Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Myszor

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Myszor

  1. aa,Bella miałaś podesłać jakieś inne foto i co ? i gucio, ja mam tylko jeno twoje zdjęcie w okularach. ślij kobito
  2. może ćwiczą w maskach z butlą na plecach :D
  3. urlop fajna sprawa,ale szkoda że cię nie będzie Bella. aaaa, jutro nasza mała szalona siksa wróci i będzie kilometrowe posty produkować :D
  4. a nieobgadana randka to tak jakby jej nie było :D
  5. Laurka ostro pucuje, bo zniknęła :D ja byłam w sklepie, bo koleżanka miała zachciankę. sama też pochłonęłam sałatkę. nawet na sobotni program kina spojrzałam, ale nie ma nic w programie aż tak ciekawego :o
  6. kuźwa siedzę na city.poznan.pl kryszaka lubię i akurat będzie w ten weekend, ale występuje tylko 21 i 23. a w sb akurat nie. no jak on może :D ja trójmiastko kocham i Laurka na pewno ma się czym pochwalić :D
  7. jasne, że byłam :D oj dużo jest pięknych miejsc.
  8. mi też się nie udało, łaziłam tylko po parku (cudny)
  9. i wilanów. koniecznie. tam też jet ślicznie. jakbym tu mapę miała to pewnie jeszcze by się coś znalazło :D ale już się nie odzywam :D
  10. o łazienkach (mimo tłoku) i botanicznym już nie wspomnę :) bo też lubię ;)
  11. tam obok jest i muzeum wojska polskiego Rybko. a narodowe też lubiłam odwiedzać :)
  12. kochana chętnie napiszę ulubione miejsca,ale wiesz na czym się łapię? nie bywam w wawie i zapominam! ostatnio nie mogłam sobie przypomnieć nazwy ulicy Puławskiej\". wyobrażasz sobie, siedziałam i myslałam, kuźwa w co przechodzi marszałkowska. koszmar normalnie ból fizyczny :D a więc tak - koło siebie miałam mały,miły park moczydło. uwielbiam las na bielanach. park skaryszewski też fajny (ja w ogóle lubię parki z mniejszym lub większym oczkiem wodnym :D ) spacery wzdłuż wisły też lubię :D a moja ulubiona ścieżka - może to śmieszne, ale zawsze cicho i miło było (zwłaszcza jesienią) łazić \"wzdłuż\" powązek... zresztą sam cmenarz też lubię :o taaa. widać,że nie jestem wybredna :D
  13. mieszkam tu półtora roku. ale my jesteśmy tu zupełnie sami, całe weekendy sami, zawsze sami (oprócz pracy kiedy jesteśmy z ludźmi,ale oddzielnie) więc sami znajdowalismy tu różne parki i miejsca do połażenia (więc starówka, malta,cytadela, palmiarnia, ogróg botaniczny i inne małe parki odwiedzaliśmy już wieeeeeeeelokrotnie. no i okolicę :) ) wawę też złaziliśmy, zwłaszcza parki :D
  14. w kórniku z mężem byliśmy. i w rogalinie też ze 2 miesiące temu. dżisas wychodzi,że prawie wszystko tu znam :D zostało mi narodowe i oblukanie dynamixu :D Laurka zwariowałaś chyba. kupiłam i to, i to :D
  15. też mam mnóstwo mleka w domu :D wczoraj wróciłam po dentyście i stwierdziłam, że tylko winko lub piwko mnie mogą z tego stresu otrząsnąć. no i fruuu do selgrosu :D
  16. byliśmy z tą psiółą w zamku na world press foto parę mcy temu i w browarze na wystawie :) a co w muzeum Rybko ? cytadelę znam oczywiście, można tam rzeczywiście połazić. ale napisz co to dokładnie jest Dynamix. i gdzie. i co tam dają oprócz skałek :D
  17. mam nadzieję, że w końcu mleko kupiłaś :D bo ja z mlekiem poproszę :D
  18. tia. tylko psióła z wawy oczywiście jedzie :D
  19. jeśli jakiś klub to raczej w sb, ale mój mąż nie z tych co kluby lubią. A same będziemy w niedzielę. no nie wiem gdzie by tu się w sb udać (obiad zrobię w domu) koleżanka już u nas była 2 razy, więc maltę zna, na starym rynku jedliśmy i łaziliśmy nie raz, palmiarnię zna, nawet w zoo była bo sobie zażyczyła :D Rybka HELP :D
  20. jutro wieczorkiem to chyba tlko przy winku w domu posiedzimy. ale co by tu wymyśleć na sobotę ??? w nd pewnie połazimy sobie razem po sklepach (bo będziemy same), no i w kawiarni mam stolik zamówiony.
  21. to wasze prasowanie to czyste wariactwo :D jutro psióła na 100% przyjeżdża, hip hip hura.
  22. nie mówmy może o podróżach, bo żal dupę ściska :D
  23. mnie się wydaje, że w noych bardziej słychać. kiedyś nocowałam na kabatach u psióły, rano za ścianą bawiło się dziecko, kuźwa jakby przy moim łóżku. teraz tutaj też tak mam, ściana między naszym mieszkaniem a sąsiadki taka \"miękka\" że szok. wszystko słychać, nawet jak niezbyt głośno rozmawia. wczesniej przez prawie 26 lat mieszkałam w \"starszych\" mieskaniach i tego AŻ tak nie odczuwałam. i dlatego tak odczułam tę różnicę :D
  24. ja mam metalowy stelaż i też coś ostatnio się odzywa :o niestety nie mogliśmy kupić teraz łózka do sypialni więc musieliśmy kupić z metalowym, składanym stelażem. wcale tanie nie było :o ale kiedyś zostawimy sobie chyba z niego tylko materac i kupimy drewaniany :D ale to za łaaaaaaaadnych parę lat, najpierw też i to musi kiedyś w mieszkaniu swą funkcję łóżka sypialnianego odłużyć ;)
×