Myszor

ja od razu wiedziałam, że ty jakaś dziś rozmarzona :D

jaki twój jak nasz :D

o, Pani Krysia :D lubię jak Pani ładnie opowiada filmy przyrodznicze :D

mój wpis, bo poszedł w piiii ale Laurka mnie już oświeciła że chodzi o niejakie roraty :D

wczoraj widziałam jak ludzie szli do kościoła z lampkami. 27 lat żyję, widziałam, że noszą palmy, jaja, ale takie lampiony po raz pierwszy :D mąż mi powiedział, że to po to by im ciemno nie było :D ale czuję nosem, że chodzi o coś innego :D o co ??

Hali prosi bym was od niej przywitała. a więc witam was :D

cześć dziewczątko :D

chodzi mi o format tego dowodu - czy się nie zmienia. ponieważ mąż siłą rzeczy wymienia wszystkie dokumenty to chcę się wcześniej dowiedzieć, bo mam zamiar znów mu kupić etui, które mu ktoś zapieprzył (oby mu ręke ucięło) :D

jak wygląda nowy dowód rejestracyjny ? duży jest czy mały jak wszystkie nowe dokumenty - jak dowód czy prawko ??

ja już zjadłam co zamówiłaś Kropkeczko ?

jezdem. musiałam poczytać coście tu wczoraj nagryzmoliły ;) dzięndoberek.

Dziewczęta ja juz zmykam :) ale się rozpisałyście :D niczym na topiku zdradzanych żon :D dobrze, że ja mam zaufanie do swojego męża :D cholera jak go sobie wyobrażę z kochanką to śmiać mi się chce :D

Walnięta jesteś bardzo zaangażowana :) rozumiem, że to twoja bliska koleżanka / przyjaciółka. wygląda na to, że to małżeństwo rzeczywiście w lekkiej rozsypce i ta kochanka rzeczwyiście realnie wygląda. ale skoro już ją do tego kroku namówiłaś to pamiętaj tylko by jej z tym potem nie zostawić samej i postaraj się pomóc do końca kiedy to się wyjaśni :)

pewnie, że bym chciała :D ale nie zlacałabym tego komuś innemu, ja to raczej zamkięta w sobie jestem :) dlatego tylko pytam czy koleżanka wie, że walnięta taki wywiad robi :D wiecie, żeby nie było tak, że tamta się zwierzyła i wypłakała a walnięta sama sobie tak działa :D no,ale myślę że tak nie jest :)

walnięta co za daleko posunięte dochodzenie :D ale koleżanka jest świadoma twoich działań i chętna prawdy, mam nadzieję? :D

DOSZŁO WIĘKSZE, DZIĘKI :D

ja też, ja też :D

jestem za zdjęciami !! Rybko sprawdź maila

mniej więce Kropuś, mniej więcej :D wawa jednak dużo większa od poznania :D

cześć Rybko no właśnie ta śródka cholerni daleko mojej pracy, jeszcze dalej niż w tej chwili jeżdże :o a dodając ten pks ze swarzędza to zrobi się wychodzenie z domu przed 6.30 jak nic.

muszę

poczułam się zapomniana

kużwa Kropek, a gdzie ja znajdę kominek? :D

znów sie sssssssssssssssssspierdzieliło :D

to mniej więcej tak jakbym z Wesołej (a może ciut dalej niz z wesołej? :o ) najpierw się musiała do miasta dostać a potem przez centrum na Wolę albo i dalej :D ależ ci wytłumaczyłam Kropeczko, co ? :D