irysek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez irysek
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
vanilam witaj po urlopie, faktycznie naprodukowałysmy troche tych stron, choc przyznaje ze juz mam na dzisiaj dosc i jak tylko zjawi sie moje kochanie to wyłaczam kompa , ile mozna tak siedzieć? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anja fajnie ze znów jestes, ja nadal czekam na meza i chyba jeszcze poczekam bo wyjechał dopiero o 18.30 wiec bedzie przed 22. czytm sobie teraz jezyk niemowlat na kompie i tak tu zagladam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
daria123 ,Miska - wszystkiego najlepszego azazella- dzieki za odpowiedz, u mnietez idzie kupa kasy na leki tantum rosa -30 zł/ na 10 dni wiec 90 zł m-cznie magne b6 - 16 zł /15 dni 32 zł m-cznie elewit 30 zł m-cznie acard- to aurat taniutkie 3,5 zł m-cznie wizyty 2 x w mies.+ktg po 150 zł 300 zł m-cznie badania przeciwciał 75 zł co 3 tyg pozostałe badania )morfolog, mocz,układ krzepniecia) ok 60 zł to daje razem prawie 600 zł m-cznie no i jeszcze dochodzi koszt paliwa bo jak juz pisałam dojezdzam 120 km :( dla mnie to mnustwo kasy, gdyby caly czas nie pomagali nam finansowo rodzice na pewno nie był by mnie stać na to wszystko. I to jest tez przyczyna tego ze nie mam kasy na wyprawke W tej chwili zakup najtańszych pierdółek jest dla mnie wydatkiem, a na rzeczy znajomych niestety nie mam co liczyć . Dobrze ze chociaz ten fenoterol jest tani. Ale juz wole pytać. Jestem tym troche przerazona, ale moja znajoma która tez miała problemy w ciązy pocieszyła mnie ze owszem dziecko duzo kosztuje jak ktoś ma łatwą ciąże a jak ktoś tak jak my wydaje w ciązy tyle kasy na lekarza to po zaprzestaniu płacenia lekarzowi jest taniej. Na to licze. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anja nie zniechęcaj sie , pomyśl ile mozesz dac maksymalnie albo troche mniej niz maksymalnie za taką gondolke i zalicytuj, jesli nie osiągniesz ceny minimalnej nic nie tracisz , jeski do ceny minimalnej braknie mało to czasem sprzedający decyduje sie sprzedać ponizej pierwotnych założen, a zresztą na allegro zdazają sie okazje i czasem napraadw te ceny minimalne nie sa wysokie, tak wiec próbuj -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
LuKrEcJa* dobrze ze zagladsz przynajmniej wtedy gdy masz czas, wiadomo ze nie kazda z nas spedza czas na nicnierobieniu tak jak ja na przykład :D Choć ja właśnie chcialabym juz zacząc cos robić anja jeszcze słowko o celowaniu w dziewczynke, u nas sprawdzila sie metoda celowania przed owu, pamietam ze zrobilismy to na 3,2 dni przed a potem jak juz czulam ze nadeszło jajeczkowanie i chcialam gwałcić mojego meza to na sile sie powstrzymałam zeby czasem te meskie rozbójniki nie wyprzedziły spracowanych i ledwie juz zipajacych materiałów zeńskich -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mnie tez cos wyrzuca z adresu naszego bloga tak ze nawet nie mam strony wejsciowej gdzie trzeba podac haslo tylko info ze Program Internet Explorer nie może wyświetlić witryny sieci Web :( -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O widze ze wreszcie pojawiły sie kolejne wrzesnióweczki :) anja pewnie masz racje w końcu po to tu jesteśmy, a że rzeczywiscie jesteśmy dzis takie samiuteńkie to co innego robić? Miśka - ty tez miewasz z tego co pamietam od czasu do czasu takie twardnienia brzuszka wiec nie przesadzaj kochana, bo powiem ci ze w nocy z piątku na sobote to ja myslałam juz ze na porodówke bede jechac. Lukrecja- kiedys tez czesciej tu bywałaś , a teraz tylko na słówko wpadasz, trzymam kciuki za maluszka twojej kolezanki eve81 Teraz jest niby lepiej, ale biore znów nospe co 8 godz i prawie cały czas leze. Lekarz mi mówił ze na tym etapie ciązy nie za bardzo dobrze brac nospe w sposób ciągły ( doraznie tak) wiec tak sobie radze przez ten weekend, a potem to pewnie przepisze mi ten fenoterol, bo w końcu tez chcialabym gdzieś wyjsc, przede wszystkim po to zeby cos kupić ,pooglądać na zywo q nie tylko w necie a jak tak mam plackiem lezec to nie ma jak. Choc trodszke sie obawiam tych skutków ubocznych, ale z drugiej strony juz tak bardzo chcialabym zaczac wychodzic z domu normalnie a nie tylko do lekarza . -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
niestety musze poczekac na meza z tym gg bo niby mam numer ale nie moge sie \"udostepnic\" :p -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja na razie szykuje sie na poród siłami natury z mężusiem :) Ide włączyć ten drugi komputer i sprawdzić to gg bo dziewczyny moga byc złe ze taka prywate tu uprawiamy z nudów, :D no ale dlaczego zadna inna wrzesnióweczka nie przyłącza sie do rozmowy :( -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mój tez o dziwo od poczatku, jeszcze zanim zaczelismy staranka, marzył o córci, wszystko jest na dobrej drodze , to on teraz zaczyna wspominac juz synku do kompletu, ja tez zawsze chcialam miec dwójke dzieci ale po tej ciązy , która kosztowałą mnie tyle nerwów, sama nie wiem, po prostu sie boje. Ja nie mam problemów z zachodzeniem, Udało nam sie za pierwszym razem, poprzednio kiedy poroniłam tez własciwie staralismy sie 1 miesiąc , ale gorzej z donoszeniem. Tamta ciąze stracilam, z ta jestem od marca w pozycji lezącej, prawie nie chodze. Na razie najwazniejsze to urodzic teraz zdrową dzidzie a potem bedziemy myslec. No i jeszcze praca, co prawda pracuje w mojej obecnej firmie juz 5 lat , nigdy niczego nie zawalalam, na zwolnienia wlasciwie nie chodzilam, ale teraz jak jestem na L4 od polowy lutego to juz kreca nosem, a jakkby przyszlo znowu isc na zwolnienie to chyba okazali by mi juz jakwne niezadowolenie. Polskie realia... No ale jak juz pisalam bede sie tym martwic później, na razie najwazniejsze to urodzic, a o pracy nie chce myslec bo wpadam w przygnebienie, robie im nadal jakes zestawienia do urzedów,mimo ze jestem na zwolnieniu, i nie spotykam sie z jakąs szczególaną wdziecznoscia, raczej uwazają ze to normalne i nalezy do moich obowiazków. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Peppetti pisałaś ze jesteś umówiona na cc, wiesz juz jaki rodzaj znieczulenia dostaniesz? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anja fajna gondolka! ja bardzo lubie niebieski kolor a dzieci z tymi swoimi grantowymi oczkami wygladaja w granatach i niebieskich kolorkach slicznie.To twoje pierwsze dzieciatko? Szperaj dalej bo faktycznie czasem mozna cos znalezc ciekawego, ale czasem tu zaglądaj. U mnie na razie wyjątkowo słoneczna i miła pogoda :) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was kochane , melduje sie z samego rana! Ja dzisiaj wiekszość dnia bede sama wiec pewnie czesto bede tu zagladać i moje uzaleznienie od tego forum tez ujawni sie w pełni:) Peppetti-dzieki za odpowiedz, faktycznie przeciez mozna pod spód połozyc kocyk, nie wiem czemu o tym nie pomyslałam, ale własnie dlatego takie cenne sa rady tych co juz przeszły chrzest bojowy z dzieciatkami. Co do przewozenia dziecka w gondoli. Przepisy mówią ze dziecko przewozi się w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci, odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym. Nie w każdej gondoli można wiec przewozić dziecko, ale są takie gondole które są do tego dostosowane i one nie spadaja podczas hamowania bo są umocowane pasami do kanapy podobnie jak fotelik a , dodatkowo jeszcze dziecko ma pas w gondolce zeby z niej nie wypadło i wypełnienie wokół główki jak przy tradycujnych fotelikach. TAkie zestawy łącznie z odpowiednimi pasami spełniają normy eurpoejskie takie same co foteliki ( ten sam numer normy). Oczywiscie w testach zderzeniowych lepiej wypadają foteliki ( choć te tez mają rózny stopień ochrony, bo niektóre gorszej jakości mimo formy fotelika wypadają gorzej od takich gondoli). Dlatego nie planuje wozić dziecka cały czas w gondoli, oczywiście kupimy fotelik , ale uznaliśmy ze na pierwszy raz gdy dziecko jest naprawde małe , ma około tygodnia, uzyjemy gondoli.Zwykle wszyscy mają blisko ze szpitala do domu. Ty tez masz daleko ale raczej zmieścićie sie w mniej wiecej godzinie. U nas 2 bite godziny drogi plus ewentualne korki a uwierz mi ze jeżdząc juz tyle miesiecy na śląsk nie zdarzyło mi sie zeby wracając nie stac przed Częstochową. Nie wiem czemu, są tam światła ale czasem stoimy prawie godzine. Oczywiscie trzeba jechać wolniej i spokojniej ale to akurat to wydaje mi sie ze z kazdym dzieckiem. TAkie przystosowane do przewozu gondolki ma m. in. bebecar, perego , chyba chicco i jane . Ostatnio nawet rozmawiałam z policjantem z drogówki z Warsawy ( telefonicznie) i potwierdził ze jesli jest homologacja na zgodność z normą europejską to mozna dziecko przewozić katusia-wracaj szybciutko do nas anja2525 - witaj z rana Ja nie jestem w stanie wymacać czesci ciała mojej kruszynki ale wiem jak jest ułożona , gdzi ma brzuszek, dupcie nóżki i rączki i wczoraj własnie tak mi rączką ( piąstką) jeżdziła pod skórą w góre i w dół ze po raz pierwszy mogłam poczuc i zobaczyć wielkość tej piąsteczki. Super widok. Tym bardziej ze moja dzidzia nie jest zbyt ruchliwa. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anja2525 widze ze juz sie pojawiłas w tabelce! Ja jak brałam antybiotyk to robilm tak jak mówi azazella nastawialam alarm w telefonie alo w budziku i jak zadzwonił i wzielam tabletke to od razu przestawialam go na nastepną dawke. azazella trzymaj sie i nie dawaj cukrzycy, zaglądaj jak tylko mozesz. Ja juz na dzisiaj spoadam bo jutro mąż wyje zdza o 5 rano i jak sie znam to tez wstane bo nie potrfie inaczej .Mam nadzieje ze ta noc brdzie lepsza od wczorajszej i ze jutro tez przetrwam bez sensacji, potem w tygodniu to juz mniej sie boje bo kazdego dnia wlasciwie moge lapac mojego gina. Pozdrawiam Was , zycze spokojnej nocy, czekajacym do 24 milego czekania, a mamuski ktore nas jutro odwiedzoa wciaz prosze o opinie na moje pytania . Caluski -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zmykam na kolacje bo zaczynam byc głodna, fajnie ze jestes i mozna tak na zywo pogadac, nie pamietam mojego gg bo mam go jeszcze na normalnym kompie a na laptopie jest gg meza, ale jak sprawdze to tez podam jakby ktos cos chcia ode mnie :D albo bardzo by sie martwił o mnie :D -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie laptop lezy obok a ja na prawym albo lewym boku, nie wiem czy to takie konieczne zeby lezec na lewym ale moja dzidzia ułożona jest po prawej stronie i jak leze na prawym to ona na pleckach :D a jak sie kłade na lewy to chyba spada :D bo mnie wtedy bardzo coś ciągnie i za długo nie wyleze tak a gdzie Ty mieszkasz (chyba pisalas ale mi umkneło) ze masz teraz burze? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja jeszcze nie kupiłam wózka, ale przymierzam sie własnie do peg perego, a poniewaz wszystkie gondole w perego maja taki własnie system wentylacji wiec wkleiłam przykładowe linki na których widac to dno -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anja2525 czyli Ty stawiasz na rekaw krótki pod spód i długi na wierzch tak? czy w ogóle bez podkoszuleczki? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anja2525 ja od poczatku zakładałam ze dla malego dziecka najzdrowsze jest lezenie na płasko na dwardym i stąd od razu założyłam ze musi być gondolka i to spora zeby do wiosny przejezdzić, ale wózki mutsy są super bardzo fajne tylko dla mnie za ciężkie ( brak windy) no i troszke drogie :( -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak sobie tetaz pomyslalam ze moze lepiej włozyc dzidzie do gondolki w rożku, ale czy nie bedzie jej za goraco? anja2525 ja tez jestem tu tylko dzieki laptopowi Po raz kolejny dopytuje co z Dzidzią1975? znikneła zaraz po tym jak pisala o swoich problemach, jesli nas czytasz to daj choc znac czy wszystko juz dobrze niedługo chyba tez powróci z wojazy vanilam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczynki, u mnie na razie troszke spojniej ale biore te leki i cały czas leze. Mam do Was kilka pytanek 1. czy do wózeczka głębokiego ( do gondolki) na zime tez nie uzywa sie zadnej podusi bo mnie sie tak kojarzy ze jak nieraz zagladałam do wozeczków to jednak podusie były 2.oglądałam jakiś czas temu gondolke z Peg Perego i tam jest takie podnoszone pokretłem dno plastykowe z dziurkami do wentylacji a na to cieniutki materacyk, ale taki naprawde cienki 2-3 milim czy to nie bedzie za chłodne na zime czy trzeba dokupić jakis grubszy materacyk , wkleje link do podobnej gondoli i osobno ewentualnie do materaca który nie wiem czy jest potrzebny http://www.allegro.pl/item213731588_wozek_peg_perego_classe_4_culla.html zdjecie 24 i nastepne i jeszcze jeden link gdzie mniej wiecej widac dno gondolki; http://www.allegro.pl/item211912368_super_lekki_peg_perego_caravell_22_i_navetta.html a teraz ten dodatkowy materac http://www.allegro.pl/item217990807_uniwersalny_super_materacyk_do_wozka_dzieciecego.html prosze doswiadczone mamuski o odpowiedz i jeszcze dwa pytania dotyczace ubierania, wszyscy wokół mi mówia ze we wrzesniu to trzeba dziecku zakładac podkoszuleczke z długim rekawkiem i kaftani czy pajacyka tez z długim ( czyli w sumie dwa długie rekawki) bo wtedy jeszcze nie pala w kaloryferach a w domach jest zimo i dlatego zeby z krótkim rekawkiem na poczatkowe dni dopóki nie zaczną w mieszkaniach grzać nic nie kupować- czy rzeczywiście i drugie pytanie w czym zamierzacie zabrac dziecko ze szpitala , ja z racji odległosci planuje przewiezc mala w gondoli przystosowanej do przewozenia niemowlaka samochodem , potem bede wozić w foteliku ale wydaje mi sie ze dla tygodniowego dziecka jazda ok. 2 godz bedzie wygodniejsza w gondoli , mala bedzie wiec przykryta kocykiem polarowym , czy trzeba jej kupić jeszcze coś cieplejszego na droge,jakis grubszy sweterek, bo mnie sie wydaje ze 2x długi rekaw i kocyk to chyba wystarczy ale szczerze mówiąc nie wiem i licze na podpowiedz -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oczywiscie powyzsze zaproszenie skierowane jest tez do innych wrzesniówek które moze jeszcze nie dopisały sie do naszej tabelki, przylaczcie sie, bedziemy wszystkie w jednym miejscu -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anja2525 tak czesto jestes teraz znami moze zechcesz sie dopisać do naszej tablelki którą ma w stopce Peppetti , tylko nie wie wiem czy jak Ty sama dopiszesz swoje dane to czy one nie zapiszą sie tylko na Twoim komputerze, chyba musiałabyś podac te dane Peppetti ona jako administrator mogłaby je nanieść. Dołącz do nas koniecznie. Ponizej mozesz wejść i zobaczyć jak to wygląda. A ja leże, leze , leze.... http://voila.pl/mm91h/index.php?get=1&f=1 -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o rany miało być oczywiście \"też\". A dziśmiałam jechać pokupić pare rzeczy w aptece , w końcu pójde do szpital bez niczego . Sorki ale chyba mam mega doła. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
irysek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! Ja dzis mialam bardzo ciezka noc i wczorajszy wieczór :( Brzuch mi twardniał prawie caly czas, ok.18 wzielam no spe ale praktycznie nic nie pomogła, wiec o 21 wzielam jeszcze relanium 2 mg ale tez bez wiekszych efektów, cała noc nie spałam, dopiero jak wzielam 2ga nospe o 3 w nocy to przysnelam na trzy godziny. Normalnie jestem w szoku bo ostatnio juz nie mialam problemów z twardnieniem a wtedy kiedy były to nigdy w takim nasileniu. Jestem wystraszona tym bardziej ze mój lekarz bedzie dopiero w poniedziałek, jutro zostaje sama bo mąż ma podawać dziecko do chrztu i wyjeżdza 300 km tak wiec strasznie sie boje tego weekendu. Dzwoniłam dzis do swojego gina kazał mi brac nospe 3x dziennie i do tego 3 x dziennie relanium 2mg albo 4 mg. A jak nie przejdzie to jechać na oddział. Tylko nie spytałam jak szybko ma mi to przejść. Myślę ze dzis poczekam a jakby co to jutro bede jechac tylko pewnie dopiero wieczorem jak mąż wróci :( W najgorszym momencie musiało sie to zacząc. Cały czas leze, terz jak pisze tez, wczoraj tez lezałam ale nic to nie dawało. Dobra nie przynudzam wiecej, mam nadziej ze jednak ten mój brzusio troche sie uspokoi ale te dodatkowe nerwy z powodu braku lekarza i męza nie momagają mi. Życze Wam miłego wekendu.