Myszor

Kropka ja też jestem goniona za chusteczki :D

Rybko to chyba standard, że trzeba o coś parę razy prosić :)

u mnie to jest bałaganiasrstwo. drażni mnie, że najchętniej zostawiałby ciuchy gdzie popadnie. poza tym zawsze gdy do kogoś idziemy, jedziemy słyszę pytanie \"a co będziemy tam robić?\" :D normalnie wysiadam. do ludzi chodzi się pogadać na przykład, odwiedzić... dżisas, a tu zawsze \"a co będziemy tam robić?\" :D

ja w tej chwili czytam \"wywierani wpływu..\" :) ale dopiero z 60 stron przeczytałam. ciekawe, bo przybliża te wszystkie mechanizmy. zimno

W empiku było kiedyś b.ładne wydanie Hrabiego - w twardej oprawie, szyte, wszystkie tomy w jednym - ponad 1000 stron. Kupiłam bez zastanowienia.

Dama jest chyba syna. Mimo, że b. ckliwa ale dla mnie \"perełka\" A Hrabia jest przede wszystkim o zemście - przeprowadzonej w sposób genialny.

a czytałyście Hrabiego Monte Christo ? dla mnie bomba.

za humor Kropeczo. ginie człowiek, a ty rżysz ze śmiechu :D

Chmielewska zawsze doprowadzała mnie do płaczu ze śmiechu. moją ulubioną było zawsze \"całe zdanie nieboszczyka\", ale ona wszystkie miała świetne.

no tak, Musierowicz, Chmielewska, Mary Popins również. A Saga to był mój hicior, wszystkie części pochłonęłam. Teraz mam je nawet na mailu na kompie :D nie wiem po co, bo nie lubię czytać z kompa.

ja ciągle z jednym zębem chodzę. ostatani wizyta skończyła się po prostu ponownym zatruciem, bo pierwsze nie przyniosło skutku. A pocieszasz \"na Polyannę\" Kropko, bo szukasz na siłę czegoś dobrego w najmniej miłych sytuacjach :D ja znowuż Anię pochłonęłam całą, Poyannę też, i Emilkę i inne typowo dziewczęce książki. Ale Pana Samochodzika też uwielbiałam :D zresztą ja w podstawówce i średniej czytałam tonami.

widzę, że bawisz się w Polyannę Kropko :D w przypadku dentysty ta zabawa u mnie nie działa :D

jak nie ptaki to Twardowski na księżycu. brak słów zimno mi okropnie. jednak dziś nie będą grzać (jakaś awaria)

nie, 30.10 w ten przyjedzie do mnie psióła :) w ogóle to tydzień psuje mi tylko wizja debtysty w środę ;)

uuu, puściutko coś u nas dzisiaj.

no obłaziłam parę sklepów, by wybrać ;) w końcu wybierałam między dwoma - na szczęście w jednym sklepie. ten drugi miał ciut większą perłę, ale niestety większe pierścionki wyglądają komicznie na moich drobnych dłoniach. w tej chwili też noszę tylko obrączkę i zaręczynowy. teraz będę nosiła je pewnie na zmianę, bo do jednego i drugiego pierścioka mam skompletowaną górę na łańcuszku (usz nie przekłute). a może dwa obok siebie, nie wiem, bo raczej nie lubię nadmiaru biżuterii :)

z perełką, prosty bo takie lubię, złoty z niewielkim łączeniem z białym złotem - na ostatnią gwazdkę dostałam od męża wisiorek na łańcuszku z perełką właśnie i normalnie pokochałam perły :D ale to chyba rodzinne u mnie.

cześć Rybko* masz rację, że czasem kłótnia o byle co potrafi dzień zepsuć. ale szczerze się muszę przyznać, że to ja częściej się \"głośno\" o coś wściekam. do tego jestem uparta ;) no i dlaego to mąż raczej u nas łagodzi konflikty. casablanki jeszcze nie widziałam, jakoś nie miałam okazji. u mnie było miło, w sobotę wupożyczyliśmy sobie fllm na dvd, ala raczej mało romantyczny: \"dziwka\" :D i był to raczj reportaż aniżeli film. ale my wypożyczamy właśnie takie \"dziwadła\" , jakieś \"dramaty\" albo jakieś lekkie filmy (z dziwadeł np. \"tajemnica kasandry\", z lekkich \"smak życia\", z dramatów - tu się powtórzę \"niewierna\" - super filmik) poza tym wczoraj już prezent na rocznicę dostałam. tzn. prawie dostałam, pojechaliśmy wcześniej do jubilera, bo nauczyłam się, że w sklepach raczej rzadko spotyka się pierśconki w moim rozmiarze :D no i zostawiłam go do zmniejszenia, zgodnie z przewidywaniami (ma być na serdeczny palec lewej ręki - rozmiar 9 :D ) gdzie reszta dziewczynek??

\"miasto aniółów\" też zawsze oglądam :D a także \"stalowe magnolie\", \"czułe słówka\" i parę innych, których tytułów o tak wczesnej porze nie pamiętam. zimno jak w psiarni.od dziś mają tu niby grać, tia. idę po kawę bo mi ręcę grabieją :D a siedzę tu 5 minut :o weekend w skrócie: leniwy ale udany.

nie znam filmu, o którym piszesz Kropeczko. ja należę do bab, które oglądają np. \"kiedy mężczyzna kocha kobietę\" - ilekroć emitują to w tv :D a z mężem oglądamy różne filmiki. z ostatnio obejrzanych w kinie to np. \"drzwi w podłodze\". ze starszych \"niewierna\" (to b.nam się podobało).

Sokrotko służba trwa 24h - wróci jutro. a u ciebie dzieci śpią? a mąż?

ja mam w łazience cały komplet -prawie 100 paseczków. ledwie 2 razy je wykorzystałam - klej zostawałmi na paznokciach i się zniechęciłam. oczy mi się kleją, bo już moja pora spania przyszła.

już po kąpieli ?

pa do poniedziałku.

bo leń ze mnie i mi się wycinać nie chciało :D