Myszor

ja sobie dziś mogę pozwolić, bo jak wrócę do domu to będę miała tylko chwilę by się odświeżyć, w jakiś kant i koszulę wcisnąć :D

to co Kropuś, idzemy do bufetu? :D ja bym poszła, nie wiem jeszcze po co, ale dziś chętnie się przejdę :D

na masaż zapraszał mnie ostatnio przystojny Egipcjanin w hotelu. ale mąż leżał obok, podróż poślubna, nie poszłam. głupia ja :D

a tak apropos, nienormalna to ja chyba jestem, bo nigdy w życiu nie byłam u kosmetyczki :D :D

Sto mamy podobną ilość kosmetyków z tą róznicą, że balsam kupiłam sama miesiąc temu, ale jeszcze go nie otworzyłam :D :D

TS leży koło mnie, kupiłam rano w kiosku. co prawda ost. nr z prenumeraty leży pewnie w skrzynce w starym mieszkaniu ale nie chce mi się męża po to tylko tam ciągnąć, zwłaszcza, że za tamtą prenumeratę nie płaciłam. nową zamówiłam od majowego numeru :D

tak, mam wolny wterek 21.03 tak, mam net w domu. :D

jeszcze ledwie 20, niecała stronka :D

są w nawiasie obok tematu :D

ty zawsze filujesz :D i przeważnie ci się udaje :D

i do tego 15 000 wpis za niedługo :D

dostałam urlop we wtorek jupi :D mąż zejdzie ze służby więc odbierzemy dowody, zgłosimy do skarbówki i nawet do rodzinnego lekarza w końcu zapiszemy :) no a dzień wcześniej będę się mogła dłużej np. winkiem podelektować z szanownymi koleżankami, jeśli będą mogły dłużej posiedziec :D :D już wczoraj mąż dzwonił do mnie ze spożywczego (gdy ja ciuszki mierzyłam) co mi na spotkanie kupić,bo mu się pomerdało, że to wcześniej niż w poniedziałek :D na początku nawet był trochę zawiedziony, że się spotykam \"potajemnie\", tzn. kiedy jego nie ma :D

z tego co pamiętam (to bardzo ważne, bo mnie treści książek i filmów wylatują z głowy szbciej niż wleciały, więc pamietać mogę słabo :D ) to główna bohaterka wyjeżdża do Stanów, i jej miłość nie ma happy-endu :) a w filmie b.zgrabnie zakończyli - buzi buzi i wszyscy happy :D

Sto ostrzeżenie :D Druga część filmu \"Ja wam pokaże\" nie ma NIC wspólnego z treścią książki :D a \"Wyznania..\" b.ładne i w przeciwieństwie tego wyżej na podstawie powieści, jednynie sama końcówka się rózni.

zauważ tylko Kropuś, że one będą tak samo wyglądały przez całe życie :D naprawdę nie masz czego żałować, bo ja nawet na jakąs specjalną okazję nie mam jak się za bardzo odmienić. chyba trwałą bym musiła zrobić, ale jak sobie zacznę wyobrażać jak po tej trwałej odrastają mi moje proste włosy podczas gdy na połowie łba wciąż jest trwała to robi mi się niedobrze :D :D

a ja wczoraj nie oglądałam niczego, wybrałam zakupy, o dziwo mąż zgodziła się na moją zachciankę ot tak :D dziś też serialu nie obejrzę, bo występ o 19stej. ale wiem, że w weekend są powtóki więc nic nie stracę :D

i ja jestem :D

a ja tylko na momencik, cześć Sto :) wróciłam właśnie z szybkich zakupów - nabyłam krótki, czrny, lekko błyszczący żakiecik :D po pracy zahaczyłam o centrum i mamy już bilety na chór aleksandrowa na jutro :D jeszcze tylko musimy miejsce występu zlokalizować :D

ja też zaraz zmykam :)

o, trójmiasto nadaje :D

a mnie się dżinsów zachciało , nie wiem skąd :D

tak, drepcząc o 6.45 na przystanek zauważyłam że nie wiucha mi tak mroźne powietrze po nogach jak wczoraj :D

trzymam się Kropka dzielnie. ale to tylko dlatego, że właśnie mam ten okres w miesiącu kiedy mnie do jedzenia nie ciągnie :D

matma, komunie, dzieci i Myszor nie w temacie :D :D

to pewnie jakiś konkurs w podstawówce :D