cudnietak

sierżant, sierżant!!!! :D

Jacek- budzisz, jak sirżant w wojsku :P zwlokłam się na trochę bo mi pęcherz pęknie, leki i do łóżeczka. Jacek w Pyrlandii, kliber to normalne słowo :D a "obśrupany" to nie wiem skąd:P w każdym bądź razie czerwony, skóra schodzi i wiszą fafoły :P ( no tak, tylko nie pytaj mnie co to fafoły :D) Mam nadzieję, że z synkiem będzie wszystko ok, bo chodzi tu też o Ciebie i to, co masz w "brzuszku"- trzymam kciuki! Kicia- zawsze mówiłam, że masz taką wagę, że nie musisz się odchudzać! Ale taki "trening" po schodach nie zaszkodzi :D do2do- a u mnie na osiedlu dużo młodych ludzi drepta z kijkami... także ja w średnim wieku :P też mogę podreptać. Tych po 60-tce to widziałam głównie na wakacjach. Ja zaczynam od poniedziałku.... mam nadzieję, że już będę zdrowa Ach- stawiam kawkę \_/>, herbatkę (_)> i ziółaka ,

ABS , Jacek Dla Was wszystkich Jestem po dawce leków, temperatura ciągle, dreszcze, brak smaku zupełny i.... powonienia, kliber czerwony i obśrupany :O To też jakaś dieta:P, :D Dziewczyny mam sposób dla nas ... codziennie godzinka z nordic- co??? Ja dopiero jak wyzdrowieje ale tobie ABS radzę, zgubisz te 4 kg. Wiem coś o tym bo w ubiegłym roku miałam taki przymusowy spacer... jadłam normalnie a schudłam "nienormalnie" :P Pa idę pospać ,

no dobrze, wiem, że to niezasłużenie ta stronka dla mnie:D ale..... czy życie jest sprawiedliwe????? ,

Jacek- nie łażę :P a leżę zasmarkana ( znów) z temperaturą :O Chyba oszalałaś w twoim stanie z taką robotą- już sobie wyobrażam tego chłopca- nie zapanujesz nad nim:D Miłego dnia dla WSZYSTKICH

do2do- już mnie pamięta!!!:( sama jestem sobie winna:) Kicia jesteś fajna babka..."przejścia"- nie do pozazdroszczenia...ale to życie! Jacek- kopie?...oszczędzaj się! a... sprawy prozaiczne!!!!co z imieniem dla potomka? Pozdrawiam!

Ach Jacek... no tak pracy dużo, choć już widać duże światło w tunelu :P Pogoda pod psem od wczoraj pada, pada, pada.... ciągle pada!:( Dziś dla poprawienia humoru po południu idę sobie do solarium.... no i liczę wkrótce na WIOSNĘ. Muszę opalić moje białe nogi, bo wstyd je takie światu pokazywać. Tak myślę, że jak założę krótką spódnicczkę bez rajstop pod koniec kwietnia / początek maja- będzie jak znalazł :D,:P Buziaki dla Ciebie Laski :) , , , , , , , ,

Jacek - gratuluję- no to czekamy na synusia :) Buziaki dla Was wszystkich ,

Kawka dla wszystkich \_/> ABS- nie panimaju o co chodzi z tymi nickami:( ale pewnie dlatego, że się nie rozbudziłam :P Co do porodu- pireszy miałam szybki, prawie na kiblu w szpitalu bym urodziła a drugi..... matko, nie chcę myśleć ....:O Jacuś- życzę Ci abyś szybko poznała nowego potomka :D Buziaki

Jacuś- nie martw się- jak będziesz rodzić (mam nadzieję, że SN!) zapomnisz o wszystkim....bo, .... będziesz chciała jak najszybciej :D. Ja też jak rodziłam drugi raz...pamiętałam jeszcze pierwszy poród- :D Będzie ok! No tak....ja do Ciebie to stara baba bo za niedługo moje chłopaki mogą mnie "babunią" uczynić:P ALE....."nic to":( Ciesz się więc z każdej chwili. I....śpiewaj dziecku, głaszcz się po brzuchu, mów czule i dużo- ponoć osobowość dziecka kształtuje się już w łonie matki:) No a teraz powiedz termin- sierpień????? Jacuś- a nochal mam całkiem zgrabny :P Tija- miło, że o mnie pamiętasz ten ze Szkolnej dzwonił do mnie w Walentynki:)...nie odebrałam..... nie było "iskry" :(...u mnie oczywiście- mam trochę wyrzuty...ale... trochę!!! Cóż- takie życie :( Buziaki dla WSZYSTKICH ( mam jeszcze coś do "policzenia" )

PORÓD !!!! :D

Jacek- wcale cię nie opuściłam- pród nie może być beze mnie :P Mafinka Dziewczyny trzy tygodnie mnie grypsko trzymało- myślałam, że wnętrzności mi kaszel wyrwie, do tego temperatura powyżej 38 stopni a jak już spadła to ciągle 37,8 . Czułam się tak, jakby siły mnie opuściły. A teraz bilans w pracy i biegli..... księgowość w tym okresie jest straszna ale..... damy radę. Waga- ok!!! nawet się dziwię bo parę razy sobie "pozwoliłam" :P i nic... tłuszczyku nie ma :D Pozdrawiam Was

Antosia- ...Tosia- Myszka- tak, też ślicznie:D Ale DUUUŻO Jacek będzie miał MATEK CHRZESTNYCH!!:P

Myszka- udał się co??? No właśnie :P gdzie jest Kicia????:D Jacek-a Ty 'rzygawinko"- ŻYJESZ????? A tak poza tym to może damy naszemu Dziadkowi propozycję imion??? Ja, z racji tego, że mam chłopaków, optuję dla Jacka za dziewczynką.:D I proponuję - Olga, Klara, Dagmara, Michalina.... to tylko w tej chwili:P potem może dodam jeszcze! Pozdrawiam przyszłe CHUDZIELCE!!!!

ABS- ja nie chcę nic mówić :P ale.... spróbuj "mojej " diety a potem, jak lubisz słodkie, piecz, gotuj, to, co dziewczyny z DUKANA.... Nie wytrzymałam- dziś się zważyłam.........:P ... ważę 70,25 a więc "mniej mnie" trochę ponad 8 kg!!!. Po tygodniu było 4 z hakiem kilo teraz trochę mniej! Najważniejsze, że zaniżyłam swoje 72 kg:D. A więc przy wzroście 175cm jest OK!!!!! Wiem, wiem- ten ohydny efekt "jojo", ale ja będę się pilnować!!!! Do jadłospisu dołączę Waszego DUKANA!!! Tym bardziej, że mąż ze mną!!! On woli...łagodną dietę :P Kicia-gdzie jesteś? PIWKO????? - ogranicz do jednego- a teraz zimą polecam - desperado! Pa

Witam U mnie jutro ostatni dzień "mojej" diety i.... spróbuje waszych słodkości z przepisów :D Myszka- dasz radę a potem........ potem samochód weźmiesz w jasyr :P

:D

Mafinka- daj przepis na serniczek- po swojej diecie upiekłabym sobie:D - coś słodkiego w końcu:P Za trzy dni powiem ile schudłam :D Miłego dnia

Majka- muszę powiedzieć, że "moja" dietka norweska- REWELACJA!:D. Jeszcze 4 dni i zakończę drugi tydzień- jestem NAJEDZONA a waga...LECI W DÓŁ!!!!! Tak, jak napisałam- powiem wam po zakończeniu ile kg schudłam. Ale...... już jestem LASKA!!!:P, :P I z tym optymistycznym akcentem pozdrawiam WAS! p.s. ABS- Twoja dieta jest interesująca- tylko sporządź ją na tydzień! . Ale skorzystam z niej w codziennym żywieniu, po diecie. Kicia- ODSTAW!!!! TO!!!! PIWO!!!! :P

:D, :D chodziło mi o to, że to Majka ma temperament :D

Majeczka :D ja się nie gniewam, bynajmniej! Wiesz, te kilogramy "pojawiły" się po Świętach i chcę je zgubić... no a, że przy okazji jeszcze trochę... ale to jak się uda. Pisałam, ze mam 175 cm wzrostu i chciałabym ważyć 72 kg. A tu po Świętach waga wskazała ponad 78 kg ( gdy normalnie miałam 74 kg). Wiesz, najgorsze to te ciasne, opięte ciuchy! :P I do tego muszę ci powiedzieć, że czułam się ociężała, sportowych butów bez wysiłku nie mogłam zawiązać. Dziś już jest ok i właściwie mogłabym przestać stosować dietę ale... pociągnę jeszcze ten tydzień. Tym bardziej, że tu jest duuuuuuuużo do zjedzenia- właśnie jestem po sałatce z pomidora, piersi z kurczaka na zimno, grejpfrucie i kończę kawę. Ja wiem, że nie można drastycznie ograniczać jedzenia, głodzić się bo to na dłuższą metę nic nie da- organizm broni się ! Ale mam temperament dziewczyno :D Buziaki

ale vegety-tak, a w niej jest sól :P Dlatego mówię, że ta zupa bez przypraw jest niestrawna prze 7 dni!:D No ok!- każda niech robi, jak chce:D . Ja wiem, że przy norweskiej są efekty i nie jestem głodna Buziaki Jacuś- a jak tak "rzygawinki"?- żyjesz????? ;)

Ośmielam się zauważyć :P, że w diecie kapuścianej Kici- NIE WOLNO do zupy dodawać marchewki- gotowana nie ma ujemnych jonów!!!! Kapusta+ brokuły (kalafior)+ cebula+ seler+ papryka+pomidory+ pietruszka (nać)... może być przyprawa, mozna dodać sól, pieprz, paprykę ostrą.! ABS- ale z ciebie MARUDA :P , jeszcze nie spróbowałaś "norweskiej" przecież!!! A ja nie pisałam o jogurcie owocowym a NATURALNYM dodanym do sałatki owocowej! Najlepiej spróbować aby się przekonać! Jak nie próbowałaś SEKSU to nie wiedziałaś jaki jest...hm,.... cudowny, piękny, wciągający, zachwycający, uzależniający (bywa!) i... chcesz więcej!! :P :D,:D,:D

ABS- ten jadłospis jest kompletny! :D Jedyne co, to jak będziesz miała sałatkę owocową, np. grefpfrut, kiwi, jabłko, możesz wymieszać z niskoprocentowym 1-3% jogurtem naturalnym! Howgh! :P

ABS- dlaczego godziny to masakra??? jesz przecież co 5 godzin, do tego w międzyczasie możesz pić herbatki owocowe, zieloną i koniecznie te 2 litry wody niegazowanej. Tak się Tobie wydaje- nie będziesz głodna Kicia- co do jajek, to masz rację- ja już po pierwszym dniu miałam obrzydzenie ( 9 jaj!!!! :P) ale potem jest już góra 4 jaja a nawet dwa, bo tylko na śniadanie. Kicia- ja przed ślubem, przy 175 cm. ważyła 66 kg -i jak patrzę na filmiki z tamtych lat ze mną--- no, nie uważam, że byłam za chudzielec. Dla mnie teraz dobra waga to 72 kg ( w porywach do 74) ale i 70 kg może być :P Ale jak po norweskiej, nie osiągnę 70- to nie będzie tragedia :D ABS więcej jogurcików i "inke" będziesz piła sobie po 14 dniach a co z kolacją :D, dziewczyno do 18-tej ostatni posiłek a ty jeszcze coś chcesz amciać ????:P