Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Myszor

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Myszor

  1. Kropko miła ze dwa dni temu zadałam ci pytanie o Rybkę (czy siedzi w domu czy gdzieś wyjechała :D), a ty pewnie nawet nie zwróciłaś na to pytanie uwagi :D
  2. bry :D czy ja wiem czy niedawno? to było zaraz po świętach na początku stycznia :D od tych prawie dwóch miesięcy kawkowałam i plotkowałam tylko z mężem :D dla mnie to kuuuuuuuuuuuuuuupa czasu :D ale już jutro rodzinka, jupi. a za tydzień koleżanki, jupi!! teraz kawka i śniadanko
  3. kasa na koncie i od razu się rozbudziła :D :D ja też dziś mam zakupy, ale spożywcze - w weekend goście i muszę zrobić najazd na selgros :D
  4. po południu Kropuś? ja jakoś nie umiem spać w ciągu dnia :D
  5. gdzie są wszystkie Panie i Panienki ? :D
  6. piękna Belluś, wypierdzielić się można aż miło :D
  7. ja liczę, że w pracy będą i zjem sobie jak zwykle jednego :D
  8. mogę nawet pokazać jakie mi się podoba :D http://www.bfm.com.pl/gen_walencjas.htm
  9. hmm, u moich rodziców nic nie skrzypi, koleżanki też się nie ksrżyły.. może jakieś wadliwe miałaś ? :D mnie się drewanie podobają, chciałąbym kiedyś takie do materca 140cm, z oparciem :)
  10. ja ma właśnie takie łóżko jak te sofy z ikei - metalowy stelaż + materac :D ale nie kupowaliśmy w ikei. wygodne jest bardzo, no i kiedyś tylko drewniane sypialniane łoże dokupimy, bo to co najdroższe - czyli materac już mamy :D
  11. niby zabawnie, ale jak pomyslę ile to wszystko kosztuje.. płacąc grube pieniądze za meble człowiek mimo wszystko łudzi się na profesjonalną obsługę, prawda? skoro mówią - będzie za 2 tygodnie to powinno być, a inne błędy to w ogóle nie powinny mieć miejsca :o a tu 300 zł za jedno krzesło i dostajesz swoje 6 sztuk w złym obiciu. aż mnie głowa ze złości w sobotę rozbolała :D
  12. to jest coś szczegółnego Kropeczko jeśli spotyka cię to non-stop a tak jest w naszym przypadku :D moi rodzice dla odmiany zawsze mają farta i takie sytuacje im się nie zdarzają :D gdy my w zeszłym roku kupowaliśmy łóżko to też były problemy ze złożeniem :o poza tym przyjechał jakiś inny kolor materaca niż był w sklpie :o no i standard to opóźnienie w transporcie :D czy też tak macie, że jak kupujecie choćby drobiazg w sklepie to na 99% po poworcie do domu okaże się, że czegoś brak w pudle ? :D dlatego my otwieramy wszystko kiedy się tylko da :D lodówką też jestem rozczarowana, bo to nasz pierwsza, taka łanna i dupa :D dzwoniłąm do sklepu, czekam na info. teoretycznie powinni nam wymienić krzesła do końca tygodnia. dlaczego im nie wierzę? ;) może dlatego, że przywozili mi towar przez miesiąc i tydzień, mimo, że zazwyczaj trwa to u nich do dwóch tygodni :D a żeby źle obili krzesła? ponoć po raz peirwszy się tu z tym spotkali :D
  13. czy tłusty czwartek jest w ten czwartek? :D oświećcie mnie, bo ja mam nigdy pojęcia kiedy te posty się kończą i zaczynają :D
  14. siostro :D od razu raźniej jak człowiek wie, że nie tylko on ma pecha :D :D
  15. u mnie to prędzej jakieś psy :D bo balkonu nie ma tylko mini tarasik :D gości uwielbiam, fakt :D teraz wpadną rodzice z ciotką i wujkiem :D a za tydzień dwie psióły z Wawy :D poza tym pertraktuję też z kolejną psiółą i może już pod koniec marca uda jej się przyjechać :D nie mam koleżanek na miejscu więc ściągam kogo mogę ;)
  16. zaraz dzwonię do sklepu pokatować ich kolejnymi pytaniami o krzesła.. nie \"chwaliłam\" wam się tutaj - przywieźli nam stół z krzesełkami, ale ze złym obiciem... pech w zakupach prześladuje nas nieustannie więc chyba przestanę się tym przejmować ;) dziś mieli przyjechać z serwisu do lodówki, ale mąż miał zadzwonić i przełożyć.. w gwarancji jest napisane, że mają 21 dni, a ja nie mogę na ten weekend zostać bez niej bo mam gości.. co prawda w kolejny też - przyjeżdzają 2 koleżanki, ale z nimi możemy wsiąść w samochód i stołować się na mieście :)
  17. Kropuś Rybka to gdzieś wyjechała z dzieciakami ? czy urlopuje w domu? :D
  18. myślę, że Laurencja już dawno nie śpi :D
  19. u mnie dwie kawki w pracy dziennie, a w domu już tylko woda niegazowana - zawsze kupujemy 5l by za często nie chodzić :D ja to w ogóle mało piję, zawsze tak było :o no ale nie będę się przecież zmuszać :D
  20. u mnie kawka. jeśli chodzi o herbatkę to piję ją średnio raz, dwa, góra trzy w tygodniu :D i to tylko dlatego, że odkryłam pyszną tetley waniliową, w przeciwnym razie jestem w stanie się obyć bez herbaty :D
  21. nie, bo cały czas zmienia się data premiery :D miała być 17.02 a teraz już wszędzie jest napisane, że 10 marca. ale czekam cierpliwie :D
  22. bo tak się zapowiadało po 2 miesięcznej przerwie. na szczęście część tematów przenieśli na za miesiąc i dzięki temu wyszliśmy o sensownej godzinie.
  23. zebranie skończyło się 18.20 na szczęście kolega podrzucił mnie na bus i zdążyłam wyjechać z P. przed 19 :D
  24. jestem. nawet nie śpiąca, cóż znaczy wstać 15 min. później :D :D 6.10 otwieram oczy i do 6.45 kiedy to wychodzę z domu mam czas na kawę, przełom. a ja głupia się tak męczyłam przez ponad 2 tygodnie :D życie z kawą o poarnku nabiera barw :D
×