Myszor

ale tłumy. mnie w domku komp padł zupełnie więc nawet nie miałam jak zajrzeć :(

o mleczku nie pomyślałam :o Halik \"ląduje\" 15.05 więc uciekam dziś z pracy wcześniej :D

zdąży :D tralala lala lala lala la :D nie stroiłam się, a może powinnam była? a jak jej się nie spodobam a jak mnie nie polubi? :D :D :D :D :D :D :D :D :D może ją przekupię

zdąży nie zdąży zdąży nie zdąży zdąży :D tak sobie gdybam czy Halik dojedzie dziś na randkę ze mną :D

dzień dobry Rybko :D nie martw się ja też pracuję cały tydzień. nie wnerwia cię ten śnieg ? ja już parę razy straciłąbym dziś życie przez te zaspy :D pada, wieje, leci do oczu i normalnie wnerwia :D

mnie się kiedyś wydawało, że będę mieć syna. teraz mi się wydaje, że chcę córkę. :D spać mi się chce caaaaaały dzień dzisiaj p.s. Dodam, że mi wywróżono to ciecko w ciągu najbliżyszych dwóch lat. uhm zobaczymy czy się sprawdzi :D

no tak. wyżej nie dopisałam, że wywróżył tylko syna i stąd ten mój ryk :D :D :D

zwariowała :D ja na 2 tygodnie wczasów tyle nie biorę :D fakt, teraz więcej swetrów, ale myślę, że jedna torba by mi wystarczyła :D Rybko nie umiem wróżyć :D to raz. Rybko, czemu ja nie mam twojego numeru ? :D to dwa. p.s. apropos wróżenia - w święta wujek wywróżył mi jedno dziecko (z obrączki) a ja chcę córcię

patrząc na to ile ja bym wzięła obstawiam... jedną :D

Kropka pozdrawia wszystkie z pociągu do zakopca :D

dojrzewam do tej decyzji Rybko :) tu praca dobra o tyle, że spokojna. mam tu na myśli to, że nikt nie drze się nad głową. ludzie są najzwyczajniej w świecie mili. ja już miałam prezesa czy przełożonego takiego narwańca,żepotrafię to docenić - do poprzedniej pracy szłam z taką niechęcią, że jessoo. nie dlatego,że czegoś nie umiałam, tylko trudno pracować jak ktoś non stop drze japę o byle gówno :D a jak już coś naprawdę plnego to jeszcze gorzej, choćby to nie było nic trudnego.. tak więc tu pod tym względem relaks, ale kasa b. przeciętna więc... dojrzewam :D

Doceniam Rybko :) biorąc pod uwagę miejsce gdzie pracuję będę potrzebowała jakiś 50 min. by się tu dostać - ale już z Poznania :) ażeby być w P. po 7dmej to będę musiała wyjeżdżać pewnie gdzieś za15,20 7dma

przez prawie 40 min. drzemałam w tramie. koszmar. oddam pensję byleby mi pozwolili wrócić do łóżka :D

czesc wariatki :D jutro się rozpiszę bo dziś monitoring w domu :D

kilka waszych postó dodaje mje sił do dalszego jedzienia :D :D :D lowju mis ju baj :D

zaraz muszę uciekać :D tam sprzątają a ja przy kompie :D

jeszcze nie usłyszałam,że tęskniecie róznież

za dużo wina za dużo jedzienia za mało was :D :D :D w końcu śmiech spala tyle kalorii :D :D

to niesprawiedliwe,że nie mogę was mjeć w święta :D :D :D i pomysleć,że dotąd tylko mąż był mi poczebny :D :D :D

ach,zapomniałabym: wina u mnie dużo :D :D :D

u mnie karkóweczka, boczuś, pasztet, sałatka, śledzie, ryba po grecku, ryba faszerowana, makowiec i wiele innych :D wszystko pyszne bo mamuiowe :D

ale ja chcę prawdziwą Pluję :D gadacie a mnie nie ma aj cant wizyt mazowsze bo jesem tu pkp :D

maj słit gerls

hir. in mazowsze :D

aj mis ju