Michelle

Pa,pa!!!!!!!Zajrzyj napewno {kwiatek}

Tak naprawdę to do mnie dotrze jak zobaczę większy brzuszek.Michu jest strasznie szczęśliwy.Byłam u niego,spałam sobie w najlepsze a on się przyklejał do mojego brzuszka budząc mnie.Wyśpię się chyba po porodzie jak będzie mógł przytulić dzidzię a nie mój brzuch :-) Mdłości nie mam i proszę Boga żeby tak zostało do końca.

Mam nadzieję,że teraz się tu uspokoi i będiemy mogły dalej prowadzić normalne rozmowy - do następnych ataków,ale damy radę.Kurczę,Berna puścili Cię czy nie???Jestem taka ciekawa.Elunia niech wszystko pójdzie po Twojej myśli.Dzisij ze snem Trochę lepiej,bo jeszcze się trzymam.

Księżniczka przestańmy już z tymi niemiłymi słowami,bo nawzajem psujemy sobie humory.My Ciebie nie będziemy obrażać to Ty nam też daj spokój.

Przeczytałam,ale nic jej nie napiszę,bo nie mampewności,że to ta sama osoba.Nik może być ten sam,ale osoba inna,a nie chę nikogo bezpodstawnie obrażać.

Dziękujemy bardzo.

Nie było rozmowy,bo jego rodzinka wróci późno(samochód im się zepsuł po drodze).Nie mogę być u niego długo,bo ostatni autobus mam o 22:20.Pojadę jutro znowu.Ciekawe czy puszczą ją do tej Szwajcari czy nie.Mam nadzieję,że tak,bo bardzo tego chciała.

Matitka fajnie,że zajrzałaś.Idę zaraz do mojego przyszłego mężulka.Będziemy rozmawiać z jego rodzicami o weselisku.Już nie mogę się doczekać.Chcemy skromne wesele,ale nie wiem czy da się radę,bo najbliższej rodziny to u mnie jest 70 osób,u micha trochę mniej.Rodzice mieli dużo rodzeństwa :-) Tak więc jest o czym dyskutować.JUż chce mi się spać.Mam nadzieję,że nie będę taka zmęczona przez te wszystkie miesiące.Pozdrawiam was wszystkie.Do wieczorka.

U mnie to dokładnie 6 tydzień.Za dwa tygodnie mam następną wizytę i kobitka założy mi kartę ciąży.Już nie mogę się doczekać.Vanilia,mam nadzieję,że zafasolkujesz w najbliższym czasie.Za parę lat będziemy pisać jak nasze brzdące radzą sobie w szkole :-)

Piękne słowa Aluuu :-) Na szczęście są tutaj jeszcze normalni ludzie.Jak 16 latka zachodzi w ciąże i chce usunąć to wszyscy twierdzą,że nie może tak robić,że dziecko to dar od Boga itd,a jak pelnoletnia dziewczyna świadomie decyduje się na dziecko to jest nieodpowiedzialną dziwką.Ludzie stuknijcie wy się w łeb.

Dziwka - osoba współrzyjąca z wieloma facetami za pieniądze.Robicie coś takiego,bo ja nie????

Pasujesz,pasujesz.Pisz częściej.MIło czytać wpisy sympatycznuch ludzi.Idę dzisiaj do micha,bo jego rodzice wracają.Już o wszystkim wiedzą i się bardzo cieszą.Moi też się cieszą choć tak bardzo tego nie okazują.Gadałam z nimi i dotarło do nich(w przeciwieństwie jak do niektórych osób na forum),że ja chcę takiego życia.Chcieliby żebym się jeszcze pobawiła,ale ja już tego naprawdę nie chcę.Jeszcze przed tym jak zaszłam w ciążę mówili,że to moja decyzja,ale myśleli,że poczekam dwa lata.Wolałam nie czekać i wcale tego nie żałuję.Micha ciocia kupi mieszkanie u nas w mieście i będzie je wynajmować.Czyli za parę miechów się wyprowadzimy.Fajnie się złożyło.Trudno teraz o mieszkanie na własność a tak będziemy mielipewność,że nas nikt nie wykurzy.Gdzie reszta się podziała???

Pewnie wiesz to z własnego doświadczenia.Żegnam!!!!!!!!!!

Tu es bete comme un pied.

Ale mnie uraiłaś.Nie będę mogła spać.Dla Twojej wiadomości jestem brunetką.Z niczym się nie obnoszę i nie mam zamiaru.Nie podoba Ci sie to żegnam.Popłakałam sie tak mi dosrałaś :-) Pa,pa,pa!!!!

Gówno o mnie wiesz,więc nie wypowiadaj się a pomnik poproszę z brązu.A Ty co przeszłaś???Paznokieć Ci się złamał???

Przeżyłam w życiu nie jedną ciężką sytuację,z którymi inni by rady sobie nie dali.Nie oceniaj kogoś skoro go nie znasz.

Piszą nam,że to my mamy się kształcić.Chyba Ci co piszą powinni iść do szkoły po prostych rzeczy nie mogą pojąć.

Nie mogę włączyć ostatniej strony topiku,coś nawala :-(

Nie uważam się za dziecko.Przeszłam nie jedno w swoim życiu i dzięki temu stałam się poważniejsza szybciej niż koleżanki w moim wieku.

Nie uważam się za dziecko.Przeszłam nie jedno w swoim życiu i dzięki temu stałam się poważniejsza szybciej niż koleżanki w moim wieku.

Nie uważam się za dziecko.Przeszłam nie jedno w swoim życiu i dzięki temu stałam się poważniejsza szybciej niż koleżanki w moim wieku.

U mnie zero mdłości.Jedyny objaw to bolące piersi i wieczna senność.Wstaję o 11:00 a o 22:00 już śpię na siedząco.Mam nadzieję,że po przeprowadzce będziesz miala czasami możliwość napisania do nas.Pozdrawiam.

Nie możecie zrozumieć,że my nie chcemy żadnych imprez i luzackiego życia???????!!!!!!!Chyba wy poinniście się kształcić,bo prostych rzeczy nie rozumiecie jak się do was pisze.

Wpajacie nam,że mamy się bawić i kożystać z życia.Nikt nie może pojąć,że my tego już nie chcemy.Trochę się pobawiłam i mi to wystarczy.Dyskotek to ja np. nie cierpię.NIe mam tak,że zobaczyłam gdieś słodkiego brzdąca i odrazu postanowiłam go mieć.Wszystko było przemyślane.Jedni dojrzewają do macierzyństwa w wieku 18 lat inni jak mają 30 a jeszcze inni nigdy do tego nie dojrzewają.Gdyby nie było mnie stać to nigdy nie zrobiłabym takiej krzywdy dziecku i bym się na nie nie zdecydowała.