Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Myszor

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Myszor

  1. se naprodukujecie :D a co ja jestem, maszyna ? :D
  2. nie ma nic gorszego niż przymusowy odwyk :D
  3. Belluś, toż już po 20stym :D no chyba że teraz czekasz na 25ty :D
  4. do której ty pracujesz kobieto ? :D Laurencja łer ar ju ! czas mam dziś ograniczony :D
  5. ja przedobrzyłam z jogurtami na studiach, ale po paru latach znów mogę je jeść :D ale teraz nie jem codziennie, zaledwie co drugi dzień :D
  6. dziś akurat mam lisnera :) ale sosik hawajski taki sobie, wolę w zwykłęj śmietanie :D a rybki lubię, fakt :D a że ostatnio mam na nie fazę to i dlatego ciągle się jakieśprzez moje posty przewijają :D bo u mnie jest tak, że przychodzi chęć i jem coś do znudzenia. dla przykładu przez połowę wakacji jadłam po pracy dzień w dzień pomidosry, a to fetą, a to mozarellą :D ostatnio miałam gazę na rybki w sosach pomidorowych. teraz jem śledzie :D ot, takie ze mnie dziwadło :D
  7. myślę, że obiad spożywają :D a po południuLaurencji nie było bo padł jej net, bidula :D
  8. jestem już w domku. zajadam śledziki w sosie hawajskim na obiad :D
  9. zapracowałam się w mordę i przyszła 16sta :D
  10. ja znam tylko yorki, słodkie są i dla dziewczynki akurat moim zdaniem :)
  11. Bella reaguje jeszcze przed wezwaniem. to mi się podoba :D
  12. oł dżis, ubawiłaś mnie w tej chwily :D coś mnie słabo wyszło zagajenie konwersacji :D nie żebym lekceważyła twoje opinie ale ciebie mam na tlenie i równie dobrze tam mogłyśmy poglądy wymienić :D a tak mam rozdwojenie :D dziwuchy zbiórka, ale już ! :D
  13. no widzisz. dla mnie to dziwne, jak dziecko tak się zwraca do rodziców :D niektózy mówią, że to przejaw może większego szacunku, ale dla mnie to raczej większy dystans między rodzicem a dzieckiem. i brzmi to dla mnie jak nie z tej epoki :D
  14. śmieszne jest dla mnie to, że są ludzie którzy mówią, że to dla nich żaden problem się przestawić...tylko najczęściej wygląda to u tych ludzi w ten sposób, że do swoich rodziców powiedzą np. \"kiedy przyjeżdżasz?\" (np do mamy) a do teściowej: \"kiedy mama przyjedzie ?\" :D a to przecież tylko taka niewinna zamiana formy z Pani :D
  15. u mnie było tak, że zaraz na ślubie w takim niby przmówieniu teść głośno oświadczył, że teraz są dla mnie /teściowie/ mamą i tatą... ale mnie to przez gardło przejść nie chce i od roku jakoś tak wymijająco się do nich zwracam :D nie jest to kwestia braku sympatii, po prostu tak mam i już. mój mąż ma super bo przeszedł sobie bez problemu z moimi rodzicami, i innymi z rodziny na ty. też bym tak wolała szczerze mówiąc, ale głupio mi to samej teściom zaproponować, bo oni, mimo, że w wieku moich rodziców, są jakby \"starej daty\" :o
  16. ha! to ja mam pytanie na podtrzymanie konwersejszyn :D :D :D niech się zamężnei niezamężne wypowiedzą: jak zwracacie się do swoich teściów ? :D bo ja mam z tym problem od roku :D
  17. no, rozłażą się babolce. Rybka zniknęła nam na dobre i już nawet z domu nie zagląda :o Kropek, Bella i Śmiała zapracowane. Sto gdzieś lata non stop. cieno,cieno,cieno.
  18. a gdzież tam zmartwienia synowej :D po prostu jak sama jestem to zazwyczaj długo siedzę, przesiedzę moment kiedy chce mi się spać o potem to już dupa :D
  19. ja? co gdzie jak ? :D wczoraj długo usnąć nie mogłam, to był dramat :D o 1.30 jeszcze na zegarek spoglądałam..
  20. no właśnie, obijacie się dziewczęta :P witaj Laurencja :D
  21. no proszę, niektózy się to się bawią :D a ja się w weekend tak wynudziłam, że żadne słowa tego nie oddadzą :D
  22. i pojechała Matka Założycielka :( swoją drogą Matka,a najmłodsza na topiku :D
  23. chyba rzeczywiście ukryte :D choć jak sobie tak pomyślę,że skoro na razie planuję jedno dziecko..to chyba wolę by to była dziewczynka :D dziewczę całe życie będzię ciągnęło do rodziny, a z tymi chłopami nic nie wiadomo :D porwie go potem jakaś larwa i tyle go będę widziała :D
×