godzbal

Audrey u mnie też do bani:| Zjadłam przez cały dzień dwa jabłka, rożka, pół kubka kaszki, sałatkę (mały pomidor, pół cebulki plus 100g jogurtu naturalnego plus odrobina soli i pieprzu) i teraz jem jogurt:| wraz z końcem okresu wróciła mi chęć do jedzenia:| MAKABRA:(

gal to świetnie:) U mnie okej:) Zaczęłam widzieć efekty:P hehe dzisiaj zjadłam ciut więcej:P sniadania jak zwykle brak obiad: jabłko i teraz jem loda rożka i mam poł kubka kaszki, niestety uwielbiam je a wczoraj widocznie mi nie podchodziła:D no i zapomniałam dodac o czerwonej herbacie:) A jak u reszty?

Hej!! Ja jeszcze bez śniadania i raczej go nie będzie, na obiad moze jabłko zjem, ale też nie wiem. Nie mam całkowicie humoru:(

teraz zrobiłam sobie czewoną herbatke i jem kaszkę bananową:) pyyyycha:D jakieś 200kcal:P i koniec na dzisiaj:)

kasulka16 nie martw się:) poćwicz więcej i spalisz:P Sylwia1992 zjedz może jakiegoś owoca na kolacje:)

Hej chmurka8767:* Ja nie jestem zbytnio przekonana do tej dietki, chociaż wiem, ze jest niezła:P Buźka:*

Heeeej:P Dzisiaj u mnie dobrze, brzuch jak na razie nie boli:) Jeszcze nic nie zjadłam dzisiaj, znowu apetyt uciekł:P ale za to wypiłam szklankę soku marchewka- banan i pól szklanki soku porzeczkowego:) Zjem może potem jakieś jabłko:) Aha i kupiłam sobie kaszkę dla dzieci:D hehe ale to zaczne jesc ją za jakieś 2 tygodnie:) jedna porcja (60g) ma około 200kcal wiec na jeden dzien wystarczy:)) gruba, ja trenowałam noge intensywnie:P ale czas maturalny zabrał mi moją ukochaną dziedzine sportu:( no i teraz pozostały mi tylko rolki i spacery z huskim:) gal na nas zawsze możesz liczyć:)

:P

gdzie tam:) ja do pozna siedze zawsze:)

Sylwia dobranoc:) No to zostałam sama:P

kamkaaa mów mi Gosia. Aha:( Ale zobaczysz, że teraz na pewno Ci się udA!!! ja w Ciebie wierzę kochana;*

kiedyś grubasek hej:) Bardzo dziękujemy za porady:):* Sylwia no myślę, ze mozna ale z samych jabłek bedzie słodsze:)

Sylwia1992 nie ma za co:) kamkaaa witaj:) Pewnie, ze Ci się uda:) ja do 30 czerwca muszę wazyc 58 kg:P mam nadzieje, ze mi sie uda:) a co do ćwiczeń, to ja robie 15 minut hula-hop, 300 rowerków w powietrzu i 500 pół brzuszków (dobre na mieśnie:P) i rano robię 200-300 brzuszków i 300 rowerków:) w ciągu dnia chodzę na rolki, około godzina/poltorej i po 20 na spacer z huskim i mama okolo 4-5km:) jak nie bede duzo jesc to moze uda mi sie schusc do 48:P:(

ja przeważnie jadłam jabłka, marchewke i ogórki kiszone, czasem kapuste kiszoną i popijałam je wodą. Sałatki to przeważnie starte jabłko z marchewką, albo kiszona kapusta z marchewką i odrobina oliwy z oliwek:)

grubaaaa na pewno bedzie ta 6stka:) Ja tam obiadu nie jem, nie chce mi się jakoś:P pomidorka sobie może zjem:) Własnie pije herbatke czewoną:)

Audrey gratuluję!!!!:D ale jestem happy, z tego, że Ci się udało:* A mama na mnie powiedziała dzisiaj anorektyczka:D i wiecie co?? ucieszyłam się z tego ehhexD ja dzisiaj zjadłam chlebek coś jak wasa i jogurt:) Wróciłam godzine temu z kościoła i rodzice zrobili kawę i postawili czekolade do niej, i wiecie co? Nie skusiłam się:P pije herbatkę właśnie czerwoną:) Grubaaaa zobaczysz, ze i Ty niedługo zobaczysz z przodu 6!!!:)

a co to SB jest?:D bo nie wiem, kurde chyba jogurt zjem, wiem wiem nie powinnam, ale coś mi ssanie się włączyło:(

grubaaaa wytrwasz na pewno:) ja dzisiaj przesadziłam:( gdyby nie te poł kiełbachy i pół bułki można powiedzieć nawet, ze w zasadzie ćwiartka dużej:) to byłoby okej:( a ze juz niedługo okres, moze nawet za chwilę to ciągle łaże głodna:( szczególnie dzisiaj jakoś na wszystko chęć mam;/

grubaaaa na pewno zobaczysz :) Wierzę, że Ci się uda:) ja teraz wyczytałam, że kiełbasa z grila ma 168kcal. makabra:D

:) no to podziwiam:) ja na diecie jeszze caaaałe 30 dni bede:) aż do 30 czerwca:P hehe no cóż ja się przekonam czy coś schudłam dopiero we wtoreczek:) a ja zjadłam to co pisałam wcześniej, jogurt "kiwowy" :D:D:D hehe i chlebe ten jakby wasa:P i teraz pijam herbatkę czerwona:)

kasiulka16 najlepsze są brzuszki i bieganie, hula-hop na przykład wysmukla Ci talie:) Alicja20 jasne, że to możliwe, jedz mniej i ćwicz codziennie a roznica na pewno bedzie:) Ja tak jak mowiłam zjadłam ta nieszczesna bułke francuską, którą być moze spaliłam juz na 5km spacerku z huskim, zjadłam kromke wasy i teraz wcinam pomidorki dwa i koniec na dzis:) potem tylko cwiczenie cwiczenia i cwiczenia:P

KASIULKA16 wystarczy, że bedziesz ćwiczyć i na pewno schudniesz te 2 kg:) ja robie wieczoremn500 brzuszków, 300rowerków i kręcę 10minut hulahopem:) rano robie 200 brzuszków i 100 rowerków:) a jem no chyba mało:P

Na pewno tyle bedziesz ważyć:) Ja zobaczyłam teraz na jakąs tabelę kalorii i wyszło mi, ze bułka francuska ma aż 280 kcal;/ kutwa dużo:D

Fajnie masz:) Ja noszę 38:) a w 36 to się czasem wcisnę:P jak podietuje naturalnie hehe:) ale jak schudniemy do tych 34 to będziemy boskie:P

Fajnie masz:) Ja noszę 38:) a w 36 to się czasem wcisnę:P jak podietuje naturalnie hehe:) ale jak schudniemy do tych 34 to będziemy boskie:P