały czas myslłam o tobie ale nie chciałam ci głowy zawracać :O chwile pochodziliśmy po straym miescie pierniki zakupilismy i obiadek zjedliśmy :) były takie korki że autostradą jechaliśmy a że nie daleko do T to moje dziecie chciało jechac po pierniki bo te z morela i sliwka w czekoladzie uwielbiamy i te z pomarańczą hihi:) osła za uszy wytargałam :p :)

SERUM - bardzo się cieszę że cudny haski został z wami :D:D:D co do kastracji to rozumiem o co chodzi :O sami się zastanawiamy czy naszej nie wysterylizować :O jak na razie pocieszający jest fakt że cieczkę będzie mieć co 11 miesięcy :) no i nie ładnie pisząc tak się wylizuje że sladu nie ma :) no ale boimy się raka macicy, sutka itd... Co do córy to super że jej się podoba :D i mam nadzieję ze całymi garściami będzie czerpac co najlepsze z NY :) oczywiście w pozytywnym znaczeniu :) a co do spotkania rodaków :) to zawsze jest miło :D A co u syna kochana jak jego serducho ? mam nadzieję że już wyleczone :D

Jestem jestem dojechałam , dotarłam i umordowana jestem za wszystkie czasy :O stanie w korku.................buuuuuuuuuuuuu.......teraz leje ale juz w domku na dupsku zasiadłam :D wszędzie dobrze ale w domku najlepiej :) kochane moje teskno mi było do Was za chwilke nadrobię szybciorem co klikałyście choc chyba dużo tego nie ma bo tak męczycie tą stronke więc czas ją zmienić :D

Kochane buziole ruszam do domku

KOCHANE ja nadal ściskam kuźnicowo pogada puki co jest więc mogę stwierdzic z eprognozy kłamia dzisiaj był pierwszy ogromniasty deszcz około 19.00 no i tuż przed nim mój M z innymi chyc na fale na zatoke która wyglądał niczym otwarte morze no ale cóż.....faceci....a tak poza to wszystko oki :) na FB kilka fotek wam dałam :) KICIA- kochana no ja jeszcze własnie dłużej zostaję bo jak to mój mąż stwierdził ma wiać zajebiście więc wracam 30 ...no ale pisać będę :D wieczorami o ile mi oczywiscie % pozwolą :p MAJKA- a gdzie nad morzem jesteś ???????????????????????????????? DZIADEk- Franusia ucałować proszę :)

A ja Wam buziole ślę z patelni normalnie nie da się wytrzymac ani na plaży ani w morzu bo słońce pali ....:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DDla Was wszystkich tęskno do was :(

DZIADEK-GRATULUJĘ :D I BUZIOLKI DLA FRANUSIA OD CIOTKI

kochane to ja wódeczkę polewam :D na pomoscie w kuźnicy :D w tle słyszę sznty z pobliskiego pubu :) a my na pomosciku wódkujemy, piwkujemy, i winkujemy z przyjaciółmi :) Wm tez polewam KOCHANE Dziadek - już??????????????????????????

Hej kochane :) Przesyłam morskiego buziola 2 dni pogoda super :) dzisiaj szaro ale nie pada :D mam nadzieję z ejutro tez słonko zawita :) ogólnie wszystko na duży plus:) dzisiaj zjechałam cały hel na rowerku w prawo i lewo i aż mi nogi w 4 literki włażą :O Kochane uciekam na rybkę dla wszystkich:D MAJKA- sesyjka cudan :) a te pole makowe BAJKA i ty kochan to nie wiem z czego się odchudzasz ????