Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Myszor

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Myszor

  1. sprzątnęłam, pościel świeża, obrus zmieniony, sałatka w lodówce, lód do drinków zamrożony, ballantines i wódka się chłodzą :D teraz czas na tel. na dobranoc do męża i do łóżka :)
  2. tłumu dziś widzę nie było :) u mnie też w pracy dużo pracy.. teraz czeka mnie pracowity wieczór, muszę lekko ogarnąć chałupę, przygotować dodatkową pościel i zrobić sałatkę - jutro babski wieczór z moimi znajomymi koleżankami z pracy :) z integracji wywiozłyśmy 2 butelki alkoholu i był argument by do mnie w końcu wpadły ;) poza tym dosłownie godzinę temu dowiedziałam się że mąż wróci do domu tydzień później, ale to nawet mnie cieszy ;) nie dlatego, że później ale ze względu na okoliczności dla których zostaje ;)
  3. no właśnie, stracić ciężko więc nawet jeśli miałabym w nim mieszkać choćby tylko parę miesięcy i potem sprzedać to chyba się to opłaca ? wiecie jak ciężko mi podjąć taką decyzję z moim kompletnym brakiem zainteresowania życiem w wielkopolsce :D jeśli podejmiemy taką decyzję to mieszkanie musiałby mieć ok. 50 m - 2 pokoje bo wydaje mi się że takie najszybciej się sprzedają ? dobrze myślę? jeśli chodzi o sam fakt wyprowadzki to nie spodziewaliśmy się że przyjdzie tak szybko. myślałam że mamy jeszcze czas minimum do końca 2007 roku ;) rozpisywać się nie będę, bo odkąd Sto wyniosła się takim hukiem czuję się tu jakoś bardziej obserwowana :D :D :D
  4. elo. Laurcia mieszkamy tu już ponad trzy lata i nie wiemy jak długo jeszcze - to może być pół roku albo kolejne 3. na kupnie mieszkania dziś stracić nie można więc nawet nie chodzi tu o własny kąt, ale samą śwadomość że dziś żadnym problemem jest sprzedaż mieszkania z kredytem, a przy okazji można wciąż na tym zyskać - choćby tym zyskiem miałaby być kwota na minimalną wpłatę przy zaciąganiu kolejnego kredytu w mazowieckim... w tym mieszkaniu mieszka nam się dobrze,ale niewykluczone że je będziemy opuszczać i stąd to całe zamieszanie.
  5. zaraz wychodzę do gina, nie wiem czy w pracy uda mi się tu wejść więc choć teraz dzień dobry rzucam ;) humor mam taki sobie tak jakoś ;) w domu znów pieprzy się komp, i znów popsuł się piec. wczorajsza wizyta pana, który już raz z sukcesem go naprawił nie przyniosła rezultatu. kaloryfery zimne, dobrze że woda w kranie ciepła. wymiana jakiejś tam płyty to koszt ponad 500 z robocizną.. na szczęście wczoraj po 20stej zapukał listonosz i wręczył mi torebkę więc tak zupełnie do kitu nie jest :) ;)
  6. u mnie praca. koleżanka źle się czuła i wyszła wcześniej. jutro rano lecę do gina i zajadę do pracy po 11 ,ale mam zebranie więc też mnie nie bedzie :o i na dodatek rozmawiałam z Panią z WAMu i się wnerwiłam
  7. żegnaj Stokrotka :D choć kto wie, może kiedyś się na zakupach w Arkadi miniemy, świat mały jest :D
  8. małomówna? :D chyba wybiórczo czytałaś :D przecież ona tasiemce pisała :D
  9. biedny Modern, tyle dłubaniny, mam nadzieję że dużo ci płacą :D :D
  10. ja patrzyłam od początku, widziałam posty gdzie do niej gadamy a jej nie było nigdzie więc wydaje mi się że to ona :D trafiłam na stronę gdzie jej mówimy by się zaczerniła a jej też wokoło ani widu ani słychu :D
  11. bo to jest pożegnanie w wielkim stylu Moluś :D
  12. tak, to chyba ona, nie widzę wpisów tam gdzie raczej powinny być. bez komentarza ;)
  13. taa, no to ładnie by się z nami pożegnała
  14. "moderN Posty sa usuwane na prosbe uzytkowniczki. Prosze, nie dociekajcie dlaczego, co i jak." nic nie rozumiem :D
  15. napisalam w topiku \"pyatnie do moderatora, może się odezwą.
  16. jak to się stało że z 1006 stron nagle mamy mniej ?
  17. serial skończył się w 2004 i znalazłam info, że w lipcu 2004 urodziławięc mogła być rzeczywiście w pierwszych miesiącach ciąży w tych odcinkach ;) ale tak naprawdę nie wiem która to seria więc przestaję już gdybać :D czas wyłączyć kompa ;)
  18. nie no aktorka wyglądała dziś jakby rzeczywiście była :D więc może wtedy akurat była :D nie kojarzę czy Courtney Cox ma dziecko :D
  19. Moluś ja znam jedną super Kryśkę, myślałam że wszystkie są takie, a tu ci niespodzianka :D nie było mnie po 14stej bo nagle stwierdziłyśmy z koleżanką w pokoju, że wiosna przyszła i trzeba coś z tym zrobić. no i 1,5 godz. przestawiałyśmy meble w pokoju, wszystkie 3 biurka stoją zupełnie inaczej, wszelkie szafki również :D że kompy działają to cud, popsułyśmy tylko 1 kabel sieciowy przy moim kompie :D jutro przyjdzie informatyk, który na hasło \"trochę sprzątałyśmy i się popsuło\" zareagował dobrze :D zaraz grejpfrut i \"przyjaciele\", dziś już nie zapomnę o serialu ;)
  20. dla mnie szurająca nogawka to poważne niedopatrzenie :D jestem w stanie wybaczyć ją 15-latce ale nie kobiecie, której wydaje się że jest elegancka :D w końcu nie jest sztuką kupic ładne, drogie spodnie - jeszcze musi to wyglądać, czasem trzeba się zmusić do wizyty u krawca :D no bo same powiedzcie - nieładnie to wygląda, strój ładny ogólnie a nogawka ciągnie się po ziemi, a jeszcze jak pada? masakra :D
  21. ja ślęczę nad prezentacją na czwartkowe zebranie :o właśnie wczoraj doszedł do mnie 13sty ostatni numer z mojej rocznej prenumeraty :D na razie nie zamierzam kontynuwać, zwłaszcza że prezenty mają słabe :D jakiś szal albo kremy Avonu. poczekam na coś ciekawszego :D
  22. jeszcze tego nie wiem :D na razie nie ściągam i jest ok, ale to ledwie 3,5 godz. ale na pewno nie będę mogła nosić cały dzień bez przerwy. cóż począć, nie można mieć kolczyków to trzeba się namiastką zadowolić ;)
×