Myszor

L A U R K A wróć ! żeby jej się to niańczenie za bardzo nie spodobało bo pół przedszkola sobie do domu sprowadzi i tyle będziemy ją widziały :D

no ba :D ale chyba nie tylko o mamy wspólne :D

znów zmieniłam stopkę bo ta długa była bardzo męcząca :D

gdzie ta Laurka ?

ja zrozumiałam :D

bosze co za cierpiętnice :D do sklepu marsz. nie ma takiej roboty, dla której mozna zapomnieć o sobie. remember :D

Rybka mówi kopertówki zjadłam jogurt znów myślę o kawie bo do kawy dołączyłby się grzesiek ;) poza tym pracuję sobie grzecznie

jogurt z płatkami sałatka z brokułami grzesiek szaleństwo :D

takie jesteśmy biedne więc trzeba sobie ulżyć :D skombinowałam kaskę, idę do sklepu

ja też zdecydowanie tak mam :o

a tak apropos odchudzania to zjadłabym coś dobrego :D ale dziś jestem bez kasy poza tym brzuch mnie napierdziela (dziś @ mnie nawiedzi)

no niestety tak to jest. zaczynasz ograniczać jedzenie to organizm niegłupi zaczyna magazynować, uczy się skubany, nie daje oszukać i można się tak pięknie załatwić, że wyjdzie iż do końca życia trzeba by się głodzić by wyglądać :D zaczniesz sobie pomagać herbatkami to też się nauczy i potem bez herbatki trudniej. najlepiej jeść z głową, no i poruszać się czasem :D u mnie z tym drugim gorzej :D

obeszłam tu już obeszłam już 4 CH. Czyli zostały jeszcze ze 2 ,w tym M1. Może w niedzielę się przejadę busem (mąż znów służy w niedzielę)

no jakoś nie mogę nic kupić. najbardziej wnerwiają mnie długości niektórych szalików. przy moich niecałych 160 cm mogę się takim owinąc 2 razy (co jest okropnie niewygodne) i jeszcze mi wiszą prawie do kostek ;)

ja mam płaszcz, z zeszłego roku, jasny z brązowymi wykończeniami. kurtkę puchoą też mam jasną. więc komplet przydałby się brązem, kremem, ewentualnie zielenią lub niebieskim.

ja też na to liczę :D Laurka ma już gościa więc pojawi się po 12 jakoś. ja w tym mcu też będę polowała na szalik i czapę. ostatnio w klepach widzę np. ładne szaliki, ale czapki nie ma do kompletu. a jak jest kolmplet to zawsze coś z nim nie tak. i tak w kółko.

znudziłyśmy się sobą czy jak :D

szybko wrócisz, nadgonisz. choć widzę, że się rozłazimy jakoś :D

nie widziałam wczoraj dokłądniejszych relacji z zakupów Kropuś, hmm?

hejho hejho to pracy by się szło. zgadnijcie kto jest pierwszy, no kto? :D

pożegnania nadchodzi czas... si ju tumoroł

no i przyszedł czas na wyznania :D potem będą chcieć dowodów miłości

ja jestem cichy ? ależ skąd :D

i poleciała sikoreczka :D

gupia, gupia dawaj telefon. podzwonimy na ćwiczeniach :D