Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Myszor

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Myszor

  1. oj ja nie mam takiej potrzeby. na grób dziadka jadę kiedy czuję, że już powinnam, ale niekoniecznie 1.11. sama lubię pospacerować czasem po cmentarzu, poczytać, podumać, ale też nie musi to być akurat jutro bo tak zostało to ustalone.
  2. Rybko chodzę na cmentarz do rodziny :D czyli najczęściej na grób dziadka (u rodziców), reszta rodziny w innych częściach kraju. ale tutaj nie mam nikogo przecież :)
  3. jutro śpię dłuuuuuuuuuugo. potem śniadanie w łóżku. pewnie odkurzymy i umyjemy podłogi.. i obiad na mieście :D po południu film na dvd - koleżanka mi dała \"diabła, który ubiera się...\"
  4. dzięki Rybko :) ten płaszcz kupiłam zaraz przed ślubem właśnie w Monnari. słabo się przydał bo ciepło było :D ja siemię jem codzień z jogurtem :D
  5. na moim też takie jesienne, fajnie nastaraja :D u rodziców ok. mój kociak bezstresowy zupełnie - zadomowił się po 5 min. - wyszedł z transporterka, załatwi ł do kuwety, zeżarł 2 miski nie swojego żarcia, bawił się wszędzie i po kolei zajmował tamtenu kotu miejsce :D ale podchodziły do siebie góra na metr i na tym koniec ;) poza tym dziś mam rocznicę :D chcę znowu do egiptu :D
  6. si si Kropka ju ar rajt. to nie jarzębina ? :D
  7. Moluś jedno z towich zdjęć w plenerze gości dziś u mnie na pulpicie :D ja niewyspana jestem trochę, w sb wstałam po 6, wieczorem imieniny, wczoraj wróciliśmy po 21 :)
  8. Filemon dorwał się wczoraj do kapci męża ale większą frajdą było dla niego wpychanie mordki w sam kapeć aniżeli gryzienie ;) zresztą po 10 min. na tych kapciach usnął :D poza tym koty mądre są, dwa razy pokazaliśmy mu gdzie jest drapak i jak się nim posługiwaći teraz tylko tam się wyżywa :D jem jogurcik naturalny, zasłodziłam się :D
  9. u mnie kot dewastuje tylko firankę :D jedną z dwóch, bo w tym mieszkaniu więcej nie mam. a bawi się nią bo jest długa do podłogi - ale u siebie w mieszkanku kiedyś w dalekiej przyszłości długich mieć na pewno nie będę więc to odpadnie :D małe psiaki więcej niszczą niż koty bo one wszystko gryzą :D
  10. z rozumu? a nie z serca? :D Moluś chodź tu i powiedz nam skąd się chęci bierze :D
  11. ten wiek to na pewno, tylko nie ten rozum i chęci :D
  12. wystarczy, że tabsy odtawiam i ciąglę tu coś o dzieciach pieprzę, odbija mi ;) :D
  13. wiesz co, z tego co zauważyłam to i większość dzieci nie lubi obcinania paznokci - bratanek mojego męża taki cyrk zawsze przy tym odstawiał, że zatyczki do uszu to za mało..a przecież trzeba :o
  14. szaleństwo przy piątku. koleżanka poszła po lody i czekoladę
  15. obiecuję,że już zanudzać nie będę ale to jeszcze wkleję i tym zakończę temat :D http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=102 na dole jest porównanie w tabeli, o którym wspomniałam - dla koleżanek z kotami :D
  16. no wiesz, to nowy członek rodziny, sam się nie nakarmi i nie zadba o siebie :D skoro się zdecydowałam to trzeba go teraz pielęgnować :D w końcu jak kiedyś będę miała dziecko to nie będe wybierać co lubię robić a czego nie, i dawaćjedzenie jakie wpadnie mi w rękę. myślę że tu jest tak samo. nie chodzi mi o to że kota do dziecka porównuję ;) ale o samo podejście, zdecydowałam się i już. tak więc zaraz po weekendzie czeka mnie obcinanie pazurków :D :D już tego nie lubię a jeszcze nie zaczęłam :D
  17. tu jest też jakaś stronka o jedzeniu: http://www.wsinf.edu.pl/~klimek/rokcafe/karmy_polecane/ ja myslę, że przede wszystkim trzeba czytać skład, kiedyś znalazłam dobrą stronę któa to porównywała (i tak w jednej puszce było na przykład kilka % mięsa, a w innej kilkadziesiąt)
  18. Kropka ja się nie znam, ale z tego co czytam to tak właśnie wychodzi. W supermarketach widzę że są sprzdawane tylko whiskay i kitkety, tych firm które wyżej wymieniłam (purina, sheba, animonda, royal canin) na pewno w nich nie znjadziesz :) ja kupowałam je tylko w zoologicznych, zresztą też nie we wszystkich. ale teraz mi to odpada - tylko suchą karmę na wagę będę tam kupować (teraz je purinę dla małych kociąt). mięso wychodzi mi taniej - ostatnio kupiłam wołowiny za 20zł, podzieliłam i zamroziłam - wyszło mi jedzenia na prawie 2 tygodnie :D
×