Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Myszor

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Myszor

  1. Laurcia on ich nie je on tylko się bawi :D dopóki nie przestaną się ruszać :P :D
  2. cześć Moluś :D fotki chętnie zobaczę aczkolwiek na pewno wpędzą mnie w stan depresyjny bo moje okna brudne :D
  3. uuu, żaden problem. dla filemona pająk = zabawka. przygniata go łapą w \"zabawie\" a ja się wtedy zastanawiam zawsze ze współczuciem czy pająkowi przynajmniej było dane zejść wcześniej na zawał serca :D
  4. ja też się odchudzam :D (bry :D ) muszę zrzucić 2,5 kg, które przyczepiły się do mnie zimą. wróciliśmy od teściów, było ok, z teściem właściwie nie wymieniałam zdań :D a teściowa mi kupiła dwie bluzeczki na lato mój kot właśnie demoluje mi żaluzje w kuchni. pojawiły się muchy. a ta wygląda tak, że sama boję się do niej podejść :P wielka krowa ;)
  5. trójka dzieci przekracza granice mojej wyobraźni :D muszę tu dziś posiedzieć żeby mieć te 2 dni urlopu po niedzieli, ale przeżyję :D choć oczy mi z orbit wyłażą po ponad 8 godz. w excelu ;)
  6. oj nieeeeee, źle nie jest. teraz byliśmy w kiwetniu a wcześniej w grudniu ubiegłego roku ;) widzimy się z nimi średnio 3 razy w roku. w tym roku będzie nadwyżka bo już jutro będzie drugi raz :D
  7. Moluś byłam u nich tydzień przed świętami i w związku z tym, że na święta do nich nie pojechaliśmy to obiecałam że wpadniemy za jakieś 3 tygodnie właśnie :D będziemy u nich w sobotę przed południem a w nedzielę przed 16stą już wracamy ;)
  8. elo :D ja właśnie ustaliłam jak pracuje :D i tak: jutro teście, w niedzielę powrót. w pon. mam wolne, jupi :D w środę pracuję. w czw. jedziemy do mich rodziców i wracamy w niedzielę bo piątek też mam wolny :D
  9. Myszor

    Klub Milosnikow Kotkow

    ulotna ja podaję pastę Bezopet - kosztuje 39 zł (www.krakvet.pl) ale jest b.wydajna. i smakuje - kot leci do mnie jak tylko z nią przykucnę :D
  10. Moluś spodnie w kant + jakaś bluzeczka chyba wystarczy ? albo sukienka czy spódnica jeśli lubisz nosić :) my nie mamy z mężem takich zagowostek - ja czyjąś chrzestną nie będę nigdy ;) a że jego ktoś poprosi to też jest b. mało prawdopodbne :D
  11. Kropka u mnie zaczyna się na małej białej krostce i na tym się kończy. czuję ją w środku, oko mocno swędzi ale znika po 2 dniach. mąż śpi :o wrócił \"po imieninach\". najpierw zawrócił mi głowę, że koniecznie chce jeść bo w pracy nie był na obiedzie (kto normalny idzie pić wódkę na głodniaka :P ), a jak mu podałam jajecznicę na kiełbasie to ledwo skubnął i usnął. i pomyśleć, że mnie namawiał na zrobienie mu ryby. no przecież gdybym się na to porwała, nasmrodziła w chacie i ją przygotowała - a ryb (robić) nie cierpię, i tak by się to skończyło..to bym go chyba w szale zabiła :D :D a tak tylko jaja zimne na stoliku stoją
  12. Kropka gradówka jest b. upierdliwa - ja mam bardzo często, ale na szczęście w tej najmniejszej postaci: mały pęcherzyk /krostka na powiece od środka -raz że uwiera, a dwa swędzi czasem jak cholera. Moluś przykro mi :o czy leczenie jest długotrwałe ? chodzę dziś po ścianach tak bardzo chce mi się spać.
  13. i ja wróciłam od rodziców :D mielismy jechać do teściów ale pod koenic dnia w pracy zadzwonił mąż, że owszem jedziemy, ale w mazowieckie, bo on ma spotkanie biznesowe :D skorzystałam z okazji, kupiłam farbę i mama położyła mi na łeb fajową głęboką śliwkę :D
  14. jeśli wyjdzie to piać z radości będę dużo wcześniej ;) dziś cały dzień w umowach siedzę, mam już dość. a zaraz idę zmienić koleżankę na zebraniu, pobawię się w protokulantkę :D obiad za godzinę, nie moge się doczekać.
  15. no raczej powinnam, po co ryzykować. jakbym przez przypadek zaszła to potem 9 mcy bez pracy a co z macierzyńskim itp. dramat :D (no ewent. tu można ściemniać ze zwolnieniem - plus taki, że jest ubezpieczenie, ale pieniędzy żadnych) najpierw potrzebna praca, kredyt i, i luzik :D się rozmarzyłam :P :D
  16. S = się miejscowość w któej mieszkam :D a sklep jeden z wielu butików nie firmowych :D (ale cena prawie jak z metki - 58 ;) ) p.s. jeśli, jeśli = do lipca !!!! ale nie mówmy już o tym, tfu tfu :D
  17. a kiecka z bonprixa zajebista jest :D (ulubiona kiecka mojego męża ) ja ją w końcu tam znalazłam, no nie :D tylko jak tak dalej będę jadła to ją w to lato nie założę bo b.obcisła jest :D w styczniu w egipcie wyglądałam w niej ślycznie ale to było 3 miesiące temu cholera jasna :D
  18. no szeroka Kropcia, przez to że jestem szersza w biodrach to zawsze w pasie będzie luźniej bo nie mogę kupić dopasowanej - wtedy opierała by się na biodrach za mocno. bluzkę kupiłam u siebie w S. w ogóle to znów chodzę z głową w chmurach bo wczoraj wieczorem dostaliśmy pewne info i jakby wszystko się udało to za jakiś niedługi czas może bym stąd wyjechała... mętlik mam we łbie bo to znaczy, że chyba powinnam znów się zacząć zabezpieczać bo jeśli to wyjdzie to czeka mnie szukanie pracy.. jeśli, jeśli ;)
  19. a skąd :D to moje 38 i nigdzie mi nie odstaje :D to normalna marynarka na podszewce, pod nią musi być jeszcze bluzka i ze 3 cm luzu :D ja po prostu taka szeroka jestem Kropka :D :D zresztą na zdjęciu jak bokiem stoje to widać że jest akurat, a że rękawy ma szersze - to to po prostu taki krój. no i długość idealna bo do półdupka :D
  20. co mi tu marudzi od rana :D nie wiedziałam czy chcesz czy nie, tylko Kropką i Molusiem gadałam o ciuchach. poza tym jak foty kota przesyłałam to było że skrzynkę niepotrzebnie zapycham :D to skąd ja wiem czy ma obszerna marynarka się tam zmieści? :D :D :D
  21. elo. dziś będzie mnie mało bo mam zebranie. za to już nie mogę się doczekać obiadu, dziś sałatka grecka + pieczywo czosnkowe :D Moluś, Kropka, wysłałam wam 3 foty, reszcie wyślę jak będzie chciała, bo nie wiem czy ktoś nas czyta jeszcze :D bluzkę ze zdjęcia mam dziś na sobie + spodnie + sweterek w kolorze czekolady
  22. ło matko nie strasz mnie. to z tych ataków i drapania znienacka nie wyrastają ? :D bo ja pocieszam babcię, że to młode, zanim skończy rok to jeszcze pół roku czasu i potem pewnie spoważnieje, i będzie tylko leniwie na stole leżał :D
  23. z charakterem to jest loteria :D u nas 3 koty i każdy inny - najbardziej śmiały to kot babci, rozrabia bardzo, ale sam potrafi się wpakować na kolana i siedzieć lub spać z godzinę. potem mój - towarzyski, pierwszy leci do drzwi kiedy ktoś dzwoni, kiedy dzieci pukają do niego w szybę to siedzi i "gada" do nich, poza tym w każdym odwiedzanym mieszkaniu czuje się jak u siebie po raptem 5 minutach. a kot mamy na widok gości i dźwięk domofonu czmycha i już :D toleruje tylko domowników. no i mówimy na niego \"siła spokoju\", taki jest spokojny, cichy, czasem jakby go nie było :D
×