Myszor

ja zwyczajnie uważam, że prowadziłaś dość niebezpieczną \"grę\".. wszystko skończyło się dobrze, dokonałaś jakiegoś wyboru i skoro nie żałujesz, nie masz potrzeby, to może bądź konsekwentna ? kontynuowanie takiej \"przyjaźni\" nie jest chyba dobrym rozwiązaniem :) może spróbuj powiedzieć mu to, w końcu on też ma rodzinę.. piszę tak, bo jestem zdania, że to że skończyło się to właśnie w ten sposób to kwestia przypadku - 50/50, uda się lub nie, zawsze tak jest. niekoniecznie mamy na to wpływ :)

myśleć o sobie i nie iść, zwłaszcza że nie jest ci to potrzebne :) rozmowa przez telefon mu nie wystarczy ? :)

buhahahaha :D \"wiary w sobie nic nie mam\" :D :D Kochana ja w ludzi wierzę !! :D :D :D

to cię zaskoczę ! :D parę lat temu inna przyjaciólka dała mi kamyczek (chyba zwie się \"tygrysie oczko\" ale mogę się mylić) - na szczęście bo ponoć to jeden z kamieni dla bliźniąt (psióła też bliźniak) i noszę go w portfelu do tej pory takie \"namacalne\" talizmany lubię :D

ja nie wierzę. jak mi ktoś sam z siebie podnosi torebkę z podłogi, bo \"pieniądze uciekają\" to się pukam w głowę :D kiedyś psióła mi dała rybią łuskę do portfela, ale wyrzuciłam jak tylko nie widziała :D

Śmiała nieważne czy modne, ważne że wygodne. Czuby były modne parę lat, a ja nie miałam ani jednej pary, bo mi się nie podobają na sobie. wygoda najważniejsza :D

ja poprosiłam właśnie koleżankę by przyniosła na jutro katalogi avonu i oriflame, może wybiorę sobie jakiś niedrogi zapach :D

no pisałam czego szukam - czarne, niskie, zaokrąglone, przystępna cena :) szukanie zacznę od 2 sklepów w swarzędzu ;)

ja szukam czarnych butów, nie za wysokich, też z zaokrąglonym noskiem. dziś wejdę do CCC, może będą jakieś niedrogie :) dumam właśnie kiedy by wziąć dzień urlopu...może w piątek? muszę się wybrać w końcu na pobranie krwi i zrobić hormony tarczycy :o ostatni raz u endokrynologa byłam 3 lata temu, wtedy było wszystko w normie ale miałam to skontrolować po roku ;) (w liceum i na studiach brałam regularnie hormony, miałam guzki, które w końcu udało się rozbić..) poza tym muszę w końcu testy alergiczne zrobić w mordę.

Taniec się dopiero wczoraj zaczął po wakacjach Rybko :) mam już 3 miejsca z aero, muszę podzwonić, tylko do każdego bym musiała dojeżdżać busem..

o, podróżniczka. opowiadaj co sobie przywiozłaś :D

dzień dobry. mnie ostatnio fryzjer smsa przysłał (z info, że zmienił miejsce pracy), tym samym mi o sobie przypomniał i znów mi się chce włosy podciąć bo już nawet sporo odrosły :D ale wytrzymam do końca miesiąca, muszę :D a odrosty jednak widać, znaczy ja widzę pięknie odcinające się 3 cm ;) ale z farbą poczekam do wizyty u mamy ;) chyba zaraz poszukam w necie jakiegoś aerobiku,bo jest mnie coraz więcej w biodrach

nie mam już do siebie siły właśnie robiąc kanapki do pracy wpieprzyłam pół bułki z salami, pół godziny wcześniej naleśnika (mąż zrobił sobie kolację) nie wspomnę już o lodach, normalnym obiedzie i śniadaniu jak dobrze, że jutro już poniedziałek :D po tańcu z gwiazdami obowiązkowy spacer najlepiej sprintem :D

dzień dobry :D my już po obiedzie, teraz mąż drzemie 15 min. i idziemy na spacer i oddać film (wczoraj zamiast kina w.allen na dvd przy winku ;) nie miałam nastroju na \"lot..\" - obejrzę go w domu w tygodniu bo wiem, że koleżanka z pracy ściągnęła go już z netu). czas jak zwykle leniwie sobie płynie :)

ja zmykam. muszę męża po zakupy wyciągnąć, kupić coś na obiad na jutro (znalazłam jakiś prosty przepis na gulasz wieprzowy ze śliwkami), kupić wino i inne pierdoły (np. mój ulubiony jogurt waniliowy campiny :D ) miłego weekendu!!

Kropka, w kociele się zakryjesz płaszczem, na weselu zaraz w spodnie przebierzesz to po co ci kiecka w ogóle :D

Kropka nie \"za mało\" tej kiecki jak do kościoła ? :D ja głupie plecy na śluby zakrywam bo może nie wypada...ale ja się nie znam, wszak w kościele byłam kilka razy w życiu :D

Kropka gubisz się w zeznaniach :D :D przecież nie chcesz typowej sukni ślubnej :D

no to obstawiamy, wrócisz już z kiecką ślubną czy nie ? :D

no kwiaty to podstawa :D my w zeszłym roku mieliśmy randkę na mieście + teatr :) u was Rybko wyjazdy są świetnym pomysłem, dzieci macie \"od lat\" więc taka chwila tylko dla siebie musi byc super.

pogoda jest istotna jeśli ludzie planują jakieś zdjęcia w plenerze. mnie też było wszystko jedno, bo na dworze byłam moment - gdy jechałam do USC, a potem z USC do samego ośrodka, w którym była zabawa i spanie.

pogoda dopisała :) nie pamiętam ile było dokładnie stopni, ale gości na drugi dzień żegnałam na krótki rękaw i w żakiecie :) a to był sam koniec paździenika :D

na razie za nami jedna rocznica :D czy mąż coś ode mnie dostał ? hmm, zdaje się, że skórzane etui...które ukradziono mu ledwie miesiąc później ;) potem już takiego łądnego nie dostałam druga rocznica w przyszłym miesiącu :D

nie no Kropka bez przesady po co mi tyle pierścionków :D w zeszłym roku chciałam jeden konkretny do kompletu do łańcuszka a rocznica była dobrym pretekstem ;)

zbieram Kropka 1 pierścionek zaręczynowy, drugi na pierwszą rocznicę ślubu, łańcuszek z wisiorkiem też od męża - na gwiazdkę, a drugi kupiony do kompletu zaraz po zaręczynach :D