Myszor

czymam cię dziecko :D nie unoś się :D

o. dziecko wpadło w odwiedziny :D

już wiem, muszę im oświadczenie wysłać, że się w urzędzie męża rozliczam..pffffffff. że też tego mailem załatwić nie mozna :D

pytam, bo może wiecie :D w skarbowym pipy na razie nie odbierają :D w tym roku po raz pierwszy się z mężem rozliczam - na picie on będzie widniał jako podatnik, ja jako współmałżonek :D gdzie mamy tego pita wysłać, znaczy do któego urzędu ?? w zeszłym roku bylismy zameldowani 500km od siebie :D i tu,i tu czy tylko do urzędu męża? :D Belluś mówiła, że do męża ale mówiła też by się upewnić, co czynię:D

ja jestem :D zaraz będę maila do koleżanek w wawie tworzyć, któego dnia w długi weekend i gdzie się umawiamy :D

niby tak Rybko :D ale ja siedzę w domu, otwieram okno i te brykające dzieciaki mnie trochę wnerwiają, bo hałasu okropnie dużo :D i jak sobie pomyslę, że mam się wynurzyć i w tym obcym \"przedszkolu\" się wyciszać przy kiełbasce...no nie bardzo :D a na działeczce u ciotki i cisza, i towarzystwo, i kupa śmiechu :D

jeju, tak czytam o grillu, pysznościach..jak dobrze, że długi weekend za tydzień :D i wyjazd do rodziców, i działka, no nie mogę się doczekać :D

namów Kropkę :D :D

hmm, no ja na brak komplementów i czułości narzekać nie mogę.. gdybym miała \"ocenić\" nasz związek pod tym względem to dla przykładu w skali 1-10 dałabym z 9 pkt. :D bez jednego, bo lepiej może być zawsze, nie? :D po 4 latach stwierdzam, że nie widzę tendencji spadkowej jeśli chodzi o czułe słówka, przytulanki i komplemety.. aż się sama teraz zadziwiłam :D

ale po co to się z domu do domu przenosi? :D ludzie wierzą że to szczęście przynosi? czy o co innego chodzi?

dzieńdoberek :) figurka? :D co to za obyczaj Emilko??? nie znam :D

wpadłam do domu, męża jeszcze nie ma. zanim wróci i wyciągnie mnie na spacer ściągam pocztę :D w ramach obiadu złapałam właśnie wielkanocnego zająca..z czekolady :D

no to nie ma tematu Kropka. nie chcesz, nie jest ci potrzebny i już :D

ja to nie wyobrażam sobie nie mieć kompa :o to już choroba :D i wygoda :D prawie każda informacja w niecałą minutę i kontakt z ludźmi - nie do zastąpienia :D Kropcia na twoim miejscu zaczęłabym zbierać :D w końcu teraz sprzęt tylko tanieje i tanieje :D to chyba tylko kwestia tego czy naprawdę jest ci potrzebny czy nie :D

no właśnie, kwestia wyboru. zawsze mówiłaś, że kompa w domu za bardzo nie lubisz, bo komp to raczej tylko w pracy :D a my bez siebie żyć nie możemy więc i w pracy i w domu :D nawet wajchy się przyzwyczaiły i też czasem zagadują :D

to jakoś ten tlen czasem nie zaskakuje :D

Laurencjo niedobra zaczepiam cię na tlenie a ty nic :D

jezdem zarobiona

u mnie roboty ciąg dalszy, jak co dwa tygodnie - podsumowanie połowy mca, tak więc excel, excel, excel.... postaram się zaglądać ;)

ja na momencik bo o dacie widzę mowa. na początku maja będę wiedziała jakie weekendy mam wolne :D po długim weekendzie w mazowieckim mam tu między innymi nalot psióły z zaproszeniem na ślub w lipcu :D muszę się z nią konkretnie umówić tak by nie kolidować z ewentualnymi służbami męża :D

ja na momencik bo o dacie widzę mowa. na początku maja będę wiedziała jakie weekendy mam wolne :D po długim weekendzie w mazowieckim mam tu między innymi nalot psióły z zaproszeniem na ślub w lipcu :D muszę się z nią konkretnie umówić tak by nie kolidować z ewentualnymi służbami męża :D

czy ja się już dzisiaj witałam? :D naprawdę nie pamiętam :D

powodzenia Kropka :) zaczął się czas ślubów więc musisz liczyć się z tym, że może nie być miejsc, ale miejmy nadzieję, że są :D

jestem jak pani Mołek

to ja o medal proszę :D znalazłam pałac dla księżniczki :D :D