Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bootylicious

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Bootylicious

    kto jezdzi na rowerze stacjonarnym

    No pewnie tak! Ale przeczytałam cały ten topic i dziewczyny pisały, że po rowerze się zmniejszył Napewno dieta + ćwiczenia + woda = mniejszy cellulit ;)
  2. Bootylicious

    kto jezdzi na rowerze stacjonarnym

    Cześć dziewczyny :D Już od ponad 2 tyg pedałuję, z tym, że regularnie, rano, po około 45-55 minut, od tygodnia. Zauważyłam, że cellulit mi prawie zniknął całkowicie! A miałam z tym naprawdę poważny problem, cellulit widoczny był gołym okiem i był w bardzo zaawansowanym stanie. Ponadto mam w udzie 1cm mniej :D Jeszcze 3 tyg siedzę w domu, potem wyjeżdżam, i liczę na minimum 2cm mniej :D A jak tam u was?
  3. Bootylicious

    kto jezdzi na rowerze stacjonarnym

    No wody naprawdę dużo piję, dziś zamierzam dobić do 4,5litra :) O magicznym działaniu takiej ilości wody wiem z tego oto topicu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2426226&start=0 Ciężko jest wypić tyle wody, ale ja staram się wypić 1,5 litra w ciągu 30minut, i tak sobie 2 lub 3 razy dziennie piję, męczarnia z lataniem do wc, ale po kilku dniach można się przyzwyczaić. Jem naprawdę mało, bo tylko 3, niewielkie posiłki dziennie :D Mam nadzieję, że już z końcem sierpnia zauważe pierwsze efekty.! pozdrawiam
  4. Bootylicious

    kto jezdzi na rowerze stacjonarnym

    Hej dziewczyny! Przyłączam się do was! Od kilku dni pedałuję rano, przed śniadaniem, około 30min, ale od jutra postaram się dorzucić dodatkowo 10min - czyli 40min :D Pedałuję szybko, na najmniejszym obciążeniu. W udach mam na samej górze 63cm a tak w połowie uda 54,5cm, w łydkach 38cm, w biodrach aż 107!:( Jestem na diecie MŻ, nie jem po 19tej. Chodzę późno spać, bo o 2 w nocy, wstaję też późno, bo około 12tej, czyli po pedałwaniu porannym jem sobie praktycznie obiad (tylko zupa), dodatkowo jogurcik codziennie, jakiś owocek, dużo wody, kanapki z ciemnym chlebem na kolację. Zrezygnowałam ze słodyczy, soków, napoi gazowanych, czipsów itp. Liczę na to, że schudnę jakieś 5kg w ciągu 4tyg. Marzę o ubytku 2cm z ud mmmmm... A jak z biodrekami? Bo ja bym wolała, żeby nie schudły mi za bardzo, bo mam też problem z brzuszkiem i chcę poprostu wyglądać proporcjonalnie. Bardzo podoba mi się figura Kim Kardashian (wpiszcie sobie w googlach) i chciałabym mieć takie większe bioderka. Zauważyłam, że jak się odchylam do tyłu podczas pedałowania, pracują mięśnie brzucha i potem czuję je cały dzień! Też tak macie? Co wam najbardziej chudnie dzięki rowerkowi? Biodra, uda czy brzuch?:) Buziaki
×