Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Akinom3

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Akinom3

  1. Mlo88 Napisz jak robisz tego łososia z warzywami.Brzmi smacznie i może bym zrobiła.Zjadła to na pewno. :) Aż ślinka leci...
  2. xxxpatxxx1 Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia,dużo szczęścia,miłości i spełnienia marzeń. Cieszę się,że wesele się udało.Na pewno wygalądaliście ślicznie.Małymi wpadkami się nie martw bo tak naprawdę nie ma dobrej imprezy bez takich ..niespodzianek". Teściowa jednak to temat.....morze.Nie wiem czy ja mogę sie wypowiedzieć w tej kwestii (ja ze swoją nie mam żadnego kontaktu od lat)ale nie pozwól aby wlazła ci na głowę i żądziła wami. Krótko i rzeczowo wytłumacz jej,że zdanie może być wysłuchane,dobre rady mile widziane ale macie prawo do swoich decyzji i błędôw. Przykro mi,że nie udało się wam w tym cyklu.Zróbcie tak jak dziewczyny radzą cieszcie się sobą,soędzcie miłe chwile i zobaczycie,że lada moment będą pozytywne wieści. :) "" Sista83 Baw się dobrze na wyjeździe.Uważaj na siebie. :) "" szósty_sierpnia Bądź cierpliwa.Odczekaj troszkę aby się pogoiło wszystko i jak dostaniesz zielone światło to do dzieła.Życzę miłych i owocnych staranek. :) "" Hanakali Kochana,ty może nie biegaj sama po sklepach,mieście żebyć nie zemdlała gdzieś na ulicy. U ciebie już z górki.Lada moment urodzisz. Będe trzymać kciuki za Twój szybki i sprawny poród. :) "" Ciągle martwiąca Miło czytać twoje pozytywne posty.W końcu twoje nastawienie się zmieniło. Cieszę się ogromnie,że u ciebie i Maluszka wszystko dobrze. Oby tak dalej.Wszystko będzie dobrze! Piszesz,że przed ciążą schudłaś 30kg. to ja jak będe mogła zgłoszę się do ciebie po porodzie po jakieś rady aby zgubić małe co nieco. :) "" Mlo88 Nie martw się,że za mało przytyłaś.Tyjesz tyle ile trzeba.Maluszek rośnie i to najważniejsze. Nigdzie nie jest powiedziane,że tyjemy tak samo.Jedna przytyje 3kg inna 20kg. Ja nie przytyłam za dużo(prawie6kg a u mnie zaczął się28tc)i zaczęłam tyć dopiero gdzieś od 17-18tc.ważne by jeść wmiarę zdrowe posiłki,owoce,warzywa,witaminy. Dzięki,że o mnie pytasz.U nas ok.Plecy nadal bolą,energi mało,apetyt coraz większy nawet w nocy muszę wstać na przekąskę,z libido nadal kiepściutko. Mam pytanie.Czy zmienia wam się pępek?Mi najpierw się rozciągnął(wyglądał jak płaska dziurka z ciemną otoczką)a teraz rozwinął się i zrobił się taki dzyndzelek jak wentylek.He!He! Też się komuś tak zmienił? "" Azja18 Nam nie chodziło by zamknąć się w czterech ścianach,nigdzie nie wychodzić.Nie uważam,że wyjście gdziekolwiek jest brane jako objaw patologii. Nam chodziło o to,że często,nawet za często widać jak niektórzy nie szanują daru jakim jest macierzyństwo.Rozumiem,że umęczona mama ma prawo na złapanie oddechu ale uwież mi ,widząc niektóre osoby przesiadujące w barach z małymi dziećmi,pijące,palące,drzące się na nie nie byłabyś zadowolona. Wyprawka już cała zakupiona?Chyba już z niecierpliwością wyczekujesz terminu porodu. Teściowa uspokoiła się troszkę? "" Paaatii Fajnie,że się odezwałaś. Nie mam pojęcia jaka jest przyczyna Twojej wysokiej temperatury.Podwyższona temp.Może być oznaką infekcji ale ja dla pewności odwiedziłabym lekarza.Niech coś do cholerki zdziała i da zlecenie na jakieś badania bo jakaś przyczyna jej podwyższenia musi być. Rozumiem,że myślisz,że pomimo leków przy następnej próbie może pójść coś nie tak.Pamiętaj(tak jak któraś napisała),że Ty już limit nieszczęść wykorzystałaś a teraz to musi być tylko lepiej.Ja z całego serca wierzę,że tym razem uda się i urodzisz piękne,zdrowe Maleństwo.Zasługujesz na wszystko co jest najlepsze. "" Tofilerbork No ty to z wagą pobiłaś nas wszystkich:) :) Na pewno ładnie wyglądasz w ciąży.Super,że z tobą i Malutką wszystko dobrze.Jak będzie miała na imię?Starsze dzieci to chyba już doczekać się nie mogą? Mam nadzieje,że choroba synka to tylko małe przeziębienie i lada moment będzie już w formie.Trzymajcie się cieplutko.Dużo zdrówka! :)
  3. Karola2812 Byłaś u lekarza z tym przeziębieniem? Mam nadzieje,że ciś ci przepisze i poczujesz się lepiej. :) "" 9tygodni Nie wierz w zabobony i bierz się za wyprawkę bo później ,przed samym porodem będzie ci ciężko. :) Należy ci się szczęście i radość.Choć się boisz ciesz się ze swojego stanu.Zasługujesz na wszystko co najlepsze tylko musisz w to uwierzyć.! :) "" Hanakali Miłej wizyty u dentysty. :) Jak ty się czujesz na samej końcówce? "" szósty_sierpnia Nie udało się teraz to uda się niedługo.Spędź ze swoim facetem miłe,przyjemne chwile i lada moment napiszesz nam o swoich dwóch kreseczkach. :) "" Sista83 Głowa do góry! Będzie dobrze! Daj znać po wizycie.Z pewnością będą to bardzo dobre wieści. :) "" Belinda Super wieści.Tylko się cieszyć. :) Macie już wybrane imie dla Dzieciątka? "" Mlo88 Oj!Zaczęłaś jeść to bardzo dobrze. Ten twój sen to chyba po tych wszystkich programach . Naoglądasz się a póżniej przeżywasz. "" Ja dziś nie mogłam spać.Plecy mnie bolały.O czwartej musiałam wstać i zjeść bo aż w brzuchu mi burczało.Non stop jem,śpię i siusiam. U mnie leje deszcz i nie ma jak wyjść nawet na spacerek.Leżakuje więc na kanapie pod kocem z psem,który na szczęście nie lubi deszczu.:) Ja wizytę mam za tydzień i nie mogę się doczekać.Ciekawe czym tym razem ta położna mnie zadziwi.
  4. Mlo88 Dokładnie.Ja będe szczęśliwa jak będzie zdrowe i rozwijało się w normie.Geniusza oczywiście też pokocham i mam nadzieje,że pomimo bezwarunkowej miłości do dziecka nie ogarnie mnie po porodzie ,,zgąbczenie mózgu''. :)
  5. Mlo88 Ha!Ha!Dobre! To tak jak moi znajomi.Śmiali się kiedyś,że Angielki prosto z porodówki jeźdżą na zakupy do marketu a jak im się dziecko urodziło to z pięciodniowym Malcem do McDonalda pojechali i tylko zdjęcia rozsyłali a jak się ostatnio pytałam jak Mały się miewa to ona do mnie,że... Ogląda bajkę na HBO,,Tupot małych stóp"-tylko,że nie miał jeszcze trzech tygodni.He!He!No cóż!Niektóre doskonałe dzieci szybciej gazety czytają i bajki oglądają wbrew logice. :)
  6. Aga Na ludzki rozum to jest niemożliwe.Nie wydaje mi się aby jajowód tak się rozciągną aby pomieścić 6miesięczny płód.Jednak na świecie zdarzają się takie ,,dziwne przypadki",że...wszystko może się zdarzyć.Kiedyś oglądałam program o kobiecie z USA u której ciąża rozwijała się poza macicą,jajowodem i dziecko urodziło się przez cc ale przeżyło. Z drugiej strony jakaś dziwna kobieta,że wiedziała o ciąży a do lekarza nie chodziła. No ale świat jest pełen dziwnych,,,myślących inaczej"ludzi.Ze mną pracowała babka(gdzieś ma teraz z 60lat)i twierdziła,że jej mąż pomimo ,że urodził się w 7mies.ciąży to jako roczne dziecko chodził sam po mleko dwie ulice od domu z 3litrową kanką.Śmiechu było co nie miara w pracy. :) :) :)
  7. Agnik24 Na te bôle krzyżówki-biodrowe robisz jakieś ćwiczenia?Coś by zminimalizować ból czy po prostu cierpisz w milczeniu.Jeśli masz jakiś sposób i chwilę czasu to napisz. Mi też dokuczają bóle pleców.Staram się trochę leżeć na twardym,w nocy staram się spać na lewym boku obłożona tysiącem poduszek.Na niewiele się to zdaje.Jak nic nie zaradzę przyjdzie suę męczyć do samego porodu.No ale chyba takie są uroki ciąży. :)
  8. Karola2812 Idź lepiej do lekarza.Leczenie sokiem z cebuli czy czosnkiem może nie pomóc a przed porodem lepiej by była abyś nie była chora.Rozłożysz się na maxa i narobisz sobie tylko problemów. :) :) Aniołek23 Mała rośnie jak na drożdżach.Super. :) Cieszę się ogromnie,że wizyta przebiegła w porządku i są same dobre wieści. Trzymam kciuki aby było tak dalej. :) Ty jak się czujesz? :) :) Sista83 Tylko zabierz sobie wałówkę do busa abyś nie zemdlała z głodu. :) Baw się świetnie na wyjeździe. :) :) Dziś mam lepszy humor.Plecy mnie tylko bolą.Może zrobię małe porządki,na obiad będzie zapiekanka z makaronem,mięskiem i warzywkami. Na wadze już prawie +6kg. :) Jeszcze parę dni i wizyta .Już nie mogę się doczekać.:) :) :) Dziewczynki Jakie humorki dzisiaj?
  9. Sylwiątko25 No właśnie nic się nie dzieje.To ja fiksuje.Na ostatniej wizycie mi nawet napisała w książce ciąży,że jest b.małe prawdopodobieństwo,że dojdzie do poronienia czy porodu przedwczesnego.Nie wiem czy to jest normalne pisać taką notkę czy chciała nas uspokoić.I tego nie kumam.Skąd ona jest taka pewna,że nic się nie stanie.Choć wyniki w porządku,ciśnienie,scany też ale strach zamieszkał w sercu na zawsze.Ostatnio nawet zaproponowała nam poród domowy bo przeciwskazań nie ma.My absolutnie nie chcemy.Wiesz,w razie W do szpitala daleko i lepiej będzie jak będe tam na miejscu. Oni tutaj mówią,że jedno poronienie to nic takiego,norma i przejmować się nie trzeba.Ja chyba zanim urodzę to w Tworkach wyląduje.
  10. Mlo88 Mało jesz,nie dostarczasz organizmowi wystarczających składników,mikroelementów a same wit. to może za mało.Już jest lepiej u ciebie,mniej wymiotujesz to moment a apetyt wróci.Jak będziesz na wizycie to wszystko powiedz,niech zleci badania jak kiepsko się czujesz. Dziś lepiej u ciebie?Plamienie ustało zupełnie?
  11. Karola2812 Czekanie na rozwiązanie kojarzy mi się z siedzeniem na odbezpieczonym granacie. Człowiek czeka i zaczyna się stresować.Myślę jednak,że jak się zacznie to od razu będziemy czuły,że to ,,ten czas". Napisz jak córcia zapatruje się na siostrzyczkę.Z pewnością już nie może się doczekać bo już niedługo zostanie ,,starszą siostrą". :) "" Mlo88 Faktycznie.Mogłam się domyślić Józef to Jozef.Oczywiste.Kretynka ze mnie. "" Ja jak myślę o porodzie to jakoś nie odczuwam strachu. Wiem,że boleć będzie ale później będzie czekać wspaniała nagroda-piękne,zdrowe Maleństwo. Zastanawiam się tylko czy dotrwam do terminu.Czy donoszę tą ciążę?Położna twierdzi,że jest wszystko ok,że jest małe prawdopodobieństwo,że nie dotrwam.Skąd ona to może wiedzieć?Przecież tego nie przewidzi chyba?Szklanej kuli nie miała. Wiem,niepotrzebnie się nakręcam.Chyba mi psychika siada.
  12. Mlo88 Według mojego męża synek będzie się nazywał Jon,dla mnie będzie Janek,Jasiu a tak czy siak w papierach będzie Jan(w końcu jest to samo imię):) A jak po turecku jest Józef?Nie znam się zabardzo na zagranicznych odpowiednikach. "" Dziś miałam sen,że dostałam pełno rzeczy dla Malucha.Nosiłam,nosiłam te rzeczy(paczki,reklamówki,worki)razem z koleżanką i wśród tych wszystkich upominków był piętrowy fotel do karmienia.Piętrowy!Na dodatek potrójny!Nie wiem skąd to mi się w tej głowie wzięło.Zadzwonił budzik i byłam bardzo zła,że nie zdążyłam zobaczyć jakie ciuchy były w tych pakunkach.Chyba czas się leczyć.He!He!
  13. W nocy o 4 miałam pobudkę.Obudził mnie głód.Zjadłam dwie wielkie kanapeczki,napiłam się herbatki,ząbki wymyłam i pędem do łóżka.Rano ledwo wstałam.Plecy mnie bolą jak diabli i czuję się jakby ktoś powietrze ze mnie wypuścił.
  14. Karola2812 Może to już skurcze przepowiadające?Już lada moment będziesz miała Kruszynkę przy sobie:) Życzę ci aby poszło szybko,sprawnie i bez żadnych dodatkowych atrakcji.Będe trzymać kciuki.:) "" Mlo88 Zadzwoñ do położnej,lekarza lub podjedź do szpitala.Zawsze lepiej sprawdzić co się dzieje ,z jakiego powodu ta krew.Jesteś już na takim etapie ciąży,że nawet według,,luzackiej opieki med".muszą cię przebadać. Wczoraj nie przedzwigałaś się czasem?Nie zdenerwowałaś?Obstaw się telefonem,herbatą,jedzeniem,podłóż coś pod nogi i odpoczywaj jak najwięcej.Dla własnego spokoju lepiej abyś to skonsultowała z jakimś fechowcem.
  15. Hanakali Ja uwielbiam wszystke pierogi,pyzy,kluski,kopytka tylko naleśniki jakoś mi nie podchodzą. Jutro narobię tych pyz i może zamroże jak ich nie zjem.He!He! Wyobrażam sobie jak musi ci być ciężko,parę kroków i masz zadyszkę.Ty jesteś tyle przede mną a ja wystarczy,że wejdę do łazienki na piętrze i już sapie. Wogóle podziwiam dziewczyny,niektôre mają tyle energi,siły,chęci na ,,cokolwiek". U mnie zaczął się 27tc i jeśli nie poleżakuje jak przeczkolak jestem wręcz nie do życia.
  16. Hanakali Kochana,ty odpoczywaj.U ciebie już końcówka więc zbieraj siły na Wielki Dzień przywitania Synusia. Mlo88 Fajnie,że troszkę się u Ciebie uspokoiło z wymiotami,zaczęłaś pić to lada moment zaczniesz jeść. :) Karola2812 Ty też lada moment będziesz rozpalowana:) Już z pewnością jesteś przygotowana na przyjęcie Maluszka. " Zrobiłam dziś pyzy i wyszły.Farszu mi zostało więc jutro dorobie ciasta i będzie. :) Mogłabym zrobić dziś ale plecy mnie bolą,że z trudem się poruszam a musiałabym iść po ziemniaki. Nie wiem czy to Mały tak się ułożył i ugniata jakiś nerw albo coś się dzieje. Poleżę troszkę może choć troszkę będzie lepiej.
  17. Sylwiatko Cieszę się ogromnie,że na wizycie wszystko ok,Maleństwo zdrowo się rozwija i oboje czujecie się dobrze. Na pęcherz polecam podobnie jak Mlo żurawinę,pij dużo płynów aby często siusać i niedopuszczać aby bakterie w pełnym pęcherzu mogły się namnażać. :) Sista Ty idziesz w tą środę ja w następną.Też mam pietra. Musimy mieć nadzieje,że Maluszki nasze mają się dobrze.:) " Wczoraj mąż drobił mi w szafie półeczki.Nie wytrzymałam i poukładałam rzeczy dla Małego.He!He!Teraz przynajmniej widzę co jeszcze brakuje. Dziś posprzątałam już chatkę,pranie się suszy.Zaraz zbieram się z Futrzakiem na spacerek a później obiadek.Mam w planie zrobić samodzielnie pyzy z mięsem.Mam nadzieje,że wyjdą lepsze niż ten drożdżowiec.Różne ciasta,torty umiem upiec ale drożdżwe zawsze wychodzi mi zbite i mało pulche.:(D
  18. xxxpatxx1 Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!!!!:) "" 9tygodni Powodzenia na wizycie.Zaj znać pôźniej. 3mam kciuki. """ Sista83 Zjedz,odpocznij i upiecz coś pysznego dla mężulka. Złóż mu życzenia urodzinowe ode mnie.Wszystkiego naj..naj...najlepszego:) """ Doris 27 Dzięki ,że się odezwałaś.Fajnie poczytać o Waszym szczęściu,że Maluszek dobrze się rozwija. Mam nadzieje,że podróż do męża minie spokojnie i bez większych problemów. Niech Wam się wszystko dobrze ułoży na emigracji. :)
  19. Mlo88 Sprawdź skład tych herbatek czy faktycznie coś nie działa przeczyszczająco. Ty jesteś dobrym człowiekiem,on też ale ,,była" (z tego co piszesz)potrafi nieźle zamieszać. Niestety właśnie tak często się zdarza,że żona miesza i robi wszystko aby zagęścić atmosferę i wykorzystuje do tego dzieci. Twarda babka jesteś i na pewno dasz sobie radę i będziesz walczyła o swoje szczęście. " U mnie piękna pogoda.Praży słoneczko.Pospałam.Byłam na spacerku i małych zakupach i zaraz zjem pyszną ogórkową bo jakoś ochota mnie naszła.:)
  20. Sista83 Troszkę jestem dalej ale i wagę początkową miałam większą.Trochę za dużo mnie było ale najpierw waga zleciała a teraz na plusie piękne 5kg:) Ja muszę zjeść drugie śniadanie bo ssanie mi się włączyło. " Belinda Nie wszystkie maluchy są tak samo r****iwe,tymbardziej jak akurat podczas badania mają szaleć.Idź spokojnie na usg,przed badaniem zjedz trochę czekolady.Zobaczysz będzie wszystko dobrze. Mojej koleżanki synuś w brzuszku był też mało r****iwy ale badania ok.Urodził się i nadal jest spokojniutki.Ona biegała od lekarza do położnej i wkońcu powiedzieli,że widocznie ma taki temperament.
  21. Ciągle martwiąca Co tam błędy.Ważne,że się odezwałaś.U ciebie dobrze i super.:) " Mlo88 Rozmawiajcie,dogadujcie się jak najbardziej.Jeśli się kochacie to trzeba walczyć. Niestety jeśli któraś ze stron jest ,,z odzysku" to niekiedy trudno wypracować dobry kompromis co nie jest niemożliwe.Mój brat jest po rozwodzie też miał takie jazdy z ,,byłą" ale ona to wariatka,nie chce pracować chce tylko alimenty by jej na solarium i kosmetyczkę starczyło a dziecko patrzy na mamusie i liczy na drogie,bardzo drogie prezenty.Szkoda gadać. Sista83 Jedz,jedz.Masz ochotę to wcinaj.Ja już siedemdziesiąt minęłam i żyję. :) Mój ojciec też niebardzo zorientowany w temacie.Wczoraj mówi,że on ma tyle lat a nigdy zgagi nie miał.Ja mu na to ,,Tak samo jak nigdy w ciąży nie byłeś". :) Ah,te chłopy!Czasami faktycznie myślę,że faceci na bank są z innej planety.
  22. Dziewczyny Zobaczcie program na Polsat Cafe,,U progu macierzyństwa"
  23. Belinda Nie wszystkie Maluchy osiągają ten sam wzrost i nie wszystkie akurat szaleją podczas badania.Lekarz powiedział,że wzrost jes w normie i tego trzeba się trzymać.Tak samo z aktywnością.Może akurat spało i nie wiele go obchodzoło,że ktoś chciał wykonać jakieś pomiary. Mój Urwisek na scanie w 20tc spał w najlepsze i pomimo chęci i starań lekarki nie zamierzał się przekręcić.Zleciła następne badanie i kazała zjeść troszkę czekolady. Mały szalał,dał się przemierzyć i zdradził kim jest. Nie martw się.Będzie dobrze! Kiedy masz nadtępne usg?
  24. Myślałam,że w nocy się wykończę.Nie mogłam spać,mdliło mnie aż w końcu skończyło się na wymiotach.Dziś jestem nie do życia.Mały szaleje w najlepsze. Postaram się ogarnąć chatkę bo jak ktoś przyjdzie aby siary nie było i schowam się chyba pod kocem.
  25. Sista83 Rozbawiłaś mnie tym snem.Byłaś w przeczkolu i miałaś tyły.Ha!Ha!Dobre! Poszalałaś na zakupach tylko nie targaj żadnych ciężkich toreb. Teraz odpoczywaj,nakremuj ciałko,leż koło mężusia i pachnij. :) "" Izabella Jak masz ciężką pracę,nie czujesz się spełniona,zadowolona to poszukaj innej.Mąż cię wspiera,widzi że ciężko pracujesz,może za ciężko. Musisz brać leki na kręgosłup.Pogadaj z lekarzem,że będziecie chcieli starać się znów o dziecko więc znajdzie z pewnością jakiesz rozwiązanie.Jest na prawdę dużo kobiet które chorują,biorą stale leki i mają dzieci. "" Mlo88 Bidulko.Twoje wymioty mnie martwią.Postaraj się choć odrobinę jeść.Musisz nabrać sił.Wykończysz się nam. Faktycznie by odebrać kartę leczenia powinno się być osobiście chyba,że napiszesz mamie upoważnienie.Napisz pismo,podaj swoje dane,nr.dowodu ,dane mamy i może to pomoże.Na pewno są jakieś możliwości abyś mogła wyciągnąć dane przebiegu leczenia. Ja swojej mamie też pisałam różne upoważnienia aby mogła mi coś załatwić,wysyłałam je pocztą i jak na razie nie było problemów.Pomyśl o tym bo przecież nie będziesz specjalnie leciała do Pl. "" Aga Wesoło masz w tej pracy. Moja bratowa pracuje w "punkcie przeczkolnym" w hotelu i nieraz mówiła,że z dziećmi idzie wytrzymać ale z rodzicami niekiedy gorzej.:( Nie martw się dasz radę.Jakoś ogarniesz ten sajgon.:) "" Sylwiatko25 Ja robiłam badania genetyczne.U mnie są za darmo i robią tym kto wyrazi zgodę. Na pewno dziewczyny z Pl napiszą jakie są wymogi aby NFZ zrefundował takie badania. "" Hanakali Uważaj z tak ciężkimi zakupami.Wiem,że fajnie się kupuje a zdecydowanie gorzej targa ciężkie siaty do domu.Odpoczywaj i nabieraj sił bo wielki dzień nadchodzi.:) "" Ja dziś też korzystałam z pięknej pomocy.Wybrałam się na miasto i oczywiście musiałam kupić coś dla Małego.Kupiłam kombinezonik-jest taki śliczny,słodki.Mąż się śmieje,że niedługo większą szafę kupić.Dla siebie kupiłam ładną tuniczkę z H&M,Brzuszek przybiera coraz większe rozmiary i niedługo już w nic nie wejdę.
×