Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Myszor

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Myszor

  1. hej Rybko :D ależ ci zazdroszczę tego wszystkiego :D u mnie błogi spokój, ja sączę winko, mąż wcina lody (ja ograniczam słodycze ), kot śpi. aaaa..oto nasz nowy meble w domu :D http://images21.fotosik.pl/258/3fa8cd66de985a78.jpg (nie, nie wydałam kilku stów na kociaka ;) to prezent od mojej psióły)
  2. ano fajna, też czasem z mężem \"łazimy\" po różnych miejscach :D
  3. bo zarabiają gorsze na umowę bądź bez i ciągle słyszą, że nie ma pieniędzy na podwyżki ;) dzień dobry. ja też kurwię od rana, bo do pracy jechałam 1 godz i 50min. ;)
  4. się połapiemy :D nie przejmuj się Moluś czyimś gadaniem, naprawdę nie warto mnie mama w ten weekend pytała kiedy, bo podobno już nie ma co koleżankom w pracy mówić i w końcu pomyślą że jestem bezpłodna :D :D :D tylko, że u mnie w rodzinie to wszystko pół żartem pół serio ;) choć to że mama w końcu dojrzała do tego by zostać babcią to prawda, a jeszcze parę lat temu w głowie jej się to nie mieściło :D w ten weekend spotkałam się z koleżanką z liceum - ma 2letniego synka i jest w 6-ym mcu ciąży. Ten mały to istny szatan, taki wesołek, którego nawet własna mama nie jest w stanie skorcić. ze wszystkiego się śmieje :D z boku miło się patrzy na szkraba, ale po 3 godzinach wizyty wyszłam lekko przybita jednak. mały nie zostanie chwili bez mamy, nawet u babci, razem śpią, wciąż karmi go w nocy i takie tam (babcia sugerowała wizytę super niani :D ) no i za chwilkę drugie dziecko - też nie planowane -a ponoć nie było możliwości na ciążę, bo jakieś problemy miała :D - tak więc Moluś głowa do góry kochana, bo przyjdzie i twój czas
  5. jestem. dzięki za foty :D u mnie pracy od cholery
  6. żegnam się na 4 dni wyjazd jutro koło 9tej, jupi :D
  7. nie mam zdjęć. i nie wyszłam wcześniej z pracy. blee
  8. jestem, jestem, walczę ;) kupę roboty mam.
  9. ja byłam na spacerze - krótkim, bo tak jak rano było bezchmurne niebo tak po południu nic tylko chmury i już chłodno. na szczęście sam koniec tygodnia będzie już zdaje się cieplejszy. zaraz otwieram winko, bo byliśmy w sklepie. obejrzeliśmy też \"plac zbawiciela\" - powoli zaczynam wychodzić z dołka po tym filmie, jak się napiję to może całkiem mi przejdzie ;) ;) jutro idę do pracy zrobić milion rzeczy w excelu, na szczęście czas pracy będzie zależał tylko od tego ile mi to zajmie. więc a nuż skończę po 5 godzinach :D a w czwartek wyjeżdżamy - najpierw pod wawę - psióła odstąpi mi swój drapak dla kota :D a potem prosto do rodziców. umowiłam się nawet wstępnie z koleżanką z liceum :D wracamy w niedzielę, więc pewnie zajrzę tu dopiero w poniedziałek ;) Halinka nie będzie mnie w wawie, zawsze ją omijamy ale jakby coś się zmieniło to zadzwonię :D
  10. mąż będzie za 10 minut więc powoli zmykam
  11. Kropka myślę że każdy wie o co chodzi, bo smęcę o tym odkąd się znamy i staram od 3 lat bez skutku jak dotąd :D a miałam już 3 takie sytuacje, że prawie się udało. prawie ;) a wychodziło wielkie G. nie chcę być tajemnicza, po prostu nie mogę o tym pisać na forum.
  12. nie, wciąż nic nie wiadomo ;) w maju powinnam wiedzieć na czym stoję i czy się sprawy nasze potoczą we właściwym kierunku.
  13. no nic, jak będzie potrzeba to coś się znajdzie. weszłam na stronę interhome i jakieś mieszkania mają. ale mam głęboką nadzieję, że w tym roku zajmę głowę czymś innym a nie wycieczkami ;) coś mi chłodno, ale nie będę chyba włączała ogrzewania, słońce zagląda do pokoju, może troszkę nagrzeje. kot śpi, flaczki się grzeją, a mąż już mam nadzieję w drodze do domu i zaraz wejdzie.
  14. gdzie nocowałyście? może jakiś tani hotel ? być może też wybierzemy się z mężem w tym roku.
  15. wczoraj wróciłam przed 21 więc nawet nie wiem :D w sobotę za to był upał, kot mi się wymęczył w samochodzie i biedny chłodził się sapaniem ;)
  16. u mnie ciepło - byłam w cienkiej kurtce, w słońcu b. gorąco.
  17. wróciłam :D zaniosła do krawcowej rybaczki, które wczoraj kupiłam - sporo za duże w pasie ale za 45 zł :D mam też płatki do jogurtu, bułki i jedno piwko na wieczór, na pół z mężem.
  18. dodałam sobie trochę urody, przebiorę się i idę do sklepu. do 15stej będę z powrotem.
  19. ja muszę bo weekendy wyjazdowe ostatnio - tydzień temu rodzice, teraz teście, a w czwartek znów do rodziców jedziemy.
  20. nie ma za co ;) skończyłam, wywiesiłam drugie pranie i jest git. teraz śniadanko - pyszny, gęsty jogurt waniliowy campiny, aj low yt ;) a na obiad dzis flaczki - teściowa dała :D
  21. to możesz sobie porównać z kontem podanym tu: http://bazy.hoga.pl/urzedy.asp?pytanie=warszawa&wybor=urzad&Szukaj=SZUKAJ
  22. a jaki US cię interesuje ?? poza tym zawsze możesz zadzwonić i ci przedyktuję jeśli na www nie będzie (ale z reguły są)
  23. ja jak zwykle w wolny dzień zajęłam się sprzątaniem :D jeszcze tylko kuchnia i odkurzanie, ufff i prysznic :D
×