![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/J_member_4973781.png)
Joletka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Joletka
-
teraz będzie tak :) - aniołek ona+ gdzieś widzialem - Samotny aniołek+ Graf hmm fajna zabawa....
-
ale pomyliłam się...
-
Witaj Graf. No ja jestem sobie, zagladam :) i kojarze pary :)
-
Ojej, nie wiem, tak mi sie pomyślało...nie jestem jakąś wróżką
-
a tak sobie pomyslałam , że Graf i aniołek ona...
-
Witaj Książe
-
A ja tam nie mam nic przeciwko, a co niektórzy to może się już nawet odnalezli...
-
Hej aniołki . Widze, że od rana poszukiwania wznowione :)
-
macie problem... aniołek ona i Graf :) poznajcie się i już
-
ooo Graf , jak to nie ma? a ja to kto jak nie kobieta z Twoich okolic, ale rozumiem , że nie w Twoim typie :( za duża różnica wieku , heh
-
Książe nocy, miło Cię widziec romantyku...
-
No to się wpakowałeś Graf :), a co mi tam też się wpisze...bo szukam
-
Starsze kobiet i młodsi mężczyźni temat pewnie numer10000...P
Joletka odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
no własnie byłam ciekawa, ale już zdążyłam się przekonać... :) już z rozmowy można wywnioskować, dzięki -
Starsze kobiet i młodsi mężczyźni temat pewnie numer10000...P
Joletka odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
aaa czy zdecydowałbyś się na związek z taką kobietą jak ja? 35 letnią wdowę z dwójką dzieci? Z ciekawości pytam, bo jakoś dyskryminowane jesteśmy...bardziej wolicie rozwódki, a my wdowy nie jesteśmy winne naszej samotności... :( -
http://gankster49.wrzuta.pl/audio/kKDsVUGDKN/dzem_-_ukryj_mnie
-
http://vert.wrzuta.pl/audio/zZvYN9eSj7/dzem_wehikul_czasu
-
http://mystical.angel.wrzuta.pl/audio/118HtviTrq/dzem_-_do_kolyski
-
Książe i po co znów na nowo, przecież to jest forum publiczne...
-
http://karmii.wrzuta.pl/audio/6d1dmyRAJ7/dzem_-_modlitwa_iii_pozwol_mi
-
Koniec tematu.
-
Nie chciałam zranić. Daleko mi do tego. Chciałam pomóc zrozumieć. Nie mam danych gg czy e-mail, też byłam zdziwiona , że napisałaś tutaj, ja mam swój numer gg w stopce i jeśli ktoś chce ze mną rozmawiać zawsze może napisać , no ale Ty otworzyłaś się tu na forum więc odpiałam. Jenak to było błędem, no cóż... też nie jestem doskonała. A skoro nie manipulujesz, to dlaczego napisałaś ,że podejmujesz decyzje za innych? tak nie wolno.
-
wampirko, nie wiem czy powinnam tak na forum ale... myślę ,że może właśnie powinnaś spróbować zmienić swoje podejście do drugiego człowieka. Nie można manipulować ludzmi i igrać z ich uczuciami. Ja oczywiście nie mam prawa udzielać Ci reprymendy , nie znam Cię prawie wcale.Nikt z nas nie jest doskonały.Ale może wystarczyło swoją pewność siebie i zimne słowa zastąpić odrobiną ciepła i zrozumieniem.Myślę ,że dziś było by Ci lżej.Piszesz ,że tyle chciałabyś mu powiedzieć...a przecież miałaś na to czas kiedy byłaś z nim. Dobrze,że byłaś w szpitalu, nie wiem czy mogłaś być blisko i potrzymać go za rękę i powiedzieć parę słow ale jeśli tak , to wierz mi to było najlepsze co mogłaś dla niego zrobić.
-
http://maidenfan91.wrzuta.pl/audio/uf601u8bgi/przemijanie
-
Zawsze przeżywałam bardzo każde odejscie kogoś kogo znałam ale śmierć mojego męża wstrząsnęła mną bardzo dogłębnie... i sprawiła że zrozumiałam wiele rzeczy, zrozumiałam co tak naprawdę jest ważne tu na ziemi. I szczerze mogę dziś powiedzieć, że nie jest to radość i chęć posiadania ale radość i chęć dawania i obdarowywania drugiego człowieka bez względu na wszystko. Nie mam zamiaru nikogo tu pouczać, myślę ,że każdemu z nas czyjaś śmierć zawsze daje dużo do myślenia i warto się nad tym zastanowić.