titowa1

co to dzisiaj za dzien mamy... Fisia w szpitalu, Kolderka zatroskana, z Basiunia tez milcząco... inne dziewczeta spiace okradzione z energii... oto dla Was na polepszenie i azeby jutrzejszy dzionek przyniosl nam samego dobrego. zmykam

Kolderko moze jak radzi Dziubassek przejdz sie do innego gina... nie martw sie zrelaksuj wszystko bedzie dobrze...

Dziubuss teoretycznie moge sie testowac juz (badz dopiero :( ) w piatek 20czerwca to dzien spodziewanej@ ale tescik zrobie w niedziele dla pewnosci po tej gonadotopinie czy jakos tam... by nie zrobic za wczesnie i pozniej sie nie rozczarowac...

a co do pamietnika to sie z Wami zgadzam na okreslenie go w ten sposob. kiedys pamietam mialam plamienia, zapomnialam dokladnie kiedy, wchodze na topik, szukam mojego wpisu i prosze znalazlam. Cebulko a przeslalas mi jeszcze raz fotki bockow bo za pierwszym razem CI sie nie udalo... Dziubassku Validku! wy moje! ale mi dopingujecie! blizniaki! ciocie! łaaaanie! no jeszcze Was przetrzymam i w odpowiednim momencie sie przetestuje. Anus wiem doskonale o co Ci chodzi, ja tez to tak odebralam po poscie Sylwi...

Basiunia przepraszam ze spytam... a ktory bylby teraz tydzien? widzisz Malenka moze bylo za wczesnie by cos widziec? a moze dzidzia jest gdzies zbunkrowana by nikt ja nie podgladal... a jak jednak jest inaczej... to coz bardzo mi przykro z tego powodu, wiem co czujesz bo sama w tamtym roku ciezko to przeszlam... moze idz jeszcze do innego lekarza i zrob jeszcze drugie usg dla pewnosci, na opini jednego lekarza nie ma co bazowac. trzymaj sie Gwiazdko!

witam ! Valodosku po Pregnylu wiem ze trzeba min 2tyg czekac z zrobieniem testu, ginka mi to juz mowila, zastrzyk dostalam w czwartek kazala odczekac 2tyg i wspomniala, zebym nie robila testu wczesniej niz ten termin... wiec w nastepny weekend sie testuje... A co do PCO ja zadnych zmian pecherzykowych nie mam na jajniczkach... stad nie brala tego pod uwage, uprzednio przeprowadzila wywiad o pozostale objawy PCO ktorych nie mam... Fisia uuuufff dobrze ze juz powracasz do zdrowia... trzymaj sie cieplo Sylwia oj tak czas leci szybciutko... zycze szczesliwego rozwiazania. dla Ciebie i Natalki... i odezwijcie sie dziewczyny jak najszybciej. Malej mozesz tez pokazac nasz topik, miejsce gdzie byla obgadywana na maksa i powiedz, ze wszystko to (pierwsze jej ruchy, wiercenie, kopanie itp itd) jest wlasnie tu zapisane.

ok zmykam lulu gasze siatelko! pstlyk!

Bolerko juz sobie poczytalam na temat PCOS i powiem, ze nie mam zadnych objawow, a z usg nie wynika ze mam wielotorbielowate powiekszone jajniki, kore mozna odczytac u 80-100% kobiet podczas usg... zaden hiperrandrogenizm, hirsutyzm, hiperpolaktynemia-mlekotok etc... zadnej nadwagi, insulinoodpornosc nie jest mi znana... cykle bezowulacyjne coz co do tego nie mam pewnosci... Validosku a Ty przy policystycznych jajniczkach mialas jakies wyzej wymienione objawy?

Bolerko w rzeczy samej, Pregnyl - gonadotropina, wiec czekamy...

ojej! Fisia wracaj tu szybko o nas cala i zdrowa! Koug jak chcesz to ja Ci moge wystawic L4 ? ooooo! prosze juz! ... nie zdolna do pracy w terminie natychmiastowcym! :) Validosku ale Twa dzidzia duza!!!! specjalne bunie dla niej ! Dziubassku juz niedlugo i my mamami zostaniemy zobaczysz! Malwina mnie to sie wydaje ze po wczorajszej salatce z makreli Cie tak przymulilo... ryby to zdradzieckie zarelko! Bolerus sluchaj ja na nia nie narzekam, ogolnie jest babeczka w porzadku, ale o policystycznych jajniczkach musze sobie wiecej poczytac na necie, bo nprawde cos mi tu nie gra... widzisz ten cykl jest po znakiem \' ? \' bo bylam u niej, wywolala owulacje po czym na nastepnej wizycie zrobila zastrzyk Pregnyl\'u na pekniecie pecherzykow, pisalam to juz wczesniej i moze nie doczytalas... w nastepny czw-pt robie tescik i zobaczymy czy wystrzelilismy w sama owulacje, ona dokladnie mi sprecyzowala byl to ostatni piatek i sobota, staranka byly w sobote i w niedziele o poranku wiec zobaczymy... A co do infomacji jakie mi przekazalas dziekuje CI BARDZO SERDECZNIE! bo sa dla mnie bardzo przydatne... jak na razie dla mnie czarna magia, ale jak nie uda sie mi w tym cyklu zafasolkowac zrobie co w mej mocy by takie badania przeprowadzila.

chcialam napisac ze na foliku od 4-5mcy jestem...

Czesc kofane! Manius co za wspaniała wiadomośc ale sie ciesze! Bolerka wiesz z Twoich obliczen wynika ze cykla masz ok 33-36 a u mnie to ponad 40! a ostatni byl 60! a sluchaj jak mamy czytac brak owulacji? ok organizm wariuje, to co pozniej nie ma @ i zaczyna sie owulka z grugiego jajanika i pozniej @ jak to mam interpretowac... sorka za pytanie ale teraz sama zglupialam... a estradiol nie mialam robiony, tylko progesteron i prolaktyne i wszystko w normie... Validosku mnie jamniczki nie powinny niepokoic bo z usg wychodzi ze sa ladne, ale czemu produkuja tak pozno \'material\' no to nie wiem, leniwe sa i tyle! :) A jak po wizycie? pisz tu predko! aaaaa i mam jeszcze jedno do Was Dziewczynki pytanie... Otoz bierzecie jakies witaminy podczas ciazy? bo ja od 4-5 na foliku 0.4mg ale ostatnio mi sie skonczyl i dzis kupilam sobie witaminki dla kobietek w ciazy (:D :D :D tak profilaktycznie, nic jeszcze nie przesadzone przeciez prawdaz?) to grupa witamin D E C B1 B2 B6 B12 K cynk magnes zelazo i jak myslicie dobrze bedzie jak zaczne je brac juz teraz bez zgody lekarza? to sa tylko witaminy? Fisiaczku! oszszsz Ty ale przygoda!!!! no jak ja bym widziala taka klientke to bym sie domyslila ze to nie po piwie takie efekty! :)

cholerka! sie napisalam i nie poszlo a niech to diabli nadali! hello psiapsioly! Koug Ty moja Michelenko! slicznie wyszlas na zdjeciu! a co na drabiniasta to juz sie wejsc nie moglo co? :D :D :D to taki zarcik! przeciez z takim kraglym brzuszkiem nie bedzie po niej popitalac no nie! Cebus w zalaczniku nie dodalas fotek i bockow nie mam... :( albo sobie fruwaja po mailu. Validosku a gdzie ten kapusniaczek podaja? wiem ze nieladnie jest ciezarnej z talerza podjadac , ale bycs sie mogla ze mna troszke podzielic co? :p dzwonila do mnie ginka z wynikami prolaktyny, wszystko w normie...az mi sie wierzyc nie chce... powiedziala, ze widocznie taka moja natura, ze mam takie dlugie cykle i dla niej wyglada to tak ze pierwsza faza cyklu - do wystapienie owulki jest wlasnie przedluzona. No nie wiem co o tym myslec... w moim systemie, gdyby nie wspolczesna medycyna chyba do obtarcia krotka bylaby droga :p Validosku jakie Ty robias badanka, pamietam ze tez z tych \'dlugasnych\' bylas? bo az mnie sie glupio robi po tych wszystkich badaniach, mam wrazenie ze podswiadomie symuluje...

hallo Fisia!!!! bo zaraz i Tobie sie oberwie! zginelas w tych pierogach na truskawkach czy przez omylke siebie zawinelas w te ciasto? :)

Dziubuss ja Cie bardzo prosze po po duupsku dostaniesz! jakie tabletki uspokajajace??? zamiast tego proponuje joge! albo czekoladowe ciastko! druga sprawa @ nie ma moze owulka Ci sie przesunela... a po trzecie jakie uuufff... dzieciatko to Ty miec bedziesz i bedziesz najwspanialsza dla niego mama na swiecie, hormoniaste Ci szaleja i pleciesz takie glupotki! obiecuj mi tu predko ze sie poprawisz! Cebus oki czekam z ciepliwoscia... Koug a ta nasza ksiezniczka co tak wpadla na chwile i uciekla??? no co to jest? kwiatkiem po glowie chcesz dostac??? :p Ale ja dzis przeenergetyzowana, wszystkich lac dzisiaj chce!! :D :D :D :D :D

Dziubuss mnie to sie wydaje ze Ty zlego tego testa kupilas co? ;p @ jeszcze nie ma wiec jest nadzieja... nadal trzymam kciuki Malenka!

Dziubuss ciagnelo czy pobolewalo, nie ma co bagatelizowac sprawy Dziubassku! jutro zrob tecik z ranca w domciu na spokojnie, ja jutro o 7 polskiego czasu moge na chwilke przed praca wejsc na topik i przed tym czasem tescik ma byc juz zrobiony, co bym mogla do pracy isc z duuuuuzym usmiechem! trzymam kciuki! bo juz te Twoje pierwsze miejsce w gornej tabelce mnie troszke irytuje! :p a jak po dobroci nie to kopniasem Cie na dolna zrzuce! :D :D

mialo byc ciagnelo... Majeczku fajnie ze sie pojawilas na naszym kurniku, bo my takie kurki co jajka wysiaduja... :p

Dziubassku no jak dla mnie tez musisz zrobic tesciorek, ja jak wtedy zafasolkowalam, to tez nerwowa to ja cim byla jak dynamit! a i w dole dziwnie ciaglo... obiecaj mi i lec do apteki po tescika, please!!! bo przeciez sporo dni sie staraliscie. Malwinka ale pojadlaby, czeresni, niestety tu to rarytas i bardz expensive... a wlasnie mialam Ci e zapytac jak urzadzanie waszego gniazdka Wam idzie... przeslij kilka fotek , maila chyba do mnie pamietasz... i jedz owockow ile wlezie, widocznie dzidzia si e domaga... powiadasz dziewczynka...to sie okaze, czas leci nam szybko wiec moge powiedziec...ze niebawem. a u mnie wolnosc przez dobre 1.5h a to za sprawa meczu, maz oglada a ja mam czas w spokoju do Was popisac... choc przed momentem juz mnie szukal i zaczepial, co bym z nim na dole herbatke wypila, a ja na to: przy pilce noznej, no chyba! wez przestan! :D :D Cebulcia dawaj fotke bociana, a poza i miejsce nieistotne.

Anus no to sie ciesze! ze juz lepiej! buciorki zawsze sie przydadza, a z pogoda, coz u nas niebo lekko zachmurzone... ale sniadanko na ogrodzie bylo to najwazniejsze, a kto zrobil? moj M no grzeczny chopak z nigo dzisiaj, poglaskac poglaskac... :p Kurde no ladny wiersz, jak mozesz podaj mi te stronki o porodach, pn i cc bo pisalas ze je ostatnio ogladalas. Dziubuss filmik bardzo fajny, zwlaszcza te poczatkowe zdjecia z I trymestru...

hello hello jaka cisza na topiku... Cebus Tys nader kofana dla mnie! dziekuje! wiesz ze ja mam dwie Sasiadeczki?! jedna jest nasza Andzia tu na wyspie sie nie odzywa pewnie zwalcza chorobsko, niech jej grypka lekka bedzie a druga SASIADECZKA jestes Ty no bo z Piotrkowa do Pabianic to przeciez rzut beretem albo na rozciagniecie rajtkami! :D :D :D lap te bociany cykaj i przesylaj zdjecia! podziele sie z nimi z Dziubasskiem, oddam jej pierwszego (bo mnie sie cos wydaje ze Dziubasskowy cykl okaze sie szczesliwy) a ja tak zeby bylo sprawiedliwie i zeby ptasior biedy jeden nie zostal porzucony przygarne oba ostatnie... no bo pisalas ze bylo ich 3rzy! to akurat! :D :D :D :D Validosku ja tez myslami bylam z Toba jak chodzilas na badanka i mowilas o swoim 16mm pecherzyku... a teraz prosze jestes szczeslliwa mamcia! Dziubuss Kiedy sie testujesz? to chyba jakos na dniach? Koug A Ty Ciotka co sie nie odzywasz? ostatnio po tym jak powiedzialas mi o Twoim i Cebulki planie na moje zafasolkowanie wzielam sie ostro do roboty... :p :p :D :D Anus jak wirusik? lepiej? wyszlas wczoraj troszke na slonce, ja na ogrodku lazalam i sie opalalam i prawie bym zasnela... Basiunia lez malenka ile sie da i odpoczywaj, a w lutym napewno bedziesz mocno krzyczala oczywiscie ze szczescia i zobaczysz swoje malenstwo.

Validusiu no ona powiedziala ze jest takie prawdopodobienstwo wystapienia blizniakow, no moze byc i jedno, wiec czekam za 2tyg by zrobic test ciazowy, a pozniej jesli zobacze (+) umowie sie na kolejna wizyte i bedziemy podgladac co tam nam wyszlo dziekuje za cieple slowa. Dziubuss no widzisz jedziem kochana na tym samym wozku, ale razem damy rade! czekam na to wszystko jak na zmilowanie...oby sie udalo... tylko troche smutno mi bylo wczoraj, ze nie bedzie to wygladalo jak sobie to zaplanowalam w mojej glowce...ale ktos musi przeciez powziac decyzje...i tak widze Dziubus ze wyszlo to na nas. Manius skoro Twojej kolezance nie pekaja pecherzyki, no to mysle, ze potrzebny jej ten sam specyfik co ja dostalam na ich pekniecie... ja generalnie mam dlugasne cykle, czekam na badania z prolaktyny, ktore beda w ten pn, czw... ginka tez nie dala mi odpowiedzi dlaczego takie cykle mam, powiedziala, ze moze taka moja natura, caly czas bylam na tabsach i tak naprawde nie wime jakie te naturalne cykle sa... przed braniem antykoncepcyjnych mialam miedzy 31-37 ale zdarzyly mi sie z dwa razy po 44dc, no nie wiem, niech kolezanka leci do ginka i sie zorientuje co w trawie piszczy. Dziękuje Maniuś i Dziubaś za słowa wsparcia...

ooooo zjadlo mi posta chyba za dluci byc ...oto jego dalsza czesc... dobrze ze go zachowalam my lubimy sobie o takich rzeczach szczegolowych rozmawiac, a oni odbieraja to jako marudzenie i monotematycznosc... wczoraj bylo tak miutko, ale 'swiecy' nie robilam tylko zasnelam grzechnie... a jak slodko bylo i ile przytulania, dzis postaram sie powtorzyc 'spotkanko' przed tym okolo popoludnia sama mialam mieszane uczucia...czy dam rade, czy sprostam temu wszystkiemu, jaka bedzie reakcja Tatusia moich dzieci... test mam zrobic po uplywie 2tyg od zastrzyka, bardzo wazne bo moze zmienic wynik czyli wychodzi na 19czerwca a 23czerwca jest przeciez dzien taty, i ofiarowalabym mojemu mezowi piekny prezencik... :) aaaaaa i ginka powiedziala mi jeszcze cos... oto zapamietana przeze mnie z nia rozmowa: no podamy Ci Małgocha ten zastrzyk, ale jest jedno ale... ja na to: tzn? ona z wykrecajaca mina odpowiada: po zastosowaniu go jest prawdopodobienstwo blizniakow... ja na to... pani doktor po tym wszystkim co mnie spotakalo naprawde nie bede z tego powodu narzekac... zyczyla powodzenie i nastepnej wizyty, oczywiscie powiedzialam... nie dziekuje! Ale sie rozpisalam...

Witam Was bardzo slonecznie!!! Widze ze tylko Andzia tesknila za mna... oj nieladnie nieladnie! :( :p juz z Wami lepiej Sloneczko Ty moje? jak sie czujesz? opis wizyty na samym dole :p Basiunia myszko bedzie dobrze, dobrze ze plamienia ustaly, musimy byc dobrej mysli, mniej stresu i czarnych scenariuszy, trzymam kciuki. Validosku sluchaj jak Ty bedziesz w tych rajtkach robila te kluski to napewno wyjda! ja i tak sie wprosze na nie! bede skomlec przy domofonie! :D a to przez te rajtki! my tak z siostra mowilysmy hen czasu temu i mi o tym przypomnialas...ach jak ten czas leci! nie wiem jak Wy ale ja zyje czasem sprzed 10-12lat, i dla mnie wszyscy moi bliscy liczac sobie o tyle wlasnie mniej latek... przyklad muj tatus dla mnie wciaz ma 47-48lat i takiego go pamietam...a przeciez zeszlego m-ca skonczyl 60! moja najstarsza siostunia ma 36lat boszeee jeszcze 4ry i 40! a dla mnie to ona wyglada na 20pare kilka..tak jakos sie zadumalam nad tym uplywajacym czasem. no to kilka slow na wstepie... teraz co najwazniejsze na koncu czyli do sedna. Otoz w czwartek bylam u ginki, w lewym jajniczku wychodowalam 3 pecherzyki jeden najwiekszy o wymiarach 19mm, przewspaniala ginusia dala mi zastrzyk w pupe Pregnyl w dawce 10000 I.U na pekniecie pecherzykow... spodziewana owulka wczoraj i dzis... nie pisalam wczesniej bo nie chcialam zapeszyc, z moim M to roznie...wczoraj mielismy przemile \'spotkanko\' nie mowilam mu o owulce, bo nie chcialam go narazac na dodatkowy stres, i nie chcialam uslyszec slowa \'nie\'... przeprowadzilismy rozmowe kilka dnie temu... powiedzial, ze nie czas na dziecko, smutno mi sie zrobilo jak diabli..bo obiecywal mi po stracie, ze jak bede tylko gotowa mam dac mu znak...a teraz jak co do czego sie wycofuje... zreszta jak uda sie za pierwszym podejsciem, to bede bardzo mile zaskoczona...i o wszystkim powiem mezowi ale jak wyjada 2kreseczki, my lubimy sobie o takich rzeczach szczegolowych rozmawia

tylko przywitac sie chcialam przed praca bo dzis dla mnie dluuugi dzien! myslalam ze juz bedzie500str! kolderka Ty sie kochana wcale a wcale nie przejmuj! Banitka gratuluje duuuuzej dzidzi!!!! a dla wszystkich po buziaku na dzien dobry!