Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anna85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anna85

  1. Dziewczyny wasi meżowie tez graja na kompach? Mój jak gra to świata nie widzi normalnie porażka w sobote to az mu internet schowałam...
  2. Witam ponownie. Pan M wrocil wiec trzeba było sie oderwac od kompa:):) Mala nadzieja to na podobnym wózku jedziemy...tylko że u mnie lekarz nie widzi problemu z zajsciem, owulka niby jest, krótkie cykle, nasienie meza spoko nic nie kazał brać a ciązy nie ma. Co do tych plamień i okresów w ciązy to ja wam powiem, że jakbym plamiła, to jak któraś wczesniej pisała, od razu leciałabym mimo wszystko na bete. Jestem po ciązy pozamacicznej i wyglądało na początku jak okres ale to bylo 6 lat temu za mało wiedziałam i prawie tragicznie sie skonczyło. Dlatego nie lekceważcie żadnych objawów i słuchajcie swojego ciała. Co do narkozy to nie ma sie czego bać..szybko odlatujesz a jak sie budzisz to jak na haju chcesz cos powiedziec i nie masz siły a potem bzdury gadasz:)
  3. Ciesz sie ze Twój jest ugodowy mój to jest taki wredny i kłotliwy że szkoda gadac. Ja po raz pierwszy kazalam mu sie wynosic bo zawsze sama wychodzilam jak mielismy sprzeczki i mówilam ze nie wracam to od drzwi mnie przynosil do pokoju na rekach i mowil ze nigdzie nie ide nawet do lazienki nie mogłam wyjsc i tak sie gapilismy zawsze na siebie to tym razem chcialam zobaczyc czy da sie go wyrzucic ale sie nie dało:):) teraz jak to pisze to smieszne to jest.... Wyzej napisalam ze na zdjeciu nic a nic nie widac. Na zywo jakos tak inaczej.
  4. U mnie tez zimno na dworze ale za to słonko świeci. Wiecie jaka jest przyczyna że tak długo sie staracie i nic?
  5. My w sumie rzadko się kłocimy i dlugo moge gadac i gadac i gadac ale jak juz jest przegięcie to idzie na noże i mam w d***e czy sie wyniesie z domu czy nie byleby cos dotarło. Przewaznie na drugi dzien juz jest oki nie umiemy sie do siebie nie odzywac. 3 lata to sporo a ja sie wkurzam na kilka miesiecy to juz chyba bede bardziej cierpliwa
  6. Zrobiłam foto ale na foto to juz wogóle nic nie widac chyba mamy zwidy. Poczekam kilka dni czekam, juz 8 miesiecy to pare dni mnie nie zbawi. Troche śledziłam wasze forum ale i tak za bardzo nie orientuje sie kiedy która ma testowac ? Agnes długo sie starasz? Ja Ci powiem że mój maz tez na chorobowym i w sobote mielismy taka wojne ze mu rzeczy z szafek powyrzucałam i kazałam sie wynosic ale został a na drugi dzien juz oki. Czasem trzeba oczyscic atmosfere:)
  7. Hahaha i sie wyjasniło. Teraz żaluje że tak dłogo czekałam z drugim. 5 lat to sporo i syn jest troche egoistyczny i wiecznie mu sie nudzi a tak to juz by mial kogos do wspolnej zabawy. A jak myślisz Twoja córka sie przystosuje do nowego członka rodziny?
  8. Gdybym nie miala wolnego od pracy to juz bym była na becie a tak to nie chce mi sie specjalnie z domu wychodzic a test kolejny czeka na jutro rano, najchetniej zrobilabym go jutro ale skoro ma cos byc to najlepiej poczekac do soboty o ile @ nie przyjdzie. Ale przeciez ja nie wytrzymam:P Hmm spora róznica wieku powiadasz...jeśli wolno spytac po ile macie lat. Ja 28 i drugie dziecko chcialam przed 30 a trzecie przed 35.
  9. Dodam jeszcze że dziś zrobiłłam test 25 dzien cyklu o 5 rano i tak sie wkurzyłam bo jedna kreska a później wstał mąż i mówi gdzie masz ten test to mu powiedziałam a on wraca i mówi że widzi drugą kreske. i wiecie co nie wiem bo gapie sie w ten test i cos tam jest ale na drugą kreske to mi za słabo wygląda- człowiek z głupoty to ma urojenia wiecie:)
  10. Witam. Czy mogę do Was dołaczyć? Staramy sie z mężem od marca tego roku o dzidzie. Mam syna 5-cio letniego i tak stwierdziłam ze czas na rodzenstwo a tu nic nic i nic. Myslalam ze szybko pojdzie jak z synem w pierwszym cyklu po ciazy pozamacicznej ale cos sie chyba zablokowało. Przeszłam juz chyba wszystkie objawy ciąży urojonej przed @ ale zawsze przychodziła. Teraz tez jestem przed @ i juz zaczynam świrowac. Niby odpuszczam a jednak co miesiąc sie nakrecam.
  11. Witam Wszystkie Mamusie. Cześć Nina i Majowoczerwcowa. No u mnie podobnie jak u majowo- czerwcowej. CISZA. Ani okresu ani objawów na ciąże. No cóż czekam cierpliwie, nie testuje bo nie mam testu i nawet nie kupuje bo bedzie jak zawsze:) Zreszta pracowity weekend mam a w niedziele syn kończy 5 lat wiec nie bede miała czasu o tym myśleć. Odebrałam wczoraj wyniki i moje TSH wynosi 2,82....Troche za duże nie sądzicie?
  12. Witaj Ninna, dobrze że sie nie załamałaś, trzeba iść do przodu i dać na luz:) ja czekam na @ i nie wiem który mam dzień cyklu myśle że dostane @ na weekend zawsze jak mam tak dużo wolnego to ta wstretna sie pojawia a wolne mam od piątku do poniedziałku. Jak tam u Ciebie w pracy? Uspokoiła sie troche nerwowa atmosfera?
  13. Hej Dziewczynki. Gratuluje wszystkim mamusiom czerwcowym. Asik, justi, luckyluna i tym wszystkim nowym koleżankom których nie zdążyłam poznać podczas mojego udzielania sie na topiku. Cały czas jestem z Wami, podczytuje i każdej kibicuje. Ninna ja już po staraniach ale powiem szczerze że tak to wszystko w tym miesiącu olałam że nic z tego raczej nie bedzie... jesienna depresja mnie jakaś dopadła. Starania straciły swoją moc i sens- odpuściłam prawie totalnie. Wiadomo jednak, że nie całkiem bo mąż domagał sie swoim porcji czułości ale dla mnie to był po prostu seks bez celu prokreacji. W tym miesiacu czekam po prostu na @. Nawet nie wiem kiedy była owu. Nie szukam żadnych objawów, bo sie ich nie spodziewam. Trzymam kciuki Ninna żeby Tobie tescik wyszedł pozytywnie. Daj znać kochana jak coś bedziesz wiedziała. A jak tam Twoja deprecha Ninna? Minęła już?
  14. Wielkie dzieki, napewno bliżej sie temu przyjrzę. Pierwsze dziecko(zaraz po ciąży pozamacicznej) choć planowane, wypadło tak szybko, że nie miałam takich rozterek. Ech my kobiety za dużo analizujemy:)
  15. gość nowy przy wszystkich objawach które wymieniłaś przy niedoczynności tarczycy nie dotyczy mnie tylko jeden-słabe włosy. Cała reszta sie zgadza i od siebie dopisałabym jeszcze że od roku spadło mi libido i to strasznie. Gdyby nie starania o dziecko to od 6 miesięcy chyba nie potrzebowałabym seksu. A tak to przynajmniej mój mąż sie cieszy bo ma seks co drugi dzień. Jutro ide po skierowanie, badanie zrobie w poniedziałek i jak odbiore wyniki i bedzie coś nie tak to pójde do endo prywatnie.
  16. Wszystkie nowe koleżanki zapraszamy do tabelki. Ninna ja też sie obawiam . Od roku dzieje sie ze mną coś niedobrego, zganiałam to na stres ale to nie dokońca może tak być. Czasem czuje sie jakbym depreche miała, ciągła senność, brak sił i zero życia w sobie, brak motywacji i nie mogę kontrolować wagi tak jak kiedys przez ostatni rok5 kg na plusie z 48 do 53 a jem tak samo i diety nie działają. Wahania nastrojów mam mega, raz sie śmieje a za chwile mam doła. Albo faktycznie cos z tarczyca albo po prostu depresja...
  17. Flavia kochana ja też trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością na Twoja Fasolke:) Ty będziesz pierwsza z // kreseczkami
  18. dzieki dziewczyny, nigdy nie robiłam badania pod kątem tarczycy, mam wolne w pracy do wtorku to pojde jutro rano do mojego rodzinnego i poprosze o skierowanie na badania krwi ogólne i pod kątem tarczycy. Krew ostatnio miałam 3 lata temu wiec czas w sumie zrobić przegląd...
  19. Witam wszystkich. Dziewczyny tak czytam o tym tsh i zaczyna mi cos świtać że chyba niedługo znajde przyczyne dlaczego juz 7 cykl sie staram i nic. Oświeciłyscie mnie i chociaż nigdy nie badałam tsh a moj gin powiedział że dopiero w styczniu mam sie zgłosic, jesli nie zajde, to chyba wczesniej zrobie wyniki pod kątem tarczycy. Prywatnie bez skierowania w laboratorium też mogę zrobić?
×